Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Potrawy świąteczne proste i bardziej wyszukane :) https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=42&t=10248 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | cd_romek [ 4 gru 2011, o 16:46 ] |
Tytuł: | Potrawy świąteczne proste i bardziej wyszukane :) |
W związku ze zbliżającymi się świętami chciałbym abyście podali jakieś ciekawe przepisy na dania świąteczne ![]() czekam na przepisy zarówno dań głównych, jak i deserów, przystawek, itp. żeby nie było oto mój przepis na pyszne mięsko ![]() ze względów ekonomicznych ja wybrałem akurat łopatkę ale wybór mięcha zależy od Was ![]() a więc potrzebne produkty to: 1) mięsko 2) sól, pieprz, papryka czerwona ostra 3) imbir (ja użyłem takiego w proszku ![]() 4) 2 kostki rosołowe 5) trochę ostrego ketchupu 6) miód 7) majeranek 8) olej ![]() 9) mąka do zagęszczenia ewentualnie zasmażka Mięsko kroimy wg. uznania ja miałem część w postaci bitek a część w postaci gulaszu ![]() posypujemy przyprawami (sól, pieprz, papryka, imbir, majeranek), podsmażamy to wszystko na mocno rozgrzanym oleju ![]() ![]() ![]() no i zaczynamy dusić oczywiście czas duszenia jest uzależniony od tego jak szybko mięso zmięknie i zrobi się kruche ![]() Ja podałem to z ziemniakami, ale można z ryżem, kaszą itp. preferuję kuchnię ostrą i dlatego imbir, papryka ostra itp w dużych ilościach. |
Autor: | Sąsiad [ 5 gru 2011, o 00:13 ] |
Tytuł: | Re: Potrawy świąteczne proste i bardziej wyszukane :) |
Wiesz, tak się jakoś utarło, że święta kojarzą się jedzeniowo z Wigilią, a ta z kolei z potrawami postnymi i rybami. Nie ma to wprawdzie uzasadnienia religijnego, ale czy warto walczyć z tradycją? Kutia, lekach, łazanki z kapustą, karp w 150 odmianach, grzybowa, czysty barszcz, kluski z makiem itp. to są potrawy świąteczne (wigilijne). Gulasz z łopatki można zrobić w dowolny dzień roku, atmosfery świątecznej nie wymaga. Może warto o te tradycyjne wigilijne potrawy zapytać? |
Autor: | cd_romek [ 5 gru 2011, o 06:58 ] |
Tytuł: | Re: Potrawy świąteczne proste i bardziej wyszukane :) |
a co w pierwszy i drugi dzień Świąt nie jesz ? a poza tym wyraźnie napisałem że cd_romek napisał(a): W związku ze zbliżającymi się świętami chciałbym abyście podali jakieś ciekawe przepisy na dania świąteczne ![]() na rybę jakiś przepis wrzucę dzisiaj wieczorem bo teraz czas iść zapracować na nią :P |
Autor: | Sąsiad [ 5 gru 2011, o 09:47 ] |
Tytuł: | Re: Potrawy świąteczne proste i bardziej wyszukane :) |
Pax, Janie, nie miałem nic złego na myśli. Po prostu z moich doświadczeń wynika, że poza wigilią ludzie jedzą w zasadzie to samo co przy dowolnej "niedzielnej" okazji. A przykładem ja osobiście dobrym nie jestem ze względu na wielokulturowość i dwureligijność panującą w moim domu ![]() |
Autor: | Szpiszpak [ 5 gru 2011, o 16:31 ] |
Tytuł: | Re: Potrawy świąteczne proste i bardziej wyszukane :) |
Sąsiad napisał(a): Kutia, lekach, łazanki z kapustą, karp w 150 odmianach, grzybowa, czysty barszcz, kluski z makiem itp. Napisz proszę przepis na "lekach" jadłem ten przysmak całkiem przypadkowo w Tallinie niestety nie zapytałem o przepis .Przepisy które znalazłem w internecie są ok ,ale cały czas czegoś w nich brakuje by powrócił tamten smak może to będzie ten twój ![]() |
Autor: | Sąsiad [ 5 gru 2011, o 16:41 ] |
Tytuł: | Re: Potrawy świąteczne proste i bardziej wyszukane :) |
szpiszpak napisał(a): Napisz proszę przepis na "lekach" Korzystam z przepisu rosyjskiego, wieczorem poszukam linka. A jeżeli nie czytasz bukw, to daj znać, postaram się przetłumaczyć. |
Autor: | Szpiszpak [ 5 gru 2011, o 16:58 ] |
Tytuł: | Re: Potrawy świąteczne proste i bardziej wyszukane :) |
Sąsiad napisał(a): A jeżeli nie czytasz bukw, to daj znać Daje znać że trochę czytam ,ale jeśli masz czas i chęć to przetłumacz tak dla pewności |
Autor: | Gąsia [ 5 gru 2011, o 17:24 ] |
Tytuł: | Re: Potrawy świąteczne proste i bardziej wyszukane :) |
Sąsiad napisał(a): A jeżeli nie czytasz bukw, to daj znać, postaram się przetłumaczyć. Ja czytam, ale co z tego jak nie rozumiem ![]() Też jestem ciekawska: co to, jak to, z czym to się je. I też bardzo proszę o tłumaczenie. |
Autor: | Zbieraj [ 5 gru 2011, o 18:15 ] |
Tytuł: | Re: Potrawy świąteczne proste i bardziej wyszukane :) |
szpiszpak napisał(a): Daje znać że trochę czytam ,ale jeśli masz czas i chęć to przetłumacz tak dla pewności White Phoenix napisał(a): Ja czytam, ale co z tego jak nie rozumiem Proszem uprzejmniem: Lekach w wersji dla leniwych poliglotów:![]() Też jestem ciekawska: co to, jak to, z czym to się je. I też bardzo proszę o tłumaczenie. http://przepisy.net/lekach-ciasto-miodowe/ A jeśli ktoś woli oryginał żydowski, to tu: http://zpierwszegotloczenia.pl/przepisy ... -hashanah/ Dość upierdliwe w robocie, ale naprawdę pycha ![]() |
Autor: | Szpiszpak [ 5 gru 2011, o 19:13 ] |
Tytuł: | Re: Potrawy świąteczne proste i bardziej wyszukane :) |
Zbieraju wspaniały wrzucenie mi dwóch linków z przepisem po moim oświadczeniu że szpiszpak napisał(a): Przepisy które znalazłem w internecie są ok ,ale cały czas czegoś w nich brakuje by powrócił tamten smak może to będzie ten twój świadczyło by mi iż - nie czytasz co piszę (a odpowiadasz ) i mam nadzieję że to ten wariant ![]() - ja nie wiem co piszę ,ale ty wiesz co odpowiedzieć i tu chyba bym się zmartwił ![]() Tak na marginesie to ten drugi przepis sprawdzałem pyszne ,ale jeszcze nie to,zaś co do pierwszego to ciasto przeciętne i nic wspólnego z Lekach nie ma |
Autor: | Zbieraj [ 5 gru 2011, o 19:34 ] |
Tytuł: | Re: Potrawy świąteczne proste i bardziej wyszukane :) |
szpiszpak napisał(a): świadczyło by mi iż .....Nie wziąłeś pod uwagę trzeciego wariantu: Ja, mianowicie, nie wiem, jakie przepisy Ty znalazłeś, ale skoro tęsknica za smakiem Cię bierze, to znaczy, że te znalezione przez Ciebie były, znaczy - dobre, ale nie beznadziejne. ![]() Podałem Ci te, które sam, osobliwie, tymy ręcamy i tym żołądkiem oraz - rzecz jasna - tymy kubkamy smakowymy wypróbowałem byłem. To znaczy - prawdę mówiąc, moje kubki smakowe były dość nieszczególnie zaangażowane, bo zanim lekach wystygło, moje małolaty (rzecz się działa parę lat temu) wpieprzyły to w całości. No, ale okruszki były wspaniałe. ![]() ![]() ![]() Ale biorę, oczywiście, pod uwagę, że jeden lubi rosół, a drugiemu się nogi pocą. Jeśli Ci nieszczególnie smakowało to - albo coś Ci się technologicznie spieprzyło, albo masz inne kulinarne upodobania, niż ja, to znaczy - moje dzieciska ![]() W każdym razie - chciałem dobrze. ![]() |
Autor: | Szpiszpak [ 5 gru 2011, o 19:59 ] |
Tytuł: | Re: Potrawy świąteczne proste i bardziej wyszukane :) |
Fakt najtrudniejsze to odczekać 2-3 dni ( moja miła zanosi do koleżanki ) ![]() ![]() ![]() Zbieraj napisał(a): W każdym razie - chciałem dobrze. i za to ci chwała ![]() Jednak dalej będę się upierał że szpiszpak napisał(a): Tak na marginesie to ten drugi przepis sprawdzałem pyszne , ale jeszcze nie to , zaś co do pierwszego to ciasto przeciętne i nic wspólnego z Lekach nie ma
|
Autor: | Sąsiad [ 5 gru 2011, o 23:10 ] |
Tytuł: | Re: Potrawy świąteczne proste i bardziej wyszukane :) |
Dobra, linka nie znalazłem, a więc zamieszczam tłumaczenie. Od razu zaznaczam, że akurat jeżeli chodzi o ciasta to się na tym kompletnie nie znam, a więc szukam zawsze przepisów łopatologicznych i stosuję je co do literki. Nie wnikam, czy to co robię ma sens. Lekach po sąsiedzku:) : Do tygla wlać szklankę wody wsypać mieloną kawę (tyle żeby powstała konsystencja kaszy), można, ale nie trzeba wsypać płaską łyżeczkę cukru, postawić na ogniu, mieszać od czasu do czasu. Kawa zachowa się jak mleko, jak tylko zacznie się podnosić zdjąć, przepuścić przez filtr do kawy, napar wymieszać z 250g. miodu (można, ale nie trzeba dodać mielony kardamon, jeżeli będzie dodany, smak będzie bardziej "piernikowy"). Wlać lufę koniaku (nie Napoleona, najlepiej prosty, ruski, może być nasz winiak. Ja stosuję Carsskij Standard). Wymieszać szklankę mąki, 1 łyżeczkę sody, 3 proszku do pieczenia, po jednej czubatej mielonego cynamonu, goździków i imbiru (najlepiej zastosować świeże, jeżeli mieszamy świeże i z torebki, to tych z torebki trochę mniej, jeżeli tylko z torebki, to po równo), oraz rozdrobnionymi włoskimi orzechami. Można, ale nie trzeba, dodać rodzynki (jeżeli tak, to tylko sułtańskie). Do miksera wrzucić 4 jajka (bez skorupek), wybełtać z niepełną szklanką cukru i i 4 łyżkami oleju (najprostszego) lub oliwy z 3 tłoczenia (z 1 się nie nadaje) lub roztopionego masła (ale nadaje się tylko masło klarowane, trudne do dostania). Jak cukier się całkowicie rozpuści, nie przerywając miksowania, dodawać powoli mąkę i kawę. Powinno powstać gładkie, aksamitne ciasto. Jak będzie za rzadkie, dosypać mąki (góra 1 łyżkę). Przełożyć do keksówki, piec w 180 stopniach przez godzinę (można sprawdzać patyczkiem, ale ja nie umiem, więc nie sprawdzam). Zawinąć i odstawić na 2 dni, aczkolwiek wersja bez kardamonu jest dobra od momentu wystygnięcia. Jeszcze jedna uwaga - na wyspie Thasos (i tylko tam podobno) można kupić specyficzny lokalny miód z orzechami. Miałem go tylko raz, ale efekt był znakomity (orzechy do ciasta, oczywiście, były te z miodu). Zazwyczaj używam miodu ze spadzi iglastej. |
Autor: | Maar [ 5 gru 2011, o 23:51 ] |
Tytuł: | Re: Potrawy świąteczne proste i bardziej wyszukane :) |
Zbieraj napisał(a): http://zpierwszegotloczenia.pl/przepisy/lekach-pyszne-wspomnienie-rosh-hashanah/ Upierdliwe? Hmmm, nie bardzo - Kuracetowi trzeba podrzucić jako "szał ciał i uprzęży" w rejsie życia.Dość upierdliwe w robocie, ale naprawdę pycha ![]() Składniki na burcie są: - imbir, zawsze. Młodzież teraz taka ekologiczna, że nie ma wybacz. Po Aviomarinie by umarła, więc trzeba przeszukać plecaki (najlepiej te ze stelażem) i się korzeń znajdzie. - goździki, podobnie. Nie wiem po co, ale zawsze poprzednia załoga je kupuje i zostawia w szafce w kambuzie. - grubo mielona kawa. Hmmm, a jak inaczej mają być zmielone za pomocą młotka i klucza francuskiego dwa kilogramy kawy w ziarnach zakupionej przez nawiedzonego "drugiego"? - drobny cukier. Jak się skawali gruby, to po rozkawaleniu "młynkiem do kawy" będzie drobny. - miód. Oczywiście, ze jest na burcie! On zawsze jest kupowany po to, żeby się wszystko lepiło - więc jest. Trzeba tylko znaleźć. - skórka z pomarańczy. To wszak jedyna jadalna część. Przecież nikt nie będzie żarł zgniłego środka. - olej, jajka. To wiadomo, jest zawsze (podobnie jak ten lepiący się wszędzie miód). Problem może być z sokiem jabłkowym. Serca trzeba nie mieć, żeby zmuszać ludzi do picia żubróweczki z coca-colą, no ale jak mus, to mus. Sok jest pod poduszką tego, co ma żubrówkę. Soda oczyszczana. Tu problem większy ale do przeskoczenia - rozgniatamy dwie tabletki lekarstwa na kaca 2KC i mamy suplement sody. Prawdziwym wyzwaniem jest to co robi autorka przepisu: "Dużym papilotem wykładam keksowke." - za cholerę nie wiem o soo chodzi ![]() |
Autor: | Sąsiad [ 6 gru 2011, o 00:09 ] |
Tytuł: | Re: Potrawy świąteczne proste i bardziej wyszukane :) |
Po komentarzu Marka aż przeczytałem inkryminowany przepis. Cóż, trochę do mojego podobny, ale jednak inny. No i ten sok jabłkowy... I kawa grubo mielona, żeby w zębach zgrzytała... Może kiedyś spróbuję. A papilot, z tego co wiem, służy do kręcenia włosów, jak się nie ma wałków. I do obśmiewania żon w komediach obyczajowych. |
Autor: | Narjess [ 6 gru 2011, o 00:41 ] |
Tytuł: | Re: Potrawy świąteczne proste i bardziej wyszukane :) |
Bo autorka jest blondynką. I to nie ciemną tylko jasną i do tego tipsiarą. Papilotka to takie malutkie papierowe cuś, do pieczenia babeczek(muffinki etc - nie żeńściny, zboki ![]() No i sobie wymóźdżyła, metodą dedukcji że taki duży papier to papilot. A g.. orzka prawda. Chodzi jej o papier pergaminowy, zwany inaczej papierem do pieczenia. Taki w arkuszach. ![]() |
Autor: | Gąsia [ 6 gru 2011, o 00:45 ] |
Tytuł: | Re: Potrawy świąteczne proste i bardziej wyszukane :) |
Och, Panowie, brzuch mnie boli ze śmiechu ![]() Sąsiedzie, dzięki za tłumaczenie. Najlepsze są te składniki co "można ale nie trzeba" Marku, świetny powód do wykorzystania miodu: "po to, żeby się wszystko lepiło" Natomiast, "papilotem" mógł być papier do pieczenia, ale to już Narjess napisała. |
Autor: | Netart [ 6 gru 2011, o 00:48 ] |
Tytuł: | Re: Potrawy świąteczne proste i bardziej wyszukane :) |
Sąsiad napisał(a): a więc szukam zawsze przepisów łopatologicznych Jak przeczytałem ten Twój przepis, to aż mnie przeraża jak robisz jajecznicę ... ![]() pozdrawiam Andrzej |
Autor: | Sąsiad [ 6 gru 2011, o 00:56 ] |
Tytuł: | Re: Potrawy świąteczne proste i bardziej wyszukane :) |
Netart napisał(a): Jak przeczytałem ten Twój przepis, to aż mnie przeraża jak robisz jajecznicę ... Ty się nie przerażaj jak robię, ty się przerażaj, że może nigdy nie będziesz miał okazji spróbować jak smakuje ![]() |
Autor: | Zbieraj [ 6 gru 2011, o 00:59 ] |
Tytuł: | Re: Potrawy świąteczne proste i bardziej wyszukane :) |
Marek napisał(a): Prawdziwym wyzwaniem jest to co robi autorka przepisu: "Dużym papilotem wykładam keksowke." - za cholerę nie wiem o soo chodzi ![]() Sąsiad napisał(a): A papilot, z tego co wiem, służy do kręcenia włosów, jak się nie ma wałków. I do obśmiewania żon w komediach obyczajowych. Z poradnika: "Jak zostać kucharzem w weekend" - by Zbieraj: ![]() Papilotki (nie te na łbie tylko te w kuchni) - to foremki ze specjalnego, wysokotemperaturoodpornego papieru, na ogół karbowanego. Najczęściej wypieka się w nich różnego rodzaju ciasteczka, głównie typu "babeczki". Charakterystyczne karby babeczek biorą się właśnie od papilotek. Większe papilotki (dlatego nazywane "papiloty") są ze znacznie cieńszego papieru i służą do wykładania większych form (takich o wysokich brzegach, na babki piaskowe, drożdżowe) albo do wykładania brytfann. Niezależnie od tego, czy brytfanna jest teflonowana czy nie - ciasto łatwo się wyjmuje po upieczeniu, bo nie przywiera. W realu - takie duże papiloty są rzadko dostępne, więc na ogół używa się do wykładania brytfanny pergaminu. |
Autor: | Sąsiad [ 6 gru 2011, o 01:08 ] |
Tytuł: | Re: Potrawy świąteczne proste i bardziej wyszukane :) |
Z pełnym szacunkiem dla poradnika, jak i jego autora, czuję się zobowiązany uzupełnić, że nazwę papilot stosuje się również do dań zawijanych onże pergamin. |
Autor: | Zbieraj [ 6 gru 2011, o 01:13 ] |
Tytuł: | Re: Potrawy świąteczne proste i bardziej wyszukane :) |
Marek napisał(a): - goździki, podobnie. Nie wiem po co, ale zawsze poprzednia załoga je kupuje i zostawia w szafce w kambuzie. Bo te cholerne małolaty słyszały cóś o whisky po irlandzku, ale myli im się z kawą po irlandzku.Z poradnika: "Jak zostać barmanem w weekend" - by Zbieraj: ![]() Whisky po irlandzku: Do szklanki nalewamy 2/3 wrzątku, wsypujemy 2 łyżeczki cukru oraz kilka (5-8) goździków, najlepiej połamanych na kawałki. Odczekujemy 2-3 minuty, aż goździki "puszczą farbę" i mieszamy do rozpuszczenia cukru. Wizualnie wychodzi napój o kolorze herbaty. Do tego wlewamy whisky wypełniając wolną jedną trzecia szklanki. Napój ten ma wielką zaletę: wszyscy mają dobry humor, są na rauszu, a po wypiciu nawet paru takich szklanek na statystyczne ryło - nie ma kaca. |
Autor: | Sąsiad [ 6 gru 2011, o 01:17 ] |
Tytuł: | Re: Potrawy świąteczne proste i bardziej wyszukane :) |
I ponownie z wyrazami uszanowania uzupełniam, że najlepszy w tym celu jest cukier skarmelizowany. ![]() |
Autor: | Jaromir [ 6 gru 2011, o 05:18 ] |
Tytuł: | Re: Potrawy świąteczne proste i bardziej wyszukane :) |
Zbieraj napisał(a): W realu - takie duże papiloty są rzadko dostępne, więc na ogół używa się do wykładania brytfanny pergaminu. Eeee, nie pergaminu tylko "backing paper'a" Bo przypalając placek na pergaminie - nie wypłacił byś się, niezależnie od tego czy byłby zrobiony ze skór cielęcych czy owczych... ![]() |
Autor: | Zbieraj [ 6 gru 2011, o 08:51 ] |
Tytuł: | Re: Potrawy świąteczne proste i bardziej wyszukane :) |
pierdupierdu napisał(a): Eeee, nie pergaminu tylko "backing paper'a" Ależ Wielce Szanowny Pierdupierdu, ja nie miałem na myśli tego:Bo przypalając placek na pergaminie - nie wypłacił byś się, niezależnie od tego czy byłby zrobiony ze skór cielęcych czy owczych.. 1) materiał pisarski sporządzony ze specjalnie wyprawionej skóry, a także dokument pisany na pergaminie. Znany już w starożytności (Egipt, Persja, Grecja). Używany od II w. p.n.e. jako materiał pisarski w bibliotece w Pergamonie (stąd nazwa pergaminu), gdy pojawiły się trudności z eksportem papirusu. tylko ten: 2) potoczna nazwa papieru pergaminowego. Pergamin otrzymuje się w procesie pergaminacji - nieklejony papier przepuszcza się kolejno przez roztwór kwasu siarkowego, wodę, roztwór amoniaku i ponownie wodę. Pergamin charakteryzuje się brakiem struktury włóknistej, dużym ciężarem objętościowym, nie przepuszcza tłuszczów i wilgoci. Produkowany jest w arkuszach lub zwojach, matowy lub satynowany, biały, niekiedy barwiony. Pergamin stosowany jest do pakowania artykułów żywnościowych oraz do celów technicznych. A jeśli nie wiesz, do czego używa się pergaminu w kuchni - zapytaj własnej żo.... No kurde, Iwaaaaaa! Ten Twój chłop swoimi głupimi pomysłami nickowymi zmusza mnie do nazwania Ciebie "żona pierdupierdu". ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Narjess [ 6 gru 2011, o 08:57 ] |
Tytuł: | Re: Potrawy świąteczne proste i bardziej wyszukane :) |
pierdupierdu napisał(a): "backing paper'a" AAAA! ![]() Bake - stąd baking - piec, pieczenie A nie back - backing - wracać! ![]() ![]() A papilot jest w języku polskim, tylko i wyłącznie określeniem takiego paska papieru(szmatki, gazety), lub wałeczka do kręcenia włosów. We francuskim papillote oznacza i tenże paierek(wałek), i papier nasączony tłuszczem (pergaminowy). Nie róbmy śmietnika z polskiego języka - o ile papilotki przyjęły się jako nazwa własna dla foremek, o tyle większe połacie tegoż papieru niech zostaną papierem pergaminowym. Nie żadnym żabojadzkim papilotem. "A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają." |
Autor: | gagaa_ [ 6 gru 2011, o 09:56 ] |
Tytuł: | Re: Potrawy świąteczne proste i bardziej wyszukane :) |
Marek napisał(a): - goździki, podobnie. Nie wiem po co, ale zawsze poprzednia załoga je kupuje i zostawia w szafce w kambuzie. noo to już wiesz Zbieraj napisał(a): Whisky po irlandzku:
Do szklanki nalewamy 2/3 wrzątku, wsypujemy 2 łyżeczki cukru oraz kilka (5-8) goździków, najlepiej połamanych na kawałki. Odczekujemy 2-3 minuty, aż goździki "puszczą farbę" i mieszamy do rozpuszczenia cukru. Wizualnie wychodzi napój o kolorze herbaty. Do tego wlewamy whisky wypełniając wolną jedną trzecia szklanki. |
Autor: | Jaromir [ 6 gru 2011, o 14:30 ] |
Tytuł: | Re: Potrawy świąteczne proste i bardziej wyszukane :) |
Zbieraj napisał(a): A jeśli nie wiesz, do czego używa się pergaminu w kuchni - zapytaj własnej żo.... a. Ona nie wie. Ona w kuchni używa męża... b. Pergamin to pergamin a papier pergaminowy to papier pergaminowy. CBDU Narjess napisał(a): pierdupierdu napisał(a): "backing paper'a" AAAA! ![]() Bake - stąd baking - piec, pieczenie A nie back - backing - wracać! ![]() ![]() Siedzę i wstydzę się. |
Autor: | Moniia [ 6 gru 2011, o 15:27 ] |
Tytuł: | Re: Potrawy świąteczne proste i bardziej wyszukane :) |
pierdupierdu napisał(a): a. Ona nie wie. Ona w kuchni używa męża... Znaczy ona mądra kobieta jest... ![]() |
Autor: | Maar [ 6 gru 2011, o 15:41 ] |
Tytuł: | Re: Potrawy świąteczne proste i bardziej wyszukane :) |
pierdupierdu napisał(a): a. Ona nie wie. Ona w kuchni używa męża... Jako mopa też? ![]() Zuch dziewczyna!!! ![]() |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |