Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Moderacja na wakacjach - relacja 08 2018 https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=39&t=29042 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Sajmon [ 5 sie 2018, o 18:13 ] | |||
Tytuł: | Re: Moderacja na wakacjach - relacja 08 2018 | |||
Dzisiejszy poranek, to dla części zalogi, krótki spacer po miasteczku i jakies miniuzupelnienia zaopatrzenia. Janna oplynęla zatokę w kierunku zachodnim, bez zawijania do portu, bo uznalismy, że podjecie zalogi przy pirsie promowym to nie zawinięcie, tylko zawracanie glowy. Kiedy już byliśmy w komplecie ruszyliśmy w drogę, w stronę Lastova, z mysląo rychlym przystanku przy Zielonej Grocie na wyspie Ravnik. Do Ravnika dopłynęliśmy, ale tylko po to, żeby sie przekonac, że Chorwaci nie maja żadnych barier Zielona grota, ktora malo kto kojarzył jeszcze kilka lat temu, jest teraz atrakcją na miarę Błekitnej Groty na Biszewie! Wokol groty postawiono kilka bojek, cumowanie do których jest obowiazkowe dla chcących zwiedzić grotę. Opłata 70 kuna od osoby. Uznaliśmy że byloby niedorzeczne za 5 minut w jamie zostawić tym wyrwigroszom rownowartosc oplaty za wypaśną marinę Decyzja o płynięciu dalej była tym łatwiejsza, że wszyscy mieli ochotę na kąpiel, a i powolutku coś niecoś się rozwiewało. Nasze kąpielowe chucie zaspokoiliśmy opodal Ravnika, na kotwicowisku przy wyspie Budikowač. No a potem już tylko, bezmiar Adriatyku, muzyka, szum fal i spokojna żegluga na pelnych żaglach. Asiny Smok Maciek, poprowadził dla nas gitarowy koncert życzeń. Bylo sporo muzyki filmowej, w tym Kolysanka Bregowiča, no i nie mogłoby sie obyć bez Bohemian Rhapsody Queen! Wyobrażacie sobie wersje zagraną na gitarze akustycznej!? Ja sobie nie muszę wyobrażać... Drugi raz w życiu mogłem to zobaczyć na żywo na własne oczy. W drodze popelnilismy klasyczny obiad chorwacki, czyli čevapci z sezonowa sałatką w oparciumo chorwackie owoce grządki. Wczoraj sami sobie postawiliśmy wysoko poprzeczkę, serwując na obiad omułki w sosie czosnkowo jugurtowym, ale čevapci z dodatkami daly radę! Po obiedzie nie tylko my, ale i wiatr sie rozleniwił, zatem ostatniemmile dzielace nas od Lastowa, pokonamy na silniku. Nie mamy jeszcze pomysłu, gdzie się zatrzymamy. Może wypuscimy się do Skrivenej Luki, ale może osiadziemy gdzies bliżej w Valji Lago.
|
Autor: | Sajmon [ 5 sie 2018, o 19:11 ] | ||
Tytuł: | Re: Moderacja na wakacjach - relacja 08 2018 | ||
Jakby ktos mial watpliwosci, jaka tu ciężka robota na morzu...
|
Autor: | waliant [ 5 sie 2018, o 20:41 ] |
Tytuł: | Re: Moderacja na wakacjach - relacja 08 2018 |
Nono, w końcu fajne zdjęcia I nic o jedzeniu?!? |
Autor: | Sajmon [ 6 sie 2018, o 09:40 ] | ||||||||||
Tytuł: | Re: Moderacja na wakacjach - relacja 08 2018 | ||||||||||
Wczorajszy wieczòr spędziliśmy gwiaździście. Stanęliśmy na kotwicy w zatoczce Uvala Uska na Lastowie, w świecie niezaśmieconym światłami miast i innych cywililacyjnych wynalazków. Zalegliśmy na pokładzie i jak Kopciuszki oddzielaliśmy gwiazdy - te spadające od przyklejonych do czerni, te w znanych nam gwizdozbiorach, od tych nam obcych i wreszcie te nawigacyjnie przydatne (Vega, Deneb, Altair...) od pozostałych. Zuluwhiskey, znany miłośnik sekstantu, zrobił nam wykład, w jakim moźna uczestniczyć w planetariach. Łubu dubu... To pisałam ja, Janna, co zapomniała się przelogować. A Tomek dodaje, że wieczór był z typu tych: gdyby było lepiej, to byłoby nie do wytrzymania. PS. Dla Walianta: na kolację jedliśmy pasty twarogowo-ajwarowo-paprykową i jajeczno-jogurtowo-szczypiorkową. * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * Fotogaleriadwudniowotościowata
|
Autor: | Sajmon [ 6 sie 2018, o 09:51 ] | |||||
Tytuł: | Re: Moderacja na wakacjach - relacja 08 2018 | |||||
I parę zdjęc on line
|
Autor: | Sajmon [ 6 sie 2018, o 18:21 ] | ||||||
Tytuł: | Re: Moderacja na wakacjach - relacja 08 2018 | ||||||
Przez pół dnia udalo nam się popływać pod żaglami. Wspaniała pogoda by sie odstresować, posłuchać muzyki, poczytać, pogadać. Na wysokosci Mljet odpalilismy dieselka i metodą dymiarzy dotarlismy do Groty Odyseusza. Choc bylo kilku lądowych grotoodwiedzaczy, wrażenia bardzo pozytywne. Teraz oplywamy Mljet od wschodu i knujemy gdzie by tu o zmroku lądować, z myślą o noclegu.
|
Autor: | Sajmon [ 7 sie 2018, o 09:19 ] |
Tytuł: | Re: Moderacja na wakacjach - relacja 08 2018 |
Wczoraj wieczorem prawie, już prawie chcielismy stawać na bojce przy Vratnickim Rat, na wschodnim Mljetu krańcu, ale ostatecznie śmignelismy do stałego lądu, z myślą o bezludnej, niezamieszkałej zatoczce Budima. Rzeczywiscie tam rzucilismy na noc kotwicę. Co prawda bezludnosc i niezamieszkalosc zatoczki wynikala stąd, że otacza ją droga, sfara jadrańska trasa wiodąca z Makarskiej do dubrownika , ale ruch kolowy za rufa, nie zaklocil nam percepcji podczas gitarowego recitalu Zuluwhiskey! Muzycznie, tekstowo rządzilo Studenckie Koło Przewodnikow Górskich. Ponieważ mimo późnej pory wszyscy byli ożywieni, zagralem trzy sajmonowe smutki gitarowe i po chwili wszyscy spali jak zabici |
Autor: | Janna [ 7 sie 2018, o 10:11 ] | ||||
Tytuł: | Re: Moderacja na wakacjach - relacja 08 2018 | ||||
Dzisiejszy poranek spędziliśmy na zakupach, zwiedzaniu miasteczka Ston (mury obronne bardzo malownicze) i wygłupach. Cenzuralne zdjęcia w załączniku.
|
Autor: | Sajmon [ 7 sie 2018, o 15:09 ] | ||||||||
Tytuł: | Re: Moderacja na wakacjach - relacja 08 2018 | ||||||||
Wejscie do Ston jest z gatunku czujnych. Tor wodny z głębsza wodą ma momentami kilka metrów szerokości. Zakonczona jest budowa nabrzeży, kilka jachtow stalo alongside, kilka kolejnych zacumowalo w tratwach. * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * Ston jest bardzo milym, spokojnym miasteczkiem, gdzie można fajnje spędzic pare dłuższych, czy krótszych chwil. Po drodze jest restauracyjna zatoczka z kilkunastoma mooringami. Polecamy!
|
Autor: | Janna [ 8 sie 2018, o 06:45 ] |
Tytuł: | Re: Moderacja na wakacjach - relacja 08 2018 |
Wczorajszy wieczór był baaaardzo miły, czego się zresztą spodziewaliśmy. Spodziewanie wynikało z umówienia się w Korculi z Adasiem noonem. Wiatru było mało, więc popołudniu pyrkaliśmy na silniku, byleby zdążyć na czas. Szkoda, że w farworze pogaduch zapomnieliśmy o jakimś wspólnym selfiku. Dziś planujemy dzień leniwy, z nauką zacieśnionej cyrkulacji dla chętnych. |
Autor: | Janna [ 8 sie 2018, o 08:05 ] | ||
Tytuł: | Re: Moderacja na wakacjach - relacja 08 2018 | ||
A jednak udało się.
|
Autor: | Sajmon [ 8 sie 2018, o 09:21 ] | |||
Tytuł: | Re: Moderacja na wakacjach - relacja 08 2018 | |||
Korcula uznana jest za odwiedzoną. Byla tradycyjna wizyta w Domu Regana i bylismy w pobliżu domu Marco polo. Dzisiaj calymdzien warsztaty, plywacki i ćwiczenia manewrowe. Troszke musimy zwolnic bo nam morza zaczyna brakować
|
Autor: | Janna [ 8 sie 2018, o 14:08 ] |
Tytuł: | Re: Moderacja na wakacjach - relacja 08 2018 |
Pamiętacie scenę malowania płotu przez Tomka Sawyera? Dziś odbyła się podobna z udziałem Tomka Sajmona. Rano kupiliśmy w ribaricy 4 kilo krewetek i kalmarów - z flaczkami, skorupkami, oczkami i innymi dodatkami funkcjonalnymi, które jednak nie są konieczne na talerzu. Stanęliśmy przed godziną w cichej zatoczce, popływaliśmy, ponurkowali, a w międzyczasie Tomek zaczął oprawiać morskie robalki. I natychmiast znaleźli się chętni na naukę. Po chwili Tomek siedział sobie w cieniu, a załoga ustaliła kolejkę do czyszczenia paskudek. |
Autor: | Moroszka [ 8 sie 2018, o 15:48 ] |
Tytuł: | Re: Moderacja na wakacjach - relacja 08 2018 |
A po ile brał? |
Autor: | Sajmon [ 8 sie 2018, o 18:46 ] |
Tytuł: | Re: Moderacja na wakacjach - relacja 08 2018 |
Zwycięzcy biora wszystko |
Autor: | Jaca_33 [ 8 sie 2018, o 19:09 ] |
Tytuł: | Re: Moderacja na wakacjach - relacja 08 2018 |
Moroszka napisał(a): A po ile brał? Po jednej JP |
Autor: | Sajmon [ 9 sie 2018, o 06:08 ] | |||
Tytuł: | Re: Moderacja na wakacjach - relacja 08 2018 | |||
Na noc wyladowalismy na jednej z poludniowych wysepek okalających Korčulę. Średniak, to jak sadzę właściwa transkrypcja chorwackiej nazwy. Wysepke mieliśmy na wyłączność, ale tylko w sensie ludzkiego towarzystwa, czy raczej jego braku. Niestety ten uroczy zakątek świata, okupowany jest przez komary. Komary ludożercy! Dawno musiał tu nikt nie zaglądać, bo byly wybitnie spragnione naszej krwi. Ale twardzi byliśmy, posiedzielismy przy gitarach do pólnocy, tyle że opatuleni jak beduini. Calodobowa aktywniść tych latajacych wścibskich ryjków, skłonila nas do opuszczenia noclegowni jeszcze przed szósta ran. Jedziemy na śniadanie do Tri Luka... Być może. Tak czy inaczej smocza rodzina sieka, kroi, szatkuje...
|
Autor: | WrobelSwirek [ 9 sie 2018, o 07:17 ] |
Tytuł: | Re: Moderacja na wakacjach - relacja 08 2018 |
Na komary najlepszy jest "mazurski dezodorant": |
Autor: | Sajmon [ 10 sie 2018, o 00:00 ] | ||||||
Tytuł: | Re: Moderacja na wakacjach - relacja 08 2018 | ||||||
Odwiedzilismy kilka sympatycznych miejsc, obok awizowanych trzech zatok na Korculi. Odwiedzilismy miedzy innymi Święta Niedzielę na Hvarze, bo mielosmy potrzeby zakupowe. Ponieważ niemzostaly te potrzeby zaspokojone musieliśmy odwiedzić miasto Hvar, z jego tumultem, ale rownież z jego dobrze zaopatrzonym sklepem spożywczym . Byla później sentymentalna kąpielowa wizyta w zatoce koziolkowej, milę od miasta na zachód... Po opuszczeniu na dobre wyspy Hvar, ladnie nam sie rozwiało. Na żaglach przeszliśmy - dokladniej Janna przeszła - do Milnej na Brać, gdzie postanowilismy uzupelnic paliwo. Na odcinku Hvar - Splitskie Vrata, Asia musiala z wdziękiem lawirować, pomiędzy kursującymi wte i wewte promami. Na koniec ruszyliśmy gdzies na zachód... Sami nie wiemy gdzie i dokladnie kiedy zaparkujemy, ale naszym celem bylo ustawienie się na jutro, zdecydowanie na zachod od Splitu, od Kasteli, gdzie bedziemy konczyc rejs. Jutro ma wiac zachodni wiatr, milo by bylo koncowke rejsu uswietnic baksztagową żeglugą
|
Autor: | Janna [ 10 sie 2018, o 10:06 ] | |||
Tytuł: | Re: Moderacja na wakacjach - relacja 08 2018 | |||
Poranne kicze.
|
Autor: | Sajmon [ 10 sie 2018, o 17:04 ] |
Tytuł: | Re: Moderacja na wakacjach - relacja 08 2018 |
Poranny kicz, to widoczek zrobiony z bojki przy wyspie Zlarin. Nocną porą naciągneliśmy gumę od procy. Dokladniej zaś przeplyneliś w nocy kilkadziesiąt mil na zachód, żeby sobie w ostatni dzien rejsu, pożeglowac jak gentelmeni baksztagami, w drodze do Kasteli. Rzeczywiscie prognoza nas nje oszukala. 12 -16 kts wiatru i falka mazurska... Miód. |
Autor: | Sajmon [ 10 sie 2018, o 20:12 ] |
Tytuł: | Re: Moderacja na wakacjach - relacja 08 2018 |
Po doskonalym relaksujacym żeglowaniu porannym, dotarliśmy na "Karaiby" koło Wielkiego Drvenika. Jakos nie znaleźlismy pomyslu na jakiś inny zakątek który byłby i po drodze, i nadawał się na miejsce do przygotowania, spożycia obiadu. Mimo że ta lagunatowa zatoczka jest oblegana, przez jachty, to i tak jest piekna dzieki turkusowej wodzie dookola.... Teraz wieczorem, przy gasnącym wietrze, plyniemy na silniku już w okoloce Kasteli. W zatoczce okalajacej marinę spędzimy ostatnią noc rejsu. |
Autor: | Sajmon [ 12 sie 2018, o 19:33 ] |
Tytuł: | Re: Moderacja na wakacjach - relacja 08 2018 |
Jakoś tak niedomknięta pozostala relacja. Dość powiedziec że ostatnionocny plan zostal wykonany. Na kotwicowisku niedaleko od mariny, mogliśmy podumować wydarzenia mijającego tygodnia. Nie ręczę za załogę, ale dla mnie byl to rejs z pierwszej trójki w historii mojego skipperowania |
Autor: | Janna [ 13 sie 2018, o 06:00 ] |
Tytuł: | Re: Moderacja na wakacjach - relacja 08 2018 |
Sajmon napisał(a): Nie ręczę za załogę, ale dla mnie byl to rejs z pierwszej trójki w historii mojego skipperowania Dzięki. Dla nas też to było fantastyczne, dynamiczne, cudnie odjechane żeglowanie. Dziękuję w imieniu. |
Autor: | robhosailor [ 14 sie 2018, o 08:08 ] |
Tytuł: | Re: Moderacja na wakacjach - relacja 08 2018 |
A to się Państwu powodzi!!! My tu dziękujemy za fotki i zazdrościmy! |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |