Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 19 kwi 2024, o 14:44




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 98 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 12 cze 2021, o 09:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 16789
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4105
Otrzymał podziękowań: 3967
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Zbieraj napisał(a):
bury_kocur napisał(a):
listy załogi zgłaszane na pół roku wcześniej
??????? :roll:
To dopiero będzie!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 cze 2021, o 21:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Zbieraj napisał(a):
???????


Oj Januszku - przytaczałem Tomkowi przysłowiowe trudności a Ty od razu tak literalnie :-P

Choć znany mi jest rejs, kiedy zgłoszony dużo wcześniej kapitan nie mógł płynąć i rejs miał kłopot, gdyż nie dało się na szybko podmienić go na inną osobę..

Niemniej wszelkie trudności techniczne przytoczone Tomaszowi były trudnościami 100%.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 cze 2021, o 22:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 11628
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1625
Otrzymał podziękowań: 3873
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Stara Zientara napisał(a):
więc się go nie czepiaj.

Pokażesz mi choć jeden post, gdzie ja się kogokolwiek czepiałem? Mówię po prostu jak jest.
bury_kocur napisał(a):
A Ty piszesz, że nic się nie zmieniło tylko dlatego,

Dlaczego Ty w ogóle nie czytasz, co ja piszę? W ogóle!

Pisałem, że trochę się poprawiło w trzech punktach. Z naciskiem na trochę. I z naciskiem na trzy punkty.
Za to w kilku się pogorszyło.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 cze 2021, o 22:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 11628
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1625
Otrzymał podziękowań: 3873
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Stara Zientara napisał(a):
W cywilizowanych krajach przepisy są dla statków i jachtów, u nas tylko dla statków.

I tu jest ważna przyczyna problemu. Przykład „zachodu” miał pokazać, że można ciut inaczej.
bury_kocur napisał(a):
gdzie bosman mógł Cię zatrzymać z byle powodu w porcie

Teraz też może.
bury_kocur napisał(a):
że Wasze jachty w Gryfie nadal muszą mieć KB ???

Komercyjnych jachtów jest o wiele więcej, niż sądzisz. Liberalizacja dotyczy tylko części jachtów z floty. Dlatego napisałem, że w tym punkcie poprawiło się częściowo.
bury_kocur napisał(a):
że jest wręcz gorzej lub podobnie fatalnie bo jest to zwyczajnie nieprawda.

Niestety prawda. W kwestii akwenów jest gorzej, w kwestii torów i VTS-ów jest gorzej. Z regatami wychodzi na to, że też jest/bywa gorzej. Choć teoretycznie UM nie robi trudności, w praktyce wychodzi różnie.
Więc nie mów, że jest tak fajnie, gdy wcale nie jest. Znasz tylko mały wycinek żeglarstwa morskiego, dość nieliczny.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 cze 2021, o 08:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
waliant napisał(a):
Znasz tylko mały wycinek żeglarstwa morskiego, dość nieliczny.


Znam wycinek żeglarstwa takiego, który mnie interesuje.

Żeglarstwa rekreacyjnego czyli takiego żeglarstwo, o uwolnienie którego od wielu lat walczyłem - aby było ono pozbawione wszelkich ograniczeń inspekcyjnych, przeglądowych, Kart Bezpieczeństwa, WWRJ-tek, przeglądów w portach wyposażenia niewielkich jachtów rekreacyjnych oraz aby zliberalizowane zostały przepisy dotyczące uprawnień prowadzenia większości niewielkich jednostek, tak, aby np. żeglarz mógł popływać po Zatoce i w pasie przybrzeżnym typowym niewielkim jachtem a sternik mógł w majestacie prawa wypłynąć na większą wodę.

A także bardzo, ale to bardzo zliberalizowane zostały zmiany dotyczące uzyskiwania uprawnień na stopnie żeglarski.

I to zostało osiągnięte choć masz rację - do stanu prawnego takiego jak jest np. w Szwecji to jeszcze nam kawałek.

Tam jachty do Lc 12 m i Bc 4 m nie muszą być rejestrowane w ogóle i do ich prowadzenia nie są potrzebne żadne uprawnienia i jakoś - jak słyszę od rodziny - nie przeszkadza to nikomu.

Nie udało się natomiast rzeczywiście doprowadzić do likwidacji punktu mówiącego o konieczności odszczekiwania się podczas wchodzenia i wychodzenia z naszych portów.

Natomiast nikt nigdy nie walczył o liberalizację żeglarstwa komercyjnego bo nikt z naszej strony nie był tym nigdy zainteresowany.

Osobiście walczyłem o to, aby móc swobodnie wypłynąć z naszego portu - obrać kurs na taką przysłowiową Szwecję i popłynąć tam bez kłopotów niewielkim jachtem rekreacyjnym.

I to z grubsza zostało osiągnięte i osobiście z tych zmian jestem zadowolony.

waliant napisał(a):
W kwestii akwenów jest gorzej, w kwestii torów i VTS-ów jest gorzej. Z regatami wychodzi na to, że też jest/bywa gorzej. Choć teoretycznie UM nie robi trudności, w praktyce wychodzi różnie.
Więc nie mów, że jest tak fajnie, gdy wcale nie jest.


W kwestii akwenów zamykanych - są one rzeczywiście męczące, ale jest to temat nie do ugryzienia szczególnie przy obecnej władzy.

Osobiście męczą mnie tylko "szóstki" oraz akwen 10 i 11.

Problemów z resztą osobiście nie dostrzegam w ogóle może dlatego, że po nich nie żegluję.

Kwestia torów i VTS-ów - jak powyżej - osobiście nie dostrzegam żadnych z tym kłopotów - jeżeli Wam coś przeszkadza w tej materii w regatach to przecież macie otwartą drogę prób zmian.

UM - nie pamiętam, abym miał jakikolwiek kontakt z UM przez ostatnie wiele lat - wybacz, ale nie wiem nawet o jakich utrudnieniach ze strony tej firmy piszesz.

Reasumując - wg mojej powtarzam oceny - dla przeciętnego żeglarza rekreacyjnego pływającym niewielkim jachtem rekreacyjnym (!) od roku 2007 poprawiło się prawie wszystko na ogromny PLUS.

waliant napisał(a):
Komercyjnych jachtów jest o wiele więcej, niż sądzisz. Liberalizacja dotyczy tylko części jachtów z floty. Dlatego napisałem, że w tym punkcie poprawiło się częściowo.


Tomku - to trzeba było o nie walczyć.

Napiszę raz jeszcze - o jachty komercyjne NIKT NIGDY NIE WALCZYŁ a przynajmniej ja osobiście - uczestnicząc w rozmowach na temat liberalizacji przepisów od kilkunastu lat - zarówno jako przedstawiciel SAJ jak i wcześniej - nie pamiętam tego...

Nikt nie był po prostu nimi w rozmowach ze stroną - nazwijmy to - rządową - zainteresowany - nie było po prostu w takich rozmowach nigdy przedstawiciela strony komercyjnej.

Jak następowały zmiany w roku 2007 oraz 2013 to zostały dla jachtów komercyjnych zaprzepaszczone z powodu braku w rozmowach kogokolwiek z zainteresowanych nimi. :-(

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell



Za ten post autor bury_kocur otrzymał podziękowanie od: Stara Zientara
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 cze 2021, o 17:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 11628
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1625
Otrzymał podziękowań: 3873
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
bury_kocur napisał(a):
dla przeciętnego żeglarza rekreacyjnego pływającym niewielkim jachtem rekreacyjnym (!) od roku 2007 poprawiło się prawie wszystko na ogromny PLUS.

Nieprawda. Przeciętny żeglarz rekreacyjny żegluje na jachcie czarterowym i wszystkie te wymagania ma w cenie czarteru.
Jachtów całkowicie prywatnych, nie wpisanych w żadną firmę, jest bardzo mało.
Dlatego mówię, że znasz tylko wycinek żeglarstwa, a wypowiadasz się za wszystkich.
Lepiej ma tylko ta część, którą znasz. Reszta ma podobnie jak było.

I nieważne kto o co walczył, ja się do tego nie odnoszę W OGÓLE, tylko porównuję stan wolności żeglowania dawniej i obecnie. Nie oceniam, nie czepiam się, tylko porównuję.
Wiem o tym więcej, bo mam doświadczenie z komercją choćby w Gryfie i z regatami na swoim jachcie oraz jako organizator.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 cze 2021, o 20:54 

Dołączył(a): 23 mar 2013, o 12:29
Posty: 399
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 80
Uprawnienia żeglarskie: p.u.
waliant napisał(a):
Lepiej ma tylko ta część, którą znasz. Reszta ma podobnie jak było.
[...]
tylko porównuję stan wolności żeglowania dawniej i obecnie. Nie oceniam, nie czepiam się, tylko porównuję.
To ja pójdę dalej: jest gorzej. W latach siedemdziesiątych mogłem między bojami granicznymi z ZSRR na Zalewie Wiślanym slalomem pływać, a teraz nie dość że SG pilnuje, to jeszcze strefę zamkniętą wzdłuż granicy zrobili...
waliant napisał(a):
[...] dawniej i obecnie [...]
Wszystko zależy od perspektywy: od 2012 do dziś - nic się nie zmieniło (no może szczegóły). Ale ja mam perspektywę armatora od 1980 roku. I kiedy czytam, że nic się nie zmieniło, to tak jakbym słyszał teściową, co mi tłumaczyła, że teraz bieda, bo ludzie dobre auta na złom oddają, bo ich na utrzymanie ich nie stać...

Wszystko się zmieniło. I to na lepsze. A mam jachty i rekreacyjne i komercyjny, a też pływam jako czarterujący w Polsce i zagranicą. Teza, że zasadniczo się nic się nie zmieniło to wyznanie wiary, że zawsze było dobrze, tylko ludzie nie potrafią tego dostrzec.
A moja babcia zawsze prawiła, że najlepiej, to było za Wilusia...



Za ten post autor Gregor39 otrzymał podziękowania - 2: bury_kocur, Stara Zientara
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 cze 2021, o 20:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 11628
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1625
Otrzymał podziękowań: 3873
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Gregor39 napisał(a):
Wszystko się zmieniło. I to na lepsze.

I każdy zostanie przy swoim zdaniu.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 cze 2021, o 21:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 16789
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4105
Otrzymał podziękowań: 3967
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Kod:
A moja babcia zawsze prawiła, że najlepiej, to było za Wilusia...
Ciekawe, bo moja mówiła, że za cara Mikołaja. :-P

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 cze 2021, o 21:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
waliant napisał(a):
Nieprawda. Przeciętny żeglarz rekreacyjny żegluje na jachcie czarterowym i wszystkie te wymagania ma w cenie czarteru.
Jachtów całkowicie prywatnych, nie wpisanych w żadną firmę, jest bardzo mało.
Dlatego mówię, że znasz tylko wycinek żeglarstwa, a wypowiadasz się za wszystkich.


Widzisz - każdy ma swój punkt widzenia.

Ja wypowiadam się za tą część żeglarstwa, którą znam.

A znam od zawsze tylko część rekreacyjną posiadającą jachty prywatne - ot choćby tak jak u nas w Neptunie, gdzie chyba 100 % jednostek jest właśnie rekreacyjno-prywatnych - ja tam nie widzę u nas jednostek komercyjnych.

Do Neptuna wiele lat temu przyszedłem z portu YKP Warszawa w Jadwisinie, gdzie także chyba 100% jednostek było wówczas prywatno-rekreacyjnych.

To może Tomek jednak to Ty powinieneś popatrzeć czy, aby na pewno Twoje okolice żeglarstwa nie odbiegają od tzw. normy jednostek rekreacyjno-prywatnych?

To może Ty Tomek obracasz się głównie w świecie komercji (patrz Gryf) i żeglarstwa komercyjnego?

waliant napisał(a):
Wiem o tym więcej, bo mam doświadczenie z komercją choćby w Gryfie i z regatami na swoim jachcie oraz jako organizator.


A to właśnie potwierdzałoby moją powyższą tezę, że to raczej Ty Tomek obracasz się w jakimś marginalnym - jak dla mnie - świecie żeglarskim...

Niemniej nieważne kto w jakim świecie żeglarstwa się obraca - ważne jest jedno - ci, którzy chcieli dla swego kawałka tortu żeglarskiego coś wywalczyć to wywalczyli - Ci, którzy nie chcieli - nie wywalczyli.

Nie gniewaj się, ale pretensje, że jakiś czas - jak piszesz - lat kilkunastu - został stracony przypomina mi pretensje do garbatego o proste dzieci.

Raz jeszcze powtórzę - TRZEBA BYŁO O SWOJE WALCZYĆ a nie zaklinać rzeczywistość, że coś się zrobi samo - samo się Tomek jak wiesz nie zrobi NIC.

waliant napisał(a):
porównuję stan wolności żeglowania dawniej i obecnie. Nie oceniam, nie czepiam się, tylko porównuję.


Widzisz - ja robię dokładnie to samo - nie czepiam się, nie mam do nikogo o nic pretensji - tylko porównuję.

I widzę, że w świecie mojego żeglarstwa - żeglarstwa opartego na prywatnym sprzęcie rekreacyjnym, świecie, który jak dla mnie jest zdecydowanie szerszym światem, bo w takim obracam się od zawsze - zmiany, które dokonaliśmy przez ostatnie kilkanaście lat zaowocowały zdecydowanie, ale to zdecydowanie większą wolnością żeglugi, niż była onegdaj.

A to, że inni - czyli przedstawiciele żeglarstwa komercyjnego - nie zrobili w tym czasie kompletnie NIC, aby swój świat żeglarstwa uwolnić to cóż ...

Trzeba było o tą wolność walczyć...

waliant napisał(a):
I każdy zostanie przy swoim zdaniu.


I tu chyba masz rację bo ani Ty mnie ani zdaje ja Ciebie nie przekonam.

Niemniej powtórzę raz jeszcze - ci, którzy chcieli dla swego kawałka tortu żeglarskiego coś wywalczyć to wywalczyli - Ci, którzy nie chcieli - nie wywalczyli.

I to by było na tyle.

Tyle, że nie pisz Tomek proszę, że przez ostatnie kilkanaście lat nie zrobione zostało NIC a wręcz się pogorszyło.

To przedstawiciele żeglarstwa komercyjnego nie zrobili nic, więc niech teraz cierpią...

I to chyba by było na tyle....

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell



Za ten post autor bury_kocur otrzymał podziękowanie od: Stara Zientara
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 cze 2021, o 22:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 11628
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1625
Otrzymał podziękowań: 3873
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
bury_kocur napisał(a):
ale pretensje, że jakiś czas - jak piszesz - lat kilkunastu - został stracony przypomina mi pretensje do garbatego o proste dzieci.

A ja piszę po raz już nie wiem który, że nie mam żadnych pretensji.
Znaczy mam, ale wyłącznie do władzy. Czy naprawdę nie umiesz pojąć, że ja tylko porównuję?

Co do tego kto się w jakim marginesie obraca - regaty to margines, ale komercja to nie margines. Nie wiem w jakich proporcjach, ale z tego co widzę, to jachty całkowicie niekomercyjne to margines.

Ale nawet jeśli to powiedzmy, że 30%, to oznacza, że w kwestii przeglądów i KB poprawiło się takiej małej grupce. Reszcie się nie poprawiło.
To jeden z tych trzech punktów w których jest trochę lepiej.

Ale po co ja to piszę, skoro nie umiesz od dwóch stron wątku zauważyć, że to tylko porównania a nie pretensje do działaczy wolnościowych.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 cze 2021, o 22:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
waliant napisał(a):
skoro nie umiesz od dwóch stron wątku zauważyć, że to tylko porównania a nie pretensje do działaczy wolnościowych.


Ja to Tomku znakomicie widzę, czytam i zauważam co piszesz tyle, że w każdym takim porównaniu jest zawsze jakaś nutka żalu.

A jeżeli nie żalu to jest jakiś punkt dający innym - np. nowym czytelnikom forum - możliwość niewłaściwej interpretacji rzeczywistości.

Więc wszelkie tego typu wypowiedzi jak Twoja od lat prostuję i piszę - co kto i jak zmienił.

Żeby potem przeróżni naprawiacze świta nie pisali - opierając się na takich np.Twoich wypowiedziach, że ktoś tam czegoś im nie załatwił i jest im w życiu źle.

Ja wolę Tomku temat wyprostować i odpisać kto i czego "sobie" nie załatwił.

Tak prosto, żeby nie było niejasności, że to nie kosmici czegoś nie załatwili lub zła władza czegoś komuś mnie załatwiła - nie - to tylko przedstawiciele danej - nazwijmy to społeczności - przysiedli sobie rączki pod tyłkiem, więc mają jak mają...

