Cześć wszystkim!

wybieram się z załogą 3os. na Chorwację w czerwcu. Chcemy popływać około tygodnia czasu. Najprawdopodobniej gdzieś na południu. Będziemy szukać łódki na miejscu, coś niewiekiego - np. okolice elana19. Załoga 3os, z patentami jachtowego, raczej sprawna;) ale bez doświadczenia na morzu..

Pytanie czy moglibyście doradzić jakieś nie wymagające okolice na południu? Zamierzamy trzymać się w bezpiecznej odległości, raczej przemieszczać się pomiędzy wysepkami i na bieżąco oceniać warunki i nasze możliwości, ale bez kozactwa.

I przy okazji, czy pozycja "888 portów i zatok" to dobry zakup? Znalazłem sporo dobrych opinii na jej temat, ale też chciałbym zapytać Was przy okazji.

Dzięki!

z mojego punktu widzenia, niezbedny - jednakze w CRO prawie wszystkie jednostki czarterowe maja te pozycje na burcie.

zdefiniuj "niewymagajace"
wiele osob tu na Forum moze polecic Ci propozycje trasy i portow wartych odwiedzenia, jesli - jak piszesz macie pewne doswiadczenie zeglarskie, nawet "tylko" ze srodladzia i ze starannoscia bedziecie zwracac uwage na prognozy pogody, to nie powinniscie miec problemow w tym pierwszym morskim rejsie, nie zapomnijcie o tym ze ktos z Was powinien posiadac certyfikat SRC. Skonkretyzuj rejon i pytania jakie Was nurtuja w sprawie waszego czarteru, ale najpierw poszperaj na Forum, aby sie nie powtarzac

_________________
Trzymaj się wiatru!
Adam Stępień
www.smartkat.pl

tzn. min. 50Nm od lądu?

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski

Całe południe jest świetne do pływania, 888 portów jest jeszcze świetniejsze. Pochwalcie sie wybrana trasą - moze uda sie skrzyzowac szlaki i "pohandlować" tajną wiedzą o superzatoczkach. A ponieważ jestem wredny - to dodam, ze to klasyczna tautologia z tym "pływaniem tydzień czasu" No chyba ze macie alternatywę pływać tydzień mil morskich, albo tydzień flaszek

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!

Dzięki bardzo za pierwsze odpowiedzi.
888 zatok zatem kupujemy, na pewno lepiej się przygotujemy mając to już teraz.

50Nm -

Tak SRC mamy świadomość i jeszcze nie mamy, ale zrobimy radiooperatora przed wyjazdem i pewnie padnie na mnie.

Wyjaśnić co jest niewymagające to fakt może być ciężko ale np. miejsca, w których można najczęściej spotkać np Borę Czy da się w ogóle wskazać takie miejsca?

Ale pewnie łatwiej będzie wskazać miejsca szczególnie niebezpieczne z różnych względów, których na pierwszy raz powinniśmy unikać i tu też pewnie trzeba by jakoś zawęzić do miejsc, które mamy obecnie na oku.

Ogólnie do cro jedziemy samochodem. Plan wygląda mniej więcej tak, że jedziemy raczej żwawo na południe i od (mniej więcej) za Split szukamy czarteru u prywaciarzy. Musimy przygotować sobie kilka wariantów tras.. bo gdzie nas rzuci los, to wyjaśni się pewnie dopiero na miejscu. Dlatego też pytania wcześniejsze, żeby np nie szukać czarteru w miejscach, w których jeszcze nie powinniśmy

Jak tylko ułożymy warianty, to napiszę tutaj.

Ciekawa i dość nowatorska metoda.

_________________
Pozdrawiam,
rudekolek

"Ty mnie chroń od lądu, a ja Ciebie ochronię przed morzem" - rzekła łódź do swego kapitana.

Lubicie tą adrenalinę jadąc w ciemno?

Dziś jakbyście rezerwowali to ceny mogły by nie być atrakcyjne. Ja na waszym miejscu na tydzień przed wyjazdem poszukał ofert last minute i jeszcze negocjował przez telefon trochę. Jedziecie z tym spokojem, że wiecie czym płyniecie i za ile.

_________________
Jarek Madejski

- przy zakupie zwroccie uwage by bylo to najnowsze wydanie (jezyk polski wyd. 25, a w jezyku niemieckim wyd. 26 na rok 2013-14), zeby nie bylo watpliwosci, jest to almanach/atlas portow i zatok nadajacych sie do postoju, jako mapa do zaplanowania trasy nie spelni Waszych oczekiwan. Traktujcie to wydawnictwo jako rzecz uzupelniajaca, ale oczywiscie bardzo przydatna.


- mam podobne zdanie, aczkolwiek nawet teraz przy odrobinie wysilku moznaby znalezc cos ciekawego, obawiam sie, ze na miejscu mozecie miec potem problemy z negocjacja ceny, przeciez kazdy bedzie widzial, ze chcecie plywac...
a czy uda sie Wam trafic akurat na wlasciciela lodki aby zbijac cene, to juz inna bajka...

_________________
Trzymaj się wiatru!
Adam Stępień
www.smartkat.pl

Nie widziałem takich łódek w czarterze (elan 19).

Były w ofertach jakieś 14 lat temu. Potem się nie interesowałem.

_________________
Miłego dnia
Pozdrawiam
Waldi

Skoro padła nazwa Split i tygodniowy rejs, to polecam pokręcić się przy wyspach Brac, Hvar i Solta. Zapewne wystarczy wam czasu aby dopłynąć do Trogiru. Gorąco polecam to miejsce z uwagi na przepiekne stare miasto leżące na wyspie. No i targ mają czynny codziennie, a na nim między innymi budka z domowymi winami nalewanymi prosto z nierdzewnych kadzi w cenach naszych win patykiem pisanych a o jakości nieporównywalnie lepszej.

_________________
Tomek

Też radziłabym wcześniej wyczarterować łódkę.
Ze znalezieniem czegoś na miejscu może być problem - w Cro to juz sezon.

_________________
Pozdrawiam - Maryla
http://www.emerytnafali.blogspot.com

To jeszcze wspomnę o SRC. Jak zdawałem to był to test UKE i chyba nadal tak jest. Pula pytań jest dostępna wraz z prawidłową odpowiedzią chyba pod tym adresem:
http://www.uke.gov.pl/files/?id_plik=11898
Dlatego uważam, że jak potrzebujesz tylko "kwit" to zapisz się tylko na egzamin, bez kursu, teorii poucz się w domu, a rozmowy poćwicz na CB

Cześć!
No to chyba to akurat nie najlepszy pomysł
Potem słyszysz rozmowy o pierdołach prowadzone na 16-tce. Raz na grzeczne (przynajmniej starałem się być grzeczny) zwrócenie uwagi, żeby zmienili kanał na inny usłyszałem w odpowiedzi "spier... ch..."
Więc raczej wzorców z CB bym na VHF nie przenosił
Pozdrawiam
Piotrek

_________________
Szkoła Żeglarstwa MORKA
Czartery, szkolenia, wydawnictwa dla żeglarzy
http://www.morka.pl

Egzamin pewnie zdasz, ale na dokument się trochę czeka
Trochę ta wasza impreza na "wariackich papierach" organizowana... Ale cóż, życzę, żeby się wszystko udało.

_________________
Daniel
***** ***
"W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić." B. Russell
"Propaganda u ruskich jest potrzebna, bo jak im wyłączycie TV zorientują się, że są głodni." Internet
"To dziwne być w tym samym wieku co starzy ludzie." tamże

Ja chyba na swój czekałem 2-3 miesiące. Radzę się śpieszyć i dalej dobrze pogadać z przedstawicielami UKE aby Ci wydali zaświadczenie o zdaniu egzaminu.

Nie wiem czy tak się da z SRC, ale ja tak robiłem jak zdałem patent motorowodny i nie chciało mi się czekać na plastik.

No i pamiętaj, że zgłosić musisz się na egzamin na 14 dni przed egzaminem.

_________________
Jarek Madejski

Pytanie tylko, czy Chorwatom zaświadczenie, w dodatku wydane w obcym dla nich języku, wystarczy? Ewentualnie pomyślałbym o jakimś tłumaczeniu przez tłumacza przysięgłego.

_________________
Daniel
***** ***
"W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić." B. Russell
"Propaganda u ruskich jest potrzebna, bo jak im wyłączycie TV zorientują się, że są głodni." Internet
"To dziwne być w tym samym wieku co starzy ludzie." tamże

Albo druk w dwóch językach.

_________________
Jarek Madejski

Zaświadczenie o zdaniu kursu nie jest świadectwem radiooperatora.

Nie kursu, a egzaminu.

To trochę zależy co będziesz miał wpisane na piśmie i czy przedstawiciel uke zgodzi się podpisać pod tym. Jakby poprosić o wystawienie na piśmie od UKE informacji u uzyskaniu certyfikatu SRC?

Swoją droga nie widzę przeszkód, aby UKE miało przygotowane świadectwa przed egzaminem i po egzaminie tylko pieczątka/podpis i do domu z druczkiem. Kiedyś za czasów papierowych patentów tak się robiło z wystawianiem patentów.

Warto by zadzwonić do UKE i zapytać czy jest taka możliwość.

_________________
Jarek Madejski

Bez różnicy.Poprosić zawsze można ale na pozytywne rozpatrzenie mojej prośby mocno bym nie liczył.

Nie jest, to bezsprzeczne. Ale nie wiadomo, jak zachowa się Chorwat, od którego będą mieli jacht. Może będzie miał dobry humor i takie zaświadczenie uzna (narażając własną d..pę, rzecz jasna)
Jeśli kolega musztarda chce improwizować - to jego wola. Jego czas, jego wakacje, jego pieniądze...

_________________
Daniel
***** ***
"W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić." B. Russell
"Propaganda u ruskich jest potrzebna, bo jak im wyłączycie TV zorientują się, że są głodni." Internet
"To dziwne być w tym samym wieku co starzy ludzie." tamże

Aż z ciekawości zadzwoniłem i zapytałem jak z tym jest i muszę przyznać, że zbyt optymistycznie podszedłem do tematu.

Jednak pani z którą rozmawiałem powiedziała, że papiery są wystawianie do 10 dni od egzaminu.

_________________
Jarek Madejski

...to sie pozmienialo na lepsze
...jesli praktyka to potwierdzi

_________________
Trzymaj się wiatru!
Adam Stępień
www.smartkat.pl

Potwierdzam, zdawałem 2 lutego w Bielsku i do trzech tygodni miałem już świadectwo SRC w skrzynce pocztowej

BTW. Autor postu już chyba wyjechał, bo sie nie udziela

_________________
Tomek

Uczy się do egzaminu na operatora SRC.

_________________
Daniel
***** ***
"W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić." B. Russell
"Propaganda u ruskich jest potrzebna, bo jak im wyłączycie TV zorientują się, że są głodni." Internet
"To dziwne być w tym samym wieku co starzy ludzie." tamże

Jestem jestem

Dzięki wszystkim za cenną pomoc. Co do wariactwa i adrenaliny, to tak trochę to lubimy, ale zgadzamy się też, że ta wyprawa wymaga jednak nieco więcej przygotowania

1. Zrobimy jak radzicie - będziemy próbować znaleźć jacht przed wyjazdem. Co do Elana 19, to chyba jeszcze się zdarzają: http://elan19.com/, http://www.boatdiscover.com/detalji.php ... _objekta=3

2. SRC. Tak jak mówicie, jest szansa na dokument potwierdzający zdanie egzaminu, potwierdza to też kolega, który zdawał miesiąc temu SRC RYA, czy to wystarczy na miejscu, to już trochę znak zapytania, ale ponoć (wyczytałem w necie) też prywatni właściciele jachtów na chorwacji, często nie przejmują się w ogóle tym dokumentem, ale też wiadomo jak to jest z ponoć.

znajomy robił kurs tutaj: http://www.kubryk.pl/rejsy/szkolenie-kurs-src-18.html
tam twierdzą, że zaświadczenie, którę mogą wystawić po zdanym egzaminie wystarcza na podjęcie czarteru

3. Warianty, nie mamy jeszcze konkretnych, chwilowo wszyscy zapracowani, nie ma czasu, żeby się po d. podrapać, dlatego też nie udzielałem się;-) Widzimy wstępnie takie opcje:
1. Okolice Trogir > Mali Drvenik > Solta, ale tam chyba duży ruch sporych jednostek
2. Stari Grad > i okolice
3. Mali Ston > i okolice wzdłuż kanału
4. Dubrovnik > Ston też wzdłuż kanału

Co myślicie?

Mali Drvenik możecie sobie od razu odpuścić, tam nic nie ma.
Drvenik Veliki posiada kotwicowiska.
Lepiej od razu płyńcie na Soltę, tam i port jest i kilka kotwicowisk, nawet udało się nam do bojki zacumować w zatoce Tatinja.

_________________
Tomek

Hmmm...

Około tygodnia, pierwszy raz, mało opływani, mała łódla prywatna czyli bez serwisu....
Nie dacie rady - sądzę - zrobić trasy Trogir - Dubrownik i z powrotem.

Chyba, że cos źle zrozumiałam, bo to są warianty

_________________
Pozdrawiam - Maryla
http://www.emerytnafali.blogspot.com

Musztarda, napisz jakie macie wrażenia/wspomniania z pierwszego żeglowania po morzu? Jaką trasę udało się zrobić?

_________________
Tomek