Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 8 lip 2025, o 04:58




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 19 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 9 sty 2010, o 00:48 
UWAGA! WAZNE OGLOSZENIE!

Zgodnie z obietnica publikuje wiadomosc od Nataszy, ktora dostalem przed chwilka!

"Zapraszam do Klubu Podroznik (ul. Chlodna 39/9) 24go stycznia, w niedziele
o godz. 18:30".


Obiecałem, że przekażę, jeśli koledzy z zaprzyjaźnionego forum, coś ustalą.
Tak jak mówiłem, powyższe ogłoszenie przeklejone jest za zgodą autora. Żeby, nie było umieścił je na Sailforum kolega o nicku plitkin.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 sty 2010, o 21:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2006, o 20:35
Posty: 844
Lokalizacja: Ruda Śląska
Podziękował : 29
Otrzymał podziękowań: 47
gdzie znajduje się rzeczony Klub?? Stolyca??


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 sty 2010, o 21:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 wrz 2009, o 13:10
Posty: 14
Podziękował : 1
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: ---
Jest tez oficjalna informacja na ten temat na stronie głównej klubu:
http://www.klubpodroznik.pl/

A więc, wybiera się ktoś? Ja będę na pewno :D

P.S. Tak klub jest w Warszawie.

_________________
Z żeglarskim pozdrowieniem
Paweł Sałata


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 sty 2010, o 13:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 mar 2006, o 17:51
Posty: 1188
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 187
Otrzymał podziękowań: 261
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz polodowcowy
Chcę Was zawiadomić ,że prowadzimy rozmowy z Nataszą na temat jej wizyty w TzH w drugiej połowie lutego . Prawdopodobny termin to 22 luty . Potwierdzenie oficjalne za dwa trzy tygodnie.

_________________
Pozdrawiam !
Zbyszek "Zgrzyb" Przybyszewski
http://www.samoster.org.pl/index.php?dzial=7


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2010, o 16:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 mar 2006, o 17:51
Posty: 1188
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 187
Otrzymał podziękowań: 261
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz polodowcowy
8 lutego w tawernie Tuż za Horyzontem odbędzie się spotkanie organizowane przez Samoster z naszą super żeglarką Nataszą Caban .
Obecność obowiązkowa .

_________________
Pozdrawiam !
Zbyszek "Zgrzyb" Przybyszewski
http://www.samoster.org.pl/index.php?dzial=7


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 lut 2010, o 22:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Pozdrówcie Ją ode mnie, za daleko jestem żeby przyjechać

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lut 2010, o 23:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17561
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2349
Otrzymał podziękowań: 3695
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Kilkoro forumowiczów było - jak wam się podobał występ Nataszy?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 lut 2010, o 08:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 mar 2009, o 14:11
Posty: 1340
Lokalizacja: Płock
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 22
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Mnie bardzo.
Mam mało okazji spotykać ciekawych ludzi, a szczególnie jeśli chodzi o żeglarstwo, podróże, więc dla mnie rewelacja.
Natasza ? ładna, zgrabna, sympatyczne wrażenie robi, strasznie chaotyczna, roztrzepana ;) wesoła.
No ale nie da się chyba opowiedzieć 2 letniego rejsu w 2 godziny.
Sporo przeżyła, ale widać o tych trudnych chwilach nie chciała mówić.
Troszkę dziwiło mnie - jej brak słownictwa polskiego.
Opowiadanie robiło wrażenie, że hop siup i świat opłynięty, jak te slajdy na ekranie, ale czułem w kościach ze nie było łatwo.
Zastanawia mnie też, jak to wszytko można zrealizować bez pieniędzy, bo często o tym mówiła, że nie miała na to i na tamto.
Również to, że tak się niby na niczym nie zna .... w świat opłynęła ;) może to trochę takie medialne gadanie, no ale ;)
Po spotkaniu...taka myśl : co ja tu k.... robię, żyje jak niewolnik, w kieracie pracy, domu i społeczeństwa... ehhh :)

_________________
Pozdrawiam
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 lut 2010, o 13:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17561
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2349
Otrzymał podziękowań: 3695
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
banan70 napisał(a):
Natasza ładna,
Młody człowieku, może jeszcze nie wiesz, ale nie w buzi cała zabawa... (copyright by prof. Bardini)

Cytuj:
Sporo przeżyła, ale widać o tych trudnych chwilach nie chciała mówić.
Nie chciała lub nie mogła.

Cytuj:
Troszkę dziwiło mnie - jej brak słownictwa polskiego.
[...]
Również to, że tak się niby na niczym nie zna .... w świat opłynęła ;) może to trochę takie medialne gadanie
Chyba nie tylko trochę :-)
Przez cały czas odnosiłem wrażenie, jakby Natasza nie wiedziała, że opowiada swoją historię żeglarzom - ciężko było mi to strawić, choć z drugiej strony lubię taką luźną i pokręconą formę opowieści.

Gdy już wracałem, to ze Zbierajem gadaliśmy o wrażeniach i choć mieliśmy diametralnie różne, to sprowadzały się do tego samego - angielski skrót PR zdominował całą opowieść.
Się śmieję, ale Naomi James w swoim samotnym rejsie, dopiero na Indyjskim wyczaiła, że szerokość geograficzną odkłada się na pionowej ramce mapy, Natasza koło Kapsztadu zorientowała się, że te trójkąciki na ekranie plotera to statki z AIS - jakaś taka zbyt blondynkowa zbieżność.
Także te jedyne 7 czy 14 USD, które posiadała nie konweniują mi w długodystansowymi przelotami do Polski czy z opłatami kanałowymi. Podobnie "akcje charytatywne" polegające na pokazaniu na Karaibach żeglarstwa synowi koleżanki, też mało mnie przekonują.

Ale... opowiadała fajnie i co najważniejsze śmiesznie, a przecież wszyscy wiemy, że śmiech to zdrowie :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 lut 2010, o 14:25 

Dołączył(a): 28 maja 2007, o 11:44
Posty: 1999
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 109
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Też mi się nie chciało wierzyć, że tak jej wyszedł rejs dookoła świata, mimo że twierdzi co chwię czegoś nie umiała :) No, ale jest bardzo ładna, więc jestem skłonny uwierzyć, że bez problemu mogła znaleźć kogoś kto załatwił, naprawił, pożyczył itd. Niemniej z całą resztą poradziła sobie i na pewno zna się na żeglowaniu lepiej niż mówi. Dała radę :)

Zresztą nie święci garnki lepią, więc być może to tak jest, że mało kto się decyduje na płynięcie, ale jak się już popłynie to jakoś leci nawet jeśli się nie ogarnia AIS. Zwłaszcza, że przecież dookoła świata ludzie pływali bez AISów, Irydiów, EPIRBów, dżipiesów i całej masy innego sprzętu.

A poza tym na spotkaniu tłum, zabawnie, fajnie i ciekawie - na pewno jeden z bardziej udanych samosterowych poniedziałków.

_________________
www.samoster.org.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 lut 2010, o 14:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 mar 2009, o 14:11
Posty: 1340
Lokalizacja: Płock
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 22
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Wiem jak to jest płynąć kilka godzin samemu, bez aparatury na 4 metrowym jachciku, po śródlądziu :) , ale nie wiem jak to jest płynąć samemu dookoła ziemi, wydaje mi się własnie jak napisałeś GF - jakoś to leci, że ogarnia się temat żeglugi ponad to wszytko - sie płynie i tyle :)
Ona miała płynąc, a może nie koniecznie zajmować się, jak ja teraz zgłębianiem tajemnej wiedzy o światełkach, chanelach itp, tam to się już płynie. :)

_________________
Pozdrawiam
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 lut 2010, o 15:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17561
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2349
Otrzymał podziękowań: 3695
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
A słyszałeś Bananku ten kawałek o biurwokratycznych restrykcjach australijskich? A wiesz ile wynosi kara za brak kwita potwierdzającego wiedzę o chanelach? A dlaczego nie spytałeś jak to się stało, że wszystko się udało?

Tyle pytań, tyle niejasności... :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 lut 2010, o 15:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 mar 2006, o 17:51
Posty: 1188
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 187
Otrzymał podziękowań: 261
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz polodowcowy
Było miło , wesoło , fajnie . Ja zapowiedziałem , że Zbieraj zapowie Nataszę . Uzgodniliśmy ,że Zbieraj nie przekroczy godzinki zapowiadając występ Nataszy( wiadomo Janusza można z przyjemnością słuchać godzinami) . Wyrobił się przed czasem.
Natasza przekroczyła dwie godziny swym wystąpieniem , a potem jeszcze ponad godzine podpisywała kalendarze , które dostarczył AIKI. Działo się !!!


Załączniki:
Natasza_podpisuje_kalendarze11.JPG
Natasza_podpisuje_kalendarze11.JPG [ 71.41 KiB | Przeglądane 4567 razy ]
Zbieraj_zapowiada_Nataszę.JPG
Zbieraj_zapowiada_Nataszę.JPG [ 41.59 KiB | Przeglądane 4567 razy ]

_________________
Pozdrawiam !
Zbyszek "Zgrzyb" Przybyszewski
http://www.samoster.org.pl/index.php?dzial=7
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 lut 2010, o 16:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 lip 2009, o 16:15
Posty: 892
Podziękował : 36
Otrzymał podziękowań: 59
Uprawnienia żeglarskie: jak dla mnie wystarczające
Mnie też się podobało. Oczywiście, że w wystąpieniu było sporo PR-u, ale też wg mojego odczucia, sporo spontaniczności i bezpośredniości. To, że stanęła przed żeglarzami, zdeterminowało tematykę - było o ludziach, o żeglarskich problemach, o własnych słabościach i brakach w wiedzy żeglarskiej, troszkę też o tym, gdzie warto zawinąć, a gdzie nie. Myślę, że rzeczywiście nie miała za dużo kasy i wiele spraw załatwiała urodą, elokwencją, życzliwością. Jest to absolutnie możliwe, nie szukałbym tu drugiego dna. O przelotach mówiła, że fundował je właściciel jachtu.
Podejrzewam, że niektóre osoby, szczególnie te z dużym dorobkiem morskim, a mniejszym poczuciem humoru mogły odnieść wrażenie, że opowieść Nataszy była zbyt "lekka, łatwa i przyjemna", jak na tak długą i miejscami bardzo trudną trasę, którą zrobiła. Tym samym w pewnym sensie pomniejszyła ona dokonania innych, na pewno lepiej wyszkolonych i znacznie bardziej doświadczonych żeglarzy - no bo skoro "blondynka" dała radę....

_________________
pozdrawiam
skiera


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 lut 2010, o 20:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 mar 2009, o 14:11
Posty: 1340
Lokalizacja: Płock
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 22
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Maar napisał(a):
A dlaczego nie spytałeś jak to się stało, że wszystko się udało?

Tyle pytań, tyle niejasności... :-)


Listy z pytaniami nie przygotowałem :)
Dla mnie takie spotkanie to nie codzienność, jak również tematyka oceanicznego pływania....no nie wiadomo gdzie pytanie i jakie postawić :)

Marku, mam wrażenie że cos wiesz, o czym boisz sie nam powiedzieć w tej sprawie ? Jakie wietrzysz niejasności ? ... Dlaczego nie mówiła, bo może nie mogła ? Takie pewnie rozkminianie, alem ciekaw jestem, ino żeby się tu burza nie rozpętała :)

_________________
Pozdrawiam
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 lut 2010, o 20:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 lip 2009, o 16:15
Posty: 892
Podziękował : 36
Otrzymał podziękowań: 59
Uprawnienia żeglarskie: jak dla mnie wystarczające
Banan, kulisy to się najlepiej omawia przy piwie - np. następnym razem w TzH. Ja stawiam :)

_________________
pozdrawiam
skiera


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 lut 2010, o 20:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 mar 2009, o 14:11
Posty: 1340
Lokalizacja: Płock
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 22
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Czy masz pieniądze czy grosza Ci brak - też stawiasz ? :)
Co ma być za tydzień ?

_________________
Pozdrawiam
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 lut 2010, o 21:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17561
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2349
Otrzymał podziękowań: 3695
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
banan70 napisał(a):
Co ma być za tydzień ?
Nie wiadomo :-(
Reżyser "Kruzenszterna" nie może przyjechać do DC :-(

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 lut 2010, o 22:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 lip 2009, o 16:15
Posty: 892
Podziękował : 36
Otrzymał podziękowań: 59
Uprawnienia żeglarskie: jak dla mnie wystarczające
Ja stawiam, kto ma kasę zapłaci ;)
Jak nie ma pogadanki, można spokojnie usiąść i poplotkować :)

_________________
pozdrawiam
skiera


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 19 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL