Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Mój pierwszy rejs po morzu
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=3&t=3927
Strona 1 z 1

Autor:  elektryczny [ 20 paź 2009, o 13:46 ]
Tytuł:  Mój pierwszy rejs po morzu

W sierpniu 2010r planuję rejs Szczecin z J. Dąbie do Rugii a może do Rostoku i z powrotem.
Trasa ma przebiegać następująco: Szczecin, Świnoujście, Rugia (do Rugii wpłynięcie z Bałtyku od zachodu). Proszę powiedzcie mi na jak długo powinienem wynająć jacht, aby taką trasę zrobić, lub ile czasu potrzeba, aby dopłynąć do Rostoku no oczywiście wrócić? Interesują mnie również porty jachtowe, które się Wam spodobały, które warto polecić innym, w których można się zatrzymać i przenocować (będę się starał pływać raczej w dzień). Jeśli na tej trasie są ciekawe miasta, obiekty zabytkowe, które warto obejrzeć to też proszę o taką informację a może polecacie jakiś przewodnik, locje, mapy, w którym po prostu jest to napisane. Może zbyt wiele wymagam, ale planując budżet, dobrze byłoby wiedzieć ile mniej więcej wynoszą opłaty portowe i inne w portach, które wskażecie. Wybaczcie, że tak wiele w jednym wątku, ale to będzie moje pierwsze samodzielne ( w sensie skiperowania, załogę oczywiście będę miał) wyjście jachtem w morze a tamtych stron w ogóle nie znam. Za wszelką pomoc płacę jak za prezydenta” :D (chciałoby się dopisać Siara Siarzewski, ale to ja Sławek).

Autor:  skipbulba [ 20 paź 2009, o 15:32 ]
Tytuł:  Re: Mój pierwszy rejs po morzu

uuu... kolego Siara, Ty chcesz, żeby Ci zaplanować i w dodatku skosztorysowac rejs:) a to nie tak chop:)
musisz najpierw wymyślić ile portów chcesz odwiedzić. Potem policzyc ile dni zajmie ci rejs biorąc pod uwagę czas pływania i czas postojów. A potem jak masz ilośc dni policz ile potrzeba kasy. Ile czarter a ile zarcie, postoje gorzałka itp.
Podpowiedzi: średnią płynięcia przyjmij jako max. 3 kts
licz, że powinieneś staną w nastepnym porcie do 15
licz 2,5 piwa na głowę na dzień :)

Budżet żarciowy (bez alkoholu)można skroić już od 20zł/łeb/dzień, ale za min przyjałbym 35zł
Mnie w tym roku bez wysiłku zmieściło się żarcie z alkoholem/postojami/paliwem w 50zł/łeb/dzień oczywiście bez kosztów czarteru, bo ja na swoim własnym. Najtańszy urlop na świecie:) 9 dni na Bornholmie zrobiło niecałe 500zł od łba:)

Autor:  Leszczyna [ 20 paź 2009, o 15:59 ]
Tytuł:  Re: Mój pierwszy rejs po morzu

Nas 9 dni na trasie Trzebież-Kopenhaga-Christianso-Świnoujście-Trzebież wyniosło 600zl(z czarterem:P) ale grunt to dobra organizacja.

A czym chcesz płynąć??:)

Autor:  elektryczny [ 20 paź 2009, o 19:28 ]
Tytuł:  Re: Mój pierwszy rejs po morzu

skipbulba napisał(a):
uuu... kolego Siara, Ty chcesz, żeby Ci zaplanować i w dodatku skosztorysowac rejs:)

Nie nie Maćku, potrzebuje kilka cennych wskazówek, których już częściowo mi udzieliłeś. Tam ten prowiant, oraz płyny :D a także czarter to nie problem ale i to wezmę pod uwagę. Bardziej mi zależy na podaniu jakiś średnich wartości opłat portowych. Zaplanowałem następujące porty - start
Szczecin do Świnkowa (ok. 40Mm)
Świnkowo - Peenemunde (ok 35 Mm)
Peenemunde - Sassnitz (ok 29Mm)
Sassnitz - Glowe (ok 16Mm)
Glowe - Strulsund lub Ruswik (ok 46 Mm)
Razem ok. 167 Mm + powrót = 334 Mm
Biorąc pod uwagę te porty wychodzi, że czasami trzeba będzie w ciągu dnia zrobić 46 Mm. Oglądając mapę, specjalnie nie widziałem portów pośrednich a więc trzeba będzie pokonywać właśnie takie dystanse. No chyba, że pomiędzy Szczecinem a Świnoujściem można przykucnąć gdzieś pośrodku.
Maciek wspomniałeś, że
skipbulba napisał(a):
średnią płynięcia przyjmij jako max. 3 kts

to przy 10 godz. rejsu daje ok 30 Mm i jeszcze napisałeś, że
skipbulba napisał(a):
powinieneś staną w nastepnym porcie do 15

to by oznaczało, że należy chcąc pokonać taki lub większy dystans wychodzić 03oo może 04oo rano. Czy ta 15oo to w przypadku dziennego pływania to jakieś istotne kryterium?
Aaa te porty znalazłem w Google Earth i teraz doprecyzuje swoje pytanie. Czy Forumowiczom, doświadczonym żeglarzom coś wiadomo na ich temat, bo może nie do wszystkich można wpływać? I czy w wymienionych prze zemnie miastach jest coś godnego polecenia do zwiedzania? Nie chodzi mi tu o historie czy genezę powstania jakiejś budowli, muzeum, bo sobie to doczytam ale czy coś wzbudziło Wasz zachwyt i polecacie to odwiedzić.
Leszczyna napisał(a):
A czym chcesz płynąć??:)

Płyniemy w osiem osób dwiema łódkami Albin Viggen

Autor:  Cape [ 20 paź 2009, o 19:38 ]
Tytuł:  Re: Mój pierwszy rejs po morzu

Portów jest dużo więcej. Odległości planowane na dzienne pływanie są za duże, chyba, że jacht ma dobry silnik. Na słonej pływa się na silniku dużo więcej.

Autor:  elektryczny [ 20 paź 2009, o 19:49 ]
Tytuł:  Re: Mój pierwszy rejs po morzu

cape napisał(a):
Portów jest dużo więcej. ...

Krzysztof, ale na Bałtyku?
Ja chciałbym opłynąć Rugie Bałtykiem od wschodniej strony, na północ, zachód, spłynąć kawałek w dół na południe i od zachodu wpłynąć do środka na wody wewnętrzne. Porty o których mówisz są tutaj?
cape napisał(a):
Odległości planowane na dzienne pływanie są za duże,

Ja szybko pływam :D

Autor:  Maar [ 20 paź 2009, o 20:13 ]
Tytuł:  Re: Mój pierwszy rejs po morzu

Sławek, przy planowaniu trasy/portów może Ci się przydać mapka "nieco" lepsza od Google maps.
Jest strona http://www.c-marina.com pomagająca zrobić plan.
W "Route tracer" można ustawić średnią prędkość klikając prawym przyciskiem w okolicach trasy.

Załączniki:
Komentarz: Print screen.
c_marina.jpg
c_marina.jpg [ 55.98 KiB | Przeglądane 5596 razy ]

Autor:  dzudzi [ 20 paź 2009, o 20:26 ]
Tytuł:  Re: Mój pierwszy rejs po morzu

Ja bym się jeszcze wspomógł locją "Wybrane porty Niemiec wschodnich" kpt. Kulińskiego.
Nie miałem tej locji w ręce ale śmiem przypuszczać że oprócz dokładnego opisu portów znajdziesz także kilka słów na temat tego co warto zobaczyć w danym miejscu, gdzie zjeść itp.

Autor:  Cape [ 20 paź 2009, o 20:35 ]
Tytuł:  Re: Mój pierwszy rejs po morzu

dzudzi napisał(a):
Ja bym się jeszcze wspomógł locją "Wybrane porty Niemiec wschodnich" kpt. Kulińskiego.
Nie miałem tej locji w ręce

Mam tą locję, jutro pocztam z mapami. Pytanie Sławek, jak długi ma być rejs? Rozumiem, że startujecie ze Szczecina. Drugie pytanie, jaki jacht i silnik. To ważne dla "passage planing".

Autor:  Maar [ 20 paź 2009, o 20:47 ]
Tytuł:  Re: Mój pierwszy rejs po morzu

cape napisał(a):
Drugie pytanie, jaki jacht i silnik.

O jachcie pisał wyżej - Viggen.

Autor:  elektryczny [ 20 paź 2009, o 21:16 ]
Tytuł:  Re: Mój pierwszy rejs po morzu

Dane jachtu przedstawiłem tutaj
Silnik zaburtowy.

Autor:  Cape [ 20 paź 2009, o 21:29 ]
Tytuł:  Re: Mój pierwszy rejs po morzu

Sławek, jutro się za to zabiorę Sprobuję zrobić takii logiczny? plann. Nie znam tego akwenu (ale trochę znam).(proszę o korektę) :(

Autor:  elektryczny [ 20 paź 2009, o 21:49 ]
Tytuł:  Re: Mój pierwszy rejs po morzu

Maar napisał(a):
Sławek, przy planowaniu trasy/portów może Ci się przydać mapka "nieco" lepsza od Google maps.Jest strona http://www.c-marina.com" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false; pomagająca zrobić plan. W "Route tracer" można ustawić średnią prędkość klikając prawym przyciskiem w okolicach trasy.

Narządź fajna, tylko muszę to rozkminić. Kiedy to otwieram z Opery to jakieś błędy wykazuje, coś chyba z Jawą, ale z Internet Eksplorer wydaje się że będzie chodziło.
cape napisał(a):
Sławek, jutro się za to zabiorę Sprobuję zrobić takii logiczny? plann. Nie znam tego akwenu (ale trochę znam).(proszę o korektę)

No Krzysztof, nie wiem jak Ci się odwdzięczę. Chyba Cię w TzH, czy jakoś tak, dopadnę :D o ile się tam pojawisz np; 26-10-09. Coś tam podejrzałem na Chatcie

Autor:  WhiteWhale [ 21 paź 2009, o 06:37 ]
Tytuł:  Re: Mój pierwszy rejs po morzu

Taka mała łódka doskonale powinna się sprawdzić na Bodengewasser ost. Byłem kiedyś w Wieck - malowniczy zwodzony most, ruiny klasztoru i bardzop ekologicznie pachnące "gospodarstwo ekologiczne". Płaciliśmy 9 EUR, ale to było pare lat temu. Natomiasr w Warnemunde na Alte Strom za duży (18m) jacht zapłacilismy w maju 19 EUR W Peenemunde jest do obejżenia rosyjski rakietowy okręt podwodny (ale jeszcze nie atomowy :) ) Ten porcik na Pn od Jasnundu od dawna mnie korci ale zawsze pływałem czymś zbyt dużym Do planowania resów używam Raymarine - planowanie trasy jest darmowe. Powodzenia.

Autor:  Maar [ 21 paź 2009, o 06:42 ]
Tytuł:  Re: Mój pierwszy rejs po morzu

WhiteWhale napisał(a):
Do planowania rejsów używam Raymarine - planowanie trasy jest darmowe.

A coś szerzej, albo jakiś link?

Autor:  WhiteWhale [ 21 paź 2009, o 07:07 ]
Tytuł:  Re: Mój pierwszy rejs po morzu

Musisz sobie poguglać - może się nazywać raytech. Planów portów tam nie ma a i mapy darmowe są dość schematyczne, ale do planowania rejsu wystarczy.

Załączniki:
raymarine1.jpg
raymarine1.jpg [ 102.56 KiB | Przeglądane 5464 razy ]

Autor:  Cape [ 21 paź 2009, o 13:26 ]
Tytuł:  Re: Mój pierwszy rejs po morzu

Sławek, kup od razu Wybrane Porty Niemiec Wschodnich. Bardzo Ci się przyda w planowaniu.
Popłynąłbym tak. Z Świnoujścia, jeżeli prognoza ok pełnym morzem do Sassnitz (45 Mm), w połowie drogi jest wyspa Greifswalden z portem, więc można tan odcinek podzielić). Potem z Sasnitz do Kloster (wysepka Hiddensee na W od Rugii) 35 Mm. Zachodnie wybrzeże Rugii, to park narodowy, nie ma portów. Następnie do Stralsundu 18 Mm, Potem do Greifswald (22 Mm), lub bezpośrednio do Peenemunde (25 Mm)
Powrót z Peenemunde albo pełnym morzem do Świnkowa, albo przez Wolgast wodami osłoniętymi na Zalew np do Nowego Wapna.
Gdyby prognoza na początku była kiepska (wiatry zachodnie), można i trzeba połynąć na odwrót czyli zgodnie ze wskazówkami zegara. Moim zdaniem tydzień spokojnie wystarczy.
Tego akwenu nie znam, jachtem byłem tylko w Trzebierzy, Swinoujściu i Sasnitz. W Peenemunde byłem samochodem.
Sławek, zabierzesz :P mnie do załogi ?

Autor:  WhiteWhale [ 21 paź 2009, o 14:25 ]
Tytuł:  Re: Mój pierwszy rejs po morzu

Port w Greifswalde Oie jest tylko portem schronienia i w zasadzie nie wolno tam schodzić na ląd (nie mówiąc już o zostawianiu śmieci)

Autor:  skipbulba [ 21 paź 2009, o 19:59 ]
Tytuł:  Re: Mój pierwszy rejs po morzu

viggen ma jakieś 6m linii wodnej. Czyli maks 6kts. Wiecej nie wyciągniesz. Myślę sobie, że 3-4 wezły to maksymalna średnia. Dlaczego na 15 w porcie? Bo po pierwsze potem może nie byc miejsc:) a po drugie, żeby był czas pozwiedzać wyspać sie i rano wyjść w morze:) Nie jest to sztywny wymóg.
Co do cen z tamtego rejony znam tylko Sassnicowo. W zeszłym roku za Aliflanke (9.5m) płaciłem 8 euro

Autor:  tommy [ 21 paź 2009, o 20:14 ]
Tytuł:  Re: Mój pierwszy rejs po morzu

Maar napisał(a):
A coś szerzej, albo jakiś link?


Po dość krótkich poszukiwaniach znalazłem coś takiego:
http://www.raymarine.com/default.aspx?s ... Parent=868

Właśnie zasysam

Autor:  falcon [ 21 paź 2009, o 21:15 ]
Tytuł:  Re: Mój pierwszy rejs po morzu

http://www.raymarine.eu/products/raytec ... 1-planner/
A tu jest wersja 6.1 :)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/