Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

próbowac zmienić przepisy czy żeglować poza Polską?
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=3&t=32750
Strona 4 z 4

Autor:  Catz [ 15 cze 2021, o 20:53 ]
Tytuł:  Re: próbowac zmienić przepisy czy żeglować poza Polską?

Gregor39 napisał(a):
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Zaryzykuję że z rufą, śródokręciem i dziobem jachtu jest jak z zadzidziem, środdzidziem i przeddzidziem dzidy bojowej. Tylko trudniej... :rotfl:
Dobre

Praktykowalem kiedys skok o tyczce, ktory nazywalismy "skok na dzidzie".
Catz Tez Merytorycznie

Autor:  Marian Strzelecki [ 16 cze 2021, o 02:17 ]
Tytuł:  Re: próbowac zmienić przepisy czy żeglować poza Polską?

możecie mi wyjaśnić jak to jest z tymi torami i akwenami, gdy nie ma się na jachcie UKF telefonu itp. pierdułek?
(Nie koniecznie całkiem, ale np. wyładowały się, bo wracam właśnie z wizyty o kolegi w Rio, czy w Kapsztadzie. albo płynę otwartopokładówką "Ukiwajnen" na BornHorn ... i zamokło))

MJS

Autor:  bury_kocur [ 16 cze 2021, o 06:37 ]
Tytuł:  Re: próbowac zmienić przepisy czy żeglować poza Polską?

Marian Strzelecki napisał(a):
możecie mi wyjaśnić jak to jest z tymi torami i akwenami, gdy nie ma się na jachcie UKF telefonu itp. pierdułek?
(Nie koniecznie całkiem, ale np. wyładowały się, bo wracam właśnie z wizyty o kolegi w Rio, czy w Kapsztadzie. albo płynę otwartopokładówką "Ukiwajnen" na BornHorn ... i zamokło))

MJS


Wtedy Drogi Marianie ma się problem...

Bo to nie Ciebie teoretycznie maja informować o strefach zamkniętych tylko Ty masz o nich wiedzieć i w owe strefy nie wjeżdżać.

To, że czasem jakiś VTS albo okręt wchodzący w skład strzelań wywołuje jednostki przypadkowo wchodzące w takie strefy to jest ich dobra wola a nie norma.

PS - niemniej jakbyś wracał od Kolegi z Rio czy Kapsztadzie odkryto-pokładówką to po dotarciu do PL powinni Ci przyznać medal za wytrwałość :-P

Autor:  Stara Zientara [ 16 cze 2021, o 08:17 ]
Tytuł:  Re: próbowac zmienić przepisy czy żeglować poza Polską?

bury_kocur napisał(a):
jakbyś wracał od Kolegi z Rio czy Kapsztadzie odkryto-pokładówką to po dotarciu do PL powinni Ci przyznać medal za wytrwałość :-P
Raczej za odwagę.... że tu wraca :rotfl:

Autor:  Bombel [ 16 cze 2021, o 09:57 ]
Tytuł:  Re: próbowac zmienić przepisy czy żeglować poza Polską?

Stara Zientara napisał(a):
bury_kocur napisał(a):
jakbyś wracał od Kolegi z Rio czy Kapsztadzie odkryto-pokładówką to po dotarciu do PL powinni Ci przyznać medal za wytrwałość :-P
Raczej za odwagę.... że tu wraca :rotfl:


Oj Wojtku.
Ty to musisz mieć już tyle medali za odwagę co ruski generał. Zawsze wracasz :-P

Autor:  robhosailor [ 16 cze 2021, o 10:05 ]
Tytuł:  Re: próbowac zmienić przepisy czy żeglować poza Polską?

Nie wiem, jak to wygląda dzisiaj, ale w 2008 musieliśmy dwukrotnie przeciąć tory wodne podejść do Gdańska i Gdyni w naszym rejsie proa PJOA, po Zatoce, nie mając żadnego radia. Przeszliśmy, nikt nas nie gonił. A dzisiaj już chyba przedawnione. Ale, chłopaki z proa, czasami tam się jeszcze szwendają...

Autor:  Moniia [ 16 cze 2021, o 10:33 ]
Tytuł:  Re: próbowac zmienić przepisy czy żeglować poza Polską?

bury_kocur napisał(a):
Wtedy Drogi Marianie ma się problem...

Bo to nie Ciebie teoretycznie maja informować o strefach zamkniętych tylko Ty masz o nich wiedzieć i w owe strefy nie wjeżdżać.

To, że czasem jakiś VTS albo okręt wchodzący w skład strzelań wywołuje jednostki przypadkowo wchodzące w takie strefy to jest ich dobra wola a nie norma.

PS - niemniej jakbyś wracał od Kolegi z Rio czy Kapsztadzie odkryto-pokładówką to po dotarciu do PL powinni Ci przyznać medal za wytrwałość :-P


I to jest ciekawa różnica między UK (i większością cywilizacji) a dzikim wschodem..
Bo my też mamy poligony na morzu. Czasami cholernie duże i używane także przez samoloty.

Różnica jest taka, że o ile teoretycznie "zamknięcie" akwenu jest ogłaszane, o tyle każdy z nich operuje na zasadzie, że jakiekolwiek strzelanie jest podejmowane na "czystym" akwenie. Te akweny zresztą są często tylko akwenami przylegającymi do obszarów wojskowych na lądzie, ale i te operują praktycznie zawsze z łodziami patrolowymi na granicach obszarów tak aby nikt przypadkiem nie wjechał w trakcie strzelań.. nie mówiąc o tym, że informują o tym wszędzie gdzie się da, ale jak ktoś się zaplącze to trudno, będzie trzeba poczekać ze strzelaniem :)

Autor:  Stara Zientara [ 16 cze 2021, o 11:58 ]
Tytuł:  Re: próbowac zmienić przepisy czy żeglować poza Polską?

Bombel napisał(a):
Zawsze wracasz
Do czasu...

Strona 4 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/