Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 29 mar 2024, o 15:24




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 600 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 16, 17, 18, 19, 20  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 28 lip 2018, o 17:56 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2012, o 00:32
Posty: 2084
Lokalizacja: gdzie zawieje :-)
Podziękował : 455
Otrzymał podziękowań: 766
Uprawnienia żeglarskie: mam
Micubiszi napisał(a):
taka_jedna napisał(a):
Ja również poproszę o zdjęcia uszkodzeń, oraz zdjęcia z przebiegu naprawy


Zaiste powiadam Wam: Proście, a będzie wam dane, szukajcie a znajdziecie, kołaczcie a otworzą wam. Powiadam Wam również: Błogosławieni Ci co nie widzieli a uwierzyli !!!!!!!
Ech niewierne Tomasze chcecie dotknąć ran moich! Wstydźcie się!!!!! :mrgreen:


Czytajcie relację i spoglądajcie na zdjęcia z akcji na Wyspie Króla Jerzego a znajdziecie. Bo to nie ten wątek, nie ta sprawa :mrgreen:

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2018, o 18:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 sty 2015, o 17:38
Posty: 1272
Podziękował : 604
Otrzymał podziękowań: 559
Uprawnienia żeglarskie: takie tam
Sorry Seba, ale w wątku arktycznym nie znalazłam ani jednego zdjęcia uszkodzonego poszycia kadłuba, pomimo że podobno były rozległe i obejmowały dużą powierzchnię burty, na której leżał. Mowa była o konieczności wymiany kilku metrów poszycia.

Relacja z napraw przedstawiona zarówno w książce Sajmona, jak i a wątkach okołopolonusowskich ogranicza się do zdjęć, wykonanych podczas prac, kiedy to instalujesz urządzenia, które dwa lata wcześniej sami powycinaliście, czyli elektronikę pokładową.
Na temat prac spawalniczych zaledwie wzmianka.

Czy mogę prosić abyś mimo wszystko zdjęcia uszkodzeń zamieścił?
Pozdrawiam
Anka

_________________
Wiosna


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2018, o 19:08 

Dołączył(a): 20 wrz 2010, o 21:18
Posty: 1687
Podziękował : 313
Otrzymał podziękowań: 248
Uprawnienia żeglarskie: gorszego sortu
Gdzieś widziałem (nie pamiętam czy w którymś wątku czy w książce) zdjęcia jak czerwonym płynem penetrującym w aerozolu sprawdzali nieszczelności kadłuba. Okazały sie nie tak rozległe ja pierwotnie sądzono...

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2018, o 19:29 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2012, o 00:32
Posty: 2084
Lokalizacja: gdzie zawieje :-)
Podziękował : 455
Otrzymał podziękowań: 766
Uprawnienia żeglarskie: mam
taka_jedna napisał(a):
... pomimo że podobno były rozległe


Podobno... To słowo klucz :roll:
Możesz napisać kto tak mówił?

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2018, o 19:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 sty 2015, o 17:38
Posty: 1272
Podziękował : 604
Otrzymał podziękowań: 559
Uprawnienia żeglarskie: takie tam
Chcesz zatem powiedzieć że kadłub nie posiadał uszkodzeń?
Sporządziliście podobno (znów słowo "klucz") dokumentację fotograficzną uszkodzeń na potrzeby ubezpieczyciela. Musiały być te uszkodzenia na tyle duże, skoro jacht został uznany za wrak i ubezpieczyciel wypłacił odszkodowanie.
???????????????????

_________________
Wiosna



Za ten post autor taka_jedna otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2018, o 19:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Nie wiem Seba czy masz jakieś zdjęcia u siebie. Ja mam cały "śmietnik" na dysku zewnętrznym. Ponieważ jest środek sezonu nie mam czasu, możliwości poszukac zdjęć tyczacych spawanych miejsc kadłuba.
Natomiast i w relacji forumowej, i w książce było podkreślane, że nie znaleźliśmy organoleptycznie żadnych poważniejszych uszkodzeń poszycia i spawów.
Poszukiwania szczelin, peknięć dziur wynikajacych z korozji odbylo sie przy użyciu trójskladnikowej chemii.
Nieszczelności zostały wykryte i w dwóch podejściach, pospawane. Nie wiem czy na forum, ale w książce było to opisane. Pospawanych było dosłownie kilka miejsc na starych spawach. Poszycie nie wymagalo żadnych ingerencji. Przywiezione arkusze blach, przydały się w akcji przesuwania jachtu, bo burty byly w dobrym stanie i żaden fragment poszycia nie był wymieniany.
Jak widać po opisanych naprawach z grudnia 2015, Polonus po 34 miesiącach wciąż utrzymuje się na wodzie i wciąż z tego co wiem, jest suchy.
Nie wiem co mogą wnieść archiwalne zdjęcia sprzed blisko trzech lat, kadłuba który przebył pół świata, ale mogę spróbować poszukać na dysku. Jak będę w Krakowie... 8 września ;)
Przypuszczam, że to co najciekawsze, znajduje się aktualnie w Szczecinie, poniżej linii wodnej.

Sądzę, że mogło być podejrzenie o rozleglych uszkodzeniach, z racji ilosci wody jaka wdzierała się na Polonusa, podczas holowania w 2014 do Stacji Arctowskiego. Organoleptyczne badania na miejscu podejrzeń nie potwierdziło. Badanie szczelności chemią - również

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Fragmenty adekwatne


Załączniki:
20180728_203926.jpg
20180728_203926.jpg [ 116.35 KiB | Przeglądane 7258 razy ]
20180728_203852.jpg
20180728_203852.jpg [ 117.26 KiB | Przeglądane 7258 razy ]
20180728_203835.jpg
20180728_203835.jpg [ 123.06 KiB | Przeglądane 7258 razy ]
20180728_203759.jpg
20180728_203759.jpg [ 111.28 KiB | Przeglądane 7258 razy ]
20180728_203746.jpg
20180728_203746.jpg [ 111.38 KiB | Przeglądane 7258 razy ]

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2018, o 19:51 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 sty 2012, o 00:32
Posty: 2084
Lokalizacja: gdzie zawieje :-)
Podziękował : 455
Otrzymał podziękowań: 766
Uprawnienia żeglarskie: mam
Sajmon... Nie mogę się do Ciebie dodzwonić a ponieważ jesteś tu... Nie wybierasz się czasem do stolicy w nast tyg? Ogarniam sprawy finansowe związane z generalnym remontem i muszę parę spotkań odbyć. Więc gdybyś był to możemy przy czymś mokrym chwilę pogadać. :mrgreen:

_________________
Seba

"Są dwie naprawdę bezgraniczne rzeczy - Wszechświat i ludzka głupota; co do Wszechświata nie jestem całkiem pewien. Albert Einstein


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2018, o 20:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 sty 2015, o 17:38
Posty: 1272
Podziękował : 604
Otrzymał podziękowań: 559
Uprawnienia żeglarskie: takie tam
Sajmon napisał(a):
nie znaleźliśmy organoleptycznie żadnych poważniejszych uszkodzeń poszycia i spawów.


I o taką konkretną odpowiedź mi chodziło.
Dziękuję.

_________________
Wiosna


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2018, o 20:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 paź 2012, o 09:04
Posty: 4462
Lokalizacja: Olsztyn
Podziękował : 280
Otrzymał podziękowań: 366
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Sajmon napisał(a):
Sądzę, że mogło być podejrzenie o rozległych uszkodzeniach, z racji ilości wody jaka wdzierała się na Polonusa, podczas holowania w 2014 do Stacji Arctowskiego. Organoleptyczne badania na miejscu podejrzeń nie potwierdziło. Badanie szczelności chemią - również

No to uchylcie ( Seba, Maar) w takim razie rąbka tajemnicy, dlaczego wspólnie zdecydowaliście sie opuścić jacht na Arctowskim po sztrandowaniu? Czy kiedykolwiek stwierdziliście przyczynę nabierania wody podczas holowania po wypadku, jeśli podczas naprawy okazało się ,że to nie zryty kamieniami kadłub przecieka? Przecież od tej waszej wspólnej decyzji ,ówczesnego armatora, Kapitana i Bosmana zmienił sie los Poldka bardzo istotnie. A może jednak wcale nie musiał tam zostać na zimowanie , a brakło chęci, współpracy , więc zapadła decyzja powrotu do domu, Armator wziął ubezpieczenie i miał już Poldka w dupie. Dopiero kiedy Seba sie zadeklarował: wydobędę go , to zaczął sie interesować znów jachtem. Dzis wiemy, że chyba nawet za bardzo... Sytuacja sie zmieniła, murzyni jacht przyprowadzili do kraju, to i stary armator jest w grze. Skoro Tomek przypomniał ten aspekt i to holowanie tuż po wypadku , to może Seba przybliży kulisy tej decyzji o pozostawieniu Poldka na Antarktydzie. Ale tak bardziej technicznie , niz mentorsko...

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...



Za ten post autor Dar_bob_63 otrzymał podziękowania - 3: MarekSCO, Marian Strzelecki, sirapacz
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2018, o 22:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Dar_bob_63 napisał(a):
No to uchylcie ( Seba, Maar) w takim razie rąbka tajemnicy

Darek - bez jaj - jeszcze nie teraz :D
Fajna zabawa a Ty chcesz wszystko zastopować ?!?!
No bez jaj ;)
Ja szanuję każdy Twój post w tym wątku i Ciebie jako człowieka. Szanuję to mało powiedziane nawet.
Ale proszę - Ty uszanuj mnie. Zostaw ten quest do końcowej rozgrywki ;)
Chłopaki chcą wciskać "wiedzę" - mnie to bawi - pozwól się pośmiać. Please ;)

Taka jedna :D
Anka ;) Całkiem zupełnie "niewinnie" zdryfowałem z ocen moralnych na technikę i już prawie prawie cały quest mi zamykają :)
Przecież oboje wiemy, że to stalowy jacht ;)
Dajmy grze toczyć się dalej ;)
Ja tam się na żeglarstwie niewiele znam ( w 1990 przestałem się tym zajmować ;) )
Ale to stalowa łajba :lol: Ty wiesz i ja wiem ;)
Hania mówi, że coś jest nie w deseń... A Hania to solidna firma - ja tam wątpliwości nie mam.
Ale pozwólmy rozegrać tą zabawę do końca ;)
Będzie i śmiechu co niemiara i dupa goła na koniec :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2018, o 22:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2015, o 15:50
Posty: 897
Podziękował : 891
Otrzymał podziękowań: 436
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Marek, nie wiem w co ty grasz, ale albo ja nie kumam twojego poczucia humoru albo chcesz kogos na kogoś napuścić - nie wiem tylko kogo na kogo ( ciekawe czy ty wiesz :cool: )

Nie uczestniczyłem w akcji ratowania jachtu, ale nie ukrywam ze sledziłem jego losy z wypiekami na twarzy i choć były momenty w których wyrażałem swoje zdanie na temat zaistniałej sytuacji miedzypersonalnej , to cała akcja, podróż Seby była niesamowita. Teraz To jacht/dom Sebastiana i naprawde sądzę że to tylko i wyłacznie jego sprawa jak to ogarnie. A tym bardziej to sprawa Seby i Maara jak się dogadali i jak to było z ladowaniem na plazy .


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2018, o 22:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
kooniu napisał(a):
Marek, nie wiem w co ty grasz, ale albo ja nie kumam twojego poczucia humoru albo chcesz kogos na kogoś napuścić - nie wiem tylko kogo na kogo ( ciekawe czy ty wiesz :cool: )

kooniu :)
Gram w to co zaproponowali założyciele wątków z Polonusem w tytule. Nie wiem nic...
A przynajmniej najmniej ze wszystkich posiadających wiedzę.
Nikogo na nic nie napuszczam. Na co dowodem niech będzie, że nie ogłaszam akcji zbiórki czy rozbiórki... Ani innej akcji...
Po prostu zadałem pytanie o to czy możliwe jest określenie, jak dzisiaj wyglądają
pospawane burty Polonusa... To wszytko ;)
Ja naprawdę nie znam się na tym całym żeglarstwie a Antarktydę widziałem tylko na globusie i to po pijaku :lol:
A teraz spytam serio i bez podtekstów:
kooniu. Jesteś pewien, że to ja robię Ciebie w balona ?

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

kooniu napisał(a):
A tym bardziej to sprawa Seby i Maara jak się dogadali i jak to było z ladowaniem na plazy .


A co napisałem wcześniej. Że popieram akcję Seby bezwzględnie. Czyli bez względu na jego zdanie o mnie...
Że zacytuję, jakbyś nie zauważył:
MarekSCO napisał(a):
Mój stosunek do akcji Seby jest bezwzględnie pozytywny - Nie ma na to wpływu zdanie Seby o mnie i nic innego...

A to się oznacza, że nawet jeśli Seba traktuje mnie jak "pierwszą naiwną" to i tak go popieram ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lip 2018, o 23:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2013, o 14:47
Posty: 1328
Podziękował : 918
Otrzymał podziękowań: 237
Uprawnienia żeglarskie: jkżb
Coraz ciekawiej......


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2018, o 01:22 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
MarekSCO napisał(a):
Hania mówi, że coś jest nie w deseń... A Hania to solidna firma - ja tam wątpliwości nie mam

Ale wątpliwości ktoś inny może mieć?

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2018, o 07:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
reed napisał(a):
Coraz ciekawiej......

Ale za szybko :( Zbyt szybko nowe zagadki wchodzą do gry.

ins napisał(a):
Ale wątpliwości ktoś inny może mieć?

Sądzę, że każdy ma prawo do takiego czy innego zdania i nie ma obowiązku kierować się moim
ani nawet konfrontować :)
Mówię, że ja nie mam wątpliwości a nie, że komuś mieć ich nie wolno.
Dziwne pytanie zadałeś...
( No ale to quest i wszystkie pytania dopuszczalne )

PS:
ins :)
Specjalnie dla Ciebie zmodyfikuję zdanie o które pytałeś.
( W nadziei, że może o to chodziło Ci w pytaniu )
Nie mam wątpliwości, że Hania to solidna firma działająca na tym samym rynku.
( U mnie pytania i deklaracje to sposób rozwiązywania questu )


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2018, o 09:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Micubiszi napisał(a):
Ech niewierne Tomasze chcecie dotknąć ran moich! Wstydźcie się!!!!! :mrgreen:

W czasach biblijnych ukrzyżowania nie były niczym niezwykłym.
Rany na ciele też nie były niczym niezwykłym...
Koleś po prostu chciał je zobaczyć i skonfrontować z tym co ujrzeć się spodziewał...

A ja nigdy nie widziałem jak wyglądają po czterech latach połatane w trudnych warunkach połączenia spawane.
Moje pytanie było niewinne. "Nie_Niewierno_Tomaszowe" ono.
Skąd zatem taka reakcja ? Dlaczego nie odczytano mojego prostego pytania a odpowiedzi podane zostały na całkiem inne pytanie ?
Czemu to takie trudne, zwłaszcza, że podałem nawet odpowiedź, która mogłaby rzecz uczynić "zbywalną" ?
MarekSCO napisał(a):
Nie wiem nawet czy w takich warunkach jak teraz można dokonać inspekcji tych połączeń i zrobić fotkę ? ( W takim położeniu kadłuba jachtu )


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2018, o 11:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17288
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2165
Otrzymał podziękowań: 3581
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Seba, widzę, że czytasz ten wątek.

Będą robić Ci inspekcję połączeń.
Później zażądają inspekcji rozłączeń.
A na koniec znajdą dziurę w całym.

Ale Sebuś, nie zamknę wątku, bo różne takie - co w wątkach merytorycznych nie napiszą nawet literki, ale w plotkarsko moralizatorskich post pod postem tworzą - będą zakładać nowe wątki i domagać się - BO IM SIĘ NALEŻY. Masz stanąć do inspekcji i już, mać.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2018, o 12:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
reed napisał(a):
Coraz ciekawiej......


A ja mam wręcz przeciwne odczucia. Wieje nudą. Odgrzewane kotlety. Hania jątrzy, Marek zamula temat, Micu z chipsami czeka na pyskówki... Standard zegluj.net
Przypominam dla tych co przeoczyli:

Akcja "Uratuj Polonusa" zakończyla się sukcesem w momencie gdy 17 stycznia 2016 r. zacumowaliśmy w Puerto Williams.

Akcja powrotu Polonusa do kraju, zostala zakończona sukcesem 9 czerwca 2018 r.

Zachecam, żeby zakladać swoje wątki, swoje tematy jesli kogoś interesują jakieś dziwne (dla mnie dziwne) kwestie, nie zwiazane z "Polonus - powrot do Europy", no to przecież forum pojemne, forum cierpliwe można zakladac dowolne wątki.
Co komu da nawet najpiękniejsze, najbardziej kolorowe zdjęcie, najwyższej rozdzielczości, spawów trzyletnich zrobionych przez Jareckiego? Ze zdjecia ocenicie, czy spaw prawidlowy? Czy nie ma nowych innych uszkodzen? Dla zaspokojenia czyjejś ciekawosci ktoś ma teraz.. no nie wiem... nurkować z aparatem. Może ktoś powinien zamowić dźwig na pól godziny bo Marek musi zobaczyc spawy!? No i ciekawe czy po trzech latach rozrożnicie "nowe" od "starych" polączeń. No i to co mnie fascynuje najardziej... Po chusteczkę badanie tego zagadnienia? (Prosze - szczegolnie Marka by zwrocic uwage, że to pytanie retoryczne)

Ktoś sie martwi o jakość spawów zrobionych na Antarktydzie? Jacht pozostaje w wodzie od stycznia 2016 i do dzisiaj nie bierze wody, choć przeplynąl "pół świata". Taka jest jakość spawów.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Seba! Ze spotkania w Warszawie raczej nici, bo mam przed soba jeszcze cztery dni urlopu w Polsce, i znowu do roboty. Ale bsrdzo chcialbym sie wybrac do Szczecina kiedys... zobaczyć jacht i powspominac...
... chociażby Twoja ulubioną podczas rejsu kwestię, wykrzykiwaną spod pokladu: "Sajmon k...a zapnij się," :) ;)

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2018, o 15:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Sajmon napisał(a):
No i to co mnie fascynuje najardziej... Po chusteczkę badanie tego zagadnienia? (Prosze - szczegolnie Marka by zwrocic uwage, że to pytanie retoryczne)

Proszę Cię bardzo.
Mój kolega Władek pospawał w trudnych warunkach poszycie przyczepy do traktora. Jakieś cztery lata temu...
Pytam Władka jak w jego ocenie wyglądają te spawy dzisiaj.
Pytam: "Władku, czy mógłbyś zrobić fotkę jakąś / No chyba, ze przyczepa jest załadowana, to oczywiście rozumie się samo przez się"
Sajmon. Dotarło teraz o co zapytałem ???
Cytat, żebyś nie musiał szukać:
MarekSCO napisał(a):
Natomiast informacja czy "pocheftane" na Antarktydzie poszycie burty przetrwało do dzisiaj - to już byłoby ciekawe.
A może i kilka fotek ?

MarekSCO napisał(a):
Miałem na myśli obecny stan połączeń.
Nie wiem nawet czy w takich warunkach jak teraz można dokonać inspekcji tych połączeń i zrobić fotkę ? ( W takim położeniu kadłuba jachtu )

I teraz:
1. Zadając pytanie nie wiedziałem jak wyglądał stan połączeń na Antarktydzie i w ogóle nie interesowało mnie to w pytaniu.
Rozumiałem, że Seba, jeśli zechce odpowiedzieć, sam uwzględni te wartości.
Pytałem wszak o jego opinię na temat dzisiejszego stanu - tak ?
2.
Sajmon napisał(a):
Ze zdjecia ocenicie, czy spaw prawidlowy? Czy nie ma nowych innych uszkodzen?

Nie Sajmon. Miałem nadzieję, że to czy nie ma nowych uszkodzeń oceni Seba w odpowiedzi na moje pytanie. Również zdjęcia które ewentualnie mogłyby mnie interesować
ilustrować miałyby przecież ocenę Seby - tak ?
Ja sobie nie "zamawiałem" konkretnych ujęć przecież - tak czy nie ?
Sugerowałem tylko Sebie czy nie mógłby swojej odpowiedzi zilustrować.
Przykładowo:
S: "Na jednym elemencie poszycia jest takie miejsce o którym sam nie wiem co sądzić - zobacz - załączam fotkę"
Rozumiesz ?
Rozumiesz już, że niczego nie zamulam ?
3. Po cholerę w ogóle to pytanie o spawy. Z dwu powodów. Pierwszy, że mnie rzeczywiście
to interesuje. Opinia Seby o jakości naprawy. Czy nie miał problemów przez cztery lata...
To dla mnie niesie informację. O możliwościach technologicznych...
Drugi powód taki:
Seba powiedział że jacht będzie przechodził remont kapitalny. Byłem ciekaw czy jest szansa, żeby uzyskał z przebiegu tego remontu jakieś interesujące mnie informacje...
Stricte techniczne informacje.
Widzisz. Jaj już pozdejmowałem avatary i podpisy i zaczynam się powoli ewakuować.
Interesowało mnie czy jest nadzieja na jakąś techniczną rozmowę o tym jachcie.
Ot i wszystko.
Nie zamulam a że śmieję i nazywam wątek questem...
Sam zobacz. Na jedno zadane pytanie dostaję w cholerę informacji dla mnie mało istotnych i ani jednej w formie konkretnej odpowiedzi na pytanie :lol:
Jak to inaczej nazwać ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2018, o 19:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Maar napisał(a):
Ale Sebuś, nie zamknę wątku, bo różne takie - co w wątkach merytorycznych nie napiszą nawet literki, ale w plotkarsko moralizatorskich post pod postem tworzą - będą zakładać nowe wątki i domagać się - BO IM SIĘ NALEŻY.

No przecież ! Tyle już wątków o Polonusie założyliśmy! A ile napisaliśmy książek :-P :rotfl:
Ale masz rację. Nie dla mnie to.
Naszykowałem już fajny znak drogowy do avatarka :lol:
Trzymajcie się! I dzięki za wszystkie chwile z Wami :D



Za ten post autor MarekSCO otrzymał podziękowania - 2: Maar, Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2018, o 20:16 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4709
Lokalizacja: ES
Podziękował : 390
Otrzymał podziękowań: 963
Uprawnienia żeglarskie: galernik
MarekSCO napisał(a):
Naszykowałem już fajny znak drogowy do avatarka :lol:
Trzymajcie się! I dzięki za wszystkie chwile z Wami :D

Oj, Mareczku. Czyżbyś strzelił se francuskiego marszałka???????
No nie bydż taki. Co prawda momentami trudno się Ciebie czyta ale zawsze szkoda.

_________________
Pozdrawiam
Wiesław



Za ten post autor Bombel otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2018, o 20:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1256
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Księga Saimona mowi : Uszkodzenia swiętego poszycia wodnego rydwanu okazały się znikome jednakże pompy statku wojennego pracowały przez noc co by statek nie utonął. Pęknięcia spawem się stały i mieszkały między nami. Bałbym się pływać jachtem który sam nieszczelności zasklepia bom prosty człek i małej wiary ....... :roll:

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"



Za ten post autor Micubiszi otrzymał podziękowanie od: Maar
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2018, o 20:44 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4709
Lokalizacja: ES
Podziękował : 390
Otrzymał podziękowań: 963
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Micubiszi napisał(a):
Bałbym się pływać jachtem który sam nieszczelności zasklepia bom prosty człek i małej wiary ....... :roll:


Co widać słychać i cuć :rotfl:

A onże korab samocudem zasklepiony przebył był parę tysi wiorst i na złość złośliwcom nie tylko nie zatonął ale nawet zacumował. A teraz pełen wewnętrznej dumy i chwały czeka se na kapitalkę. A co, nie zasłużył sobie??????

A wszelkim pytaczom ( z podtekstem) przypomnę stare motto mojej Babci:
Co komu do domu jak chałupa nie jego :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Czepta siem tramwaja a nie Poldka i jego spawów.
Howg :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam
Wiesław


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 lip 2018, o 23:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Micubiszi napisał(a):
Księga Saimona mowi : Uszkodzenia swiętego poszycia wodnego rydwanu okazały się znikome jednakże pompy statku wojennego pracowały przez noc co by statek nie utonął. Pęknięcia spawem się stały i mieszkały między nami. Bałbym się pływać jachtem który sam nieszczelności zasklepia bom prosty człek i małej wiary ....... :roll:


Ksiega sajmonowa mówi coś podobnego gdy chodzi o zestaw słów, aczkolwiek zupelnie coś innego gdy chodzi o treść:

pompy statku wojennego pracowały przez noc co by statek nie utonął, jednakże uszkodzenia swiętego poszycia wodnego rydwanu okazały się znikome.

Istniejace pekniecia, dziury uszkodzenia zaspawał fachowiec. Jarecki.
Bać się - rzecz ludzka. Nie ma sie czego wstydzić.

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lip 2018, o 17:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 mar 2009, o 22:44
Posty: 185
Podziękował : 54
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Sajmon napisał(a):
"pompy statku wojennego pracowały przez noc co by statek nie utonął"




Gratuluje trafnego wpisu .
Wystarczy przepłynąć koło dowolnego statku stojącego na redzie aby to napisać !
Nie tylko na wojennych (okrętach a nie statkach ) pompy pracują całą dobę
a jest ich bardzo dużo na każdym statku bo przy każdym agregacie czy silniku a także do wody pitnej itd .
Przy takim sformułowaniu odpowiedzi zawsze można napisać -nie skłamałem przecież ! Gratuluję pomysłowości !

Szkutnik


Ostatnio edytowano 31 lip 2018, o 12:21 przez Narjess, łącznie edytowano 2 razy
poprawiłam cytowanie



Za ten post autor szkutnik otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lip 2018, o 18:38 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8017
Podziękował : 1870
Otrzymał podziękowań: 2411
Uprawnienia żeglarskie: -
Micubiszi napisał(a):
Pęknięcia spawem się stały i mieszkały między nami. Bałbym się pływać jachtem który sam nieszczelności zasklepia bom prosty człek i małej wiary ....... :roll:
Atoli, a zaprawdę powiadam Wam, Micu, chiba nie czujeta tradycyi żeglarskich wyzwań, ni całego smaczku tego :-P
A tak gdyby, a choćby jaki ino sztormowy alarm wodny, czy insze 'niedźwiedzie mięcho' i te rzeczy, a odróżnią dzieciaka od chłopa! :mrgreen:
A nie wiary to rzecz. Mikrej, czy nawet i ambitniejszej - bo to jedni już wiedzą, a inni... co najwyżej wierzą.
Sajmon napisał(a):
Bać się - rzecz ludzka.
:cool:


A tak generalniej...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lip 2018, o 20:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Janusz... Wprowadzasz mnie w zakłopotanie, wpędzasz w zażenowanie, prawie się za Ciebie rumienię...
Powiedz, że nie masz czasu, by przeczytać więcej niż pól ostatniego postu, a nie, że nie zrozumialeś.
Czuje się jakbym platynowej piękności, tłumaczył dowcip o blondynkach... O losie...

Otoż Janusz. Rzekomy "wpis" którego gratulujesz, to był dosłowny cytat dwóch części zdania zlożonego, pochodzacego z wpisu Micubiszi. Tyle, że zamieniłem kolejność tych dwóch fragmentow jednego zdania, sugerując że w szyku zaproponowanym przeze mnie wierniej odzwierciedlona jest prawda historyczna (prawda tycząca holowania Polonusa przez okręt argentyński w 2014 r.) Takie przestawienie szyku w zdaniu Micu'iego. Na zasadzie: "co bylo wcześniej: jajko, czy kura"
Oryginalny cytat w calości znajduje się w moim poście powyżej.

Nie gwarantuję, ale mialbyś wiekszą szansę zrozumieć kontekst postów Micu, mojego, gdybyś przeczytal chociaż kilka połączonych w ciąg logiczny wcześniejszych postów w tym wątku. Mogę tylko podpowiedzieć że "pompy statku wojennego" i" rydwany" pochodzą w moim postcie (copy/paste) ze stylizowanego (czy to na czytanie z ewangelii, czy to na sienkiewiczowską staropolszczyznę) postu.

Swoją drogą, ciekawe dlaczego, (zakładając, że uznałeś cytat z Micubiszi za mój merytoryczny wpis) nie pochyliłeś się nad "uszkodzeniem poszycia świętego rydwanu "! Rozwinięcie tematu przeciekania świętego poszycia, przez tak doświadczonego szkutnika byłoby z pewnością fascynujące! Zwyczaje tych rydwanów na redach świata, rodzaje rydwanowych pomp!

Jeszcze jedno! Dla tych co mają ochote sie pooburzać: troszeczke nie do końca byłem poważny...

Aczkolwiek i tak uważem że to nie do wiary...
Niestety ksywka TeDe jest już zarezerwowana

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 lip 2018, o 07:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 mar 2009, o 22:44
Posty: 185
Podziękował : 54
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Sajmon napisał(a):
Janusz... Wprowadzasz mnie w zakłopotanie, wpędzasz w zażenowanie, prawie się za Ciebie rumienię...
Powiedz, że nie masz czasu, by przeczytać więcej niż pól ostatniego postu, a nie, że nie zrozumialeś.
Czuje się jakbym platynowej piękności, tłumaczył dowcip o blondynkach... O losie...



Twoje złotosłowie tylko potwierdza ,że uzurpujesz sobie wyłączne prawo do żartów zarówno na Forum jak i w Twojej komediowej książce .
Jeżeli nie zrozumiałeś mojego wpisu to wyjaśniam ,że żartowałem o tych pompach na okręcie - bo przecież nie wymieniłem tej jednej z ważniejszych a mianowicie pracującej pompy układu olejowego wspomagającej układ sterowania ...ale takiej chyba na rydwanach tym bardziej świętych nie było...
przepraszam za błąd ... chyba jestem blondynką :rotfl:

Szkutnik


Ostatnio edytowano 31 lip 2018, o 12:23 przez Narjess, łącznie edytowano 1 raz
poprawiłam cytowanie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 lip 2018, o 14:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13705
Podziękował : 10172
Otrzymał podziękowań: 2415
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Szkutniku: nie zmienia się tak nagle (i tak radykalnie i razem z podpisem) avatara, bo ludzie głupieją czytając, co, kto, zacz i co on tam wie. :mrgreen:

MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 wrz 2018, o 17:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Europa się zgadza! Nie zgadza się że Polonusem!

Czego to to czlowiek nie zobaczy w Chorwacji!

Sebus w rejsie Trogir - Rogoźnica. Bez zawijania do portów!


Załączniki:
20180904_123501.jpg
20180904_123501.jpg [ 149.54 KiB | Przeglądane 5823 razy ]
20180904_123505.jpg
20180904_123505.jpg [ 167.29 KiB | Przeglądane 5823 razy ]

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 600 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 16, 17, 18, 19, 20  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 92 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL