Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Samotny rejs Laury Dekker
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=3&t=5575
Strona 1 z 1

Autor:  Maar [ 4 sie 2010, o 13:31 ]
Tytuł:  Samotny rejs Laury Dekker

Dzienniki zapodają:

Dziś (4.08.2010) rano Laura Dekker na jachcie Gruppy, wypłynęła z Den Osse i rozpoczęła samotny rejs dookoła świata. 14-latka jest najmłodszą osobą w historii, która podjęła się tego zadania.

Trzymam za Laurę kciuki! :-)

Autor:  Moniia [ 4 sie 2010, o 13:55 ]
Tytuł:  Re: Samotny rejs Laury Dekker

Dołączam się, wa

Autor:  gf [ 5 sie 2010, o 02:13 ]
Tytuł:  Re: Samotny rejs Laury Dekker

W Polsce ostatnio mieliśmy zatrzęsienie damskich rejsów dookoła kulki. Teraz okazuje się, że w na świecie tendencja jest ta sama :)

Autor:  starypraktyk [ 5 sie 2010, o 02:46 ]
Tytuł:  Re: Samotny rejs Laury Dekker

Również ja trzymam kciuki za to dziecko.
Chociaż uważam tą eskapadę za szalony pomysł i osobiście nigdy bym na to nie pozwolił.
Ryzykować życiem kogoś, kto nie w pełni rozumie grożące niebezpieczeństwo tylko po to, by pobić kolejny rekord.........
Andrzej P.

Autor:  Jaromir [ 5 sie 2010, o 22:39 ]
Tytuł:  Re: Samotny rejs Laury Dekker

incoming napisał(a):
Carlo, fobie? źle mnie oceniasz


Ależ Carlo ocenia tylko Twoje wypowiedzi!
BTW - moim zdaniem, pisząc o kumulacji lęków, fobii i kompleksów, charakteryzującej Twoje posty, całkiem spokojnie i umiarkowanie owe wypowiedzi ocenia.
Przecież można było równie dobrze napisać, że Twoje wypowiedzi w wątku o rejsie Laury były miałkim pieprzeniem, pozbawionym związku z tematem a nawet związku z sensem...

Ad rem - Laura płynie dookoła tego najlepszego ze światów i mi się to całkiem podoba. Co więcej - podoba mi się że płynie, nawet bez wnikania w kierujące nią i jej rodzicami motywacje. Zachowuję przy tym nadzieję, że owe motywacje mają źródło głównie w autentycznej potrzebie żeglowania, w chęci zmierzenia się z wyzwaniem, jakim jest samotne okrążenie globu pod żaglami.

Cieszę się, że orzeczenie niezawisłego sądu usunęło formalne przeszkody, jakie stawiała przed rejsem Laury omnipotencja państwa i jego nadgorliwych urzędników.

Teraz, bez wypieków na twarzy, ale z zainteresowaniem, czytał będę sobie o postępach rejsu nastoletniej Laury.
Życzę Laurze wszystkiego najlepszego, silnych wiatrów, stopy wody i statków zawsze zmieniających kurs na bezkolizyjny.
I to by było na tyle.

Autor:  Catz [ 5 sie 2010, o 22:43 ]
Tytuł:  Re: Samotny rejs Laury Dekker

... A Laura sobie plynie. :D
Rejs jest, oczywiscie, sponsorowany, ale do oficjalnych rekordow wszelakich nie wejdzie, na zyczenie zainteresowanych - w trosce o zaprzestanie wyscigu zbrojen! :D
"Honni soit qui mal y pense" :wink:
Catz Kibicujacy

Autor:  Jaromir [ 7 sie 2010, o 01:09 ]
Tytuł:  Re: Samotny rejs Laury Dekker

Z rzeczy tu mam nadzieję bardziej istotnych - wiadomości o rejsie Laury są tu:
http://www.lauradekker.nl/English/News.html
a pozycja pojawiać się będzie tu:
http://www.lauradekker.nl/English/Route.html

Teraz prośba:
Bardzo proszę modów o przeniesienie off-topicznych dygresji o muzułmanach, opiece społecznej, klapsach, Szwedach, emigrantach, myciu gąbką, gorączce Ebola i dupie Maryni do właściwego takim wywodom (oraz ich autorom) działu...
Albo od razu w niebyt.

Oszczędzę osobnikowi, który przybrał pseudo incoming swego zdania na jego temat.
Jak mniemam - i tak nie jest zdolny do refleksji nad własnymi ograniczeniami.
Podobnie jak od żadnej innej refleksji zdaje się.

Autor:  Wojciech [ 7 sie 2010, o 03:12 ]
Tytuł:  Re: Samotny rejs Laury Dekker

Ahoj Laura.Życzę Tobie powodzenia i bezpiecznego rejsu w zdrowiu i pogodzie.
Jak już wypłynęłaś to nie zawracaj.Płyń do celu swej żeglugi.

Ps.Mam nadzieję,że przeglądasz to Forum Żeglarskie :wink: :D


Wojciech Port Rybnik Polska

Autor:  Magister [ 7 sie 2010, o 07:36 ]
Tytuł:  Re: Samotny rejs Laury Dekker

Trzymam kciuki za dziewczynę :)
Jestem też pozytywnie zaskoczony bo Laura płynie przez Kanał Panamski.

Wątek został podzielony. Offtop, który był w tym wątku można znaleźdź tutaj.

Autor:  Moniia [ 7 sie 2010, o 10:30 ]
Tytuł:  Re: Samotny rejs Laury Dekker

Mnie tam zastanawia, zadziwia i to średnio pozytywnie wybór dalszej trasy. Bo o ile cieśnina Torresa to jakby dość oczywisty wybór, to już pakowanie się przez Morze Czerwone i Suez uważam za poważną pomyłkę i to od iluś lat...

Autor:  incoming [ 7 sie 2010, o 12:16 ]
Tytuł:  Re: Samotny rejs Laury Dekker

Oszczędzę osobnikowi, który przybrał pseudo incoming swego zdania na jego temat.
Jak mniemam - i tak nie jest zdolny do refleksji nad własnymi ograniczeniami.
Podobnie jak od żadnej innej refleksji zdaje się.

I tak ten osobnik podpisuje się pod postami imieniem Marek.
A twoje zdanie na temat tego osobnika jest autorytatywne,wiążące i obowiązujące resztę.

Podporządkowuję się i zobowiązuję do nie wtrącania offtopicznych dygresji w tematach ważnych i istotnych , jedynie w działach dla mnie odpowiednich jak to określiłeś gdyż jedynie dla mnie jest tam miejsce....
Pozdrawiam Wszystkich

Autor:  Magister [ 7 sie 2010, o 12:31 ]
Tytuł:  Re: Samotny rejs Laury Dekker

A nie jest tak, że trasa przez Suez jest bezpieczniejsza niż na około Afryki :?:

Autor:  Jaromir [ 7 sie 2010, o 13:37 ]
Tytuł:  Re: Samotny rejs Laury Dekker

Kolos napisał(a):
A nie jest tak, że trasa przez Suez jest bezpieczniejsza niż na około Afryki :?:


Anglicy powiedzieliby, ze może byłaby nieco bardziej "safe" gdyby tak zdecydowanie nie była zagrożona pod względem "security".

Zbliżanie się na mniej niż 500-600 mil do wybrzeży Somalii, Erytrei, Sokotry, Jemenu, Dżibuti czy Sudanu jest ryzykowne nie tylko dla jachtu, ale też dla dużych statków handlowych. To najbardziej chyba na świecie aktywny rejon bandyckich napadów na wszelkie jednostki pływające.
Nad przyjaznym nastawianiem do samotnej żeglarki przy brzegach Arabii Saudyjskiej i Egiptu (poza nielicznymi turystycznymi "spotami") też mocno bym się na miejscu Laury zastanowił...

I jeszcze - w kontekście propozycji "skrótu" przez M.Czerwone pozwolę sobie przypomnieć tragiczny los Krzysztofa Zabłockiego:
http://www.reportaz-tygodnia.trop-repor ... atlas.html
http://wiadomosci.onet.pl/1075847,245,1 ... skart.html
To artykuły sprzed lat, niestety nic się w sprawie polskiego samotnego żeglarza później nie zmieniło...

Morze Czerwone jachtem? Zdecydowanie nie...

Autor:  Moniia [ 7 sie 2010, o 14:45 ]
Tytuł:  Re: Samotny rejs Laury Dekker

No dokładnie tak, Jaromirze (uzupelniłabym wcześniej, niestety pracować też trzeba kiedyś - więc dziękuję za zastąpienie).

Trasa niewątpliwie bezpieczniejsza w sensie nawigacyjnym - a i krótsza, nie bez powodu Kanał budowano... Ale w sensie zagrożenia jednostki od wielu lat zdecydowanie najbardziej niebezpieczna na świecie. Niestety, dla części mieszkańców tamtych okolic piractwo stało się dobrym sposobem zarobkowania. Słuszna uwaga na temat leżących tam krajów muzułmańskich. Owszem, można zakładać że się pruje środkiem aż do Kanału i liczyć na szczęście że się przemknie, ale osobiście wolę Przylądek Burz.

Tam przynajmniej grają wg znanych reguł :twisted:

Autor:  Magister [ 7 sie 2010, o 22:02 ]
Tytuł:  Re: Samotny rejs Laury Dekker

No właśnie, tak mi się tak wydawało, że to nie najlepszy pomysł.

Jednak wydaje mi się, że nawet ze względów nawigacyjnych lepiej na około niż pchać się przez zapchane ruchem Śródziemne czy Czarne.

Autor:  Maar [ 21 sie 2010, o 14:47 ]
Tytuł:  Re: Samotny rejs Laury Dekker

Pierwszy post w tym wątku był falstartem z mojej strony :-)

Laura Dekker swoją okołoziemską podróż oficjalnie rozpoczęła dopiero dziś (21 sierpnia 2010) z Lizbony.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,8278713,14_latka_wyplynela_w_samotny_rejs_dookola_swiata.html

Autor:  Viking [ 21 sie 2010, o 20:14 ]
Tytuł:  Re: Samotny rejs Laury Dekker

Tak czy inaczej trzymam za nią kciuki.
Ciekawe na ile ten projekt jest jej autorskim pomysłem, a na ile wymysłem rodziców.
Sam dziecku nie pozwoliłbym na taką wyprawę (chyba płynąłbym 2MM za nią) :D
Jest młodsza niż moja córka

Autor:  Katrine [ 21 sie 2010, o 21:45 ]
Tytuł:  Re: Samotny rejs Laury Dekker

Trzymam kciuki mocno mocno mocno!

Autor:  Wojciech [ 26 wrz 2010, o 23:12 ]
Tytuł:  Re: Samotny rejs Laury Dekker

Gdzie już jest Laura Dekker?.
Jak przebiega rejs?

Ps.Coś mi zawiesza się w informacjach na stronach Laury. :(

Pozdrawiam.
Wojciech Port Rybnik

Autor:  Maar [ 26 wrz 2010, o 23:16 ]
Tytuł:  Re: Samotny rejs Laury Dekker

Na Kanarach.

Autor:  Wojciech [ 26 wrz 2010, o 23:55 ]
Tytuł:  Re: Samotny rejs Laury Dekker

Dziękuję za informację.

____________________
Pozdrawiam
Wojciech Port Rybnik

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/