Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 24 lip 2025, o 04:57




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 9 wrz 2011, o 10:20 

Dołączył(a): 9 wrz 2011, o 10:11
Posty: 6
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: patent żeglarza
Witajcie

Wiem, że pytanie jest może i trywialne ALE muszę je zadać. Zrobiłem kilka tygodni temu patent i nie wiem co dalej robić otóż. Nie mam za bardzo znajomych żeglarzy, z którymi mógłbym pływać. W ten weekend ma być ładna pogoda z umiarkowanym wiatrem i chciałbym się wybrać popływać na Zegrze. Co radzicie? Czy wynajęcie np Omegi lub jakiegoś np. Maka i próba pływania z kolegą nie żeglarzem ma sens? Czy to katastrofa na 100% pewna. Ja wiem, że z kursem na żeglarza i z patentem jest tak jak z kursem na prawo jazdy, że dopiero człowiek uczy się potem. ALE jakoś trzeba się zacząć uczyć, a tylko w takim sposób przecież człowiek nabierze umiejętności....

h.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 wrz 2011, o 10:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17668
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4283
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Jedź nad Zalew, bierz łódkę i żegluj - ze znajomym nieżeglarzem też możesz. Ma być jutro i pojutrze wiatr słaby, na pierwsze koty za płoty może być.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 wrz 2011, o 10:51 

Dołączył(a): 9 wrz 2011, o 10:11
Posty: 6
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: patent żeglarza
no to super, jest to wiatr w moje serce. Tylko czym omegą czy makiem czy może czymś jeszcze innym. aaaa widziałem Cię wiele razy na wodzie, super łódka .... i na stronie www też byłem :)

h.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 wrz 2011, o 11:17 

Dołączył(a): 27 mar 2011, o 14:52
Posty: 853
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
odpowiedz sobie na pytanie - a po co Ci ten patent? do pływania omegą?

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski


Ostatnio edytowano 9 wrz 2011, o 11:25 przez AndRand, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 wrz 2011, o 11:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 491
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
hubertk napisał(a):
omegą czy makiem

Na twoim miejscu, wolałbym jakiegoś Nesh'a lub Venuskę. Ciężkie, dużo balastu i mało żagla. Wolne, więc nie poszalejesz, ale na początek ok.

AndRand napisał(a):
a po co Ci ten patent? do pływania omegą?

To co, ma teraz wyrzucić, jak już zdobył? Chciał więc ma.

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 wrz 2011, o 11:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2010, o 14:05
Posty: 696
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 28
Uprawnienia żeglarskie: jak jestem za sterem to sternik
Z kimś chyba robiłeś ten kurs?
Zapomniałeś wymienić się namiarami, żeby potem pływać razem?
Ja w sumie pływam co sezon z około 20 zmieniającymi się osobami.

Teraz musisz pływać, pływać i jeszcze raz pływać.
W różnych warunkach, różnymi jednostkami, na różnych akwenach i ze zmieniającą się załogą.
A w zimie bojery albo szanty ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 wrz 2011, o 12:02 

Dołączył(a): 17 lip 2011, o 14:07
Posty: 22
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Dwa miesiące temu byłem w identycznej sytuacji. Zdany egzamin, początek sezonu i.. perspektywa czekania 2-3 miesiące na druczek.
Popytałem wśród znajomych kto ma patent, kto chce popływać itp.
No i znalazłem chętnego. Pierwszy rejs Sasanką 660 - 3 dni (2 osoby). Fantastyczna pogoda dla nowicjusza. Wiatr 2-3 B. Bezcenne doświadczenie - należy staranniej dobierać załogę. 2 tygodnie później rejs jednodniowy Focusem 650 z rodziną. Przy pierwszym podejściu do kei (dzieciaki w kabinie), żona na dziobie (pierwszy raz na jachcie) spociłem się ze strachu jak mysz. Jacht cały, ale schodzilem na ląd na trzęsących się łydkach. Z każdym następnym było już coraz lepiej. Pod koniec sierpnia wziąłem Tes-a 678 na 2 dni. Też z rodziną. I już było fajnie (choć problem nadmiernego pocenia się w portach wystąpił :) ). Jutro wypływam samotnie. Znowu Sasanka. Boję się, ale mam motywację - bardzo chcę pływać.
Jeżeli masz tak samo to łap za telefon i zarezerwuj jacht.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 wrz 2011, o 12:59 

Dołączył(a): 9 wrz 2011, o 10:11
Posty: 6
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: patent żeglarza
Fajnie dzięki za motywację. A czym wypływasz sam jutro, i gdzie będziesz pływał :)

h


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 wrz 2011, o 13:16 

Dołączył(a): 17 lip 2011, o 14:07
Posty: 22
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Sasanka 660. Jeziorak.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 wrz 2011, o 17:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 lut 2011, o 11:15
Posty: 93
Lokalizacja: Wawa/Jabłonna
Podziękował : 31
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: plastikowy mors
hubert ,zadzwon do mnie '604647337' może się umowimy na jutro.

_________________
Pozdrawiam
Rafał Kirkiewicz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 wrz 2011, o 00:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4814
Podziękował : 656
Otrzymał podziękowań: 355
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
AndRand napisał(a):
odpowiedz sobie na pytanie - a po co Ci ten patent? do pływania omegą?


W podtekście chciałeś powiedzieć: przecież na łódź 6,2m. nie potrzeba patentu? Obawiam się, że na Zegrzu trudno znaleźć wypożyczalnie, które pożyczą Omegę bez patentu. Jak znacie takie wypożyczalnie - to dajcie znać!

Tak się zastanawiam, czy nie kupić kiedyś Omegi tylko w takim celu aby propagować pływanie bez patentu i pożyczać każdemu, kto chciałby?

A wracając do pytania początkowego. Oczywiście - pływać! Jak najwięcej! Może warto popływać z kimś bardziej doświadczonym (na wszelki wypadek) ale pozwalający Tobie być kapitanem. Myślę, że bez problemu znajdziemy taką ekipę na tym forum. Ja w każdym razie wstępnie się deklaruje na weekend. Daj znać na PW.

Zadaj sobie też sobie kilka pytań:
* czy wiesz jak daną łódź (np. Omegę) wywrócić? A właściwie: co zrobić, aby nie wywrócić?
* co zrobisz jak wywrócisz łódź?
* co zrobisz aby nikt z załogi nie zginął?
* co zrobisz, gdy ktoś wypadnie?

Jak się domyślasz te pytania zadaję nie po to aby Cię zniechęcić. Chodzi o to, czy masz jakiś plan awaryjny?

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 wrz 2011, o 12:06 

Dołączył(a): 9 wrz 2011, o 10:11
Posty: 6
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: patent żeglarza
Witajcie

Dzięki za rady i ostrzeżenia :) Już jest po otóż wypożyczyliśmy Nasha w AZSie i było super pływanie :) (trochę mało wiało), ale pierwsze koty za płoty. Naprawdę było super.

pozdr

h.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 wrz 2011, o 16:55 

Dołączył(a): 23 lis 2010, o 23:26
Posty: 319
Podziękował : 205
Otrzymał podziękowań: 44
Uprawnienia żeglarskie: ...
AndRand napisał(a):
odpowiedz sobie na pytanie - a po co Ci ten patent? do pływania omegą?


Jest prosty sposób żeby się tego dowiedzieć. Podjedź sobie na Zegrze i spróbuj wyczarterować Omegę bez patentu na przykład w AZS lub YKP, lub gdziekolwiek indziej. Sprawa się od razu rozjaśni.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 wrz 2011, o 21:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 lut 2011, o 11:15
Posty: 93
Lokalizacja: Wawa/Jabłonna
Podziękował : 31
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: plastikowy mors
hubertk napisał(a):
(...)Już jest po otóż wypożyczyliśmy Nasha w AZSie i było super pływanie :) (trochę mało wiało), ale pierwsze koty za płoty. Naprawdę było super.(...)

:D Można? Mooożna!

Kuracent napisał(a):
AndRand napisał(a):
odpowiedz sobie na pytanie - a po co Ci ten patent? do pływania omegą?


W podtekście chciałeś powiedzieć: przecież na łódź 6,2m. nie potrzeba patentu? Obawiam się, że na Zegrzu trudno znaleźć wypożyczalnie, które pożyczą Omegę bez patentu. Jak znacie takie wypożyczalnie - to dajcie znać!(...)


Mówisz i masz: portnieporet.pl
Dostępne są Pucki i Lasery Bahia - nikt mnie (przynajmniej w tym roku) nie pytał o patent, zostawiałem kaucję i pływałem. Mój brat (bezpatenciarz) również samodzielnie wypożyczał i prowadził ich jachty.

_________________
Pozdrawiam
Rafał Kirkiewicz



Za ten post autor ZygZag otrzymał podziękowanie od: Kuracent
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 wrz 2011, o 18:17 

Dołączył(a): 27 mar 2011, o 14:52
Posty: 853
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Kuracent napisał(a):
AndRand napisał(a):
odpowiedz sobie na pytanie - a po co Ci ten patent? do pływania omegą?


W podtekście chciałeś powiedzieć: przecież na łódź 6,2m. nie potrzeba patentu? Obawiam się, że na Zegrzu trudno znaleźć wypożyczalnie, które pożyczą Omegę bez patentu. Jak znacie takie wypożyczalnie - to dajcie znać!

Prawdę mówiąc nawet nie bo niedokładnie kojarzę obecne zapotrzebowanie na patenty - można bez patentu pływać do 12m, ale nie da się wypożyczyć, tak?
ZygZag stwierdza, ze da się.

Raczej chodziło mi o to jaki był cel uzyskania patentu - chyba nie po to, żeby pływać omegą? Ale ja nie wiem, dlatego pytałem.
Do uczenia się samemu po kursie i tak raczej najważniejsze są lajtowe warunki, żeby się nie zestresować.

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 wrz 2011, o 19:58 

Dołączył(a): 28 maja 2007, o 11:44
Posty: 1999
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 109
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
AndRand napisał(a):
można bez patentu pływać do 12m
Do 7,5 metra.

_________________
www.samoster.org.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 wrz 2011, o 23:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4814
Podziękował : 656
Otrzymał podziękowań: 355
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
AndRand napisał(a):
Raczej chodziło mi o to jaki był cel uzyskania patentu - chyba nie po to, żeby pływać omegą? Ale ja nie wiem, dlatego pytałem.


A dlaczego nie?

hubertk napisał(a):
Ja wiem, że z kursem na żeglarza i z patentem jest tak jak z kursem na prawo jazdy, że dopiero człowiek uczy się potem. ALE jakoś trzeba się zacząć uczyć, a tylko w takim sposób przecież człowiek nabierze umiejętności....


Jak rozumiem chodzi Ci o to, że traktujesz patent żeglarski na jacht jako pewien odpowiednik prawa jazdy na auto. W sensie, że warto odbyć przeszkolenie na auto zanim się zacznie jeździć ale mając świadomość, że kurs jest tylko pewnym wstępem. A potem w praktyce należy przećwiczyć. Mając świadomość, że kurs na prawo jazdy jest tylko wstępem.

Wiele osób uważa, że chcąc płynąć małą łódką należy zdobyć patent. Traktuje to niemalże jako kurs na prawo jazdy + egzamin. A zatem co mogłoby odpowiednikiem w żeglarstwie? Kurs na patent ż.j. + egzamin?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 wrz 2011, o 23:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Kuracent napisał(a):
Wiele osób uważa, że chcąc płynąć małą łódką należy zdobyć patent.


Ciekawe po co?
Czy chcąc pływać łódką koniecznie trzeba mieć patent żeglarski ?
A chcąc pływać wpław koniecznie trzeba mieć kartę pływacką ?
A zbierając grzyby - kartę grzybiarza?
A chodząc pieszo - kartę piechura ?
Przecież to jakiś chory sposób myślenia.
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 wrz 2011, o 07:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 wrz 2011, o 10:05
Posty: 3409
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 255
Otrzymał podziękowań: 309
Uprawnienia żeglarskie: blond bezpatencie
bury_kocur napisał(a):
Kuracent napisał(a):
Wiele osób uważa, że chcąc płynąć małą łódką należy zdobyć patent.


Ciekawe po co?
Czy chcąc pływać łódką koniecznie trzeba mieć patent żeglarski ?
A chcąc pływać wpław koniecznie trzeba mieć kartę pływacką ?
A zbierając grzyby - kartę grzybiarza?
A chodząc pieszo - kartę piechura ?
Przecież to jakiś chory sposób myślenia.
Pzdr
Kocur

A wy musicie koniecznie zdeptać kolegę? Może wcześniej nie miał styczności z pływaniem, może wiedza którą na kursie nabył to jest jedyne, może chłopak jest z tego dumny? Zrobił patent - chwała mu za to. Ja do dziś nie mam patentu, a wielu z Was mnie męczy "no Narcyza, zróbże jakiś patent". Po co Kuracent mnie pyta "czemu ty nie zrobisz patentu?"; po co Zientara mnie męczy? Dlaczego wielu z Was robi zdziwione oczy "jak to, nie masz patentu?"
Grunt żeby się do kogoś doczepić? Co kurde, jakieś braki własne macie, że sobie musicie poprawić humor i wzrost i cholera wie co tam jeszcze?
Zrobił chłopak i chwała. Teraz niech pływa. Nauczył się wielu rzeczy których ja się nie nauczyłam przez te parę lat pływania. Bo mu się chciało.
Teraz to on może wyczarterować łódkę nie ja, on może być funkcyjnym na żaglowcu nie ja, on nie usłyszy tak jak ja kiedyś "a ty nie wpier**laj się, bo nie masz patentu".

Jedno co Ci mogę poradzić - pływaj. Z kimś mocno doświadczonym, nie bój się silnych wiatrów. Spróbuj pojechać na jakieś regaty. Mnie nic tak nie pomogło jak po kilkunastu latach pływania małe regaty - tak takie bez sensu(zaraz mnie tu zakrzyczą, ale trudno) po trójkącie, gdzie liczy się szybkość, gdzie znaczenie ma ustawienie żagli co do centymetra. Nawet kilka wywrotek mnie nauczyło czegoś. A tymi morskimi mądralami się nie przejmuj. ;)

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.



Za ten post autor Narjess otrzymał podziękowanie od: Colonel
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 wrz 2011, o 07:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Narjess napisał(a):
A wy musicie koniecznie zdeptać kolegę?


Narcyza - Koledze zdania patentu gratuluję a odpowiedz była Kuracentowi.
Andrzej postawił tezę o konieczności posiadania patentu aby pływać i z tym sie nie zgodzilem.
Uważam, iz jakiegoś typy certyfikaty kompetencji w wersji dobrowolnego ich uzyskiwania są wskazane ale nie na Boga w wersji KONIECZNOŚCI ich posiadania aby pływać.
To jest odwrócenie pojęć.
Autor wątku zadał pytanie: "co dalej ósma klaso" a ja Mu odpowiadam podobnie jak i Ty: "pływaj chłopie a im wiecej tym lepiej bo więcej nabierzesz doświadczenia.
I staraj sie pływać z ludźmi doświadczonymi bo od takich się wiele nauczysz".
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell



Za ten post autor bury_kocur otrzymał podziękowanie od: Jaromir
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 wrz 2011, o 16:04 

Dołączył(a): 2 lut 2011, o 15:55
Posty: 48
Podziękował : 6
Otrzymał podziękowań: 5
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz Jachtowy
Ja miałem podobny problem, patent i brak znajomych żeglarzy. Jedyne co mogę doradzić to polecam się zaopatrzyć w silnik w razie problemu z powrotem, a AZS omijać szerokim łukiem.
Ostatnio mi wydali taką łódkę, że to była masakra.... Pomimo atrakcyjnej ceny stwierdziłem, że wolę bezpieczeństwo...
Owszem wielu powie, że silnik to bzdura bo prawdziwy żeglarz zawsze dojdzie na żaglach do portu. Może to i prawda, ale jako początkujący się kilka razy przekonałem, że teoria teorią ale lepiej silnik mieć...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 wrz 2011, o 16:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13170
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2699
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Narjess napisał(a):
po co Zientara mnie męczy?

Chcesz być starszym wachty na Zawiszy? Zrób sternika, bo takie jest wymaganie armatora (nie moje).

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 wrz 2011, o 20:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4269
Podziękował : 94
Otrzymał podziękowań: 172
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
Marcinosik napisał(a):
Owszem wielu powie, że silnik to bzdura bo prawdziwy żeglarz zawsze dojdzie na żaglach do portu.


Ja uważam że sprawny silnik to akurat jedna z ważniejszych rzeczy jest ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 wrz 2011, o 21:01 

Dołączył(a): 8 wrz 2010, o 13:36
Posty: 1389
Podziękował : 102
Otrzymał podziękowań: 244
Uprawnienia żeglarskie: kj
Ostatnio wypożyczaliśmy Omegi i wołali od nas natarczywie patentów. To pokazuję takie to swoje plastikowe, "... no dobra wystarczy, a na którym bazarze kupione?" :D
Hubert, zawsze jak zdobywałem stopień żeglarski to uważałem, że jeszcze ciut za mało się numiałem. Dopiero po sezonie, dwóch "dojrzewałem". Pływaj a jeżeli zachowasz zdrowy rozsądek, to sprawi Ci to kupę frajdy i " dojrzejesz" do następnych stopni, akwenów, łódek etc.

_________________
Pozdrawiam
Krzyś


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 wrz 2011, o 21:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
Ostatnio wypożyczałem Bavarię 32 - Panią w biurze nic nie obchodził mój patent - nawet nie podałem że takowy posiadam, interesowało ją tylko czy posiadam licencję radiową - na pytanie czy posiadam i czy może zobaczyć odpowiedziałem że w samochodzie mam i że za chwilkę przyniosę, odpowiedziała że nie trzeba, jak mam to ok.

.....
Tylko że Chorwaci to naród który rozumie jak się zarabia pieniądze.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 wrz 2011, o 21:33 

Dołączył(a): 19 lut 2009, o 21:08
Posty: 532
Lokalizacja: łowicz
Podziękował : 38
Otrzymał podziękowań: 18
bury_kocur napisał(a):
Kuracent napisał(a):
Wiele osób uważa, że chcąc płynąć małą łódką należy zdobyć patent.


Ciekawe po co?
Czy chcąc pływać łódką koniecznie trzeba mieć patent żeglarski ?
A chcąc pływać wpław koniecznie trzeba mieć kartę pływacką ?
A zbierając grzyby - kartę grzybiarza?
A chodząc pieszo - kartę piechura ?
Przecież to jakiś chory sposób myślenia.
Pzdr
Kocur

Nie trzeba mieć patentu,ale pływać trzeba umieć.
Chcąc pływać wpław nie trzeba mieć karty pływackiej,ale pływać trzeba umieć.
Zbierając grzyby trzeba się na nich znać.
Chodząc pieszo trzeba umieć chodzić.
Bo ja wiem czy to jest tak do końca chory sposób myślenia?Nie generalizujmy co?

_________________
Marek Gruhn


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 wrz 2011, o 21:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
incoming napisał(a):
Zbierając grzyby trzeba się na nich znać.


Kto powiedział że trzeba? Jak się nie znasz i zjesz trującego to sobie zrobisz kuku. A jak nakarmisz kogoś to gamoń jesteś. ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 wrz 2011, o 21:40 

Dołączył(a): 19 lut 2009, o 21:08
Posty: 532
Lokalizacja: łowicz
Podziękował : 38
Otrzymał podziękowań: 18
Ja mówię że trzeba się znać by zbierać grzyby.
Cały czas mam na uwadze rozsądek li tylko. :)

Uprzedzę dalszą treść ,,,nie jestem zwolennikiem patentów jako takich.

_________________
Marek Gruhn


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 wrz 2011, o 00:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 cze 2009, o 07:49
Posty: 4953
Lokalizacja: 50°1'N 22°3'E
Podziękował : 191
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: kiper patentowany
hubertk napisał(a):
Czy to katastrofa na 100% pewna.

Domyślam się, że czegoś tam Cię nauczyli... ;)
Katastrofa jest pewna, jeśli wraz z lekceważeniem podstawowych zasad bezpieczeństwa, pójdzie takie myślenie.
Jak się boisz, refuj żagle! Nie patrz na innych. To nie jest obciach! Na zrefowanych żaglach czasem jest szybciej, a przede wszystkim wygodniej i bezpieczniej.
Największe żaglowce rzadko kiedy mają postawiony komplet żagli...
I żegluj! :respekt:

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 wrz 2011, o 07:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13873
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1632
Otrzymał podziękowań: 2383
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Carlo napisał(a):
Ostatnio wypożyczałem Bavarię 32 - Panią w biurze nic nie obchodził mój patent - nawet nie podałem że takowy posiadam, interesowało ją tylko czy posiadam licencję radiową - na pytanie czy posiadam i czy może zobaczyć odpowiedziałem że w samochodzie mam i że za chwilkę przyniosę, odpowiedziała że nie trzeba, jak mam to ok.


Carlo napisał(a):
Tylko że Chorwaci to naród który rozumie jak się zarabia pieniądze.

Piotr, rozwiń ten cytat odpowiadając na pytanie ...
Czy pani w biurze wypożyczając jacht 10 metrowy nigdy nie wymaga okazania patentu, czy Twój urok to spowodował ? ;)

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 54 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL