Jesteśmy przedstawicielem zakładów ubezpieczeń specjalizujących się w ubezpieczeniu sprzętu pływającego. U nas uzyskasz porównanie ofert i wybierzesz ofertę najkorzystniejszą dla siebie.

Oferujemy ubezpieczenia: casco łodzi, odpowiedzialności cywilnej szypra i kapitana łodzi, odpowiedzialności cywilnej armatora/ użytkownika jachtu śródlądowego, ubezpieczenie rejsów próbnych (testów prototypów) i pokazów, ubezpieczenie użycia jachtu jako rekwizytu, ubezpieczenie jachtu przeznaczonego do nauki, doskonalenia żeglowania lub czarteru, ubezpieczenie jachtu podczas transportu, ubezpieczenie NNW kapitana i członków załogi, ubezpieczenie kosztów leczenia za granicą kapitana i członków załogi, ubezpieczenie rzeczy osobistych kapitana i członków załogi. Negocjujemy specjalne warunki dla flot.

Oferta nasza skierowana jest do wszystkich tych, którzy podczas żeglowania chcą zapewnić sobie i pozostałym członkom załogi ochronę, a przynajmniej złagodzić skutki nagłych zdarzeń powstałych podczas użytkowania jachtów. W naszej ofercie ubezpieczający może samodzielnie wybrać sumę ubezpieczenia i zakresu ochrony. Ubezpieczenie może być zawarte w pakiecie, tzn. wchodzić w skład kompleksowego ubezpieczenia jachtów lub być ubezpieczeniem niezależnym, gwarantującym ochronę podczas sezonu żeglarskiego

Pozdrawiam serdecznie

Paweł Ożarowski

p.ozarowski@sfg-finance.pl
http://www.sfg-finance.pl

Serdecznie polecam nasz nowy kalkulator ubezpieczeniowy. W chwili obecnej działa część dotycząca ubezpieczeń yachtów.
Serdecznie zapraszam na: http://www.kalkulator-ubezpieczeniowy.pl
p.ozarowski@kalkulator-ubezpieczeniowy.pl

Skoro doszukali się forum, to czuję się zaproszona do dołączenia ich do swoich testów Wcześniej albo ich nie było (!) albo się bardzo dobrze ukrywali, wszak test był robiony pół roku temu



A więc od początku - jaki jest zakres geograficzny Waszych ubezpieczeń? Tej informacji nigdzie się nie doszukałam, przeglądając stronę (przy okazji - jacht po polsku pisze się przez "J" nie "Y" - skoro dalsza część tytułów jest po polsku, jacht chyba też powinien?)

Na początku kalkulatora, sensownie - OC. Mniej sensownie, że suma gwarancyjna tylko 2 mln zł. To naprawdę mało. W dodatku, nie wiem skąd, wiedząc na czyich ofertach jest to oparte.. ale o tym dalej*. Ale w tekście wyżej jest coś o wodach śródlądowych (polskich? Wszystkich? Co z morzem? - tego w kalkulatorze nie ma) - na takich wodach powinno wystarczyć, "Białej Floty" nie zatopimy i tak

Potem zwykłe rzeczy, no i pozycja która mnie zastanawia - "Wartość wyposażenia nie związanego z przeznaczeniem yachtu" (znów! Po angielsku się nie odmienia, a po polsku pisze się przez "j"!) z przykładami - cd, TV. Skoro jest to jednostka rekreacyjna - to czemu jest to niezwiązane z przeznaczeniem jachtu?? I w ogóle po co to wydzielać, skoro jest rubryka "wyposażenie dodatkowe jachtu?". To, co jest mu potrzebne do pływania, jest jego wyposażeniem podstawowym, więc naprawdę nie rozumiem tego punktu - proszę nie odpowiadać, że to Warta. Skoro jesteście brokerem (a jesteście? Mogę prosić o numer licencji KNF? Na Waszej stronie jest tylko notka " Solution Finance Group Sp. z .o.o. ,Al. Niepodległości 1, 05-200 Wołomin (Licencjonowany Pośrednik Ubezpieczeniowy) NIP: 524 259 2455 KRS: 0000268900 REGON: 140784616") to Waszym problemem jest wyjaśnić klientowi po co taki zapis.

Kolejny kwiatek - wartość odtworzeniowa - tylko Warta. Hm. I z dopłatą?

Ale następna rzecz powaliła mnie na kolana.
CO TO JEST ATESTOWANY GPS??????
Kto, u licha, z ubezpieczycieli tego wymaga? Spytajcie go o to i dajcie mi na niego namiary. Chyba, że to Wasza własna inicjatywa. Jeśli tak, usuńcie czym prędzej (swoją drogą, atestowany do CZEGO? Bo znam atesty na gpsy, jak najbardziej. Do celów nawigacji lotniczej jednakże, a nie wodnej... )

Regaty - znów tylko Warta. Inni nie, nawet przy zwyżce??



Hm, znam tańsze sposoby na to i napisałam już o nich sporo. Wg moich, bardzo krótkich testów (wrzuciłam do kalkulatora jachcik za 300 tys. zł, czyli zwykły 10-cio metrowy jachcik morski jaki brał udział w moim teście w DPŻ), oferta Wasza ogranicza się do Warty i PTU. Hm. DROGO. Patrzę tylko na 12-to miesięczne okresy ubezpieczeń, bo takie porównywałam w artykule - PTU SA 5580 PLN, suma gwarancyjna 2 mln zł (jak wspomniałam więcej się nie da), WARTA - 8000 zł, suma gwarancyjna j.w. Sporo.

Pozdrawiam i liczę na odpowiedzi. Publiczne.

*Czytelnikom tego posta doradzam otwarcie w tym momencie numeru DPŻ z testem ubezpieczeń, na stronie z tabelką (Tym, którzy nie mają DPŻ na komputerze i nie czytali, polecam - jest tam dużo ciekawszych rzeczy do czytania niż moje ubezpieczeniowe nudzenia). Wszystko stanie się jasne, a może i nie - czyżby WARTA poszła po rozum do głowy i zaczęła stosować wyższe sumy gwarancyjne? Panie Pawle, odpowie Pan też na to?

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

podłączam się pod temat.
Jestem ciekaw gdzie ubezpieczacie swoje łódki i na ile jesteście zadowoleni z ubezpieczyciela?

głównie interesuje mnie kwestia jachtów morskich,
i koszty (składka), oraz na ile dana firma sprawdza się w sytuacjach kiedy przychodzi do wypłaty odszkodowania (na ile ubezpieczyciel sensownie do tego podchodzi)?
z tego co słyszę, to większość moich znajomych preferuje Wartę jako towarzystwo godne polecenia, natomiast jestem ciekaw informacji o innych "Ubezpieczalniach" szczególnie stosunkowo młodym na naszym rynku Pantaenius-ie?

PS Monia oczywiście czytałem Twoją serię artykułów w DPZ, czytałem także to co ukazało się w magazynie Wiatr i Jachtingu, niemniej chciałbym aby tu skonfrontowana została teoria z praktyką.
Dzięki

Wprowadzenie takiego zapisu do warunków dyskwalifikuje ofertę, bo nic takiego w żeglarstwie nie istnieje.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Wiesz Cape, może sami atestują... Raymarine - passed, Lowrance - out...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Ubezpieczyłem sie za posrednictwem szczecińskiego Proffmana w Schomacker Versicherungsmakler GmbH. Wrażenia na etapie wstępnym same pozytywne. Szkody na szczęście nie mialem, wiec nie wiem jak to zadziala.
Co do Pantaeniusa to mam złe wrażenie: trójmiejski przedstawiciel nie odpowiadał przez kilka tygodni na maile, o czym odpisał, że mój jacht jest za stary, żeby go ubezpieczyć (34 lata laminat). Ale wiele osób ich chwali.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Andrzeju wiem, że dżentelmeni nie rozmawiają o pewnych rzeczach, ale jeśli możesz to powiedz... są konkurencyjni cenowo??

Chcę ubezpieczyć swój nowy nabytek - Dufour 3800. Zastanawiam się jaką firmę wybrać. Oferta Pantaeniusa (http://www.nauticanord.pl/) czy Schomackera (przedstawiciel w Polsce - Proffman http://www.proffman.pl/Miedzynarodowe_Ubezpieczenie_Jachtow-ab106-90.html) jest bardzo ciekawa. Zniechęca mnie tylko, że sprawy sporne rozwiązywane są tu w sądach niemieckich.
A może skorzystać z rodzimych ubezpieczycieli - Warty lub PZU albo OC z Niemiec a Casco z Polski?
Jachtem mam zamiar pływać tylko po Bałtyku. Możliwe nawet, że w tym sezonie nawet nie opuszczę naszych wód terytorialnych. Oczywiście jacht jedynie do użytku prywatnego - żadnych czarterów.
Wszelkie porady mile widziane.

Rozeznawałem Wartę, Pantaeniusa i Proffmana i... wybrałem tego ostatniego. Uznałem, że cena do warunków jest najlepsza. Pani z Proffmana też jest bardzo miła i pomocna.

_________________
Maciek Pachla
----------------------------------------------------------------------------------
"Zawsze odkładaj do jutra to, co jutro możesz odłożyć do, powiedzmy, przyszłego roku" TP

https://www.facebook.com/SifuAspera/

Jesli sie zwrocsz mailem do Proffmana to dostaniesz jednostronowy kwestionariusz do wypenienia. SkalkulująCi kwoty (OC, JC, NW) wedlug parametrów, które podasz i wedlug kwot ubepzieczenia.
JA uwazam ich za konkurencjnych, nie tylko cenowo ale i jakościa wspólpracy.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Też skłaniam się ku Proffmanowi. Martwi mnie tylko to, że sprawy sporne trzeba tu rozwiązywać w sądach niemieckich.

Sprawy sporne to masz z polskimi ubezpieczycielami. O takich problemach z Panteaniusem czy Proffmanem nie słyszałem.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

jak chodzi o ubezpieczenia to można w warcie:P

_________________
Pozdrawiam Żeglarz Cico!

A Warta to jest ten ubezpieczyciel co nie chciał zapłacić za Rzeszowiaka? jak dla mnie to wystarczająca rekomendacja.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Nie chciał. Nie jestem pewien ale chyba jeszcze do tej pory nie zapłacił. Ostatnia moja informacja jest taka, że sprawa dalej w sądzie. Ale to informacja z początku roku.

Warta jest g.... warta!

Tak tylko narzuciłem temat ale skoro tak to przyłączam się do opiń wyżej o warcie


Cico

_________________
Pozdrawiam Żeglarz Cico!

Teraz PZU traci na wartości...ciekawe dlaczego z powodu Chopina ?.
W.P.R.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Nic nie piszecie o wysokości składek - ja od dwóch lat jestem w PTU i nie wiem czy przepłacam bo płace jakoś 1% albo 1,1% od wartości, na którą ubezpieczam. Ponoć dobre jest to, że w razie szkody nie ponoszę tzw udziału własnego. Jak w tym roku zgłosiliśmy szkodę to migiem zgłosił się likwidator i szybko załatwili sprawę. Pozdr!
Gosia
www.marigo.pl

_________________
http://www.marigo.pl
Wieże Wake, Bimini, Cabrio Producent/ Czarter Tes 32 i Tango 33, Nautika 1000 S

Witam!

Moje doświadczenia z ubezpieczeniami:

1. WARTA, złamanie masztu, odszkodowanie w wysokości ok. 45% kosztów, po 1.5 roku
2. PZU, wejście na mieliznę, uszkodzenie balastu i steru, odszkodowanie w wysokości ok. 10% kosztów, po procesie sądowym, 2.5 roku
3. PANTAENIUS, złamanie masztu, odszkodowanie w wysokości około 95% kosztów, po 3 miesiącach

PANTAENIUS był zdecydowanie najtańszy.

Chciałbym się przyłączyć do facebookowej akcji rezygnowania z ubezpieczeń PZU, ale od dłuższego czasu nie mam z tą firmą nic wspólnego.


Pozdrawiam,
Wojtek Czerwiński

_________________
Pozdrawiam serdecznie,
Wojtek Czerwiński
www.kubryk.pl

Nie chcialem uprawiac kryptoreklamy ale na zadane pytanie odpowiadam Firma brokerska Proffman - Szczecin ubezpieczyciel Schomacker -Hamburg.

Chcialem pokjechac po kupiony jacht( 30 letni) z polisa w reku. Zadna inna firma
nie chciala tego zalatwic. Spytalem przyjaciol -zeglarzy z Niemiec, oni podpowiedzieli.
Znalazlem przedstawiciela, ubezpieczylem i jestem zadowolony. Zreszta nie tylko ja bo
coraz wiecej kolegow tam sie ubezpiecza po doswiadczeniach z PZU i Warta.

Drugi rok mam ubezpieczoną swoją łódkę w Pantaeniusie. Przedtem była Warta. Szkody ani tu ani tam nie likwidowałem, ale w Pantaeniusie za te same pieniądze które płaciłem Warcie, mam dużo większy zakres odpowiedzialnosci ubezpieczyciela i brak głupot, typu przywiązywanie łańcuchem łódki do kei, czy praktycznie brak ubezpieczenia od kradzieży w sytuacji gdy zacumuję do kei miejskiej i pójde na obiad do knajpy (port nie chroniony).

W PZU mam ubezpieczony dom, ale po Chopinie zamierzam zrezygnowac z tej firmy. Polisa wygasa w lutym.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Ja PZU bojkotuję, już od wielu lat. Doświadczyłem wielokrotnie draństwa. Nie znaczy, że PZU jest złe a inne firmy dobre, ale są firmy zdecydowanie lepiej traktujące klientów.
Wczoraj założyłem profil na Facebook'u Nie lubię PZU http://www.facebook.com/pages/Nie-lubie ... 241?v=wall

Jacht od lat ubezpieczam w PANTAENIUS, tylko OC za niecałe 100 euro rocznie.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com

Witam
łódkę mam zarejestrowaną w UK, więc i tam mam wykupione ubezpieczenie.
www.gjwltd.co.uk
Mieszkam w Polsce i taki też adres.
Składka pełnego ubezpieczenia to 1%.
Człowiek, od którego kupiłem łódkę też miał tam wykupione ubezpieczenie, więc na dzień dobry dostałem od nich 20% zniżki.
Wszystko załatwiam mailem.
Polecam, co prawda nie miałem jeszcze szkody, więc nie wiem jak wtedy postępują.

Piotr Marek

_________________
pozdrawiam
Piotr Kasperaszek dawniej "Grek Zorba"
http://www.kasperaszek.pl

Ja ubezpieczam tam gdzie marek. Nie mogę wypowiedzieć się co do likwidacji szkód bo takowych na szczęście nie było ale reszta pierwsza klasa. I kontakt, cena i zakres ubezpieczenia OK

_________________
Maciek Pachla
----------------------------------------------------------------------------------
"Zawsze odkładaj do jutra to, co jutro możesz odłożyć do, powiedzmy, przyszłego roku" TP

https://www.facebook.com/SifuAspera/

Zaden z Kolegow nie mial likwidacji szkody w firmie proffman ,wiec trudno o rzetelna opinie (lub tylko niewielkie szkody)
Ja mialem "przyjemnosc" doznac sprawnosci dzialania tego posrednika(Brooker) firmy, ktora znajduje sie w Hamburgu.
Jak zwykle jesli chodzi o mala szkode niema problemu ,ale sprobujcie stracic maszt i korzystac z sluzb ratowniczych . Wtedy dopiero zaczna sie "schody".
Przedewszystkim stawki ubezpieczeniowe dla armatorow z Polski sa zdecydowanie wyzsze,
a cala likwidacja szkody i decyzje nastepuja w Hamburgu .Problemy podobne jak w innych ubezpieczalniach ,a sprawy sporne kosztuja napewno duzo wiecej przed sadami niemieckimi..
Ciekawy jestem doswiadczen Kolegow ,ktorzy musieli korzystac z polis ubezpieczeniowych i jakie byly okresy zalatwiania wyplat kosztow naprawy jachtow .

Rycho

Spróbowałem. Ze służb nie korzystałem, poradziłem sobie sam. Likwidacja była poprzez szczecińskiego Proffmana. Wypełniłem zgłoszenie po polsku, dodalem zdjęcia, przetłumaczyli i posłali go Hamburga. Dołaczyłem kosztorys naprawy - z tym było trudniej, bo mialem kłopot ze zgromadzeniem sensownych ofert ale gdy już go posłalem to decyzja i wyplata odszkodowania były natychmiastowe.
Żadnych schodów!

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl