Forum żeglarskie • Zobacz wątek - Stan Hugill ostatni szantymen

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 4 wrz 2025, o 18:41

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » Tawerna » Szanty, teksty szant

Stan Hugill ostatni szantymen

Strona 1 z 1

[ Posty: 6 ]

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

Marian J.

Tytuł: Stan Hugill ostatni szantymen

Napisane: 28 mar 2015, o 10:17

Dołączył(a): 9 sie 2010, o 05:58
Posty: 2844
Podziękował : 442
Otrzymał podziękowań: 730
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy

W wątku o rejsie szantymaniaków zamieściłem dwie piosenki w wykonaniu Stana Hugilla. W międzyczasie w zasobach YT znalazłem nagranie w czterech częściach z jednego koncertu:

Góra

Maar

Tytuł: Re: Stan Hugill ostatni szantymen

Napisane: 28 mar 2015, o 11:20

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17569
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2356
Otrzymał podziękowań: 3698
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***

Da się bez wzmacniaczy i napieprzania w perkusję, gitarę elektryczną i bez syntezatora?! No da, tylko, że jeszcze nie spotkałem w Polsce tawerny, gdzie... by się chciało bez prądu pośpiewać.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Za ten post autor Maar otrzymał podziękowania - 2: nauaag, Zielony Tygrys

Góra

Stara Zientara

Tytuł: Re: Stan Hugill ostatni szantymen

Napisane: 28 mar 2015, o 16:41

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13186
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3105
Otrzymał podziękowań: 2709
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy

Było tak kiedyś w Spinakerze i w początkach Klipra.

Obie knajpy już dawno nie istnieją...

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Góra

skipbulba

Tytuł: Re: Stan Hugill ostatni szantymen

Napisane: 28 mar 2015, o 20:17

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m

Podobnie jak da sie pójść na piechotę z Warszawy do Krakowa, ale jednak wolimy jechać samochodem, pociągiem itp

Ja to w ogóle nie rozumiem tej idei spiewania. A spiewania tzw. szant w szczególności

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Góra

Zielony Tygrys

Tytuł: Re: Stan Hugill ostatni szantymen

Napisane: 28 mar 2015, o 23:22

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7478
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3742
Otrzymał podziękowań: 2064
Uprawnienia żeglarskie: papierowe

Miałam zacytować, a nadusiłam łapkę. A niech se Maar ma.

Maar napisał(a):

W Helu jest knajpa, gdzie grają bez prundu. Nawet poprzeszkadzać można różnymi przeszkadzajkami.
W Łodzi po Boatshow grajkowanie bez prundu było do czwatej nad ranem...
Daje się.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Góra

Maar

Tytuł: Re: Stan Hugill ostatni szantymen

Napisane: 29 mar 2015, o 08:01

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17569
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2356
Otrzymał podziękowań: 3698
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***

Zielony Tygrys napisał(a):

Miałam zacytować, a nadusiłam łapkę.

Jak się ktoś pomyli z dziękowaniem, to można jeszcze raz nadusić łapkę i oddziekować.

Stara Zientara napisał(a):

Było tak kiedyś w Spinakerze i w początkach Klipra.
Obie knajpy już dawno nie istnieją...

Nie istnieją bo za mało decybeli w powietrze szło?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Góra

Strona 1 z 1

[ Posty: 6 ]

Strona główna forum » Tawerna » Szanty, teksty szant

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników