Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Albiny Viggeny na Bornholmie 2010 cz. I Świnoujście https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=39&t=5764 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | elektryczny [ 26 sie 2010, o 19:44 ] |
Tytuł: | Albiny Viggeny na Bornholmie 2010 cz. I Świnoujście |
Mieliśmy z Warszawy wyjechać 13-08-2010 w piątek w nocy tak aby rano być w Szczecinie. Tam mieliśmy następnego dnia, najszybciej jak to możliwe podjąć dwa jachty Viggeny i wyruszyć w trasę na Bornholm. Wiesiu uczestnik naszego rejsu, przesądna istota, nie zgodził się i wyruszyliśmy następnego dnia ok 0330. Na miejsce początku wyprawy dotarliśmy ok 1100 w strugach deszczu. Jeden jacht Albin I już na nas czekał, drugi Albin II jeszcze nie wrócił z rejsu. Przypłynął ok 1200 i poprzednia załoga przystąpiła do klaru aby zdać jacht. Deszcz nie ustawał tak, że przeniesienie bagaży z samochodu było wręcz niemożliwe. Aby nie tracić czasu postanowiliśmy się doprowiantować w jakimś markecie w Szczecinie. Z przystani Pogoni wszędzie blisko. Pan z czarterowni przestrzegł nas jedynie, ażeby nie robić zbyt wielkich zakupów. Domyślaliśmy się o co chodzi lecz nie wiedzieliśmy jaką skalę przyjąć, jachty wszak nie wydają się wielkie a żadne z nas jeszcze nie widziało wnętrza. Około 1600 przekazano nam jachty lecz deszcz skutecznie zniechęcał nas do sztauowania, groziło to totalnym zalaniem naszych bagaży. Po wejściu na jachty okazało się, że upchanie całego dobytku graniczy z cudem, tak mało tam miejsca. O 1800 przestało padać za chwilę pojawiło się nawet Słonko i zaczęliśmy się urządzać na obu jachtach, na Albinie I pod wodzą naszego kolegi z forum Berniego_bn załoga 3osobowa, na moim jachcie załoga 4osobowa w tym jedna kobieta i jako członek załogi w randze first oficer'a ![]() ![]() Następnego dnia w wyniku wprowadzenia surowej dyscypliny co do godziny pobudki udało się nam wszystkim obudzić ok 1000 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Powoli dochodzimy do Zalewu Szczecińskiego, ciągle na żaglach. Wiaterek trochę osłabł, kierunek się nie zmienił a więc fajnie sobie trochę skrócić drogę. Boje zielone pozostają więc po prawej burcie, prędkość maleje, łódź staje się coraz mniej sterowna, sielanka. Patrzę, patrzę a w koło kapusta rośnie, patrzymy na ster a tu warkoczyk ![]() Marcin first ofcer bierze bosaczek i odczepia cały ten bagaż co od razu przynosi łódce ulgę, prędkość wzrasta a my możliwie najszybciej, po stycznej wracamy na szlak. Naszym kolegom na drugiej łódce, którzy jadą za nami kilka kabli prze radio doradzamy to samo jeśli chodzi o ster, bo odległość pomiędzy nami znacznie wzrosła. Z lewej na trawersie mamy Trzebież. Aby trochę pospacerować wychodzę na dziób. Przyjemnie, moje ciało zaczyna chłodzić wiaterek, trochę zaczyna bujać, fajnie jest ![]() ![]() ![]() ![]() Wieczorem ok. 2000 dopłynęliśmy do mariny w Świnoujściu. Znowu nas trochę przegonił prom wychodzący w morze, który obracał się w miejscu a następnie dwa promy, które kursują pomiędzy oboma brzegami. Nagrodą za stres był widok Daru Młodzieży, który właśnie cumował przy nabrzeżu w Świnoujściu (za godzinę wyszedł w morze). W porcie mariny ledwo udało się nam znaleźć miejsce i to przy burcie innego jachtu, jakieś regaty były i wszystkie jachty cumowały właśnie tutaj. Zamieszczę tu link do picasa z fotograficznym skrótem naszego rejsu Autorami zdjęć są Marcin, mój syn oraz załoganci Albina I. W dalszym ciągu opiszę nasze wyjście na morze, tymczasem przestaję przynudzać tą śródlądową żeglugą ![]() Zapraszam do obejrzenia galerii ![]() |
Autor: | kusza [ 26 sie 2010, o 20:03 ] |
Tytuł: | Re: Albiny Wiggeny na Bornholmie 2010 cz. I Świnoujście |
super zdjęcia, zwłaszcza te z morza z drugim Vigennem na planie... |
Autor: | Cape [ 29 sie 2010, o 07:29 ] |
Tytuł: | Re: Albiny Viggeny na Bornholmie 2010 cz. I Świnoujście |
Serdeczne gratulacje i czekamy na dalszą relację. Zdjęcia super. |
Autor: | piotr6 [ 29 sie 2010, o 08:48 ] |
Tytuł: | Re: Albiny Viggeny na Bornholmie 2010 cz. I Świnoujście |
czy możesz w kolejnych odcinkach opisać jak się plywało na albinie |
Autor: | elektryczny [ 29 sie 2010, o 09:10 ] |
Tytuł: | Re: Albiny Viggeny na Bornholmie 2010 cz. I Świnoujście |
piotr6 napisał(a): czy możesz w kolejnych odcinkach opisać jak się plywało na albinie Już pewną namiastkę warunków żeglowania ująłem w części drugiej, ale obiecuję, że w podsumowaniu do tego tematu wrócę. Być może również do napisania będą coś mieli pozostali uczestnicy naszej wyprawy. Było nas przecie siedmioro. ![]() kusza napisał(a): super zdjęcia Dziękuje w imieniu autorów, przekażę im słowa uznania ![]() Zapewne nie często zdarzają się sytuacje, w której dwa jachty mogą płynąć tak blisko siebie i w takich warunkach a to właśnie decydowało nie tyle o jakości zdjęć co o planie w rozumieniu plenerze. ![]() cape napisał(a): Serdeczne gratulacje Dzięki Krzysztofie, duża Twoja również w tym zasługa. ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |