Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Ana charter, afera? -- dyskusje o dyskusji https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=3&t=8581 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Jaromir [ 4 cze 2011, o 20:04 ] |
Tytuł: | Ana charter, afera? -- dyskusje o dyskusji |
[Offtop wydzielony z wątku Ana charter, afera? -- Cypis] Jeśli ktoś dalej ma chęć dyskutować o dyskusji -- voilà! Nie znaleźliśmy lepszego miejsca... Znaleźliśmy! ![]() Widać, że dyskusja trwa a niektórzy interlokutorzy brzydzą się grzebać w śmietniku. [Maar] Armand napisał(a): Na sailforum wątek ANA Charter został właśnie zamknięty!!!!Dlaczego...nie wiem, Wiem za to,że mam prawo walczyć o prawdę, o swoje i innych roszczenia. Będąc w to umoczony chyba jako pierwszy ustosunkuję się tylko do powodu zamknięcia watku. /cut/ Armandzie - w pełni rozumiem Twoje rozgoryczenie wobec decyzji administratora czy właścicieli "tamtego forum". Pewnie nie pocieszy Cię informacja, że na "tamtym forum" różne dyktowane przesadną polityczną poprawnością, czasem wręcz zamordystyczne, niezrozumiałe i zawsze autorytarnie podejmowane decyzje - miały już miejsce wiele razy w przeszłości. Po Twoim poście widzę, że marne są szanse, by sytuacja taka mogła się zmienić... Cóż - nie każdy widać potrafi zmądrzeć po szkodzie - zwłaszcza, jeżeli szkodę sam sobie czyni. Wracając jednak do tego co istotne - sądzę, że zdecydowanie niewskazane jest roztrząsanie wewnętrznych problemów innego forum akurat tutaj. Po prostu - jak chcesz się "ustosunkowywać" do zdarzeń administracyjnych tamtego, czy jakiegokolwiek innego forum - uczyń to proszę we właściwym miejscu - czyli na właściwym forum... A ten wątek na tym forum niech pozostanie miejscem refleksji nad działaniami ANA Charter i oszukanych przez ta firmę żeglarzy. Proszę byś wziął to od uwagę. Jako i inni dyskutanci... |
Autor: | Cape [ 4 cze 2011, o 21:37 ] |
Tytuł: | Re: Ana charter, afera ? |
Armand napisał(a): Na sailforum wątek ANA Charter został właśnie zamknięty!!!! Cytuję uzasadnienie właściciela forum. To co powyżej, to obszerny fragment wiadomości, którą otrzymałem od jednego z SailForowiczów. Ponieważ w dużej mierze (choć nie ze wszystkim), zgadzam się autorem, postanowiłem zrobić małe podsumowanie: Padły zarzuty, napisano oświadczenia. Zamknięte biuro i opisane przez SailForowiczów problemy w nawiązaniu kontaktu z firmą przez jej klientów i współpracujących skiperów, dają podstawy by sądzić że już nikt nie będzie miał możliwości zawrzeć nowej umowy. Sama sprawa raczej skończy się w sądzie, nie ma więc powodu, aby SailForum przejmowało jego funkcje. Na podstawie przedstawionych informacji SailForowicze sami powinni wyrobić sobie opinie o firmie, jej Zarządzie i właścicielach. I na tym rola Sailforum powinna się zakończyć. Rozumiem osoby, które będąc poszkodowanymi lub chcąc pomóc poszkodowanym, zdecydowały się prowadzić własne śledztwo. Nie czuję się jednak na siłach, aby weryfikować każdą informację przez nie publikowaną. Weryfikować i oceniać, czy nie spowoduje większych szkód niż pożytku. Nie chcę być sędzią, prokuratorem i obrońcą w jednym. Padają kolejne nazwiska. W dobrej wierze można skrzywdzić niewinnych ludzi. A winni mają prawo do obrony. Od tego właśnie jest sąd. Dlatego zdecydowałem, że muszę skorzystać z uprawnień Moderatorskich. SailForum spełniło swoją funkcję - każdy kto zapozna się z tym tematem sam będzie w stanie ocenić co myśleć o firmie A.N.A. Charter i oferowanych przez nią usługach. Temat zamykam, część postów zostanie przeze mnie zmoderowana, w zakresie jaki uznam za niezbędny. Efekty ocenicie sami. Jeżeli pojawią się nowe fakty, proszę o informację na PW. Jeżeli uznam że należy - wznowię dyskusję, albo wskaże sposób na opublikowanie tu kolejnego posta. W szczególności dotyczy to przedstawicieli firmy, którzy powinni poszkodowanym naprawdę dużo wyjaśnić. Poszkodowanym, o ile wyrażą taką chęć, udostępnie w celu wymiany informacji prywatne forum, do którego nikt postronny dostępu mieć nie będzie. Niestety, tym razem weryfikacja zainteresowanych będzie wykraczać daleko poza procedury stosowane dotąd na SailForum. W/g mojej oceny jest to błąd. |
Autor: | Armand [ 4 cze 2011, o 23:18 ] |
Tytuł: | Re: Ana charter, afera ? |
http://www.tawernaskipperow.pl/sprawa-a ... tykul.html ***** Jaromir napisał(a): Armandzie - w pełni rozumiem Twoje rozgoryczenie wobec decyzji administratora czy właścicieli "tamtego forum". Pewnie nie pocieszy Cię informacja, że na "tamtym forum" różne dyktowane przesadną polityczną poprawnością, czasem wręcz zamordystyczne, niezrozumiałe i zawsze autorytarnie podejmowane decyzje - miały już miejsce wiele razy w przeszłości. Po Twoim poście widzę, że marne są szanse, by sytuacja taka mogła się zmienić... Cóż - nie każdy widać potrafi zmądrzeć po szkodzie - zwłaszcza, jeżeli szkodę sam sobie czyni. Jaromirze, bardzo dziękuję za instrukcje. W moim mniemaniu nie ma "tego" "tamtego" forum w takiej sytuacji. Ja walczę w imieniu swoim i kilkudziesięciu innych pokrzywdzonych. Etyka i polityka portali mnie teraz nie interesuje , ale tak jak piszesz widocznie są różnice. Zostanę na obydwu bez względu na sens ich istnienia i kategorie. Nie ma szans zdefiniować powodów i celów istnienia "forum" (oprócz forum romanum) w sprecyzowany i treściwy i zawierający wszystkie informacje sposób.Nie zajrzysz nie będziesz wiedział! Co do A.N.A. CHARTER Walczę z tym wszystkim jak z dużymi falami na Oceanie Atlantyckim po którym miałem żeglować w maju z przyjaciółmi i dopóki nie utonę będę się z tym tematem zmagał. Zgaszenie przez "nich" wypowiedzi dodaje tylko mi skrzydeł i tak zyskali na tym mnóstwo odsłon i nowych forumowiczów, ale tak jak Krzysiek napisał, zamknięcie wątku JEST BŁĘDEM!!!!To jest dziwne i rodzi podteksty. Jaromirze, To gdzie jak nie tutaj mam o tym wątku dotyczącym de facto ANA Charter pisać?Uwierz mi, że ostatnio (od 04.05) poświęcam cały mój czas by doprowadzić te sprawy do końca, do sprawiedliwości (a każdy ocenia motywy pojawienia się tu jak chce).To ja w wywiadach jestem wymieniony z imienia i nazwiska.Chcesz zapytać dlaczego? Zapytaj! Na forum czy gdzie indziej??? Gdzie??? Bez względu na to wszystko - dobra robota została wykonana!Wnioski wyciągnięte! A co najważniejsze , i tu apel do administratorów,dowody mamy nieupublicznione i to niech będzie poza forum dla dobra wszystkich poszkodowanych i na przekór winnych. Póki co dziękuję naprawdę wszystkim za troskę i pozwólcie, że zaapeluję do wszystkich zainteresowanych i poszkodowanych: NIE DAJCIE SIĘ! WALCZCIE O WŁASNĄ WOLNOŚĆ I GODNOŚĆ CZYLI TO NA JAKICH WARTOŚCIACH M.IN. OPIERA SIĘ ŻEGLARSTWO! NASZA DETERMINACJA MUSI NAS DOPROWADZIĆ DO PRAWDY I SPRAWIEDLIWOŚCI W TEJ BEZPRECEDENSOWEJ SPRAWIE W ŚRODOWISKU POLSKICH ŻEGLARZY! JEŚLI KTOŚ WAM UNIEMOŻLIWIA WOLNOŚĆ WYPOWIEDZI ZA KTÓRĄ KAŻDY Z OSOBNA PONOSI ODPOWIEDZIALNOŚĆ OBIECUJĘ WAM ,ŻE ZAŁOŻĘ WŁASNY PORTAL (JAK WIKILEAKS),DOTYCZĄCY ANA CHARTER I INNYCH PRZEKRĘTÓW!!! Mam jednak nadzieję, ze żegluj.net stanie na wysokości zadania! z wyrazami szacunku Armand Piotrowski p.s. mój email armandpiotrowski@gmail.com |
Autor: | tuptipl [ 5 cze 2011, o 15:17 ] |
Tytuł: | Re: Ana charter, afera ? |
Watek ANA Charter na sailforum zostal ponownie otwarty... |
Autor: | Cape [ 5 cze 2011, o 19:23 ] |
Tytuł: | Re: Ana charter, afera ? |
Carlo napisał(a): tuptipl napisał(a): Watek ANA Charter na sailforum zostal ponownie otwarty... No i....? Poczytaj |
Autor: | Carlo [ 5 cze 2011, o 19:25 ] |
Tytuł: | Re: Ana charter, afera ? |
I...mamy sie tam wszyscy przeniesc??? nie dziekuje. |
Autor: | tuptipl [ 5 cze 2011, o 19:40 ] |
Tytuł: | Re: Ana charter, afera ? |
Carlo napisał(a): I...mamy sie tam wszyscy przeniesc??? Przeciez nikogo do tego nie namawialem i nie namawiam, sam czytam i pisze posty na obu forach |
Autor: | Carlo [ 6 cze 2011, o 10:30 ] |
Tytuł: | Re: Ana charter, afera ? |
Chyba cos przeoczylem, ...... czy ktos tutaj nie udostepnia mozliwosci .....?? |
Autor: | Magister [ 6 cze 2011, o 11:34 ] |
Tytuł: | Re: Ana charter, afera ? |
Oczywiście, że nie udostępnia ![]() |
Autor: | plitkin [ 7 cze 2011, o 08:03 ] |
Tytuł: | Re: Ana charter, afera ? |
Jaromir napisał(a): Armandzie - w pełni rozumiem Twoje rozgoryczenie wobec decyzji administratora czy właścicieli "tamtego forum". Pewnie nie pocieszy Cię informacja, że na "tamtym forum" różne dyktowane przesadną polityczną poprawnością, czasem wręcz zamordystyczne, niezrozumiałe i zawsze autorytarnie podejmowane decyzje - miały już miejsce wiele razy w przeszłości. Po Twoim poście widzę, że marne są szanse, by sytuacja taka mogła się zmienić... Cóż - nie każdy widać potrafi zmądrzeć po szkodzie - zwłaszcza, jeżeli szkodę sam sobie czyni. Wracając jednak do tego co istotne - sądzę, że zdecydowanie niewskazane jest roztrząsanie wewnętrznych problemów innego forum akurat tutaj. Po prostu - jak chcesz się "ustosunkowywać" do zdarzeń administracyjnych tamtego, czy jakiegokolwiek innego forum - uczyń to proszę we właściwym miejscu - czyli na właściwym forum... Kochany jesteś. Sam "obsmarowałeś" tutaj sailforum jednocześnie sugerując, że inni nie mogą tego tutaj robić. Kochany jesteś. Rozumiem, że autorytarne decyzje podejmowane przez Ciebie tutaj są lepsze i więcej warte, niż takie same decyzje podejmowane przez właściciela w innym miejscu. Po co to napisałeś? By pokazać wyższość jednego forum nad drugim? Gdybym tylko chciał, to milion odwrotnych przykładów bym podał. Nie robię tego, bo nie wypada. Ani tu tego nie robię, ani tam. Ty lecz zasugerowałeś że nie powinno się tego robić a sam pojechałeś równo. Oczywiście, tu jesteś VIPem i to ja zostanę zjechany, a nie Ty, wiem o tym pisząc ten tekst. |
Autor: | Jaromir [ 7 cze 2011, o 08:25 ] |
Tytuł: | Re: Ana charter, afera ? |
plitkin napisał(a): Jaromir napisał(a): Armandzie - w pełni rozumiem Twoje rozgoryczenie wobec decyzji administratora czy właścicieli "tamtego forum". /cut/ Kochany jesteś. Sam "obsmarowałeś" tutaj sailforum jednocześnie sugerując, że inni nie mogą tego tutaj robić. / cut/ Rzeczywiście zapędziłem się i popełniłem posta, którego niezależnie od moich prywatnych przemyśleń nie powinienem był wysłać. Na dodatek wyjątkowo niefortunnie dobrałem miejsce, wątek oraz czas... Bardzo przepraszam... P.S Proszę o wyłączenie z wątku o aferze ANA Charter wypowiedzi OT dotyczących chwilowego zawieszenia dyskusji na "innym forum" i wypowiedzi jeszcze bardziej OT, czyli wypowiedzi o wypowiedziach... |
Autor: | Cypis [ 7 cze 2011, o 12:49 ] |
Tytuł: | Re: Ana charter, afera ? |
Jaromir napisał(a): Proszę o wyłączenie z wątku o aferze ANA Charter wypowiedzi OT dotyczących chwilowego zawieszenia dyskusji na "innym forum" i wypowiedzi jeszcze bardziej OT, czyli wypowiedzi o wypowiedziach... Po rozpatrzeniu za i przeciw przychylam się do prośby, tylko kurczę nie mam pomysłu, gdzie. Nie do HydeParku na pewno, gdyż co najmniej jeden z biorących udział w dyskusji o dyskusji nie miałby tam dostępu...
|
Autor: | Stara Zientara [ 7 cze 2011, o 13:06 ] |
Tytuł: | Re: Ana charter, afera ? |
do śmietnika - offtopy i inne spady PS. ten post też ![]() |
Autor: | Cypis [ 7 cze 2011, o 23:50 ] |
Tytuł: | Re: Ana charter, afera ? |
Stara Zientara napisał(a): do śmietnika - offtopy i inne spady PS. ten post też ![]() Przeniosłem, jednak jako osobny wątek. Jeśli ktoś ma potrzebę dalszej dyskusji o dyskusji, niechaj ma taką możliwość uporządkowaną, nawet w śmietniku. To jednak sporo postów jest ![]() Tylko coś popieprzyłem z tytułem (winno być Ana charter, afera? -- dyskusje o dyskusji) a został oryginalny. Nie wiem, jak to zmienić ![]() |
Autor: | Catz [ 8 cze 2011, o 00:07 ] |
Tytuł: | Re: Ana charter, afera ? |
Cypis napisał(a): Stara Zientara napisał(a): do śmietnika - offtopy i inne spady PS. ten post też ![]() Przeniosłem, jednak jako osobny wątek. Jeśli ktoś ma potrzebę dalszej dyskusji o dyskusji, niechaj ma taką możliwość uporządkowaną, nawet w śmietniku. To jednak sporo postów jest ![]() Tylko coś popieprzyłem z tytułem (winno być Ana charter, afera? -- dyskusje o dyskusji) a został oryginalny. Nie wiem, jak to zmienić ![]() Po co cos zmieniac? Niech przejdzie do historii taki, jaki jest. Catz o Historiach Krotkich. Bo Fora to w zalozeniu szalenie krotkie historie ( Short stories...) Nie? ja pomnjiu czudnoje mgnawiennije, kak pierd' mnoj jawilas ty ![]() |
Autor: | robhosailor [ 8 cze 2011, o 12:23 ] |
Tytuł: | Re: Ana charter, afera ? |
Catz napisał(a): ja pomnjiu czudnoje mgnawiennije, kak pierd' mnoj jawilas ty ![]() Pamięć zawodzi? To słówko chyba pochodzi z innej książki... Może z tej? http://www.ksiazka.net.pl/index.php?id=49&tx_ttnews[tt_news]=5557 ...a może z tego wiersza przypisywanego Fredrze? http://www.joemonster.org/art/532/Poema ... pierdzeniu |
Autor: | Catz [ 8 cze 2011, o 15:59 ] |
Tytuł: | Re: Ana charter, afera? -- dyskusje o dyskusji |
To byl o chyba z Eugeniusza Oniegina... Catz |
Autor: | robhosailor [ 8 cze 2011, o 16:00 ] |
Tytuł: | Re: Ana charter, afera? -- dyskusje o dyskusji |
Catz napisał(a): To byl o chyba z Eugeniusza Oniegina... I pewnie było nie "pierd", tylko "pieried" ![]() *** Oniegin dobryj moj prijatiel rodiłsia na briegach Newy, gdzie możet byt' rodzilis wy ili blestali moj czytatiel. Tam niekogda bywał i ja - no, wrieden Sewier dla mienia. |
Autor: | Catz [ 8 cze 2011, o 16:44 ] |
Tytuł: | Re: Ana charter, afera? -- dyskusje o dyskusji |
robhosailor napisał(a): Catz napisał(a): To byl o chyba z Eugeniusza Oniegina... I pewnie było nie "pierd", tylko "pieried" ![]() *** Oniegin dobryj moj prijatiel rodiłsia na briegach Newy, gdzie możet byt' rodzilis wy ili blestali moj czytatiel. Tam niekogda bywał i ja - no, wrieden Sewier dla mienia. ![]() Po polnocy zdarzaja sie literowki, a i po rosyjsku mowie ostatnio rzadko ![]() I nieduzo mam szacunku dla gosci babrzacych sie w smietnikach! ![]() Catz PS Bede wdzieczny - jesli masz pod reka oczywiscie - za ten ( moj ) cytat w pisowni znormalizowanej i nie z pamieci. |
Autor: | Zbieraj [ 8 cze 2011, o 20:51 ] |
Tytuł: | Re: Ana charter, afera? -- dyskusje o dyskusji |
Tomku, mówisz - masz: Ten Puszkin pisany alfabetem łacińskim wygląda tak: Ja pomniu czudnoje mgnawienije Pieredo mnoj jawiłaś ty Kak mimoletnoje widienije Kak gienij czistoj krasoty |
Autor: | Catz [ 8 cze 2011, o 22:06 ] |
Tytuł: | Re: Ana charter, afera? -- dyskusje o dyskusji |
Zbieraj napisał(a): Tomku, mówisz - masz: Ten Puszkin pisany alfabetem łacińskim wygląda tak: Serdeczne dzieki - jestes Wielki! Catz |
Autor: | robhosailor [ 10 cze 2011, o 08:55 ] |
Tytuł: | Re: Ana charter, afera? -- dyskusje o dyskusji |
Zbieraj napisał(a): Tomku, mówisz - masz: Ten Puszkin pisany alfabetem łacińskim wygląda tak: Ja pomniu czudnoje mgnawienije Pieredo mnoj jawiłaś ty Kak mimoletnoje widienije Kak gienij czistoj krasoty To rzeczywiście Puszkin, ale (jak mi się wydawało) żaden "Eugeniusz Oniegin" (jak się wydawało temu Catzu ![]() "Pamiętam nagłe zachwycenie: Niespodziewanie cię ujrzałem Jak nieuchwytne przywidzenie, Jak piękno bóstwa doskonałe." Moim zdaniem w oryginale brzmi dużo lepiej. Hmmm... w ogóle to jest ciekawe, jakie to piękne rzeczy można znaleźć na śmietniku ![]() |
Autor: | Catz [ 10 cze 2011, o 13:38 ] |
Tytuł: | Re: Ana charter, afera? -- dyskusje o dyskusji |
robhosailor napisał(a): Moim zdaniem w oryginale brzmi dużo lepiej. Wyjatkowo pelna zgoda smietnikowa! Dotyczy to zwykle wiekszosci oryginalow i przyznac trzeba, ze rosyjski jest wyjatkowo pieknym jezykiem... Zaluje, ze zapomnialem prawie. robhosailor napisał(a): Hmmm... w ogóle to jest ciekawe, jakie to piękne rzeczy można znaleźć na śmietniku ![]() ...o tym to ja wiem od zawsze ![]() Tutaj zaimponowal mi najbardziej poziom wiedzy i kultury.....Chyba postaram sie, by wrzucano mnie tu czesciej! ![]() Catz Poubelle Brabantia |
Autor: | Zbieraj [ 10 cze 2011, o 21:20 ] |
Tytuł: | Re: Ana charter, afera? -- dyskusje o dyskusji |
robhosailor napisał(a): Moim zdaniem w oryginale brzmi dużo lepiej. Jak wszystko! Z poezją rosyjską najlepsi nie dawali sobie rady. Ani Pollak, ani Woroszylski, ani Młynarski etc. Od lat byłem i jestem wielbicielem chociażby Okudżawy i Wysockiego, którzy byli tłumaczeni na wszystkie sposoby. Dla kogoś, kto zna wszystkie "tonkosti", słuchanie tego po polsku jest irytujące. I nie jest to wina PT tłumaczy. Jak przetłumaczyć "Kainu daj raskajanie" (to z "Piosenki o Francois Villonie" Okudżawy)? "Daj Kainowi pokutę" - tak, to jest dokładne, ale po rosyjsku raskajanie i Kain mają ten sam rdzeń, więc tłumaczenie wyjaśnia sens, ale nie oddaje ducha. A propos: Dlaczego ta piękna modlitwa do Boga nosi taki dziwny tytuł? Dawno temu był w salce tygodnika "Szpilki" nieoficjalny koncert Okudżawy. Równie nieoficjalnie był nagrany i rozpowszechniany niczym konspiracyjna bibuła. Piosenkę Bułat zapowiedział tak (piszę fonetycznie): A tiepier' ja wam spaju piesienku pro Fransua Vijona. Kogda ja ejo pisał, pisał nie o Fransua Vijonie, no razlicznyje obstojatielstwa potom mnie podskazali, czto łuczsze jejo nazwat' tak. Wszyscy na sali zrozumieli, a co chodziło. ![]() |
Autor: | robhosailor [ 10 cze 2011, o 22:13 ] |
Tytuł: | Re: Ana charter, afera? -- dyskusje o dyskusji |
Wot "śmietnik" - wsia poezja toczno zdies'! ![]() |
Autor: | Catz [ 10 cze 2011, o 22:20 ] |
Tytuł: | Re: Ana charter, afera? -- dyskusje o dyskusji |
A teraz przetlumacz to na francuski o skrajnie innej strukturze jezykowej i gramatycznej. O rdzeniach i subtelnosciach juz nie wspomne. W piesniach to jeszcze przechodzi jako-tako; w koncu muzyka i muzykalnosc przewaza - w literaturze i poezji gorzej... I vice versa niestety. Catz |
Autor: | robhosailor [ 11 cze 2011, o 21:52 ] |
Tytuł: | Re: Ana charter, afera? -- dyskusje o dyskusji |
Weź i przetłumacz... Nie znam francuskiego, to jak mam tłumaczyć. Moja żona tłumaczy wiersze Sary Teasdale, ale to z angielskiego na polski... |
Autor: | Catz [ 11 cze 2011, o 22:24 ] |
Tytuł: | Re: Ana charter, afera? -- dyskusje o dyskusji |
robhosailor napisał(a): Weź i przetłumacz... Nie znam francuskiego, to jak mam tłumaczyć. Moja żona tłumaczy wiersze Sary Teasdale, ale to z angielskiego na polski... Ja tam nie podejmuje sie juz nawet tlumaczenia z polskiego na nasze. Catz |
Autor: | robhosailor [ 11 cze 2011, o 22:32 ] |
Tytuł: | Re: Ana charter, afera? -- dyskusje o dyskusji |
Catz napisał(a): Ja tam nie podejmuje sie juz nawet tlumaczenia z polskiego na nasze. Catz ![]() robhosailor napisał(a): Moja żona tłumaczy wiersze Sary Teasdale, ale to z angielskiego na polski... Fragmenty, jako przykłady: LOW TIDE The birds are gathering over the dunes, Swerving and weeling in shifting light, A thousand wings sweep darkly by Over the dunes and of sight. ODPŁYW Już ptaki zbierają się ponad wydmami, Kręcąc i kołując w swoim zmiennym locie. Tam, poza widokiem, tam hen nad piaskami, Tysiące ich skrzydeł w złowieszczym łopocie. *** LATE OCTOBER Listen, the damp leavs on the walk are blowing With a ghost of sound; It is a fog or it a rain dripping From the low trees to the ground? PÓŹNY PAŹDZIERNIK Posłuchaj mokrych liści, wiatru kołysanie Z szelestem, jak duchy... Czy to mgła, czy deszczu kapanie, Z pochylonych drzew, w rytm tej zawieruchy? |
Autor: | robhosailor [ 11 cze 2011, o 23:21 ] |
Tytuł: | Re: Ana charter, afera? -- dyskusje o dyskusji |
To żeby było bardziej śmietnikowo ![]() Oryginalny tekst wiersza Sary Teasdale pt. THE FALLING STAR śpiewa Sofia Fedyna do muzyki naszego przyjaciela Andrzeja Rejmana: |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |