Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Toalety na jachcie. Przepisy w Europie.
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=3&t=8366
Strona 1 z 1

Autor:  Kuracent [ 19 maja 2011, o 06:53 ]
Tytuł:  Toalety na jachcie. Przepisy w Europie.

Kilka tygodni temu czytałem, że UE wprowadza od lat zakaz toalet zaburtowych nawet na małych kutrach rybackich. Gdzieniegdzie spotykałem się z informacją, że dotyczy to w różnych krajach także jachtów rekreacyjnych.

Nasuwa się kilka pytań:
1. W jakich krajach europejskich są ograniczenia dla jachtów?
2. Czy są przestrzegane? Jakie są ew. kary itd.
3. Czy są ograniczenia np. do 12Nm co do pozbywania się zawartości toalet?
4. Czy Wy w ramach świadomości ekologicznej bylibyście za takimi zakazami/ograniczeniami?

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia/

Autor:  Jaromir [ 19 maja 2011, o 10:53 ]
Tytuł:  Re: Toalety na jachcie. Przepisy w Europie.

Najpierw o państwie, gdzie powstrzymano się od nad-regulacji:
Bush signs Clean Boating Act
By IBI Magazine
In what has to be the closest 11th hour scenario in the US recreational marine industry's history, President George W Bush yesterday signed the Clean Boating Act of 2008 into law. The president's signature prevents a "bureaucratic nightmare" for millions of US boaters as well as the US Environmental Protection Agency (EPA). It also represents a significant lobbying victory for the National Marine Manufacturers Association (NMMA) and other boater groups that campaigned for the passage of the bill through both houses of Congress, all the way to the White House.
"The recreational marine industry and boaters throughout the US can now rest easy and go boating without a federal or state permit, heavy penalties and absurd legal jeopardy," said Scott Gudes, NMMA vice president of Government Relations, in a statement. "We applaud President Bush and Congress for their bipartisan efforts to reverse the unintended and potentially devastating consequences of an overbroad federal court decision."
In 2006, a US federal judge mandated that recreational boaters be included in a sweeping decision to issue permits for discharges from vessels using US waters, overturning a longstanding policy by the EPA to exempt recreational boaters from the same rules for commercial vessels and sewage treatment plants under the Clean Water Act.
The NMMA and boaters' groups like Boat/US appealed the decision in federal court, but knew they were fighting against time. The EPA was set to implement the new permitting regulations for millions of US boaters by October 1, 2008.
The Clean Boating Act passed Congress in record time, especially during an election year. At one point, less than a month ago, some NMMA insiders seemed to be pessimistic about it being passed before the presidential election in November. They worried that it would give boaters another reason to leave the sport.
"This is welcome news for all recreational marine manufacturers across the country," said Thom Dammrich, NMMA president, in the statement. "We are thrilled that Congress and the President have prevented the bureaucratic nightmare that was set to become law."
"Passage of this legislation is a testament to what is possible when our community joins forces and speaks with one voice before key decision-makers," added Gudes, who joined NMMA in the middle of the fracas, but spearheaded the lobbying effort.
One can almost hear the champagne corks popping in NMMA's Washington offices.
(30 July 2008)

Cóż, mam nadzieję, że po drugiej stronie Atlantyku nadal jest jak 3 lata temu zdecydowano....

Na podobny przejaw rozsądku w Starej Europie - nie liczyłbym. Nie słyszałem co prawda ( i nie sądzę by w najbliższym czasie nastąpił...) o żadnym "akcie prawa UE" dotyczącym wszystkich jachtów i wszędzie... ale administracje krajowe nie dają się wyprzedzać Brukselczykom w wyścigu do przeregulowania wszystkiego co możliwe (i niemożliwe...)

Na przykład w Niemczech nie wolno używać toalet zaburtowych już ponoć od sześciu lat. Co więcej - należy zbudować i poddawać się kontroli w kwestii posiadania instalacji ściekowej, układu zaworów, zbiornika fekaliów, odpowiednich króćców, etc, etc... Dzięki Niemieckiemu Związkowi Żeglarskiemu czyniono parę wyjątków dla jachtów starszych i maluchów.
BTW - byłem jachtem w Niemczech po wprowadzeniu tych zasad i nikt o nic nie pytał szczęśliwie...
O Niemczech i niemieckim dążeniu do nadregulacji więcej tu:
http://www.goldenhinde.sail-ho.pl/artic ... 0&sid=2003

Autor:  Moniia [ 19 maja 2011, o 14:59 ]
Tytuł:  Re: Toalety na jachcie. Przepisy w Europie.

Co do Zjednoczonego Królestwa - nie zauważyłam nic takiego. Co więcej, indagowany w tej kwestii przedstawiciel "miasteczka na wodzie" (legalnego, ze stałym adresem i lokalnymi podatkami) zapewnił mnie że na tych wodach (rzeka Medway przy ujściu, więc formalnie wody morskie) nie ma źadnych konkretnych przepisów dotyczących tego zagadnienia. Sami zalecają stosowanie maceratorów (rozdrabniaczy) na wyjściu - ze względów estetycznych :)

Zasadniczo takowe urządzenia są od lat wbudowywane w wiele tych "nieco droższych" toalet jachtowych lub mogą być zainstalowane jako dodatkowe urządzenie. Całkiem sensowne rozwiązanie, w wielu wypadkach może zaoszczędzić "brudnej roboty..."

Ostatnio zaś natknęłam się na cuś takiego w jednym z katalogów. Średnio mnie temat interesował, więc nie drążyłam, więc nie wiem, czy jest to tylko standard, zalecenie, norma dla nowych jachtów czy ogólny obowiązek nie wszędzie przestrzegany. Jak ktoś chce drążyć, ma tam wszystkie numerki i tak dalej, tylko niech podzieli się wynikami z resztą.

Załącznik:
Komentarz: Scan from Navimo
toalety_reg_EU.jpg
toalety_reg_EU.jpg [ 231.75 KiB | Przeglądane 5172 razy ]

Autor:  Kuracent [ 19 maja 2011, o 16:39 ]
Tytuł:  Re: Toalety na jachcie. Przepisy w Europie.

Dodam, że w Turcji przy check-in'ie pan z serwisu, mówił o takich regulacjach. Z tego co kojarzę miały one dotyczyć tylko niektórych regionów morza cennych dla natury. Formalnie zatem w dokumentach jachtu była wymagana toaleta. Ale nam kazał się tym nie przejmować - bo w praktyce była zaburtowa.

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia/

Autor:  -O- [ 19 maja 2011, o 16:57 ]
Tytuł:  Re: Toalety na jachcie. Przepisy w Europie.

Od 1 marca 2010 roku w Turcji na odcinku, od Bodrom do Fethiye, obowiązuje Ble Card.
Warto zapoznać się ze szczegółami. Udało mi się uciec przed restrykcjami tego wymysłu w ostatniej chwili, pływając tam w zeszłym roku.
Więcej informacji na ten temat jest tutaj.

Autor:  Koma5 [ 20 maja 2011, o 19:39 ]
Tytuł:  Re: Toalety na jachcie. Przepisy w Europie.

Gdy braliśmy w tym roku jacht we Włoszech, poinstruowano nas, że kibelek zaburtowy trzeba zamykać i przechodzić na zbiornik 2 mile od portu.
Po wyjściu z portu - ponownie można otworzyć zaburtowy i opróżnić zbiornik po 2 milach.

Autor:  Zygmunt [ 23 maja 2011, o 11:27 ]
Tytuł:  Re: Toalety na jachcie. Przepisy w Europie.

1) W Holandii od 01.01 2009.
2) Mam nadzieję że są przestrzegane. Nie wiem jak policjanci mieliby kogoś przyłapać (chyba płetwonurkowie :D ), o karach też nigdzie nic nie znalazłem.
3) Na wodach sródlądowych i do 12 mil od brzegu nie wolno używać toalet zaburtowych. Nie ma obowiązku posiadania zbiornika na fekalia.
4) Świadomość świadomością, a jeść trzeba. Zakazy nie mają sensu jeżeli nie można/trudno je przestrzegać.
W Holandii (i w każdym kraju o podobnie rozwiniętej infrastrukturze turystyki wodnej) jestem za. Odległość między portami jachtowymi (śródlądzie) rzadko przekracza 10 km. Chwilowo jestem na Grevelingen, gdzie wypływając z portu mam w promieniu 5 mil 3 normalne porty jachtowe, 5 cumowisk z Dixie i jedno z "autostradową" toaletą. W takich warunkach wypuszczanie fekalii za burtę nie jest konieczne.

Władze w Holandii raczej namawiają niż straszą. Przekonują tym, że orzeźwiająca kąpiel na kotwicowisku jest przyjemniejsza gdy wiemy, że nikt obok nie używa toalety zaburtowej :)
Folder wyjaśniający sprawę - http://www.vuilwater.info/files/toiletw ... opmaak.pdf
Film pokazujący jak zabudować zbiornik - http://www.vuilwater.info/film
Sieć pomp (bezpłatnych) zbierających fekalia (tylko prowincja Zelandia) - http://www.waterwegwijzer.nl/OpenLayers ... TT&city=ZE

Pozdrowienia - Zygmunt Switala

Autor:  marco_polo [ 28 maja 2011, o 23:44 ]
Tytuł:  Re: Toalety na jachcie. Przepisy w Europie.

Pływając po WJM nie wybierałem się nigdy na stronę bez saperki, pływając po zalewach i zatokach stosowałem toaletę chemiczną i tu zaczynał się problem bo w 90% portów jak widziano mnie maszerującego w kierunku toalety z zasobnikiem pełnym fekali to kierowali mnie do najbliższych krzaków za ośrodkiem, to samo było w Chorwacji z tym że tam na widok mojej "walizki" bosman krzyczał w morje! w morje! Teraz pływam na morskim jachcie z toaletą zaburtową i mam tylko nadzieję że przepisy się nie zmienią ;)

Autor:  Jaromir [ 31 maja 2011, o 10:43 ]
Tytuł:  Re: Toalety na jachcie. Przepisy w Europie.

Trochę na temat:
http://www.portalzeglarski.com/index.ph ... Itemid=339

Autor:  marco_polo [ 31 maja 2011, o 22:33 ]
Tytuł:  Re: Toalety na jachcie. Przepisy w Europie.

Jaromir napisał(a):
Trochę na temat:

Dobre bo proste ale raczej lekko nie wygodne w porcie :lol:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/