Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Sprzęt dla początkujących gitarzystów
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=4&t=29678
Strona 1 z 1

Autor:  Sąsiad [ 18 gru 2018, o 16:53 ]
Tytuł:  Sprzęt dla początkujących gitarzystów

Zajrzałem dzisiaj do Lidla - są gitary. Po 199zł. W relacji jakości do ceny trudno znaleźć coś lepszego dla nowicjuszy.

Autor:  urbos [ 18 gru 2018, o 19:00 ]
Tytuł:  Re: Sprzęt dla początkujących gitarzystów

Hohnera fajnego można kupić za 250-300 - te z Lidla to masakra. Nie polecam. Ucho więdnie. Sprawdzałem.

Autor:  Andrzej Kolod [ 18 gru 2018, o 20:17 ]
Tytuł:  Re: Sprzęt dla początkujących gitarzystów

Pomyślcie o wieczorach w marinach. Będzie co posłuchać.
:rotfl:

Autor:  Zielony Tygrys [ 18 gru 2018, o 20:59 ]
Tytuł:  Re: Sprzęt dla początkujących gitarzystów

Zazul!

Autor:  Sąsiad [ 19 gru 2018, o 13:35 ]
Tytuł:  Re: Sprzęt dla początkujących gitarzystów

urbos napisał(a):
Hohnera fajnego można kupić za 250-300

Z 3 podkreślonych przeze mnie w cytacie rzeczy na pewno 1 jest nieprawdziwa.

Nie wiem też co rozumiesz przez "masakra". Dla początkujących są jak najbardziej ok - stroją, gryfy mają proste, nie za grube, kołki chodzą lekko, mostki da się wyregulować. Niby czego więcej na początek potrzeba, zwłaszcza jak ktoś nie wie czy granie mu się spodoba?

A to więdnięcie ucha... coś tak z baletnicą mi się kojarzy :P

Autor:  urbos [ 19 gru 2018, o 17:20 ]
Tytuł:  Re: Sprzęt dla początkujących gitarzystów

Sąsiad - może teraz inna partia czy coś. Ale wziąłem w Lidlu gitarę do ręki (chyba dokładnie rok temu przed świętami rzucili, cena podobna). Nie brzmiało to dobrze.
Nie stroiła na wyższych progach okropnie rozjechane tony.

Z baletnicą to nie ma nic wspólnego, chyba nie rozumiesz tego powiedzenia.

No i nie pisz, że mówię nieprawdę, jak piszę prawdę :) Hohner 06 to jest serio spoko gitara.

Rozumiem, że pracujesz w Lidlu? :) (to taki żarcik, bo inaczej nie mogę wytłumaczyć tego co piszesz).

Autor:  Ryś [ 20 gru 2018, o 00:20 ]
Tytuł:  Re: Sprzęt dla początkujących gitarzystów

Nie odkrycie że można zrobić jeszcze gorzej ale taniej niż jakiego Honka. Z tym że takiego widziałem za cztery stówki z czymś; a to też raczej tylko do nauki. :lol:

Autor:  urbos [ 20 gru 2018, o 00:23 ]
Tytuł:  Re: Sprzęt dla początkujących gitarzystów

@Ryś - jasne, to taka gitarka na rejs, do ogniska, której nie szkoda, a ja przyjdzie flauta to i wiosłować tym można...

Autor:  Ryś [ 20 gru 2018, o 00:38 ]
Tytuł:  Re: Sprzęt dla początkujących gitarzystów

Niby tak, ale jak ktoś chce grać, a szkoda mu na zmarnowanie, to prościej poszukać komisu i za te parę stów kupić używkę a z czegoś lepszego, co jednak brzmi i stroi. :roll:

Autor:  urbos [ 20 gru 2018, o 00:49 ]
Tytuł:  Re: Sprzęt dla początkujących gitarzystów

Jak ktoś chce kupić fajną gitarę tanio to mam patent:
około czerwca chodzimy po lombaradach i kupujemy nieudane prezenty na I komunię, które właśnie w lombardach lądują. Podobnie inny sprzęt muzyczny, aparaty foto itp. Serio - działa.

Autor:  Ryś [ 20 gru 2018, o 01:01 ]
Tytuł:  Re: Sprzęt dla początkujących gitarzystów

Przy założeniu - chyba jednak wątpliwym - że na prezenta dają dobrej klasy, to może i niebawem? ;)

Autor:  Sąsiad [ 20 gru 2018, o 10:15 ]
Tytuł:  Re: Sprzęt dla początkujących gitarzystów

urbos napisał(a):
Nie stroiła na wyższych progach okropnie rozjechane tony.

Mam zupełnie inne doświadczenia. Sprawdziłem kilka egzemplarzy, jakość dźwięku nie powala, ale stroją do 12 bez problemu. Dla porządku dodam, że macałem tylko klasyczne, nie wiem jak się akustyczne zachowują.

A te rozjechane tony - założone struny są nie najlepszej jakości, podejrzewam, że po prostu za nisko nastroiłeś (co uzasadnia też brak stroju na wysokich progach) i stąd była baletnica.

Zresztą nie zamierzam się wykłócać - przedstawiłem swoją opinię, i tyle.

Autor:  urbos [ 20 gru 2018, o 12:00 ]
Tytuł:  Re: Sprzęt dla początkujących gitarzystów

Jasne - może miałem pecha (testowałem 2 egzemplarze w sklepie) strun nie zmieniałem.

Nikt tu się nie kłóci :) Po prostu przedstawiam swoją opinię, i tyle.

Btw. bardzo prawdopodobne, że te gitary są robione w 3 różnych miejsach i niektóre dają radę, a niektóre nie.

Autor:  taka_jedna [ 20 gru 2018, o 12:07 ]
Tytuł:  Re: Sprzęt dla początkujących gitarzystów

Gitara przy ognisku nie musi stroić, grunt aby była. Najważniejsze aby alkoholu nie brakowało.

Autor:  Sąsiad [ 20 gru 2018, o 14:09 ]
Tytuł:  Re: Sprzęt dla początkujących gitarzystów

taka-jedna - coś w tym jest :)

urbos - wiadomo, że gitary w cenie poniżej 200$ (u producenta) są wyrobem stolarskim, a nie lutniczym. Farta trzeba, oczywiście, mieć, ale stolarnie lidlowe nie są takie najgorsze ;)

Autor:  Ryś [ 20 gru 2018, o 20:06 ]
Tytuł:  Re: Sprzęt dla początkujących gitarzystów

Ażeś mię podjudził: byłem w Lidlu.
No bez jaj. :-?

Siem powtórzę - chce kto kupić wiosło niech spróbuje w komisie, i cokolwiek podpasi, a nuż widelec trafi sie.
Dodam że kiedyś widziałem podobną do mej Almansę cedrowę za trzy stówki. Złotych ;) Znaczy jest różnica, że nie 900 ojrów. :lol: A może i tani był to model (tańsze mają sklejkowe doły) ale płyta i gryf siem liczy, i jest dźwięk.
Kiedyś tak właśnie na mazursko ogniskowo nabyłem starą NRDowską musimę, a wyższej klasy, za jakie dwie stówy (owszem, do tego od razu na miejscu nowe struny - dwie dychy?). Objechała ( i obleciała spontanicznie koncert w Mikołajkach tudzież spotkanie z Czterema Refami w Sztrynorcie, bez kompleksów :cool: ), po czem dostała nowe śrubki, zaliczyła jeszcze kilka sezonów i, jakkowiek złechtana a poobijana, wciąż się nadaje.

To po co marnować 199,99 na coś co siem spaczy i rozklei w rok-dwa, a brzmieć nie będzie nigdy? :roll:
Coby pod choinkę se wtyknąć?
Kwestia smaku... :-P

Autor:  Sąsiad [ 21 gru 2018, o 12:23 ]
Tytuł:  Re: Sprzęt dla początkujących gitarzystów

Rysiu, nie wiem coś Ty tam znalazł. Ostatnia lidlówka jaką kupiłem jeździ od 3 lat na jachcie i wszyscy sobie chwalą (pewnie głównie dlatego, że jest), nic się nie rozkleja, nie wypacza, stroi normalnie. A przy tej cenie nie żal mi było ją zostawiać. Na innej łódce pływa moja stara koreańska, jest dużo gorsza, a też grywana.
Więc "siem powtórzę" - dla początkujących, do nauki może być. Ryzyko w sumie małe, bo jak się trafi kompletny złom to można zwrócić bez problemu, koszt niewielki. Kupowanie taniochy w komisie to większe ryzyko, chyba że ma się pod ręką muzyka, który potrafi ocenić konkretny egzemplarz. Ale mając kogoś takiego faktycznie bardziej się opłaca poszukać nówki Hohnera czy Yasmine za niewiele więcej.

Audiofile, cholera... :evil:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/