Opowiem krutko jakie mam zamiary. Juz ponad rok mam w glowie by zyc na statku. Zrobilem nawet trzymiesieczna szkolke marynarska by latwiej znalesc prace, by wylozyc tych minimum
pare tysiecy euro na zakup i wprowadzic sie troche w temat. Mieszkam puki,co,w Bretanii.
Generalnie ta koncepcja zycia kojarzy mi sie z wolnoscia, przedewszystkim ono niewiele musi kosztowac. Nie mam ochoty na oplacanie miejsca w portach, czekania na miejsce przez lata itp…
Na ziemi tez raczej nie bede mial tego statku gdzie postawic. Co mnie interesuje to zlapanie kontaktu z kims kto wyjasnilby mi od strony praktycznej takie zycie na statku, nieco obok systemu.
Kiedy chce zarzucic kotwice, zatrzymac sie na jakis czas, albo jakies sprawy na ziemi zmuszaja mnie do opuszczenia statku na miesiac czy trzy.cos o tym bym chetnie uslyszal co wtedy?
Biore pod uwage rowniez wode slodka, nie tylko slona. Mam idee by lato spedzac w Finlandii zime gdzies na poludniu. Gram na gitarze, zyc moglbym z muzyki, cos tam przyimprowizowac z jakimis pracami sezonowymi. Tez mam to i tamto do napisania.
Czy ktos z doswiadczeniem moglby sie ze mna skontaktowac, cos powiedziec gdzie- jak takie historie ( z zarzucaniem kotwicy) sie lokalnie prezentuja.
Tez uslyszal bym chetnie jak jest z internetem na takim jachcie. Co trzeba by wziasc, czy to drogie,by powiedzmy w calej Europie czy czesci miec z tym internetem kontakt. Te historie przedstawiaja sie w kazdym kraju ,innaczej. Z innymi podzielic sie moge tym, ze we Francji beznadziejnie.
Zamierzem otworzyc strone internetowa, ktorej czesc bedzie poswiecona temu stylowi zycia i ludzia, ktorzy go wybrali. Puki co zapraszam na
Myspace
buenosniebios@yahoo.fr

czy
Facebook
buenosniebios@onet.eu

malo to jeszcze rozwiniete

Rafal

Czyżby z onet. pl, przeniósł się na Forum antek_emigrant?

Po co inicjować coś o czym od groma piszą w necie? Jeżeli myślisz poważnie o spędzeniu swojego życia na wodzie to pogadaj z tymi co tak żyją, oni odpowiedzą ci na każde pytanie. Poniżej masz link do strony "długodystansowców". Spotkasz tam ludzi z ktorych wielu od lat jest w rejsie, jedni wracają a inni dopiero szykują się w drogę. Wielu z nich szuka załóg na trudniejsze lub dłuższe etapy. Może najpierw spróbujesz takiego życia trawersując jeden z oceanów? Przy odrobinie szczęścia możesz oplynąć świat za przysłowiowe "friko" czyli wkład do michy. Strona jest po norwesku ale dla chcącego nie ma nic trudnego. Powodzenia
http://www.sorgenfri.com/

_________________
Lat/Lon
59 12.9594, 10 26.5332

Dzieki

Te, takie strony to da sie chyba tlumaczyc, jest taka obcja (?). Jestem w tym troche zielony, internet mam u siebie od 3 tygodni.
No to by bylo super- to czego szukam. Koncepcje wyjsciowa mam bardziej statyczna, nie tyle interesuja mnie tyle wyprawy dalekomorskie, co poruszanie sie miedzy jakimis paroma sympatycznymi punktami. Spokojne zycie na lonie natury.Ale nigdy nie wiadomo jaka szajba czlowieka natchnie, jak mi sie w muzgu ustawi, co bardziej spodoba. Doswiadczen wielkich nie mam, wiec to zycie jest dopiero dla mnie do odkrycia. Nigdy tez chyba kasy wiekszej nie wyloze jak na statek 8,5 metra. I to tez bedzie mnie pewnie ograniczac, ale Atlantyk chyba da sie na tym przeplynac. (?). Co?...

Rafal

buenosniebios no i do razu widać w Tobie tyleż emocji i pasji w dążeniu
do zamierzonego celu pomysł jak najbardziej trafny i niekoniecznie musi być powielany
lub kopiowany od kogoś innego bo przecież jest to forma na codzienność, a jeśli
przy tym wszystkim przynosi zadowolenie, spełnienie to tym bardziej realizuj swoje marzenia.

co do linku do strony który zapodał kolega mors-k to jak najbardziej polecam Ci
korzystanie z przeglądarki Mozilla Firefox, której sam osobiście od kliku dobrych lat używam,
po zainstalowaniu (jeśli jej jeszcze nie masz), instalujesz dodatki językowe,
wchodzisz na daną stronkę a dany translator sam odczytuje język i automatycznie ją tłumaczy,
możesz skonfigurować sobie dowolny pakiet i języki jakie Cię interesują, włącznie z
krzaczkami azjatyckimi, poniżej masz link do dodatków do przeglądarki

https://addons.mozilla.org/pl/firefox/

jeśli będziesz miał problemy to daj znać jeśli tylko będę mógł to Ci pomogę,

Pozdrawiam i życzę Ci, by Twoje cele, marzenia, pasje realizowały się,
ku przede wszystkim Twojemu zadowoleniu, no a pomysł jest zaiste interesujący
i ciekawy a widać po Twoich słowach, Twoje zaangażowanie w ten projekt,
to że poszedłeś na szkółkę marynarska, poszerzając swoją wiedzę
pozyskując ciekawe i przydatne informacje etc, to Ci się chwali widać że bardzo chcesz osiągnąć
swój cel jakim jest żyć na statku, choć na pewno na początku nie będzie łatwo
to jednak wierzę, że osiągniesz swoje zamierzenie trzeba wierzyć zawsze

_________________
Pozdrawiam - Tomasz
...marzenia nie może nic ograniczyć, a tylko wielkość włożonego wysiłku sprawia,
czy pomysł udaje się w końcu zrealizować...