Wszyscy wiedzą, że żaglowiec ( podobnie jak kontenerowiec, drobnicowiec i inne ..owce ) służy do wożenia żagli. Z całym sentymentem do Zawiszy powiedziałbym, że to statek motorowy z pomocniczym napędem żaglowym. Właśnie odbyłem ambitny rejs wokół południowego Bałtyku zaliczając po drodze Kalmar i Roenne. Żeby nie było, jednak trochę przy użyciu żagli jako głównego napędu odbyliśmy stawiając wszystko, co ojczyzna dała bryfoka nie wyłączając. No, jednak wyłączając bezan, który nie cieszy się na tym statku dobrą opinią. Rejs był dla juniorów ze szkoły w Dziekanowie Leśnym i dla mnie był okazją do zaobserwowania świetnych efektów zainteresowania dzieciarni czymś więcej niż ifony czy inne plajsteszony. Gratulacje. Byłem dla nich trochę wybrykiem natury, rodzajem żywej skamienieliny, co Pan Kapitan był łaskaw na końcu wszystkim ogłosić. Nażeglowaliśmy ( namorkowali? ) 93 godziny z czego pod żaglami całe24 i narysowali po morzu ca 476 mil. Nigdy nie mów nigdy, więc gdyby trafiła się jakaś ciekawsza trasa a znowu potrzebny był trzynasty oficer to kto wie.
| Załączniki: |
|
Komentarz: Stawianie bryfoka to skomplikowane przedsięwzięcie bryfok.jpg [ 220.12 KiB | Przeglądane 11732 razy ] |
