Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 21 lip 2025, o 17:03




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2232 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46 ... 75  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 7 sty 2016, o 02:39 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2012, o 00:32
Posty: 2084
Lokalizacja: gdzie zawieje :-)
Podziękował : 455
Otrzymał podziękowań: 766
Uprawnienia żeglarskie: mam
Wojciech napisał(a):
Zanim zwodujecie Polonusa dobrze byłoby postawić boje ze słusznym obciążeniem i mocnym łańcuchem lub liną stalową, aby mieć możliwość utrzymania jachtu w razie złej pogody oraz dla potrzeby załadunku wyposażenia.
Kotwice jak wiadomo mogą nie trzymać.


teoretycznie tak, tylko nie wziąłem odpowiedniej ilości materiałów na usypanie tonowej ? kotwicy by nas utrzymała jak bojka? ;)

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein



Za ten post autor Seba otrzymał podziękowanie od: Zielony Tygrys
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2016, o 02:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13873
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1632
Otrzymał podziękowań: 2382
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
No to trzeba wykombinować ;)
viewtopic.php?f=73&t=21019&p=345341&hilit=zimorodek#p345292

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2016, o 02:50 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2012, o 00:32
Posty: 2084
Lokalizacja: gdzie zawieje :-)
Podziękował : 455
Otrzymał podziękowań: 766
Uprawnienia żeglarskie: mam
Wojciech napisał(a):


albo mi net nie działa, albo - napisz tu propozycję ;-)

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2016, o 02:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13873
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1632
Otrzymał podziękowań: 2382
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Seba napisał(a):
Wojciech napisał(a):


albo mi net nie działa, albo - napisz tu propozycję ;-)

To link do zdarzenia, gdy Zimorodek zerwał bojke.
Pisałeś o pogodzie, która nie jest taka jak stacje meteo prognozują.
Dlatego dobrze jest aby wykombinować bojkę asekuracyjną dla jachtu.
Myślę, że już jutro/dziś będziecie mieć kilka dobrych rad.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2016, o 03:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
junak73 napisał(a):
j.666 napisał(a):
Nie wiem, jakie tam na miejscu są środki, ale najbardziej do głowy mi przychodzi "odholowanie" jachtu na wysokiej wodzie za linę z topu masztu,


Chciałbyś holować jacht za top masztu ???? O w mordę a ludziska się zastanawiają czy im knagi cumownicze wytrzymają przy holowaniu. Chyba nie wiesz o czym piszesz.

Ściąganie z mielu za maszt było/jest stale stosowaną metodą - sam tak ruszyłem "Jotkę" z piachu na Głębince, łódką trzy razy od "Jotki" lżejszą i z silniczkiem 25KM.
"Jotka" to jacht wielkością porównywalny z "Polonusem", czyli i przy tych masach można.... Ale sytuacja, którą opisuję miała miejsca przy gladzie i na piasku - a tam jest fala z growlerami i kamulce... No i dodatkowo RIB, nawet jeśli byłby dostępny i nawet jeżeli ma większy silnik - będzie pewnie z dziesięć razy lżejszy od "Polonusa".

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2016, o 03:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13170
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2698
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Wszyscy piszą dobre rady... to ja też napiszę...

Kciuki mi już usychają od trzymania za Was, choć u mnie temperatura całkiem odwrotna (w nocy + 25-27 C).

A jak dalej Polonusa ściągać, to opowiem Wam przy piwie w Korsarzu, gdy tylko szczęśliwie dopłyniecie do domu. Czego - oczywiście - serdecznie życzę.
:rotfl:

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664



Za ten post autor Stara Zientara otrzymał podziękowanie od: Jaromir
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2016, o 07:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
j.666 napisał(a):
A to złote okucie przykręcane platynowanymi blachowkrętami zaprojektowane do przechylania zniknęło? To weź kawałek liny i obwiąż nią maszt przy topie tuż pod wantami/sztagami i tuż nad wantami/sztagami. Działa?
uhm... wiesz, znam trochę budowę jachtów, niezbyt dobrze, bo zbudowałem tylko dwa, a wyremontowałem tylko trzy, ale nie o mocowanie do jachtu mi chodziło tylko o mocowanie, że tak powiem, z drugiej strony :) Do czego zamocujesz? Do fali? wpuścisz ludków, żeby ciągli za linę stojąc po szyję w wodzie? :D W wieszanie ciężarów na fale (lub innej linie) nie bardzo wierzę. Ale głównie chodziło mi o co innego, o to, że próba przechylania będzie powodowała wpychanie kadluba pod wodę, a nie unoszenie płetwy balastowej.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2016, o 09:32 

Dołączył(a): 8 lis 2015, o 10:53
Posty: 1938
Lokalizacja: W-wa
Podziękował : 52
Otrzymał podziękowań: 244
Uprawnienia żeglarskie: jkzw, IYT Master of Yachts Ocean 200 ton
Chłopaki, ile centymetrów brakowało od poziomu wysokiej wody do linii wodnej jachtu (ile brakuje, żeby jacht oderwał się od dna)? 10cm? 20cm? 30cm? więcej? :roll:

skipbulba napisał(a):
próba przechylania będzie powodowała wpychanie kadluba pod wodę, a nie unoszenie płetwy balastowej
Lina holownicza (z topu grotmasztu) powinna być jak najdłuższa, minimum 40 metrów lub więcej. Im bardziej poziomo będzie pracować w pierwszej fazie, tym lepiej. Kadłub będzie "wpychany" pod wodę, ale dzięki temu właśnie zmniejszy się nacisk płetwy balastowej na dno, aż być może do oderwania płetwy od dna. Choć jak patrzę na zdjęcia kadłuba (te na lądzie) to na moje oko takiej próby ściągnięcia jachtu za top masztu można próbować, gdy będzie brakowało jeszcze 15-20 cm poziomu wody, no może 25-30 cm, im więcej tym większe ryzyko uderzenia burtą o dno. Przechylanie kadłuba ma największy sens do chwili, gdy reling (połączenie burt z pokładem) dojdzie do poziomu wody, gdyż powyżej tego kąta nie ma już przyrostu wyporności (stateczność kształtu). Przy jachcie na wodzie to były kąt rzędu 40° odchylenia masztu od pionu. O ile szacunkowo zmniejszy się zanurzenie już pisałem, można porobić bardziej szczegółowe obliczenia, żeby próba przechylania miała sens (one-off, droga bez powrotu), ja tego konkretnego jachtu na oczy nie widziałem ani jego papierów.


Ostatnio edytowano 7 sty 2016, o 10:00 przez 666, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2016, o 09:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7476
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3737
Otrzymał podziękowań: 2059
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
Sebuś nie wziąłeś tony cementu na zrobienie kotwy? Wstydź siem!

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2016, o 09:44 

Dołączył(a): 25 gru 2015, o 22:23
Posty: 8
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Z takich mało przebojowych pomysłów: jeśli nie porzuciliście jeszcze opcji ręcznego ściągania na rzecz statku, to może warto spróbować ciepnąć kotwicę ale tą małą co wisi na dziobie - jeżeli to strome podwodne zbocze jest skaliste to myślę, że będzie miała dużo większe szanse zaczepić się o jakiś występ skalny albo szczelinę niż ta wielka.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2016, o 10:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13873
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1632
Otrzymał podziękowań: 2382
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Zielony Tygrys napisał(a):
Sebuś nie wziąłeś tony cementu na zrobienie kotwy? Wstydź siem!

Z tony cementu można wyrobić minimum 4 tony dobrego betonu.
Z tym, że cement to najmniej odpowiedni materiał bez dostępu do piasku.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2016, o 12:14 

Dołączył(a): 12 lut 2015, o 12:49
Posty: 1636
Podziękował : 273
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: Morskie-turystyczne
Ile waży worek napełniony kamieniami, żwirem?
Ile mają worków?
Czy napełniony worek można przenieść do Polonusa, czy balast małymi porcjami do jachtu?
Jaki przechył spowoduje wychylenie bomów z obciążeniem dopasowanym do wytrzymałości fałów?
Do wyłdowywania kartonów czy worków z ładowni często używano siatek - sieci.
To były jeszcze czasy ładunków drobnicowych.
Część dostaw do stacji odbywa sie prawdopodobnie do tej pory podobnie.

Może to pomoże?

Pozdrowienia,

Andrzej

_________________
—————————
Søren Kierkegaard:
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu.
http://bobbyschenk.de/yacht2020_1.html#sp16



Za ten post autor Andrzej Kolod otrzymał podziękowanie od: Jaromir
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2016, o 12:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2009, o 10:59
Posty: 3196
Lokalizacja: Gliwice
Podziękował : 461
Otrzymał podziękowań: 482
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Aż żal patrzyć , jak Chińczycy marnują paliwo i orają morze :-( w odległości 10 Mm Polonusa.


70 Mm od Polonusa jest następny stateczek z pięknym dzwigiem:
http://www.nsf.gov/geo/plr/support/gould.jsp

http://www.usap.gov/vesselScienceAndOpe ... _sched.pdf


Załączniki:
LAURENCE_M_GOULD.jpg
LAURENCE_M_GOULD.jpg [ 50.34 KiB | Przeglądane 3597 razy ]
20160107_123716_resized_1.jpg
20160107_123716_resized_1.jpg [ 170.43 KiB | Przeglądane 3629 razy ]

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”


Ostatnio edytowano 7 sty 2016, o 13:13 przez markrzy, łącznie edytowano 2 razy

Za ten post autor markrzy otrzymał podziękowanie od: Leszek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2016, o 13:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lis 2015, o 20:00
Posty: 497
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował : 141
Otrzymał podziękowań: 105
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Czy możecie użyć tych zapominanych zardzewiałych i mam nadzieję szczelnych pomostów? Sztuk 4?

Bo mam taki pomysł jak ten na moim rysunku, aby zrobić sobie ekstra wyporność.
Podjechać nimi w okolice jachtu i za pomocą lin? Taśm? unieść nieco jacht wraz z łożem na tych pomostach. Pomosty są płaskie, może nie zanurzą się po 2 na burtę na tyle głęboko aby zaprzeć się o dno?
Pytanie czy dacie radę je zwodować? Czy są szczelne i czy macie czym opasać łoże pod wodą.
Ale taki mam pomysł który zrodził się w głowie wczoraj a o 3 w nocy otworzył mi jeszcze raz oczy na godzinę.

Oczywiście skala na rysunku jest tylko poglądowa, nie jestem tam nie widzę jak duże są pomosty i w jakim stanie.


Załączniki:
Poldek.jpg
Poldek.jpg [ 334.1 KiB | Przeglądane 3612 razy ]
Komentarz: Pomosty
pomosty.jpg
pomosty.jpg [ 371.8 KiB | Przeglądane 3612 razy ]

_________________
Zapal fajkę z wrzośca – na świecie jest tylko wiatr i dym.
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2016, o 13:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2009, o 10:59
Posty: 3196
Lokalizacja: Gliwice
Podziękował : 461
Otrzymał podziękowań: 482
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
redgrist napisał(a):
Czy możecie użyć tych zapominanych zardzewiałych i mam nadzieję szczelnych pomostów


viewtopic.php?f=39&t=22991&p=399398#p399398

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2016, o 13:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lis 2015, o 20:00
Posty: 497
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował : 141
Otrzymał podziękowań: 105
Uprawnienia żeglarskie: jsm
A no to widzisz, przeoczyłem, to chyba nie mogą :cry:

_________________
Zapal fajkę z wrzośca – na świecie jest tylko wiatr i dym.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2016, o 13:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Nie mamy technicznych możliwości, by zbudować skutecznie działającą boję/mooring.
Załadunek, tankowanie itd. zrobimy na kotwicy, w pobliżu latarni.

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2016, o 13:55 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 mar 2015, o 23:16
Posty: 1403
Podziękował : 464
Otrzymał podziękowań: 271
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Też już pisałem, że można było zatopić PRZED wjechaniem całością do wody, wjechać na taki ponton i wypompować wodę dodając pływalności. Najwyraźniej się nie dało.
Poza tym pomysł był "po obiedzie".


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2016, o 13:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
cine napisał(a):
Też już pisałem, że można było zatopić PRZED wjechaniem całością do wody, wjechać na taki ponton i wypompować wodę dodając pływalności. Najwyraźniej się nie dało.

Ale teoretycznie, przy niskiej wodzie...?

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2016, o 14:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
redgrist napisał(a):
Czy możecie użyć tych zapominanych zardzewiałych i mam nadzieję szczelnych pomostów? Sztuk 4?

Bo mam taki pomysł...

Oczywiście skala na rysunku jest tylko poglądowa, nie jestem tam nie widzę jak duże są pomosty i w jakim stanie.

Tę sprawę omawialiśmy już kilka razy. Tych pontonów nie możemy użyć i nie mamy jak użyć.

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2016, o 14:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Dzięki za pomysły, niektóre można będzie wykorzystać w jakiejś innej wyprawie po inny jacht :)

Wyczerpaliśmy siły i środki. Nie ma w tym momencie, w tym miejscu gdzie stoimy, możliwości użycia sprzętu stacji. Podpora bardzo ucierpiała. Nasze kosmetyczne naprawy służą temu, by jacht miał szanse ustać do czasu udzielenia nam pomocy przez jakąś jednostkę pływającą.


Załączniki:
20160106_123613.jpg
20160106_123613.jpg [ 115.35 KiB | Przeglądane 3525 razy ]

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!

Za ten post autor Sajmon otrzymał podziękowanie od: krzychuAPIA
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2016, o 14:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2009, o 10:59
Posty: 3196
Lokalizacja: Gliwice
Podziękował : 461
Otrzymał podziękowań: 482
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
http://www.tvjurereinternacional.com/ne ... antarctica
autoamatyczny tłumacz :mrgreen:

"Do końca marca 2016 roku, dwa statki pozostaną w Zatoce Admiralicji na Wyspie Króla Jerzego, wspieranie naukowców i załogę dworca tymczasowego. Będą oni mogli korzystać statki jako platformy lub jako wsparcie do obozów i schronisk. Statki mają laboratoria i do stacji monitorującej na informacje o pogodzie, które umożliwiają badania w takich dziedzinach jak: oceanografia i hydrografii, biologii, geologii i meteorologii.

Według dowódcy Souza, oprócz wojskowych, którzy są częścią załogi, nurków i pilotów, 24 badaczy, wśród panów i doktorantów, są na pokładzie Ary Rongel do wykonywania czynności, takich jak pobieranie próbek wody i dna morskiego, badania fauny, wykonaj Badania geologiczne i obserwacje meteorologiczne, a także obserwować zachowanie wody"


Może przynajmniej "wypożyczą " nurków do właściwego ulokowania kotwicy na dnie..

To wojskowe okręty nie ma ich na AIS-ie

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *
http://www.defesaaereanaval.com.br/napo ... orto-novo/
Może z wojskowymi łatwiej się dogadać? W razie czego trzeba im przypomnieć , kto im pomagał , jak im się stacja paliła~!!

Tutaj maile do nich:


Luiz Padilha
: padilha@defesaaereanaval.com.br
Guilherme Wiltgen
:
wiltgen@defesaaereanaval.com.br


Załączniki:
Ary-Rongel.jpg
Ary-Rongel.jpg [ 179.08 KiB | Przeglądane 3500 razy ]
brazilian-ships-1445340821.jpg
brazilian-ships-1445340821.jpg [ 35.35 KiB | Przeglądane 3512 razy ]

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”


Ostatnio edytowano 7 sty 2016, o 14:41 przez markrzy, łącznie edytowano 5 razy

Za ten post autor markrzy otrzymał podziękowanie od: Leszek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2016, o 14:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
Sajmon napisał(a):
Podpora bardzo ucierpiała. Nasze kosmetyczne naprawy służą temu, by jacht miał szanse ustać do czasu udzielenia nam pomocy przez jakąś jednostkę pływającą.

Ze zdjęcia wynika, że z jednej stronu podpory praktycznie nie ma. A gdyby spróbować właśnie tam jakąś pływalność wetknąć? Nawet z dętek większych rozmiarów (o ile są, naturalnie) i potem napompować?
PS Jak zwykle sorry za mądrzenie się :-?

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2016, o 14:30 

Dołączył(a): 20 wrz 2010, o 21:18
Posty: 1687
Podziękował : 313
Otrzymał podziękowań: 248
Uprawnienia żeglarskie: gorszego sortu
Sorka za zawracanie głowy, być może głupim pomysłem, ale poddaję pod rozwagę jeżeli macie dostępne puste beczki np. po paliwie, olejach innych płynach.

Zespawać trzy lub cztery beczki denkami tworząc pływak. Potrzebne takie dwa zestawy.

Spławić te pływaki wzdłuż do burty Polonusa i linami pod dnem wybierać kabestanami poprzez talie na przeciwnej burcie ile się da. W ten sposób może uda się wcisnąć jak największą część pływaka pod Polonusa. Zawsze to jakaś dodatkowy wypór i może trochę ważnych centymetrów mniejsze zanurzenie. Jednocześnie jakaś ochrona przed bezpośrednim kontaktem burty z dnem. A i łatwiej takie pływaki odczepić od pływającego już Polonusa i wciągnąć z powrotem na ląd, nie zostawiając śmiecia w wodzie.

Jeżeli nie ma stalowych beczek może znajdą się plasticzane i jakiś sposób tam dostępny na ich połączenie w pływak.

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2016, o 14:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9260
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1823
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Póki co - podeprzeć niepodpartą burtę drągiem!

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2016, o 14:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Zagadka. Jak sądzisz jaka jest żywotność drąga wbitego w dno, podczas przypływu z falą i pakiem lodowym?
Możesz się pomylić o pięć minut...

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!



Za ten post autor Sajmon otrzymał podziękowanie od: Były user
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2016, o 14:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10550
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Mam pytanie: czy były gdzieś opublikowane (nawet przybliżone) linie teoretyczne Polonusa? (lub oryginału) ?
Kolega mjs-Sziwa mógłby nam zrobić digitalizacje do Freeszipa, a tam da się kadłub przechylać.
było by wiadomo o czym mówimy, i czy jest sens przechylania.
Zdaje mi się, że jacht tak przechylony jak był podczs "wodowania" w zeszłym roku miał by mniej niż metr zanurzenia

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/



Za ten post autor Marian Strzelecki otrzymał podziękowanie od: taka_jedna
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2016, o 15:46 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
W Żaglach sprawdź, koniec 1980r. Nie pomnę czy były linie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2016, o 16:30 

Dołączył(a): 23 lis 2010, o 23:26
Posty: 319
Podziękował : 205
Otrzymał podziękowań: 44
Uprawnienia żeglarskie: ...
Obrazek
Widać, że stoi on teraz w stanie równowagi chwiejnej. Jak sobie obejrzałem filmik ze ściągania w zeszłym roku (https://www.youtube.com/watch?v=rOSCZ-G23sc) i przystawiłem to do tej równowagi chwiejnej, to , hmmm... poza tym pogoda, wiatr, growlery ...

... Boję się, że przyjdziecie któregoś razu i go znajdziecie wywróconego i historia zatoczy koło. I boję się, że może to być nieuniknione.

Rzadko się wypowiadam, ale tym razem coś powiem. Myślę, że można jeszcze zrobić coś dla ochrony burt,
- zawiesić więcej opon, tak żeby tworzyły grubszą warstwę, w końcu to kilkanaście ton.
- Związać je ze sobą tak, żeby się nie rozsuwały w kierunku do dziobu i do rufy, to się przyda później podczas ściągania.
- Poza tym obwiązać pod dnem za przeciwległą burtę, żeby nie wycisnęło ich na zewnątrz razem z wodą podczas przewracania się kadłuba. Mam nadzieję, że macie jeszcze jakieś liny, albo pasy.
- Tak samo zabezpieczyć obie burty.
- Poruszać się po pokładzie wyjątkowo ostrożnie, bo prawdopodobnie ta jednostronna podpora jest teraz dość mocno nadwyrężona. (osobiście nie odważył bym się tam teraz wejść)
- Przemyślcie czy z tych ścinków które wam zostały nie dało by się jednak czegoś jeszcze dobudować. Można je łączyć kawałkami metalu, przeszukajcie warsztat stacji, może coś znajdziecie.
- Nie wpadać w panikę, ona może tylko pogorszyć sprawę.
- Nie wpadać w nastroje skrajne/defetystyczne, tak jakby już było po sprawie.

Gdyby miał się wywrócić, to chyba najlepiej, żeby to było na maksymalnej wodzie pływowej.

Zastanawiam się też jak wygląda dno za rufą w kierunku głębinki, tzn czy jest wystarczające pochyłe, gładkie i czyste (ew czy da się oczyścić), żeby na rolkach sam się stoczył. Trzeba by przygotować rolki aż do końca drogi, żeby czekały na swoim miejscu, a nie przekładać (to samo z podkładkami sklejkowymi), tylko nie wiem czy jeszcze dysponujecie czymś ... i liczyć że stoczy się ostrożnie, ale w jednym akcie jak z pochylni. Trzeba tylko wykombinować wtedy jakiś sposób na poruszenie ze stanu statecznego. Raz kozie śmierć, przykro mi to przyznać, ale w tej chwili jak patrzę na to zdjęcie powyżej, to myślę że katastrofa i tak jest bardziej prawdopodobna. Może się okazać, że czekanie będzie oznaczać tylko tyle, że będziecie patrzeć jak ona się dzieje.

I jeszcze jedna uwaga. Dalsze ściąganie jest niebezpieczne, bo całość może w każdej chwili się zwalić na bok na któregoś z was, więc ostrożnie chłopaki.

Trzymam za was kciuki.

EDIT: usunąłem powtórzenie.


Ostatnio edytowano 7 sty 2016, o 16:46 przez User319, łącznie edytowano 2 razy


Za ten post autor User319 otrzymał podziękowania - 2: jedrek, Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sty 2016, o 16:44 

Dołączył(a): 8 lis 2015, o 10:53
Posty: 1938
Lokalizacja: W-wa
Podziękował : 52
Otrzymał podziękowań: 244
Uprawnienia żeglarskie: jkzw, IYT Master of Yachts Ocean 200 ton
Sajmon napisał(a):
Wyczerpaliśmy siły i środki. Nie ma w tym momencie, w tym miejscu gdzie stoimy, możliwości użycia sprzętu stacji
A czy macie szansę skorzystać z pomocy RIB-a?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2232 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46 ... 75  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL