Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Niemiecki Dufour- ciekawostka
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=3&t=6621
Strona 1 z 1

Autor:  mors-k [ 4 gru 2010, o 21:44 ]
Tytuł:  Niemiecki Dufour- ciekawostka

Bavaria kupiła Dufoura i włoskiego Grand Soleil, taką informacje podał wczoraj Steve Vernelen szef eksportu Dufoura podczas "Salon Nautuque de Paris". To informacja dla miłośników tych łódek. Ma to ponoć wzmocnić rozwój produkcyjny i pozycję na rynku tego największego po francuskich Bennetau i Jeanneau producenta łodzi w europie.
Informacja pochodzi z strony "Seilas.no"
http://www.seilas.no/wip4/detail.epl?id=562473&cat=4914

Autor:  Catz [ 4 gru 2010, o 22:24 ]
Tytuł:  Re: Niemiecki Dufour- ciekawostka

mors-k napisał(a):
Ma to ponoć wzmocnić rozwój produkcyjny i pozycję na rynku tego największego po francuskich Bennetau i Jeanneau producenta łodzi w europie.

Wzmocni to glownie tendencje do produkowania czarterowego, papierowego gowna.
Dufour robil od zawsze dobre i prawdziwe jachty. Niestety w to, ze Bawaria sklania sie nagle ku wysilkom poprawienia jej image, uwierzyc mi trudno.
Bardziej chyba o forse i moce przerobowe chodzi.
Catz Co czasem lubi sie mylic
PS; Benneteau i Jeanneau to juz od dawna jedna i ta sama firma. I jedna z najwiekszych na Swiecie.

Autor:  mors-k [ 4 gru 2010, o 23:18 ]
Tytuł:  Re: Niemiecki Dufour- ciekawostka

Catz napisał(a):
Bardziej chyba o forse .

Zawsze chodzi o forse. A te dwie francuskie firmy faktycznie mają jednego właściciela.

Autor:  Catz [ 4 gru 2010, o 23:58 ]
Tytuł:  Re: Niemiecki Dufour- ciekawostka

mors-k napisał(a):
A te dwie francuskie firmy faktycznie mają jednego właściciela.

Bog zaplac za potwierdzenie.... :wink:
Czasem, poza forsa, chodzi tez o marke i image - Marka niemiecka moze zyskac, marka francuska moze tylko stracic: pewnie Dufour'y beda produkowane pod ta nazwa, ale wg. arcyracjonalistycznej technologi Bavarii.
Wloskiej, niezlej stoczni tez mi zal.
Ot, kolejny spory krok do powszechnej banalizacji i standartyzacji....
Catz

Autor:  Maar [ 5 gru 2010, o 01:04 ]
Tytuł:  Re: Niemiecki Dufour- ciekawostka

Catz napisał(a):
Ot, kolejny spory krok do powszechnej banalizacji i standartyzacji....
Ale ta powszechna banalizacja i standaryzacja są tym czego oczekuje rynek.

I słusznie - cieszę się, że kolejny milion ludziów bez pojęcia będzie mogło spróbować smaku słonej, gładkiej wody. Może ze sto osób (z tego miliona) zapragnie czegoś niebanalnego!

Autor:  M@rek [ 5 gru 2010, o 09:45 ]
Tytuł:  Re: Niemiecki Dufour- ciekawostka

Nie wiem czy akurat tego oczekuje mityczny rynek :) Ja tu niestety widze czysta
ekonomie tak jak w branzy motoryzacyjnej.Tak samo Hanse wykupila slynacego z jakosci Delhera. Czy to sie przelozy na lepsze ceny dla klijenta nie sadze, raczej chodzi o zyski wlascicieki.

Autor:  mors-k [ 5 gru 2010, o 16:34 ]
Tytuł:  Re: Niemiecki Dufour- ciekawostka

Maar napisał(a):
Może ze sto osób (z tego miliona) zapragnie czegoś niebanalnego!

Zaczną czytać forum? :wink:

Autor:  Maar [ 5 gru 2010, o 20:13 ]
Tytuł:  Re: Niemiecki Dufour- ciekawostka

mors-k napisał(a):
Zaczną czytać forum? :wink:
Też, ale chodziło mi o niebanalne żeglowanie raczej.

Autor:  M@rek [ 5 gru 2010, o 21:40 ]
Tytuł:  Re: Niemiecki Dufour- ciekawostka

O, kroi sie nowy watek :) Zaczynaj Marek, czym dla Ciebie jest niebanalne zeglowanie :)

Autor:  Maar [ 5 gru 2010, o 22:32 ]
Tytuł:  Re: Niemiecki Dufour- ciekawostka

M@rek napisał(a):
czym dla Ciebie jest niebanalne zeglowanie :)
Wywołałeś mnie do tablicy, to niech Ci będzie, ale nie sądzę, żeby się wykroił nowy wątek, bo IMHO - przywołana przez Catza - banalizacja żeglarstwa jest jakby oczywista, czyli określa żeglarstwo pozbawione wszelkich przejawów oryginalności.
I nie koniecznie chodzi o oryginalność "akwenową" a raczej o oryginalność wynikającą z planu i organizacji rejsu, typu jachtu, pory roku w której odbywa się rejs i rozwiązań logistycznych. Do banalnego żeglowania zaliczam wszelkie rejsy, w których jacht zastępuje domek kempingowy.

Ze względu na to, że pospolitość pewnych zachowań związana jest z modą, to banalne żeglarstwo jest zjawiskiem zmiennym.

Aha, Ty pytałeś się co jest dla mnie niebanalnym żeglarstwem - wszystko to, co nie jest banalne, czyli nie jest wakacyjnym rejsem na Bavarii/Elanie/Oceanisie z Trogiru do Trogiru i z Kalamaki do Kalamaki (i w okolicach) :-)

Autor:  oculus [ 5 gru 2010, o 23:28 ]
Tytuł:  Re: Niemiecki Dufour- ciekawostka

Żeglowanie generalnie jest oryginalnym sposobem spędzania wolnego czasu.
Oczywiście zawsze można z poczuciem wyższości stwierdzić, że tylko niewielu (w tym ja) żegluje oryginalnie, ale jakie to ma znaczenie.
Dla mnie nie mniej oryginalne jest żeglowanie z żoną i małymi dzieciakami po Bałtyku niż z sześcioma silnymi facetami na Svalbard. Niewątpliwie łatwiej żegluje się w tej drugiej sytuacji.

Autor:  Maar [ 5 gru 2010, o 23:33 ]
Tytuł:  Re: Niemiecki Dufour- ciekawostka

oculus napisał(a):
Żeglowanie generalnie jest oryginalnym sposobem spędzania wolnego czasu.
Generalnie raczej nie, ale masz rację.
Cytuj:
Oczywiście zawsze można z poczuciem wyższości stwierdzić
Sądzę, że nie zrozumiałeś tego co napisałem w poprzednim poście.

Autor:  Maar [ 5 gru 2010, o 23:54 ]
Tytuł:  Re: Niemiecki Dufour- ciekawostka

Banalne żeglowanie przynosi radość żeglującym, nie ma nic wspólnego z trudami rejsu i nie jest niczym złym. Banalność to banalność - nic więcej, ani nic złego, ani nic dobrego!

Tysiące (a może miliony? nie jest dostępna informacja o turystyce na stronie greckiego GUSu http://www.statistics.gr/portal/page/po ... E-database ) ludzi co roku wiosną dzwoni do firm pośredniczących, podpisuje identyczne umowy, jedzie tym samym transportem z lotniska do mariny gdzie wśród tysięcy sobie podobnych "mróweczek" dostaje identyczny kwit do podpisania, przechodzi przez identyczną "listę wyposażenia" by na koniec identycznym jak sto po prawej i sto po lewej burcie jachtów popłynąć identyczną trasą.

Autor:  Olek [ 6 gru 2010, o 00:01 ]
Tytuł:  Re: Niemiecki Dufour- ciekawostka

Nie widzę nic złego w banalności. Tylko niektórym przechodzi po jakimś czasie.

Autor:  Maar [ 6 gru 2010, o 00:09 ]
Tytuł:  Re: Niemiecki Dufour- ciekawostka

Olek napisał(a):
Tylko niektórym przechodzi po jakimś czasie.
I wtedy zaczynają żeglować na łódkach opisywanych w tym wątku: viewtopic.php?f=5&t=5708 :-)

Autor:  robhosailor [ 6 gru 2010, o 00:12 ]
Tytuł:  Re: Niemiecki Dufour- ciekawostka

Maar napisał(a):
I wtedy zaczynają żeglować na łódkach opisywanych w tym wątku: viewtopic.php?f=5&t=5708 :-)

Fajniste utki som!!! :) Się czepiasz i tyle. W ryj chcesz? :wink:

Autor:  Maar [ 6 gru 2010, o 00:19 ]
Tytuł:  Re: Niemiecki Dufour- ciekawostka

Kto Ci rękę rozhuśta?

A poza tym, to wcale nie uważam, że fajne ale na pewno nie banalne.

Autor:  Catz [ 6 gru 2010, o 00:41 ]
Tytuł:  Re: Niemiecki Dufour- ciekawostka

Maar napisał(a):
Banalne żeglowanie przynosi radość żeglującym, nie ma nic wspólnego z trudami rejsu i nie jest niczym złym. Banalność to banalność - nic więcej, ani nic złego, ani nic dobrego!


Juzci....sama radosc! Porty zatkane, ceny szybujace w ramach prawa podazy i popytu, najpiekniejsze zatoki zamkniete w sezonie, organizacja ( !!! ) kotwicowisk syfiastych platna, taryfy klimatyczno-ekologiczne w najatrakcyjnieszych regionach, zeglujacy z zeglarzami maja coraz mniej wspolnego, co zreszta jest coraz mniej istotne, jako ze spotyka sie ostatnio glownie banalnych, zdemokratyzowanych i masowych motorowkarzy.
A ze zasada naczyn polaczonych dziala rownie nieublaganie co i nieuchronnie...
Z czasem sie wyrowna, tyle, ze do poziomu rymu.
Catz O trudach dobrych

Autor:  robhosailor [ 6 gru 2010, o 00:45 ]
Tytuł:  Re: Niemiecki Dufour- ciekawostka

Maar napisał(a):
na pewno nie banalne.
Niebanalność naszom religiom! :wink:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/