I to naprawdę tyle na ten temat.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 cze 2021, o 10:58 

Dołączył(a): 23 mar 2013, o 12:29
Posty: 399
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 80
Uprawnienia żeglarskie: p.u.
waliant napisał(a):
Nie wiem w jakich proporcjach, ale z tego co widzę, to jachty całkowicie niekomercyjne to margines.
[...]
Ale nawet jeśli to powiedzmy, że 30%, to oznacza, że w kwestii przeglądów i KB poprawiło się takiej małej grupce. Reszcie się nie poprawiło.
Margines to może w ujęciu tonażowym, bo w liczbach jednostek pewnie odwrotnie (np. u mnie tylko 25% jachtów to komercja ;) ). Marginesem są pewnie obecnie dość powszechne kiedyś jachty klubowe.
Na przykładzie wspomnianego jachtu komercyjnego mogę porównać stan „dawny” i „aktualny”, a dokładniej wskazać czego nie doświadczam i co dostałem po serii zmian przepisów (umownie zwanej liberalizacją - rzecz nie dotyczy tylko przepisów stricte żeglarskich).

A więc, nie ma:
- klauzul na pływania morskie
- książeczek żeglarskich PZŻ z obowiązkowym lekarskim dopuszczeniem do pływania
- kart pływackich (brak uniemożliwiał odprawę mimo potwierdzenia umiejętności pływania patentem)
- zakazu żeglugi poza ogłaszanym sezonem nawigacyjnym
- okazywania potwierdzonych przez klub list załogi przy odprawach
- praktycznie koniecznego zrzeszania się w klubach
- odpraw WOP!
- regulaminu służby morskiej statku sportowego
- mostów zwodzonych otwieranych za pół litra, a nie na sygnał lub w określonych godzinach
- WWR-ek arbitralnie sporządzanych przez inspektorów
- atestacji kamizelek korkowych polegającej na wyrywaniu taśm, by zapłacić na miejscu za ich przyszycie (dwa razy więcej niż za atest...)
- ograniczenia dostępu do środków pirotechnicznych dla armatorów prywatnych (chyba że rybak)
... i wielu innych absurdów

A co jest:
- poszerzone akweny i większe jednostki na tych samych patentach
- większy rynek zbytu skutkujący lepszą i tańszą ofertą dla żeglarzy (w szerokim rozumieniu)
- dostępne media w portach/marinach

Co się pogorszyło? Na pewno egzekwowanie przepisów jest ściślejsze niż dawniej, ale to trend ogólny (dla przypomnienia: dawniej to w Polsce poza terenem zabudowanym nie było ograniczeń prędkości na drogach...). Zamknięto dla jachtów część portów i przystani, w szczególności tam, gdzie są dostępne mariny. Pewnie znalazłyby się więcej przykładów na niekorzystne zmiany, ale nie są chyba zbyt liczne lub uciążliwe, skoro nie mogę ich sobie ad hoc przypomnieć.

KONKLUZJA: moim zdaniem tej reszcie też się poprawiło, chyba że dla kogoś lepiej to gorzej. Wtedy niech pozostanie przy własnym zdaniu.



Za ten post autor Gregor39 otrzymał podziękowania - 2: Colonel, Ejdzej
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 cze 2021, o 14:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 11628
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1625
Otrzymał podziękowań: 3873
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Gregor39 napisał(a):
Pewnie znalazłyby się więcej przykładów na niekorzystne zmiany, ale nie są chyba zbyt liczne lub uciążliwe, skoro nie mogę ich sobie ad hoc przypomnieć.


Proszę bardzo, są i negatywy.
Wyraźne uaktywnienie się SG w ostatnich latach, łącznie z tym, że ścigają za wpływanie w akweny zamknięte (typowo policyjna praca). Uaktywnienie się pracowników UM-ów, łącznie z tekstami o zakazie przekraczania torów wodnych - kontrole na wodzie.
Wyraźnie negatywne i upierdliwe czepianie się załóg jachtów pływających do Rosji na regaty przez SG.
Całkowity zakaz używania żagli w Gdańsku, nawet gdy padł silnik i nikomu to nie szkodzi (dawniej do Twierdzy można było niejako zwyczajowo na żaglach). To przykład pokazujący ogólnie traktowanie żeglarzy i jachtów.
Wymóg zgłaszania wejść-wyjść oraz przecinania torów wodnych.
WTS-y!
Problemy przy organizacji regat z kapitanatami.
Zwiększenie wymagań związanych z wyposażeniem jachtów komercyjnych.
Co do patentów - wyższy wiek delikwenta? Tutaj nie jestem pewien.

I na koniec to, od czego się niejako zaczęło:
Znacznie więcej akwenów zamkniętych, do tego częściej zamkniętych, do tego zamykanych bez informacji wcześniejszych.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 cze 2021, o 16:15 

Dołączył(a): 23 mar 2013, o 12:29
Posty: 399
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 80
Uprawnienia żeglarskie: p.u.
Tak - to przykłady wzmożonego rygoryzmu, o którym wspomniałem. Poza tym sami na siebie donosimy AIS-ani. Ekscesy urzędników nie są częste, a czasem zabawne (np. zostałem zatrzymany i skontrolowany na wodzie za „prowadzenie statku pirackiego” - uparcie poszukiwali i nie mogli znaleźć bandery, która zamiast na flagsztoku została postawiona na topie bezanmasztu :roll:

Co do ogłaszania zamknięcia akwenów, to wolę sytuację, gdy ogłaszają bez zapowiedzi, a nie jak zdarzyło się znajomym (dawniej, w 1983 r.), że nie zamknęli, a po prostu ćwiczyli strzelanie… Skończyło się szczęśliwie.
Zdawkowe zgłaszanie wejścia/wyjścia, przeważnie przez telefon i nie wszędzie, to w porównaniu z dawnymi odprawami (teczka z papierami w zębach, ciągle pytanie: puszczą? nie puszczą?) to drobiazg. Upierdliwość kapitanatu w Gdańsku została - fakt. Ja miałem przyjemność pływać z Górek, więc nie bolało. Ale podchodzenie do odprawy na żaglach (bo nie było przeważnie sprawnego silnika) to nie był przywilej, a smutna konieczność…

I nadal będę bronił tezy, że może nie jest idealnie, ale na pewno lepiej.



Za ten post autor Gregor39 otrzymał podziękowanie od: Colonel
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 cze 2021, o 16:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 12942
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2912
Otrzymał podziękowań: 2585
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
waliant napisał(a):
, łącznie z tym, że ścigają za wpływanie w akweny zamknięte
No, paczpan, co za #$%@& - ganiają za łamanie prawa. :rotfl: :rotfl: :rotfl:

waliant napisał(a):
Wyraźnie negatywne i upierdliwe czepianie się załóg jachtów pływających do Rosji na regaty
Polityka ukochanych pisiorów. :-P

waliant napisał(a):
Wymóg zgłaszania wejść-wyjść oraz przecinania torów wodnych.
Był zawsze, jest łagodniejszy.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 cze 2021, o 17:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 11628
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1625
Otrzymał podziękowań: 3873
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Stara Zientara napisał(a):
ganiają za łamanie prawa.

Tylko dlaczego akurat SG???
Poza tym, mnie się czepiali mimo tego, że nie przekroczyłem prawa. Taka subtelna różnica.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 cze 2021, o 18:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4471
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 759
Otrzymał podziękowań: 1532
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Gregor39 napisał(a):
zostałem zatrzymany i skontrolowany na wodzie za „prowadzenie statku pirackiego” - uparcie poszukiwali i nie mogli znaleźć bandery, która zamiast na flagsztoku została postawiona na topie bezanmasztu
Dyskutujemy o przepisach... :cool: :roll: Przepis brzmi tak:
§ 2. 1. Banderę statku należy okazywać przez podniesienie jej na flagsztoku rufowym statku.

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 cze 2021, o 19:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
SG to formacja "policyjna"

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 cze 2021, o 20:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2006, o 14:49
Posty: 254
Lokalizacja: Londyn
Podziękował : 3
Otrzymał podziękowań: 44
Uprawnienia żeglarskie: brak
Jeśli chodzi o 'strefy', to szybowce mają ten sam problem. Wojsko lata i zamyka 'strefy'. Oczywiście tam, gdzie by najlepiej nosiło. A latanie to 3 wymiary, więc o wiele łatwiej o kompromis - oczywiście w teorii.
Zresztą, piloci też narzekają na ULC (Urząd Lotnictwa Cywilnego).


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 cze 2021, o 20:56 

Dołączył(a): 23 mar 2013, o 12:29
Posty: 399
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 80
Uprawnienia żeglarskie: p.u.
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Gregor39 napisał(a):
zostałem zatrzymany i skontrolowany na wodzie za „prowadzenie statku pirackiego” - uparcie poszukiwali i nie mogli znaleźć bandery, która zamiast na flagsztoku została postawiona na topie bezanmasztu
Dyskutujemy o przepisach... :cool: :roll: Przepis brzmi tak:
§ 2. 1. Banderę statku należy okazywać przez podniesienie jej na flagsztoku rufowym statku.
Manipulacja, niekompetencja czy arogancja?

1. Pominięcie nazwy rozporządzenia (ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 8 marca 2004 r. w sprawie sposobu i warunków okazywania bandery statku jednostkom pływającym Marynarki Wojennej i Straży Granicznej oraz oddawania honoru przez statki)
Zatrzymała mnie patrolówka KP Szczecin na terenie portu, a dokładniej blisko przecięcia Przekopu Mieleńskiego i Parnicy.

2. Pominięcie drugiego punktu rozporządzenia:
2. Jeżeli okazanie bandery statku w sposób, o którym mowa w ust. 1, nie jest możliwe, dopuszcza się jej podniesienie w innym widocznym miejscu na statku.
Flagsztok, nawet krótki, uniemożliwia użycie bezana.

3. Komentarz w abstrakcji od zapisów ustawy:
Art. 11. § 1. Statek o polskiej przynależności jest obowiązany podnosić polską banderę.
Bandera była podniesiona
Art. 65. § 1. Kapitan obowiązany jest:
1) okazywać banderę statku jednostkom pływającym Marynarki Wojennej i Straży
Granicznej;
2) podnosić banderę przy wprowadzaniu statku do portu.

Jednostka, jak wspomniałem wyżej, nie była MW ni SG, ani nie wchodziłem do portu (przemieszczałem się między nabrzeżami).

Czy coś jeszcze?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 cze 2021, o 06:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4471
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 759
Otrzymał podziękowań: 1532
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Gregor39 napisał(a):
Czy coś jeszcze?
Przepraszam jeżeli poczułeś się urażony. Nie było moim zamiarem zarzucenie Ci łamania przepisów. Bo nie wiedziałem czy je łamałeś. Nie napisałeś w jakich okolicznościach nie niosłeś bandery na flagsztoku (na tej konkretnej jednostce konflikt flagsztoku z bezanem), ani kto Cię kontrolował ("urzędnicy" - jest dość wieloznaczne).
Podałem przepis, że tak powiem "edukacyjnie", bo (jak mi się wydaje) mało kto o nim wie.
Jeśli odebrałeś to "do siebie" - jeszcze raz przepraszam. :oops:

Zarzucanie mi, że pominąłem jakiś fragment rozporządzenia, podczas gdy w poście umieściłem link (jedno kliknięcie) do owego rozporządzenia - jest... no... dziwne.
Gregor39 napisał(a):
przemieszczałem się między nabrzeżami
Na żaglach?

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 cze 2021, o 11:08 

Dołączył(a): 23 mar 2013, o 12:29
Posty: 399
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 80
Uprawnienia żeglarskie: p.u.
Nie jestem urażony, a już napewno nie domniemaniem naruszenia przepisów. Dziwi mnie co najwyżej sposób komentowania postu (wywracający oczy emotikon) w wydaniu „zielonego”.

Chcąc być dydaktycznym, mogłeś wrzucić te kilka ustępów do posta (sam link nie daje gwarancji zrozumienia sprawy przez czytających), ewentualnie coś do rzeczy, może nawet zauważyć, że pięta flagsztoku może być ulokowana na rufie (np. pokład lub reling) bądź na topie bezanmasztu (tak mam właśnie), więc nie ma tu nawet zastosowania rozporządzeniowa „inna lokalizacja” - tą mogłoby być np. podniesienie bandery pod pikim gafla bezana.

Dla zaspokojenie Twojej ciekawości: szedłem na silniku, mając w gotowości do podniesienia bezana i foka (w razie awarii silnika). Na wszelki wypadek dodam: w Szczecinie można w porcie pływać w porze dziennej i przy dobrej widoczności na żaglach. Przy okazji polecam lekturę poradnika przygotowanego przez UM w Szczecinie: https://www.ums.gov.pl/Zeglarze/Poradni ... .pdf#page7


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 cze 2021, o 11:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4471
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 759
Otrzymał podziękowań: 1532
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Gregor39 napisał(a):
może nawet zauważyć, że pięta flagsztoku może być ulokowana na rufie (np. pokład lub reling) bądź na topie bezanmasztu (tak mam właśnie), więc nie ma tu nawet zastosowania rozporządzeniowa „inna lokalizacja” - tą mogłoby być np. podniesienie bandery pod pikim gafla bezana.
Pytanie czy flagsztok umieszczony na topie bezana jest "flagsztokiem rufowym statku" - pozostaje pytaniem nieco akademickim... :)
Jedno jest pewne - mając wiedzę o kształcie obowiązujących przepisów można łatwiej reagować na wprawdzie nieczęste, a czasem zabawne ekscesy urzędników. Bez tej wiedzy bywamy skazani na "widzimisię" tychże...

PS. Przepraszam za wywracający oczy emotikon.

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 cze 2021, o 16:39 

Dołączył(a): 23 mar 2013, o 12:29
Posty: 399
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 80
Uprawnienia żeglarskie: p.u.
Przeprosiny nie były potrzebne, ale zostały przyjęte :)

A z pytań akademickich, to czy toś wie, gdzie tak na prawdę zaczyna/kończy się rufa?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 cze 2021, o 16:54 

Dołączył(a): 21 lis 2010, o 14:43
Posty: 462
Podziękował : 49
Otrzymał podziękowań: 149
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Rufa konczy sie tam gdzie sie zaczyna.

pozdrowienia bartoszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 cze 2021, o 17:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4471
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 759
Otrzymał podziękowań: 1532
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Gregor39 napisał(a):
gdzie tak naprawdę zaczyna/kończy się rufa
mowimy o "końcu" czy "początku" w aspekcie horyzontalnym czy wertykalnym? I w ilowymiarowej przestrzeni? :mrgreen: Zaryzykuję że z rufą, śródokręciem i dziobem jachtu jest jak z zadzidziem, środdzidziem i przeddzidziem dzidy bojowej. Tylko trudniej... :rotfl:

_________________

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 cze 2021, o 19:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10301
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1232
Otrzymał podziękowań: 2361
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Gregor39 napisał(a):zostałem zatrzymany i skontrolowany na wodzie za „prowadzenie statku pirackiego” - uparcie poszukiwali i nie mogli znaleźć bandery, która zamiast na flagsztoku została postawiona na topie bezanmasztu Dyskutujemy o przepisach... :cool: :roll: Przepis brzmi tak: Minister infrastruktury w rzoporządzeniu napisał(a):
§ 2. 1. Banderę statku należy okazywać przez podniesienie jej na flagsztoku rufowym statku.

Nadal o banderze w swietle "przepisow"?
Kiedys dawno byl tu juz podobny watek, ktory niczego mnie nie nauczyl i szkoda, bo widocznie jest to aktualne. Nawet o "piractwie" jest!
viewtopic.php?f=17&t=15775&start=30
Piratz

_________________
W hamaku na huśtawce


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 cze 2021, o 20:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 16789
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4105
Otrzymał podziękowań: 3967
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Na swoim ket-jolu, banderę noszę, jak w awatarze.

Na tej fotce widać lepiej:
https://photos.app.goo.gl/VezBtt2pmLgV376U9

Na swoim kecie, banderę noszę na flagsztoku rufowym. Bo flagsztok się tam mieści.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 cze 2021, o 20:15 

Dołączył(a): 23 mar 2013, o 12:29
Posty: 399
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 80
Uprawnienia żeglarskie: p.u.
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Zaryzykuję że z rufą, śródokręciem i dziobem jachtu jest jak z zadzidziem, środdzidziem i przeddzidziem dzidy bojowej. Tylko trudniej... :rotfl:
Dobre :)
Inspektor z UM szukał rufy konkretnie na pawęży... (to apropos art. 12. § 1. Ustawy KM:
Statek o polskiej przynależności oznacza się nazwą na dziobie, z każdej burty i na rufie. Pod nazwą na rufie powinna być uwidoczniona nazwa portu macierzystego statku.).


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 98 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 158 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL