Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 23 lip 2025, o 00:50




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 21 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 1 kwi 2011, o 00:22 

Dołączył(a): 24 lut 2006, o 22:56
Posty: 36
Lokalizacja: Lublin
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 3
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
ale teraz mi się przypomniało - pierwszy mój rejs mazurski, tzw. zerowy szuwarowo-kapitański ;) miałem 15 lat i było nas sześcioro na maku 707 :) to był komfort, we trzech w koji dziobowej ;) polecam

//wydzielone z wątku http://www.zegluj.net/forum_zeglarskie/ ... 7&start=25


Ostatnio edytowano 1 kwi 2011, o 13:06 przez Matus, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2011, o 06:53 

Dołączył(a): 30 maja 2005, o 20:52
Posty: 714
Lokalizacja: Radom
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 5
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy, MIŻ
Bez 2, cztery osoby, dwa tygodnie między Guzianką a Mikołajkami :) Także miałem 15 lat.

_________________
Nexo Yachts - moja praca, moja pasja.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2011, o 11:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 kwi 2009, o 18:10
Posty: 437
Lokalizacja: Żory
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 26
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
15 lat ?
teraz musiał byś mieć minimum 16 ;p

_________________
Stopy wody... Albo i nie, jak to woli.

Pozdrawiam
Gabriel Kania


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2011, o 11:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31 mar 2010, o 21:57
Posty: 1308
Lokalizacja: Wrocław-no prawie
Podziękował : 204
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: starczają na to, czym pływam
Pierwsze samodzielne żeglowanie to 81 rok na omedze, ale nie sniło mi sie nawet, żr to był mój pierwszy kapitański.

_________________
Pozdrawiam
Darek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2011, o 11:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 kwi 2009, o 18:10
Posty: 437
Lokalizacja: Żory
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 26
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Ja pływałem jako kpt po mazurach pierwszy raz od razu przez tydzień na twisterze 800n zaraz po szesnastych urodzinach, załoga kompletnie bez doświadczenia ...
Dobrze, że fajna pogoda była ;p

_________________
Stopy wody... Albo i nie, jak to woli.

Pozdrawiam
Gabriel Kania


Ostatnio edytowano 1 kwi 2011, o 11:58 przez gabryss, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2011, o 11:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 mar 2006, o 17:51
Posty: 1188
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 187
Otrzymał podziękowań: 261
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz polodowcowy
gabryss napisał(a):
bez poświadczenia ...

Co mieli poświadczać ? :lol: Doświadczenie ? :lol:

_________________
Pozdrawiam !
Zbyszek "Zgrzyb" Przybyszewski
http://www.samoster.org.pl/index.php?dzial=7


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2011, o 12:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 kwi 2009, o 18:10
Posty: 437
Lokalizacja: Żory
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 26
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
dokładnie :cool:

_________________
Stopy wody... Albo i nie, jak to woli.

Pozdrawiam
Gabriel Kania


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2011, o 19:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 22:07
Posty: 3015
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 451
Uprawnienia żeglarskie: Jachtowy Sternik Mazurski
doktor napisał(a):
ale nie sniło mi sie nawet, że to był mój pierwszy kapitański.

no właśnie, ja też o tym sformułowaniu dowiedziałem się ładnych kilka lat później :)

_________________
Olek Kwaśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2011, o 19:16 

Dołączył(a): 28 maja 2007, o 11:44
Posty: 1999
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 109
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Na śródlądziu obowiązującym jest określenie rejs kierowniczy :)

_________________
www.samoster.org.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2011, o 19:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31 mar 2010, o 21:57
Posty: 1308
Lokalizacja: Wrocław-no prawie
Podziękował : 204
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: starczają na to, czym pływam
powinienem raczej napisać, że nie śniło mi się, że ktoś kapitańskim może nazwać takie pływanie :lol:

_________________
Pozdrawiam
Darek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2011, o 19:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
doktor napisał(a):
powinienem raczej napisać, że nie śniło mi się, że ktoś kapitańskim może nazwać takie pływanie :lol:

W takim kontekście, to ja pierwszy kapitański rejs :lol: odbyłem na Cadecie na jeziorze Kierskim w 1969 roku.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2011, o 19:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31 mar 2010, o 21:57
Posty: 1308
Lokalizacja: Wrocław-no prawie
Podziękował : 204
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: starczają na to, czym pływam
może i to się kwalifikuje :lol: , w 6 klasie, czyli w 1977, z wiatrem popłynąłem (z kolega, ale ja byłem za sterem) Maczkiem na drugą stronę J. Morzycko, a z powrotem na pagajach, bo nikt nam nie powiedział jak się halsuje :lol: :lol: :lol:

_________________
Pozdrawiam
Darek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2011, o 20:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 22:07
Posty: 3015
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 451
Uprawnienia żeglarskie: Jachtowy Sternik Mazurski
doktor napisał(a):
a z powrotem na pagajach, bo nikt nam nie powiedział jak się halsuje

Jak bym widział mojego ojca, który postanowił popływać sobie na desce, później płynąłem po niego rowerkiem wodnym na drugą stronę jeziora. On wracał rowerkiem, a ja na desce :lol: (ale i tak mu się podobało)

_________________
Olek Kwaśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2011, o 20:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
doktor napisał(a):
może i to się kwalifikuje

Doktor pierwsze miejsce
Olek napisał(a):
On wracał rowerkiem, a ja na desce

Olek drugie miejsce
Na desce raz pływałem, kapitańsko ofcors, z wiatrem 1 B popyłnąłem, wracałam leżąc na desce i pagającąc ...dłomni :lol:

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2011, o 20:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 22:07
Posty: 3015
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 451
Uprawnienia żeglarskie: Jachtowy Sternik Mazurski
Cape napisał(a):
Na desce raz pływałem, kapitańsko ofcors, z wiatrem 1 B popyłnąłem, wracałam leżąc na desce i pagającąc ...dłomni :lol:

można też wiosłować mieczem :lol: podobno szybciej niż dłońmi :lol:

_________________
Olek Kwaśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2011, o 21:01 

Dołączył(a): 28 maja 2007, o 11:44
Posty: 1999
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 109
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Cape napisał(a):
z wiatrem 1 B popyłnąłem, wracałam leżąc na desce
Nie chcę wiedzieć co się tam działo w międzyczasie :lol:

_________________
www.samoster.org.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2011, o 22:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 kwi 2009, o 18:10
Posty: 437
Lokalizacja: Żory
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 26
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
gf napisał(a):
Cape napisał(a):
z wiatrem 1 B popyłnąłem, wracałam leżąc na desce
Nie chcę wiedzieć co się tam działo w międzyczasie :lol:


ale żeś szczegół dopatrzył...
:cool:

_________________
Stopy wody... Albo i nie, jak to woli.

Pozdrawiam
Gabriel Kania


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2011, o 22:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 mar 2006, o 17:51
Posty: 1188
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 187
Otrzymał podziękowań: 261
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz polodowcowy
Cape napisał(a):
popyłnąłem, wracałam

Krzycha, z tej strony Ciebie nie znałam !
Oj tam , oj tam Zbycha

_________________
Pozdrawiam !
Zbyszek "Zgrzyb" Przybyszewski
http://www.samoster.org.pl/index.php?dzial=7


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 kwi 2011, o 07:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Zgrzyb napisał(a):
Cape napisał(a):
popyłnąłem, wracałam

Krzycha, z tej strony Ciebie nie znałam !
Oj tam , oj tam Zbycha

Bo ja rasistą mie jestem :D

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 kwi 2011, o 17:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13170
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2698
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
doktor napisał(a):
nie śniło mi się, że ktoś kapitańskim może nazwać takie pływanie

Bo w czasach, gdy rejsy po Mazurach wpisywało się do książeczki żeglarskiej (rubryka "Rejsy po wodach śródlądowych i osłoniętych"), kierownik statku miał w rubryce pełniona funkcja wpisywane "sternik", a nie "kapitan".

A wpisywało się, bo na sternika potrzebny był staż 200 km po wodach śródlądowych :)

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 kwi 2011, o 14:16 

Dołączył(a): 27 mar 2011, o 14:52
Posty: 853
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
ja pierwszy "kapitański" pamiętam, bo dzień po zdaniu na żeglarza (1988' chyba :) ) przejąłem omegę. A zapamiętałem spóźniony o kilka metrów hals, który zaprowadził mnie z załogą w trzciny :D Przydało mi się na później bo przez wiele lat pływałem kilówką po Mazurach, na mapy i nosa - znaczy czujnie :)

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 21 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL