Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 22 lip 2025, o 20:28




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 12 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 27 sty 2011, o 21:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Tomek Janiszewski napisał(a):
cezar69vip napisał(a):
a pytanie co do 2 masztow, jest to plus czy nie??

Mając dwa maszty można kombinować z ustawieniem ożaglowania na samosterowność, co w długich rejsach ma niebagatelne znaczenie.


A co dwa maszty mają do samosterowności?? A raczej ich brak (znaczy maszt pojedynczy) do jej braku?? :shock:

Ja osobiście jeszcze nie spotkałam łódki z którą nie dałam rady się w tej kwestii dogadać - każda ładnie poproszona* steruje sama przez jakiś czas.. I z tych wszystkich z którymi w tej kwestii rozmawiałam, tylko jedna sztuka miała dwa maszty... :)


*kluczem tutaj jest jak ją o to poprosić, ale chwila cierpliwości działa cuda :D
A jakiś czas to od kilku minut do kilku godzin, zależnie od kursu i narzędzi pomocniczych oraz.. łódki :wink:

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 sty 2011, o 21:41 

Dołączył(a): 10 sty 2006, o 16:15
Posty: 1155
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 105
Otrzymał podziękowań: 46
Moniia napisał(a):
Tomek Janiszewski napisał(a):
cezar69vip napisał(a):
a pytanie co do 2 masztow, jest to plus czy nie??

Mając dwa maszty można kombinować z ustawieniem ożaglowania na samosterowność, co w długich rejsach ma niebagatelne znaczenie.


A co dwa maszty mają do samosterowności?? A raczej ich brak (znaczy maszt pojedynczy) do jej braku?? :shock:

Trzy a nawet tylko dwa żagle, ale oddalone od siebie (jak to jest na keczach, odpowiednio z postawionym lub zrzuconym grotem) wywierają większy wpływ na kurs jachtu niż dwa żagle slupa. W każdym razie w jakimś starym podręczniku żeglarskim wskazywano na możliwości takiego ustawienia żagli kecza z unieruchomionym sterem, że jacht trzyma kurs względem wiatru. Kiedyś na kursach na sternika nieźle bawiono się sterowaniem DZ-ty czy Trenera przy użyciu żagli; nawet było to całkiem ciekawe, choć w czasach gdy sternika robiło się głównie po to aby mieć uprawnienia na prowadzenie... Omegi(!) stanowiło trudną do przebycia barierę. Oczywiście, pisząc o samosterowności nie rozpatrywałem samosterów wiatrowych a co dopiero sterowanych przez GPS, takich co to niemało prądu zużywają :wink:

Pozdrawiam
Tomek Janiszewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 sty 2011, o 21:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17668
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4281
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Nie wiem, czy ilość masztów i żagli jest najważniejsza, ale fakt, że na mojej XIX wiecznej BETH "YuanFen" bardzo łatwo jest regulować zrównoważenie żaglowe, przez odpowiednie wybranie szotów grota i bezana, a taki np. Alain Gerbault, na swoim kutrze "Firecrest" (w stylu XIX wiecznych "plank on edge") miał z tym poważne problemy i musiał sterować prawie non-stop.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 sty 2011, o 21:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Moniia napisał(a):
A co dwa maszty mają do samosterowności?? A raczej ich brak (znaczy maszt pojedynczy) do jej braku?? :shock:

Moze to, ze im szerzej rozstawione wajchy, tym latwiej znalezc jakis srodek miedzy nimi bez autopilotow, akumulatorow, fotovoltaikow i smigiel?
Poza, oczywiscie mozliwoscia noszenia rownie adekwatnej, ale nizszej pow. zagli.
Tu o podroz piekna chodzi... Nie o regaty.
Moniia napisał(a):
Ja osobiście jeszcze nie spotkałam łódki z którą nie dałam rady się w tej kwestii dogadać - każda ładnie poproszona* steruje sama przez jakiś czas..
*kluczem tutaj jest jak ją o to poprosić, ale chwila cierpliwości działa cuda :D
A jakiś czas to od kilku minut do kilku godzin, zależnie od kursu i narzędzi pomocniczych oraz.. łódki :wink:

Masz albo wiecej szczescia, albo ladniej prosisz niz niektorzy slawni i wieksi od nas oboje razem wzietych.
Albo cierpliwsza jestes, chociaz niektorzy bili sie z niechecia do samosterownosci przez cale "dookola Swiata"
Prawda jest, ze to dawno temu bywalo :wink:
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)



Za ten post autor Catz otrzymał podziękowanie od: Tomek Janiszewski
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 sty 2011, o 22:02 

Dołączył(a): 10 sty 2006, o 16:15
Posty: 1155
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 105
Otrzymał podziękowań: 46
No i dzięki Robertowi i Catzowi mogę się już nie obawiać że niektórzy inni zaraz w kaszy mnie zjedzą, i wcale nie mialem tu na mysli Monii! :wink:

Pozdrawiam
Tomek Janiszewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 sty 2011, o 22:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
A jednak głos zabiorę. Generalnie każdy jacht bez względu na ilość masztów da się zrównoważyć. Nawet te czarterowe (w większości). Co najwyzej trzeba lekko przykręcić ster.
Jenakże nie wyobrażam sobie żeglugi oceanicznej bez samosteru wiatrowego. GPS nie ma tu nic do rzeczy. Tomek myślał chyba o autopilocie.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak



Za ten post autor Cape otrzymał podziękowanie od: Tomek Janiszewski
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 sty 2011, o 22:20 

Dołączył(a): 10 sty 2006, o 16:15
Posty: 1155
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 105
Otrzymał podziękowań: 46
Cape napisał(a):
GPS nie ma tu nic do rzeczy. Tomek myślał chyba o autopilocie.

Tak właśnie myslałem, traktując autopilota jako rodzaj samosteru.

Tomek Janiszewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 sty 2011, o 23:14 

Dołączył(a): 12 kwi 2009, o 14:20
Posty: 1534
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował : 50
Otrzymał podziękowań: 28
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Dookoła tylko 2masztową stalówką :D.
Bies cudownie się sam prowadził ...aż szkoda,że w tym roku nim nie płyniemy :(,pewnie na trasie Tromso-Spitsbergen ani razu nie dotknelibyśmy steru :D.

_________________
http://rejsy.org.pl/
Ze względu na cenzurowanie forum i promowanie niesportowych zachowań od 04.08.2011,brak zainteresowania forum.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 sty 2011, o 23:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Cape napisał(a):
A jednak głos zabiorę. Generalnie każdy jacht bez względu na ilość masztów da się zrównoważyć. Nawet te czarterowe (w większości). Co najwyzej trzeba lekko przykręcić ster.
Jenakże nie wyobrażam sobie żeglugi oceanicznej bez samosteru wiatrowego. (..)


Toteż ja nie twierdzę nic innego.. I zgadza się, że dwumasztowy ŁATWIEJ i szybciej się da zrównoważyć. Ale stwierdzenie Tomka zostało sformułowane tak, jakby posiadanie dwóch masztów było niezbędne do uzyskania tego, a absolutnie nie jest

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 sty 2011, o 09:28 

Dołączył(a): 10 sty 2006, o 16:15
Posty: 1155
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 105
Otrzymał podziękowań: 46
Moniia napisał(a):
zgadza się, że dwumasztowy ŁATWIEJ i szybciej się da zrównoważyć. Ale stwierdzenie Tomka zostało sformułowane tak, jakby posiadanie dwóch masztów było niezbędne do uzyskania tego, a absolutnie nie jest

Wcale nie twierdziłem że jednomasztowego jachtu niedasie zrównoważyć. Moje doswiadczenia wskazują wręcz na to że można zrównoważyć nawet konstrukcyjnie wściekle nawietrznego Oriona, jak to Jaromir zwykł był go określać. Pisałem natomiast co następuje:
Cytuj:
Mając dwa maszty można kombinować z ustawieniem ożaglowania na samosterowność, co w długich rejsach ma niebagatelne znaczenie.

A samosterowność to coś więcej niż tylko zrównoważenie żaglowe. Równowaga może wszak okazać się chwiejna (odchyłka od ustalonego kursu może mieć tendencję do pogłębiania się). Na dwumasztowym jachcie z definicji można temu zapobiec, na jednomasztowym - możliwość zapobieżenia jest problematyczna.

Tomek Janiszewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 sty 2011, o 19:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2009, o 20:11
Posty: 504
Lokalizacja: Notteroy/Norwegia
Podziękował : 4
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz swobodny z Wyspy Orzechowej
Samosterowność na slupie:
http://www.youtube.com/watch?v=mNWdqm3e9b4

_________________
Lat/Lon
59 12.9594, 10 26.5332



Za ten post autor mors-k otrzymał podziękowanie od: Cape
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 sty 2011, o 19:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
mors-k napisał(a):

I samosterowność, tfu samoster :D na keczu


Załączniki:
PB060037.jpg
PB060037.jpg [ 100.76 KiB | Przeglądane 1893 razy ]

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 12 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL