Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 17 kwi 2024, o 00:18




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 12 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 28 paź 2006, o 16:17 

Dołączył(a): 24 kwi 2006, o 21:02
Posty: 53
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Witam was
myślę ze każdy lubi dobrze zjeść :) i mam takie pytanie znacie jakieś dania które były by łatwe do przyrządzenia, nie wymagały wielu składników a zarazem żeby były smaczne ??
Pisze o tym bo nie zawsze mamy możliwość wzięcia na jacht jakiś przysmaków które by się szybko psuły z powodu braku lodówki :) z resztą wszyscy to wiemy :)
Więc co znacie cos takiego??


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 29 paź 2006, o 19:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
snekkar napisał(a):
znacie jakieś dania które były by łatwe do przyrządzenia

Dania liofilizowane :DD
Błyskawicznie się przygotowuje, smakują też nieźle.
Jedynie cena trochę odstrasza.

_________________
Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 30 paź 2006, o 18:20 

Dołączył(a): 24 kwi 2006, o 21:02
Posty: 53
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Cytuj:
Dania liofilizowane


nie mam pojęcia o co chodzi :)

p.s.

j ana mysli miałem takie zwyczajne jedzonko :)


Ostatnio edytowano 1 lis 2006, o 12:53 przez snekkar, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 30 paź 2006, o 19:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 cze 2005, o 09:14
Posty: 772
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
snekkar napisał(a):
Cytuj:
Dania liofilizowane


nie mam pojęcia o co chodzi :)


http://pl.wikipedia.org/wiki/Liofilizacja

Potrawy lio są bardzo odpowiednie do warunków jachtowych...

_________________
"Take your passion and make it happen"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 30 paź 2006, o 19:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 09:01
Posty: 10
Lokalizacja: po prostu - wioska
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Snekkar - Może lodówka turystyczna? albo na akumulator? Najlepiej w domciu przygotować półprodukty do dań, które nie wymagają długiego stania przy garach! Żeglowanie ma być przyjemnością a nie ciągiem dalszym lądowych udręk :DD Pokombinuj przez zimę co wymaga mało pracy a jest sympatyczne w smaku. Przepisów na proste dania(czasem nawet smaczne hehe) net jest pełen, Ja dość często przygotowuję jedzonko w twistach. Potem odkręcam, podgrzewam i podaję - w glorii chwały - jak szybko i smacznie :wink:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 kwi 2010, o 04:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31 mar 2010, o 11:06
Posty: 471
Podziękował : 17
Otrzymał podziękowań: 58
Uprawnienia żeglarskie: st.j
snekkar napisał(a):
Witam was
myślę ze każdy lubi dobrze zjeść :) i mam takie pytanie znacie jakieś dania które były by łatwe do przyrządzenia, nie wymagały wielu składników a zarazem żeby były smaczne ??
Pisze o tym bo nie zawsze mamy możliwość wzięcia na jacht jakiś przysmaków które by się szybko psuły z powodu braku lodówki :) z resztą wszyscy to wiemy :)
Więc co znacie cos takiego??

Żeglarstwo bez dobrego żarełka wiele by straciło. Są dania smaczne i szybkie do przyrządzenia, cala masa. Wiąże się generalnie z pojęciem kuchni jachtowej i przygotowaniami do rejsu. I zależy czy to jest rejs morski, oceaniczny, adriatycki od poru do portu lub mazurska włóczęga.
O gotowaniu na jachcie pisałem w książce "Adriatyckim szlakiem- Chorwacja dla żeglarzy" str.65 i dalej. Minęły lata, produkty się zmieniły ale potrawy nie. Obecnie ponownie przekonałem się do weckowania mięs( po pewnej tragedii mazurskiej z lat 60. przestałem). Ale to był błąd człowieka i weckowanie przy zachowaniu reżimu jest bezpieczne. W razie podejrzeń, zawartość do morza i już.
Mój "Szuwarowy kuk" jest dość ciężki jak na obyczaje w necie. Kto nie chce kupić książki, jak napisze to podrzucę wersję elektroniczną, oczywiście za frico.
Smacznego kukowania.
szuwarowy kuk
Zbigniew Klimczak

_________________
Pozdrawiam
Zbigniew Klimczak
http://www.przewodnikzeglarski.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 maja 2010, o 09:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Ja tam bardzo sobie chwalę słoiki z Pudliszek. Spory wybór całkiem dobrego żarełka. Nieco je tuninguje przyprawami oraz np. cebulą, papryką itp i są pyszne. Ale faktem jest, że nie jestem sybarytą i smakoszem. Po za kaszką manną jem w zasadzie wszystko :)

Ale żeby nie było, że jestem leń śmierdzący to powiem, że lepiłem na łódce pierogi ruskie, a dawniej w czasach "szuwarowo-bagiennych" często robiliśmy pierogi z czarnymi jagodami. A jak mam wędkarza na pokładzie to czasem smażymy ryby, ale staram się tego unikać, bo sam ryb nie lubię, a łódka śmierdzi potem okrutnie i długo:)

ps. Drogi Batiarze, kto ma dziś czas na wekowanie? :)

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 maja 2010, o 18:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 paź 2009, o 19:18
Posty: 294
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 63
Otrzymał podziękowań: 52
Uprawnienia żeglarskie: -
skipbulba napisał(a):
Ja tam bardzo sobie chwalę słoiki z Pudliszek.





że lepiłem na łódce pierogi ruskie,


1 raz ( słownie: jeden ) :D:D:D:D:D

Ale jeśli chodzi o słoiki z Pudliszek, to faktycznie całkiem smaczne,
ale ostatnio nawet te ze Stonki po lekkim doprawieniu okazały się
zjadliwe, myślę, że po dodaniu cebulki itp. mogłyby być całkiem całkiem :P

_________________
Kasia_Nadia_Szymańska
s/y Castor
s/y Karii


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 maja 2010, o 19:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 sty 2010, o 22:27
Posty: 339
Lokalizacja: Jacht Berg
Podziękował : 27
Otrzymał podziękowań: 47
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
snekkar napisał(a):
Witam was
myślę ze każdy lubi dobrze zjeść :) i mam takie pytanie znacie jakieś dania które były by łatwe do przyrządzenia, nie wymagały wielu składników a zarazem żeby były smaczne ??
Pisze o tym bo nie zawsze mamy możliwość wzięcia na jacht jakiś przysmaków które by się szybko psuły z powodu braku lodówki (...)

Bardzo dobrze trzyma się ser żółty. W zasadzie się nie psuje, a dojrzewa.
Moja stała pozycja w menu jachtowym to sos serowy "a la carbonara".
Podsmażasz cebulę. Potem dodajesz łyżkę mąki (lub więcej - w zależności na ile osób gotujesz) - to celem zagęszczenia. Dodajesz pół litra wody (lub więcej), kostkę rosołową, wsypujesz pokrojony ser i dodajesz śmietanę (jeśli masz) i mieszasz aż się wszystko rozpuści. Doprawiasz solą i pieprzem. I już sos gotowy.
Podaję go z makaronem świderki. (przeważnie na 8 osób)

A jeśli masz boczek - to wtedy już w ogóle jest pysznie - podsmażasz go z cebulą.

Mniam.

_________________
Ania

Rejsy morskie - www.syberg.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 maja 2010, o 09:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Nadia napisał(a):
skipbulba napisał(a):
że lepiłem na łódce pierogi ruskie,


1 raz ( słownie: jeden ) :D:D:D:D:D


jeden raz z Tobą :P ale przedtem zdarzało się lepić pierogi również:)
A kiedyś na Hoornie zrobiłem cały gar podsmażanych udek w papryce i pomidorach. Wszyscy wpierdzielali, a Zwierzak mało nie pękł z przejedzenia :P
a moje specialite de la maison to pory z serem w sosie beszamelowym, ale nie robię ich za często bo sam nie lubię :P

udka robi się tak:
garść udek,
papryk w różnych kolorach wg. uznania
kilka pomidorów
ząbek lub dwa czosnku.
duża cebula (lub kilka małych:D )
wywar na bazie kostki rosołowej 1 szklanka
łyżka lub dwie koncentratu.

Podsmażamy udka, następnie odkładamy je, na tłuszczu na patelni podsmażamy cebulkę, następnie jak się już zażółci dodajemy papryki pokrojone w paski, po kilku minutach podsmażania zalewamy wszystko wywarem, gdy zacznie się gotować dodajemy pokorojone pomidory oraz koncentrat, po chwili dokładamy siekany lub rozgnieciony czosnek, przekładamy wszystko do sporego gara z przykrywką, dokładamy odłożone wcześniej udka i dusimy. Im dłużej dusimy tym kury bardziej przejdą aromatem warzyw.

Pory z serem w sosie beszamelowym robi się tak:
kilka porów
pół szklanki mleka
szczypta gałki muszkatołowej
odrobina masłą
łyżka mąki
kilka cienkich plasterków sera

bierzesz cztery silne dziewki... a nie to nie ten przepis.
Bierzesz kilka porów, tniesz je na 5-7cm kawałki, ale tylko część zieloną. Blanszujesz je przez chwilkę we wrzątku, a następnie obsmażasz na patelni, równolegle robisz sos beszamelowy czyli robisz zasmażkę z masła i mąki rozprowadzasz ją zimnym mlekiem, gotujesz na małym ogniu, stale mieszając, pod koniec dodajesz szczyptę gałki muszkatołowej. (gałkę można wcześniej pomieszać jeszcze z odrobina śmietany i żółtkiem, ale to nie jest konieczne)
Podsmażone pory okładasz plasterkiem żółtego sera i polewasz sosem.

cbdu :D

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 maja 2010, o 20:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 paź 2009, o 19:18
Posty: 294
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 63
Otrzymał podziękowań: 52
Uprawnienia żeglarskie: -
skipbulba napisał(a):
Nadia napisał(a):
skipbulba napisał(a):
że lepiłem na łódce pierogi ruskie,


1 raz ( słownie: jeden ) :D:D:D:D:D


jeden raz z Tobą :P ale przedtem zdarzało się lepić pierogi również:)
A kiedyś na Hoornie zrobiłem cały gar podsmażanych udek w papryce i pomidorach. Wszyscy wpierdzielali, a Zwierzak mało nie pękł z przejedzenia :P
a moje specialite de la maison to pory z serem w sosie beszamelowym, ale nie robię ich za często bo sam nie lubię :P


Pory z serem w sosie beszamelowym robi się tak:


Od dzisiaj Ty gotujesz, a już na pewno robisz te dwa przepisy tu przedstawione, bo na razie zrobiłeś tylko omlet i w dodatku od tego czasu już nigdy nie tknę omletów :P

_________________
Kasia_Nadia_Szymańska
s/y Castor
s/y Karii


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 maja 2010, o 06:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Nadia napisał(a):
bo na razie zrobiłeś tylko omlet i w dodatku od tego czasu już nigdy nie tknę omletów :P


ojtam,ojtam..... raz mi nie wyszło :P i niczego nie gotuję :P nie po to biorę kobietę na łódkę, żebym sam gotował :P

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 12 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL