sajmon: bo bo to co dokonała wasza piątka i po ziarenku pomocy części naszej społeczności, to imponujący wyczyn. Godny podziwu. Tylko finał psujący wizerunek naprawdę czegoś fajnego.

Grunt to dobry PR ! , Tomku pomyśl o wydaniu książki w kilku językach...

Do tego jeszcze jest potrzebny wydawca

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

No tak. To wyjaśnia jak bardzo byłem w błędzie. Widać nie każdy potrafi zbliżyć się do profesjonalizmu Selmy, która pomogła żeglarzom w potrzebie, powstrzymując się od publicznych ocen.

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough

W tym watku opowieśc sie skonczyła.
Jego głowni aktorzy wrócili do domu.
Jeśli chcecie komentować , to zmieńcie linki, na dziś chyba najwazniejszy jest powrót Marcina .

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...

I aby miłym akcentem wątek zakończyć się zasłuchajmy

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

Oczywiście, że pomyślę, Zbieraj jednym z ostatnich postow, przekonal mnie, że jako pierwszy, będzie to język duński

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!

Witam, byłam członkiem ekipy ratującej "Polonusa". Po długiej, ponad dwumiesięcznej pracy udało się zwodować jacht. Cieszę się, że jest już na wodzie.
Chciałabym podziękować wszystkim, którzy pomogli Januszowi i mnie wrócić do kraju. Podziękowania i wyrazy uznania składam zespołowi i przyjaciołom "Selma Expeditions" oraz Grupie Wsparcia działającej w Polsce. Bez Waszego udziału byłoby nam trudno wydostać się z Antarktyki.
Gorąco dziękuję wszystkim, którzy wsparli tę akcję finansowo oraz tym, których serdeczne słowa dodawały nam otuchy.
Dziękuję również mojemu kapitanowi Jerzemu Brezdeniowi i załodze jachtu "Kapitan II" za to, że we mnie wierzyli i miałam w nich oparcie na "końcu świata".
Basia

Ahoj Basia! Szkoda, że Cię nie było z nami na pokładzie... To byłoby najlepsze zwieńczenie tego wysilku, którzy wszyscy ponieśliśmy...

(Nie ma to jak edycja postow )

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!

Pac !!

Nie wszyscy mogli płynąć. Jak wiadomo - przez ten brzydki hejt na forum.

_________________
Pozdrawiam
Alterus

@BasiaB
Jestem pełen podziwu. Nie wiem czy kedykolwiek będę w stanie Ci dorównać odwagą, pracowitością i przeżytą przygodą. Szacun.

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough

Basiu!
Jesteś WIELKA

_________________
Wiosna

Basiu, gratulacje i wyrazy uznania.

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca

Nie wiem skąd te zachwyty i podziękowania za posty Basi i Janusza, przecież oni nie wstawili żadnego emotikonka!

Tak przy okazji,chcialbym zauważyć, że w pewnych środowiskach, oprócz racji, trzeba jeszcze mieć klasę, co do tego pierwszego, to nie mnie osądzać, co do drugiego, to SZACUNEK dla nich.


Pozdrawiam Was oboje serdecznie!

Ja gratulowałam wszystkim uczestnikom wyprawy. Dla mnie wszyscy oni są wielcy i dokonali wielkiej rzeczy.
A Basi dziękuję specjalnie, bo zaimponowała mi. I już.

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca

Basiu, a Ci życzę by Ci zawsze w duszy grało

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

Witam Cię na forum (w Gdyni się nie udało).

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Basiu jedyna kobieto na tej twardej męskiej wyprawie. Od początku, gdy tylko dowiedziałam się o Twoim udziale byłam pod wrażeniem. Wielkie gratulacje!

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.