Taka ciekawostka:

Więcej szczegółów można znaleźć na stronie https://pwr.edu.pl/uczelnia/aktualnosci/passat-nie-tonie-pierwsze-testy-wyjatkowej-lodzi-13769.html
A mnie jako szkutniczego laika zastanawia czy stal nierdzewna to dobry materiał na taką łódź i czy stały żagiel się sprawdzi...

Zobaczymy. W sumie łódka powinna być jednak jak najszybsza i tutaj każdy ułamek węzła ma znaczenie. Dopieściłbym kadłub hydrodynamicznie. Ciekaw jestem jak to wyjdzie.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Tu nie ma czego "dopieszczać". "Koszmarek" należy wyrzucić i zrobić nowy, co by przypominało troszeczkę łódź.

Mnie taki, jaki został zrobiony przez tych dzieciaków, kadłub, żagiel i ogólnie łódź bardzo się podoba.

Gusta nie podlegają dyskusji

ps. Będę za nich trzymał kciuki.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

20-to letni, z prawem głosowania, studenci to dzieciaki?

Z robotyką to może mają coś wspólnego, ale z hydro i aerodynamiką raczej mało.
A mogliby poćwiczyć także współpracę międzywydziałową czy między uczelnianą.

MJS

PS
Nawet z płaskiej blachy da się wyrzeźbić coś ciekawszego niż ten koszmarek.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Widac po ostatnich wyborach, ze tak.
"nieruchomy żagiel z włókna szklanego – takie rozwiązanie pozwala na płynięcie tylko z wiatrem, ale zapewnia bezawaryjność."
Cos mi umyka. Znowu...
Daj im boze!
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Zaangażowanie młodych ludzi w fajne projekty i działania zawsze mnie cieszyło i cieszyć nie przestanie. Myślę, że wygląd łódki ma dla nich trzeciorzędne znaczenie i skupiają się na kwestiach technicznych innego rodzaju. To jest ich przedsięwzięcie i maja do tego prawo. Może kolejne pokolenia tego koła naukowego, mając dopracowaną część elektroniczną, wezmą się za doskonalenie kadłuba czy żagla, ale ten projekt jest taki i już. I też fajnie! Trzymam kciuki!

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca

Wygląd tak, ale już opory i osiągi znaczenie mają.
Jeżeli dopiero jedna łódka przepłynęła ocean, to jest o co walczyć.
To jest jeden z czynników, o których nie pomyśleli, bo zapewne nie żeglują.

Ja też, dlatego ciekaw jestem, co dalej i jak im pójdzie.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Nie mówię, że to bez znaczenia (opory, ale i wygląd też, choć może ten ostatni być bardzo nisko na liście potrzeb), tylko, że oni zapewne skupili się na innych elementach. Teraz zapewne juz trochę za późno na zmiany, ale może kolejne pokolenie kołowiczów i o tym pomyśli. Nie popełnia błędów tylko ten, kto nic nie robi. Choć samo nicnierobienie też może być błędem.

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca

Dlatego ja im życzę jak najlepiej, tylko zwróciłem uwagę na to, co mi się rzuciło w oczy.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Ja też im życzę najlepszego, ubolewam tylko nad przegięciem inżynieryjno technicznym. Kadłub dobrze pływający i żagiel sprawniejszy aerodynamicznie nic nie kosztują, tylko że taka potrzeba nie istnieje w zdrowym duchu politechnicznym.
Nie od rzeczy będzie, przypomnieć tezę, że dobrze wyglądające (nierażące estetyki) przedmioty, zwykle bywają doskonalsze od tych, co urągają proporcjom i kanonom.

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Gdy się ma 'sześć z przodu', to dwudziestolatkowie to szczyle

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa