Wczoraj dałem zlecenie na podniesienie debetu na koncie powinienem dzisiaj mieć juz jakieś środki. Jak tylko będą coś tam przeleję oczywiście

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"

Dwa ostatnie posty dotyczą chyba wątku o 2/5???!!

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

No pewnie tak... i gdzie wtem raptem?



---------


A dobra znalazłem... niezły miks na forum, brakuje tylko zasmażki.

_________________
Zapal fajkę z wrzośca – na świecie jest tylko wiatr i dym.

http://www.gospodarkamorska.pl/Jachty,Z ... alogi.html

Trochę o odpowiedzialności za słowa.

No właśnie

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

No administratorzy i moderatorzy w sumie mogli by się wziąć za robotę.

_________________
Zapal fajkę z wrzośca – na świecie jest tylko wiatr i dym.

Co proponujesz?

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

hej "stary" szkutnik
jedno jest pewne --swoje zrobiłeś
to napawa radością i powinno Ciebie jednak
uspokajać --bo coś dobrego zrobiłeś
a że wióry lecą -to taki Twój zawsze zawód
ważne ,że pływa to s/y"P"
a przy grillu i przy kawie będzie reszta...
pozostanie żeś to "P" --zepchnył do wody

Jan z Miedzynia
taki sobie żeglarz

Należy ukrócić dywagacje, bo cześć osób nie może się bronić a w necie zaczyna "huczeć" i skąd pewność, kto jest białym a kto czarnym charakterem w tej trudnej historii na końcu świata. Dajmy szansę dopłynąć im do cywilizacji, nie mam nic do Szkutnika, pewnie nawet chciał bym z nim ratować jakiś jacht, ale nawet jeśli ma żal, powinien poczekać z pisaniem o rzekomych pijaństwach itd. Ogólnie skupmy się na wszystkim około Polonusowym, bo to ciekawe na zimowe wieczory, ale powstrzymajmy się, lub moderacja powinna powstrzymać oskarżenia, oczernianie itd. Bo jest XXI w i forum jest, bywa cytowane. Zresztą nie istotne jest kto jest winny a kto nie, bo trzeba się skupić na wyciągnięciu dwójki z Antarktydy. Może Sebie, Sajmonowi i Marcinowi będzie potrzebna jakaś pomoc. Dorośli ludzie załatwią między sobą sami, nie potrzeba fermentu z forum.

_________________
Zapal fajkę z wrzośca – na świecie jest tylko wiatr i dym.

Podziekowałem za tę część o niepotrzebnych dywagacjach natomiast nie widzę sensu w cenzurowaniu wypowiedzi. Tu też każdy jest dorosły i bierze odpowiedzialność za swoje wpisy

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Nie ma na myśli cenzury, może zbyt radykalnie się wyraziłem, ale wypadało by upomnieć czasem niektórych, bo nie chciałbym aby ktoś coś o mnie pisał kilka tygodni a ja nie mogę nic napisać i jak będę mógł to już będzie taki bigos, że ciężko będzie go zeżreć.

_________________
Zapal fajkę z wrzośca – na świecie jest tylko wiatr i dym.

Funkcją moderacji i administracji nie jest upominanie kogoś, kto wypisuje głupoty. Od tego jesteśmy my - użytkownicy. W tym również członkowie Ekipy (modzi i admini), ale tylko jako użytkownicy.
Swoimi postami każdy wystawia świadectwo sobie samemu, choć nie każdy zdaje sobie z tego sprawę. Trudno, to koszt przyjętych zasad.

Niestety, jak widać powyżej nawet głosy użytkowników próbujące obniżyć temperaturę dyskusji są czasem tępione przez gorące głowy. Czas rozstrzygnie o tym co jest skutkiem czego. Pierwsze rozstrzygnięcia już mamy, niestety. Zostały podlinkowane wyżej.

Tylko Wielki Seba może pisać bzdury a ja mam wszystko zamiatać pod dywan nawet jak to jest prawda dzięki ....
Dlatego prosilem moderatorów o wykreślenie mnie z tego zacnego towarzystwa abyście mogli pisać tylko bajeczki

_________________
Pozdrawiam
"Stary" szkutnik

www.szkutnik.bydgoszcz.pl

Szanowny Januszu, ja mam na myśli, bardziej to aby wszyscy się powstrzymali, nie faworyzuję nikogo. Oni teraz nic nie napiszą, był miedzy wami kwas, Oni są zawieszeni w czasie Ty nie. Nie rezygnuj z uczestnictwa w forum, bo każda osoba jest cenna, zwłaszcza osoby doświadczone tak jak Ty. Nie byłem z wami, nie wyciągam wniosków. Cel został osiągnięty jacht zszedł na wodę i chwała Wam za to, szkoda, że potem wiele się zmieniło.

_________________
Zapal fajkę z wrzośca – na świecie jest tylko wiatr i dym.

Nie idź tą drogą !!!
A poważnie, nie rób tego. Nieobecni nie mają racji, a masz tu dużo więcej przyjaciół, niż sądzisz.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Nie rób nam tego.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Dokładnie

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


A ja mam żal, że zbyt subtelnie sygnalizowałeś piętrzące się problemy. Może od razu było trzeba walić kawę na ławę, to nie byłoby tego szoku sprzed kilku dni gdy większość była kompletnie zdezorientowana brakiem pełnej informacji.

_________________
Miłego dnia
Pozdrawiam
Waldi

Janusz, przestań. Popatrz sobie na wątek zbiórkowy i może wtedy wyrobisz sobie właściwszą opinię - o tym czy jesteś kimś ważnym dla tutejszych użytkowników, czy raczej nie...

Nie wiem czy będzie to miało dla Ciebie znaczenie w sytuacji w jakiej jesteś, ale mimo wszystko, chciałbym żebyś wiedział, że mam dla Ciebie ogromny szacunek za poświęcenie i pracę którą wykonałeś. Dziękuję Ci teraz, a mam nadzieję, że kiedyś (oby niedługo) będzie okazja aby podziękować osobiście. I Basi, oczywiście! Mam swoje powody.

Jeżeli mogę mieć jakiekolwiek, nawet nie pretensje - raczej uwagę, to o to, że jakoś tak w za mało jasnej formie pisałeś (co z tego, że subiektywnie, każdy ma swój rozum i wyciągać wnioski umie, a czytelna relacja z pierwszej ręki ma swoją wagę) o sytuacji na stacji. Może... ale nie, nie będę gdybać.
Tyle. Trzymaj się, nie jesteś sam.

_________________
Pozdrawiam,
Marcin

A jak przyjedziesz z Basią, to znaczy z dwiema Basiami, bo Twoja Osobista Kobita jest wery łelkam, na SIZ do Sulejowa - będziecie przyjęci bardzo friendly, co Ci obiecuję samozwańczo, bez uzgadniania z Ojcami Organizatorami: Długim i Krzysiem

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Owszem, dopóki nie staje się cytowany poza forum. Sytuacja nie jest jasna nawet na forum, a przez rozprzestrzenianie różnych informacji poza nim zrobi się do tego wszystkiego głuchy telefon.
Inna sprawa, że to wogóle zaczęło wpływać na forum, wszystko powinno zostać rozwiązane przez dorosłych ludzi na miejscu osobiście lub po powrocie. Niektórzy tutaj ze swoją wyobraźnią mogliby napisać scenariusz do jakiejś gówno telenoweli z kilku zdań napisanych przez uczestników wyprawy. Skutki tego są jak widać.

Jeżeli nie powinno wypływać na forum to gdzie? A może po prostu morda w kubeł? Udajemy, że wszystko jest cacy i przygotowujemy cokoły?
Zadziwiasz mnie.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Nie "mordy w kubeł". Forum jest od dyskutowania, mleko się rozlało, a forumowicze wycierają je brudną niewyciśniętą szmatą - że tak sobie pozwolę na wyszukane nieco porównanie.
Jak napisałem - temat trzeba było rozwiązać offline - tyle.

Zgadzam sie. To co bylo w zalodze musi w niej zostac. Efekty widzimy teraz.
Bagienko.
Przykre.

Szkoda, ze o skutkach nie kazdy mysli. A skutki JUŻ są...

martinez

Jak widac dorosli ludzie ( po sobie ? ) na miejscu nie posprzatali. Jak wyglada powrot ekipy ? Trzech walczy z zywiolem, a dwie osoby bez pomocy z zewnatrzn nie moga dostac sie do cywilizacji. Czy g..telenowela jest przekaz Szkutnika ? Mówi wprost, ze przesadzono ze spozyciem, czego skutkiem byly awantury i brak szacunku do czesci ekipy. Forumowicze majacy kontakty w dalekim swiecie potwierdzaja, ze takie wydarzenia mialy miejsce. Armator powinien przewidziec, ze nie uniknie ocen i komentarzy, jesli nie rozwiaze tego problemu tam na miejscu...
przepraszam, za forme postu

Rzeczywiście widać efekty. Nieodpowiedzialności. I wcale nie mam na myśli Szkutnika

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Są skutki, napisz o przyczynach. Czy Twoim zdaniem leżą po stronie "nietrzymania mordy w kuble" przez Janusza, czy w zachowaniu panów "S"?

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Swoje odczucia moge przekazac prywatnie. Nie sa warte publicznej prezentacji.

I bądź tu człowieku mądry i pisz wiersze...

_________________
Zapal fajkę z wrzośca – na świecie jest tylko wiatr i dym.

Nigdzie!Oczywiście!
Mariusz, nie myl wolności słowa z obowiązkiem pisania wszędzie i o wszystkim, bo naród tak chce.

Jeśli tak - oświadczam, że Ja, Naród (no, jego drobna cząstka) chcę, żebyś od dzisiaj pisał na forum, fejsbuku, ćwiekaczu i innych takich pisał:

- Dziś rano znowu ta cholerna żona miała jakieś idiotyczne pretensje, że nie opuściłem deski w kiblu. Już ja jej opuszczę! Nie będę opuszczał i już. Co ona sobie myśli? Dziadka klozetowego se znalazła?

Itd. itp. Pisz o wszystkim, co się u Ciebie w domu dzieje. Niczego nie ukrywaj, bo to będzie przecież zamiatanie pod dywan.

Przecież my, Naród Katolicki, mamy prawo wiedzieć, co z tą Twoją deską od sracza.

Pisz, Mariusz, pisz. Wolność słowa zobowiązuje. Nie po to Lechu skakał przez płot/przypłynął motorówką SB (niepotrzebne skreślić), żeby teraz ograniczać wolność słowa!

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Mam ci wygooglać raport o pobiciu marynarza przez marynarza, o kradzieży w magazynku, o wrednym oficerze, etc, czy sobie sam wygooglasz?

Janusz nie myl obowiązku z możliwością pisania.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Generalnie tak, chociaż jest jeden plus tego zamieszania - zbiórka na powrót Basi i Janusza.

_________________
Pozdrawiam Marcin Konstańczak (mkonst)