Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 23 lip 2025, o 14:25




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 31 sie 2011, o 00:25 

Dołączył(a): 1 maja 2011, o 21:53
Posty: 4
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Witam, czy ktokolwiek miał problemy podczas odprawy na lotnisku odnośnie kamizelek ratunkowych? Co do zakupu (ebay, etc.) nikt nie chce wysłać kamizelki wraz z nabojem. Nie chcę wspominać rozporządzenia IATA 2.3A, które zezwala na transport 2 nabojów + 2 zapasowe. Jak ma się do tego praktyka? Czy miał ktoś jakieś przykre doświadczenia odnośnie transpotu kamizelek?
Nie wiedziałem w jakim dziale ten wątek powinien sie znaleźć, w razie błędu proszę o zmianę.

Pozdrawiam
Slawek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2011, o 07:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Różnie z kamizelką jest.
Na Okęciu praktycznie zawsze słyszę w głośnikach, że mam się zgłosić do pokoju odpraw i za każdym razem wyciągam i tłumaczę. Zwykle mam wydrukowane z sieci oświadczenie producenta, że IATA, że bezpieczne, że nie powoduje zagrożenia, etc. a Bardzo Ważne Pany Celniki zwykle mówią, że takie oświadczenie to każdy sobie może wydrukować i dzwonią do Bardzo Ważnych Szefów Swych.
Po paru minutach ktoś ważny przychodzi, zerka na kamizelkę i mówi "Puść".

W końcu się wkurzyłem i nie zabrałem ze sobą wydruku oświadczenia. Gdy przyszedł Bardzo Ważny Szef, to zaczął mantyczyć i stwierdził, że szkoda, że nie mam oświadczenia producenta, bo byłoby łatwiej :-) W końcu puścił.

Na świecie nigdy nikt nie miał uwag do kamizelek w bagażu rejestrowanym (wożę dwie - swoją i Rudej).

Reasumując: weź z sobą oświadczenie producenta kamizelek i pojaw się na lotnisku (w Najjaśniejsze Zwariowanej) nieco wcześniej.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2011, o 07:46 

Dołączył(a): 27 mar 2008, o 12:38
Posty: 429
Lokalizacja: Tamiza
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 136
Uprawnienia żeglarskie: brak
Lecąc w grudniu z Luton na Gibraltar musiałem oddać nabój. Nie miałem ze sobą wydrukowanego oświadczenia IATA i żadne dyskusje nie pomogły. Dzień wcześniej na Gatwick, tan sam plecak z tą samą kamizelką, przeszedł przez odprawę bez żadnych problemów. Niestety odwołali mi lot i dlatego znalazłem się na Luton :)

Wychodzi na to, że nie ma reguły.

_________________
Leszek, s/v Saoirse
http://jachtsaoirse.blogspot.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2011, o 08:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
leo828 napisał(a):
Wychodzi na to, że nie ma reguły.

Nie ma, leciałem do Grecji z Berlina, bez problemu. Z Poznania do Londynu był problem.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2011, o 08:59 
Miałem problem raz. Zawsze zabieram w rejs swoją pneumatyczną. Tylko raz w Berlinie na Shonefeld, po odprawie bezpieczeństwa zostałem "poproszony" do osobnego pokoju gdzie na stole stał mój bagaż rejestrowy... ze zdjęciem scanu torby. Krótke "Was ist das?" ze wskazaniem na długi cylindryczny przedmiot w mojej torbie (AIS CTRX, akumulator i antena UKF nie wzbudziła żadnych podejrzeń) nie pozostawiało żadnych wątpliwości, że służba bezpieczeństwa lotniska nie była zadowolona z przerwanej porannej kawy.

Wsród 4 oficerów trzymających ręce na kaburach podczas wyciągania kamizelki pożałowałem że nie jestem w kaloszach z wpuszczonymi nogawkami... ale po okazaniu wzmiankowanego przedmiotu... bez problemu bagaż został odprawiony.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2011, o 09:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 sty 2010, o 11:23
Posty: 251
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował : 142
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: na kajak
Cape napisał(a):
leciałem do Grecji z Berlina, bez problemu. :D
:D a zaróweczka w latarce - już problem :D
Juras


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2011, o 10:24 

Dołączył(a): 27 mar 2011, o 14:52
Posty: 853
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
a nie łatwiej naboje kupić na miejscu?

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2011, o 10:36 

Dołączył(a): 27 mar 2008, o 12:38
Posty: 429
Lokalizacja: Tamiza
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 136
Uprawnienia żeglarskie: brak
AndRand napisał(a):
a nie łatwiej naboje kupić na miejscu?


A po co, skoro wolno je przewozić.

_________________
Leszek, s/v Saoirse
http://jachtsaoirse.blogspot.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2011, o 12:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
AndRand napisał(a):
a nie łatwiej naboje kupić na miejscu?


Może tak. Tylko czemu do każdego rejsu mam dodawać 1//4 do 1/3 wartości kamizelki? nabój zwykle można kupić tylko w zestawie z tabletką jako "rearming kit" (nie wiem, nie widziałam inaczej). Do mojej kamizelki kosztował ok. 20 funtów. Kamizelka kosztowała 50. Trochę kosztownie...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2011, o 12:07 

Dołączył(a): 27 mar 2011, o 14:52
Posty: 853
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
może to inny model, ale widziałem w sklepie standardowy model po 45zł sztuka, więc kłócenie się o taki drobiazg na lotniskach... chociaż ja kiedyś przewiozłem w bagażu puszkę z gazem bo miałem obawy co do dostępności danego standardu na miejscu... :oops:

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2011, o 13:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
AndRand napisał(a):
może to inny model, ale widziałem w sklepie standardowy model po 45zł sztuka, więc kłócenie się o taki drobiazg na lotniskach... chociaż ja kiedyś przewiozłem w bagażu puszkę z gazem bo miałem obawy co do dostępności danego standardu na miejscu... :oops:

1 - Powiadasz - 'standardowy model"... który?
10g?...33g?..38g...60g? Wiesz - takie są standardy jednego wytwórcy - "Baltica".
Pojemniczki z gazem do "Secumara" mają dla odmiany 22, 32, 56 i 75g - całkiem standardowe..."Plastimo" - 24g, 33g, i 60g - jak najbardziej standardowo... ITD, itp...
To pierwszych trzech z brzegu producentów i już osiem standardów. Żeby było śmieszniej, to zdarza się, że ni cholery cylinderki jednego producenta nie pasują do kamizelek innego, nawet gwinty bywają różne, calowe i metryczne, długie i krótkie, uszczelniane o-ringami różnych wymiarów...
2 - Jak sam zauważasz, nie ma niestety żadnej gwarancji, że tam gdzie lecisz znajdą i sprzedadzą Ci akurat "Twój" rozmiar i typ cylinderka z gazem.
3 - Jak nie zauważyłeś - nie zawsze kosztuje ten cylinderek (tam, gdzie lecisz...) równowartość 45PLN, nie zawsze w dniu przybycia otwarte są sklepy gdzie można ów przedmiot nabyć, nie zawsze są same cylinderki - i trzeba kupić sporo drożej cały "re-arming kit". Ba, szukanie możliwości nabycia właściwego cylinderka z CO² do kamizelki nie zawsze jest pierwszym marzeniem żeglarza, przybywającego na jacht po wielogodzinnej czy wielodniowej podróży...
4 - To jak - może jednak warto pokłócić się troszkę na lotniskach? Wiesz - jeśli nie z wyżej wymienionych powodów, to również dlatego, że cylinderki z gazem do kamizelek wolno wozić zupełnie legalnie... Bo chodzi też o to, by nie dawać satysfakcji tępym, niedouczonym szeryfom - którzy żyją z tego, że nas "chronią" (czy tego chcemy czy nie) ale nie potrafią nauczyć się przestrzegania naszych praw...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sie 2011, o 17:03 

Dołączył(a): 28 maja 2007, o 11:44
Posty: 1999
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 109
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Zwracam uwagę, że choć regulacja IATA mówi, że wspomniane naboje (2 w kamizelkach, 2 zapasowe licząc na pasażera) można przewozić zarówno w bagażu głównym, jak i podręcznym, to jednocześnie mówi też, że każdorazowo wymagana jest zgoda przewoźnika - "approval of the operator(s) is required". Większość nie robi problemów.

Raz kolega został wywołany na lotnisku przez megafony. Po zaprowadzeniu do nadanego już bagażu nakazano mu odkręcić nabój od kamizelki i zostawić luzem w torbie.

_________________
www.samoster.org.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lis 2011, o 10:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 sty 2011, o 01:22
Posty: 1212
Podziękował : 263
Otrzymał podziękowań: 367
Uprawnienia żeglarskie: sterownik azjatycki
Się szykuję jutrzejszy wylot ( :D ). Z postów powyżej wynika, że z kamizelkami pneumatycznymi na lotnisku może być różnie, ale chcąc zwiększyć szanse na przejście kontroli lepiej wziąć wydrukowane "IATA rulesy". No ale chyba nie "całe"?! Zresztą, to chyba niemożliwe, bo same "Dangerous Goods Regulations" to potężny zestaw :shock:

Na stronie IATA znalazłem natomiast to:
Załącznik:
IATA FAQ.JPG
IATA FAQ.JPG [ 59.55 KiB | Przeglądane 2941 razy ]

i to:
Załącznik:
IATA dangerous goods.JPG
IATA dangerous goods.JPG [ 215.7 KiB | Przeglądane 2941 razy ]

Styknie??

"Oświadczenia producenta" czy czegoś w tym stylu znaleźć nie mogę (ale czy potrzebne?), a googlowe linki w większości prowadzą do marinepool.de, na której niestety znajduję to:
marinepool.de napisał(a):
Das Dokument /iata.pdf wurde nicht gefunden.
Wystarczy to co znalazłem czy szukać dalej? A może ktoś ma "gotowca"?

_________________
Pozdrawiam,
Marcin


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lis 2011, o 10:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Ja się zawsze tym posługuję. A nie zawsze mam ze sobą kamizelkę "Baltic".

http://www.baltic.se/wp-content/uploads ... _goods.pdf

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa



Za ten post autor Maar otrzymał podziękowanie od: Margrabi
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lis 2011, o 10:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 sty 2011, o 01:22
Posty: 1212
Podziękował : 263
Otrzymał podziękowań: 367
Uprawnienia żeglarskie: sterownik azjatycki
Dzięki! Chyba niełatwo byłoby tę stronę znaleźć przez wyszukiwarkę... :-?

_________________
Pozdrawiam,
Marcin


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 gru 2011, o 22:18 

Dołączył(a): 22 mar 2010, o 19:52
Posty: 36
Podziękował : 29
Otrzymał podziękowań: 5
Uprawnienia żeglarskie: starszy pomywacz pokładu
Hej tak dla informacji w październiku leciałem z kamizelką w bagażu nadawanym z Gdańska do Warszawy - Lotem - zero problemów


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 63 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL