A Katrina gdzie???
A ja chcę Katrine!!!
A ja chcę...
A ja...

To se weź! Proszę bardzo. Ja Ci nie wróg.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Marian, przecież to dla polonusów. Ciebie tam nie ma...

Niestety, masz rację, mnie już Archeo musiałoby wykopywać...

No to kilka fotek. Trzeba się skupić, żeby na finiszu prac dźwigowych nie dać się ponieść niecierpliwości.

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!

No nieźle. Czeka Was cholernie dużo pracy, ale ważne, że ta praca sprawia tyle przyjemności i będzie co wnukom opowiadać

No i scenki z drogi na jacht

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!

Seba i Tomek: mam nadzieję, że schodzicie z jachtu w czasie lewarowania?
Bo, jak czytam, nieźle dokarmiani jesteście i Wasza zbudowana masa trochę za mocno może ciążyć?

_________________
--
niech Wam pod stopami zakwitają kwiaty lotosu a zus się odp...

Tomasz "DrQ" "MrSzuwarowy"

Czy jest tam jaka Kronika Filmowa? Czy ktoś to uwiecznia na "taśmie"? Czy na wodowanie przyleci TVN?

Giganty.
Morze coraz bliżej.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Filmujemy i focimy w miarę możliwości. Tu przylatują tylko skuły

A właśnie urwaliśmy się na obiad, stąd moźliwy kontakt ze światem. Mamy małą sytuację do rozwiązania, uznaliśmy, że z pełnymi żołądkami pójdzie o wiele lepiej!

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!

Patrząc na zdjęcia wydaje się, że ta woda tak blisko... Wierzę w Was!

_________________
--
niech Wam pod stopami zakwitają kwiaty lotosu a zus się odp...

Tomasz "DrQ" "MrSzuwarowy"

po zdjęciach Tomka widać, że "focicie focie (czytaj: foczki). Ale czemu tak od du.. strony? To one przodu nie mają do oglądania?

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Janusz, ale przecież ci z Seksmisji to się z tego "raju" wyrwać chcieli. Po pierwszym zachwycie do swoich się wyrywali. Myślisz, że dobrze odczytujesz ich marzenia??

Milenko, oni się dowiedzieli, co uchatki wyprawiają z pingwinami, więc się boją podejść od przodu.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Oni najpierw chcą wpaść w ten zachwyt.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Gdyby uchatki wiedziały, czego nie wiedzą... to nie odwracałyby się do nich tym, czym się odwracają

_________________
--
niech Wam pod stopami zakwitają kwiaty lotosu a zus się odp...

Tomasz "DrQ" "MrSzuwarowy"

Melduję się

Ty Zbieraju lepiej uważaj kim rozporządzasz:)
Aktualnie w moim kajeciuku gdzie są grafiki nie ma czasu na głupoty


No i przesyłam gorące buziaki dla chłopaków z dalekiego południa! Smutno bez Was! wracajcie już

Słuchajcie, słuchajcie. Kil wzniósł się ponad dolną powierzchnię naszych sań. Dla stabilizacji, podparliśmy, wsunęli pod kil krawędziaki, solidniejsze deski. No niestety natrafiliśmy na problem, który dojrzewał od jakiegoś czasu. W dużym skrócie - Polonus stał wkopany w ziemię przechylony kilka stopni na lewą burtę... Gdy kil wyszedł ze swojego gniazda ziemnego, powrót do pionu spowodował również przesunięcie rufy, przez co musimy zmienić pozycję elementów konstrukcji jachtu, wkopanych już w ziemię. Doszło nam sporo roboty. Źle oceniliśmy nasze możliwości spionizowania Polonuska w trakcie wychodzenia z ziemi. Pochwalimy się, jaka koncepcja przestawienia "stelaża", znalazła zastosowanie...

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!

trzymamy kciuki za wasze piony, choć dla nas,z północnej półkuli, to i tak stawiacie Poldka na głowie (topie znaczy)

Normalka, zawsze wyskoczy coś, czego nawet przy najbardziej drobiazgowym planowaniu nie dało się przewidzieć...

Chylę czoła i szczerze Was podziwiam za ogrom pracy którą wykonujecie. Szczególnie biorąc pod uwagę tamtejsze warunki pogodowe i terenowe. Z niecierpliwością wyczekuję więc każdej wieści, a moje myśli codziennie biegną do "Poldka" na Antarktydę, bo, jakby to egzaltowanie nie brzmiało, też zostawiłem tam maleńki kawałek duszy...

Trzymajcie się i "zwyciężajcie wytrwałością"!

_________________
Pozdrawiam,
Marcin

Wysoko mierzysz
Musiałbyś się odpowiednio ubrać
Pamiętaj, że dla Katrine liczy się jakość, a nie cena
Najlepiej, jak zaczniesz od razu, langsam langsam aber sicher

Janusz wykonał pomiary, po wczorajszym zawale w kopalni Basia i Kompany i wyszło na to, że wczorajszą porażkę, przekujemy w sukces. Polonus stoi zdecydowanie bardziej pionowo! Przy finalnym podniesieniu, będzie dzięki temu bezpieczniej. Rufa przesunęła się w tą samą stronę, w którą mieliśmy przesunąc lewą płozę konstrukcji. Zsumowane błędy dały omalże zero. Dość powiedzieć, że dzisiaj świat wygląda dużo piękniej, niż wczoraj, bezpośrednio po tąpnięciu...Wprowadziliśmy poprzeczne ograniczniki kila, żeby już nie wariował. Chcemy użyć kotwic, by zabezpieczyć jacht przed przechyłami.
O ile wczoraj dopadł nas stres i wątpliwości, o tye dzisiejsze przedpołudnie przywróciło optymizm i dobry humor. Mnie dopadł dzisiaj rano kryzys fizyczny. Dosłownie - nie miałem sił wstać z łóżka. Rezygnując ze śniadania zyskałem kilka kwadransów wypoziomowania, przy łopacie, przy młocie mechanicznym siły powróciły

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!

A jak to się stało, że nie było informacji o tym zawale?

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała
--
pozdrawiam
AIKI

Oprócz monotonnych widoczków konstrukcji, dostępne są w pobliżu również innego rodzaju klimaty...

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *





A bo to AIKI trzeba czytać więcej niż jeden ostatni post

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!

No, informacja o "zmianie położenia kila" była. Zabrzmiała jednak dużo mniej... poważnie niż informacja o "zawale".

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała
--
pozdrawiam
AIKI

Ponieważ Sajmon dopisał swoją uwagę, to ja swój post skasowałam i zacytowałeś niechcący niebyt.

A co do brzmienia, to masz rację.
Najważniejsze, że opanowali taniec Poldka.

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca

Jeśli mógłbym zapytać uprzejmie, to prosiłbym o kilka słów (w dowolnym momencie), w jaki sposób będziecie sprawdzać szczelność poszycia po jego reperacji? Dziękuję.

_________________
Zbig A. Gintowt

Szczelność będziemy sprawdzać chemicznie. Janusz, Janusz! TU Sajmon! Wyjaśnij please szczegóły. W każdym razie najpierw trzeba mieć oczyszczoną, odtłuszczoną powierzchnię, a potem...

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!

Niedawno widziałem w tv film o przenoszeniu domu w nowe miejsce. W Ameryce.
Zimową porą przyjechała ekipa z ciężkim sprzętem. Okopała dom (mały nie był), podłożyła siłowniki hydrauliczne i unieśli chatę dobry metr, może półtora. Nie obyło się bez użycia piły itp. Specjalną żelazną ramę wsunięto i podniesiono. Dom opuszczono na ramę, ramę z domem dźwignięto wyżej (siłowniki jak zderzaki w wagonach kolejowych), po wykopanej drodze podjechała cinżarówa ze specjalną niskopodwoziówą, wsunęła ją co do centymetra. Drewniaka opuszczono, uwiązano i w drogę. Po śniegu i lodzie na łagodne zbocze z widokiem na morze. Kilkadziesiąt mil.
Żyrandole i lustra, jak i inne skarby przeprowadzkę przetrwały. Szyby w oknach też.
Gospodarze byli bardzo zadowoleni.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

A potem - Mamy penetranty i wywoływacz, który nakłada się po usunięciu substancji penetrujacej .Takie oto coś
http://www.arweld.net/939,penetrant-do- ... 500ml.html

Tak w dużym skrócie .

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein

Dzięki Seba za podanie metody. Szczegóły tej metody opisane są wystarczająco.

_________________
Zbig A. Gintowt