Parę słów wrażeń po wczorajszym premierowym pokazie filmu o kpt. Krzysztofie Baranowskim pt. "Kapitan". Autorem filmu jest Kryspin Pluta. Zapraszam

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

9 Festiwal JachtFilm odbędzie się w dniach 7-8 grudnia w Warszawie w Kinie Luna.
Cały program, lista filmów, goście - te informacje będą opublikowane pod koniec października, ale już wszystkich zapraszam.

Informacje o edycjach w Gdyni, Szczecinie i Rybniku też będą niebawem.


Pozdrawiam
Andrzej

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

Może mała rozgrzewka przed tegorocznym JachtFilmem ?

"Terapia rakowa pod żaglami"
36-letni Marc Naumann, zawodowy prawnik i kapitan, dwukrotnie chorował na guza mózgu i dwukrotnie pokonał go poddając się ciężkiej chemioterapii. Mimo sprzeciwu lekarzy wypłynął wtedy na morze, a żeglarstwo stało się jego terapią. Dzisiaj Marc Naumann zaraża nadzieją i żeglarską pasją młodych pacjentów.

Ważny temat, pięknie opowiedziana historia.
Legalnie, bezpłatnie, online.
Naprawdę warto.

https://www.arte.tv/pl/videos/083967-01 ... bgqNxDMvJ0

ps. Już niedługo więcej informacji o tegorocznym festiwalu.

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

Korzystając z ładnej jesiennej pogody wczoraj (niedziela) w Gdyni, zapraszam:



http://www.jachtfilm.pl

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

Witam,
Już wszystko wiadomo.
Na stronie http://jachtfilm.pl/2019-2020/warszawa-2019/program/ jest już cały program festiwalu.

Dwudniowy maraton najlepszych filmów żeglarskich z całego świata. 9 tytułów, prawie 8 godzin projekcji.
Co warte podkreślenia w tym roku po raz pierwszy dwa pokazy praktycznie premierowe polskich filmów.

Jeden z nich to "Kapitan" o kapitanie Krzysztofie Baranowskim. Film miał jeden publiczny pokaz na festiwalu filmowym w Gdyni. Zrealizowany przez gdyńskiego reżysera Kryspina Plutę ( autor znanego filmu "Optimista") który stworzył własną opowieść i pokazał swój obraz kapitana Baranowskiego. Jestem przekonany, że dla wielu widzów zaskakujący i nieoczywisty. Powstał film refleksyjny, nieco smutny, ale bardzo ważny. Film który długo zostaje w pamięci. Po projekcji będziemy gościć reżysera i porozmawiamy o wszystkim co nam w duszy zagrało w trakcie oglądania.

Druga premiera to film "Normalni kolesie". Premiera absolutna, bo film został ukończony ok. tydzień temu. Jest to historia dwójki przyjaciół, normalnych kolesi na co dzień robiących etat w jakimś warszawskim biurowcu którzy postanawiają wziąć udział w regatach Setkami przez Atlantyk. Budują swoją 5-metrową łódką, ....a potem los ma swój własny scenariusz na tą przygodę. Poruszający film ,świetnie pokazuje też całą ideę regat setkami przez Atlantyk. Obowiązkowy punkt programu dla miłośników dłubania i rejsów na małych łódkach.

O kolejnych filmach jeszcze będę pisał. Każdy z nich to opowieść, która we mnie wzbudza wielkie emocje. Mam przekonanie że widzowie tegorocznego festiwalu również je odczują. Wybieramy najciekawsze filmy, abyśmy wspólnie mogli przeżywać prawdziwe historie na ekranie kina.
Staramy się aby każdy kolejny JachtFilm był lepszy od poprzedniego.

Bilety na tegoroczny JachtFilm już są dostępne.
[url]
http://www.kinoluna.pl/filmy/jachtfilm-blok-1[/url]
http://www.kinoluna.pl/filmy/jachtfilm-blok-2
http://www.kinoluna.pl/filmy/jachtfilm-blok-3

Zapraszam!

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

„Naprawdę chcesz dać ten film na tegoroczny festiwal ? Usłyszałem od znajomego, który jako pierwszy jakiś czas temu miał szansę go zobaczyć. Przecież to jest film o żeglarskich i życiowych nieudacznikach. Wiadomo, jak to się skończy…”

Gdy obejrzałem go pierwszy raz, to nie mogłem uwierzyć, że to się dzieje serio. Po drugim razie nie mogłem zasnąć, wiedząc że to wszystko było prawdą...

Tak. Właśnie dlatego chcę pokazać film „Zagubieni”.

JachtFilm to nie tylko filmy o zwycięzcach regat, wypraw, utalentowanych projektantach czy świetnych szkutnikach. Ważne jest przypominanie postaci ze świata żeglarstwa, znaczących wydarzeń, słynnych konstrukcji. Wielokrotnie od widzów dostawaliśmy sygnały, że walor edukacyjny filmowych historii jest bardzo istotny.

Ten festiwal to jednak, a może przede wszystkim cholernie wielka dawka intensywnych emocji. Takich które po zakończeniu filmu, czy festiwalu siedzą w głowie i nie pozwalają zasnąć. Kłębią myśli, stawiają pytania, czasem dają odpowiedzi albo i nie…. Zwykle są to uniwersalne emocje, normalne, ludzkie. Szczęście, miłość, strach, zazdrość, nienawiść. Sceneria i okoliczności, w których te emocje powstają i się rozwijają są nam, żeglarzom, bardzo bliskie, są „nasze”. Dlatego odbieramy je tak intensywnie.

Rejs pokazany w filmie „Zagubieni” wymyślił Australiczyk Jesse Martin. Kilka lat wcześniej , w 1999 roku, został najmłodszym żeglarzem, który opłynął świat jachtem żaglowym samotnie, bez przystanków i bez żadnej asysty po drodze. Miał 18 lat. Był pierwszym z „serii nastolatków”, którzy na przełomie wieku ruszyli w samotne wokółziemskie rejsy pod żaglami.

Po rejsie stał się bardzo rozpoznawalną osobą. Był zapraszany do telewizji, do różnego rodzaju show. Opowiadał o wyczynie, o byciu sobą, miał wielki wpływ na młodych ludzi. Motywował ich i uskrzydlał. Mając osiągnięcia i sławę bez większych kłopotów zebrał od sponsorów prawie 2 mln australijskich dolarów na kolejny projekt.

Miał to być 3–letni rejs dookoła świata, eksperyment, trochę przypominający Big Brothera. Załogę pięknego drewnianego kecza o nazwie „Kijana” stanowiła grupa młodych ludzi. Jesse chciał udowodnić, że młodzi ludzie są odpowiedzialni i potrafią realizować naprawdę wielkie przedsięwzięcia. Mieli żeglować, miło spędzać czas i filmować swoje przygody. Mieli nabierać doświadczenia i dorośleć. Australijska telewizja zakontraktowała 13-odcinkowy serial o tej podróży. Takie miał plany…

Zrealizowany w trakcie tej podróży przez Jesse film został upubliczniony dopiero w 2009 roku. Jesse tej historii chyba najzupełniej w świecie się wstydził. „Zagubieni” to opowieść o młodości, o wielkim apetycie na życie, marzeniach… ale często idącej razem z tą młodością życiowej naiwności i próbie mierzenia sił na zamiary.

Prawdziwymi bohaterami tego filmu są emocje, od których jest wręcz gęsty. To one grają prawdziwe role, to one są sprawcze, to one prowadzą ludzi do dalszych kroków, i dzięki nim toczy się historia.

Zintensyfikowane do granic, pchnięte do skrajności, niewytrzymujące sytuacji na morzu, jachtu, małej przestrzeni, niedojrzałych słów i czynów właścicieli. Prowadzą w jednym kierunku, niestety…

„Na pokładzie „Kijany” zrozumiałem, że marzenia nigdy nie spełniają się w takiej formie, jak oczekujemy. Prawdziwą przygodą jest życie. Prawdziwa podróż młodych ludzi, teraz i zawsze polega na dorastaniu”.

Tak. Właśnie dlatego chcę pokazać film „Zagubieni”.
O pozyskanie tego filmu na JachtFilm starałem się prawie 5 lat.
Było warto

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

Film można było również obejrzeć w Poznaniu w ramach Off Cinema. Polecam.

A to prawda, faktycznie.
Pozdrawiam
A.

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

Wyobraźcie sobie pomieszczenie na jachcie, w którym śpi, malutkie, może roczne dziecko. Matka dziecka, France, zagląda do tej kajuty, a po chwili mówi do męża Erica : „nie nie jest zimno, są 3 stopnie na plusie”.

W takich warunkach rośnie mała Leonie, na jachcie Vagabond, wmarzniętym w lód w okolicach Spistbergenu. Jej rodzice to Eric i France - para francuskich podróżników i naukowców, którzy spędzili ponad 15 lat mieszkając na jachcie w rejonach arktycznych,

Film "Pod gwiazdami Północy", który pokażemy na tegorocznym 9 Festiwal Filmów Żeglarskich JachtFilmto pełna ciepła, niemal familijna opowieść o życiu, pracy i wychowywaniu dziecka w nietypowych dla nas wszystkich warunkach.

http://www.jachtfilm.pl

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

Z przyjemnością ponownie obejrzę "Maiden".

Ale najbardziej czekam na "Zagubionych". Pomimo, że opowiedziałeś prawie cały film. A tego, czego nie opowiedziałeś nietrudno domyślić się:



Dodajmy jeszcze z opisu na http://jachtfilm.pl/film/zagubieni/



Można tylko zastanawiać się nad skalą zjawisk, które będą. Nigdy nie byłem na rejsie dłuższym niż 3 tygodnie. Gdy były przypadkowe załogi, choć składające się z dorosłych, poważnych na lądzie ludzi dochodziło wielokrotnie do dantejskich scen. A nawet pływając ze znajomymi "z lądu" bywały nazwijmy to różnice zdań na morzu. Rejsu 3-letniego z przypadkową załogą nie mogę sobie wyobrazić. Chyba, że byliby to rozbitkowie walczący o życie.

Na marginesie dodam, jako ciekawostkę, że znam firmę komercyjną, która zrezygnowała z rejsów dłuższych niż 14 dni, bo dochodziło do konfliktów. Uznali, na podstawie doświadczenia, że do 10 dni przypadkowe załogi potrafią "zacisnąć zęby" i jakoś przetrwać.

Wiem, że będzie to świetny film, bo prawdziwy. Nawet jeśli podkład muzyczny (jeśli jest) będzie słaby, słabe kadrowanie czy oświetlenie czy inne techniczne braki to pewnie warto go obejrzeć.





To oczywista, słuszna decyzja. thx

pzdr,
Andrzej Kurowski

Dzisiaj kilka zdań o filmie, który swoją oficjalną premierę miał we wrześniu tego roku na festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni. Film jest oczywiście dokumentalny, pokazany był w festiwalowej sekcji „Filmy z Gdyni”.

Ale cofnijmy się do 2016 roku. Spotkałem się wtedy w Gdyni z Darkiem Dikti, który jest producentem znanego żeglarskiej publiczności filmu „Optimista”. Dowiedziałem się, że wspólnie z autorem „Optimisty” - Kryspinem Plutą, planują realizację filmu o kapitanie Baranowskim.

„O kapitanie Baranowskim jest wiele filmów i książek. Czy to dobry pomysł ?”

„To będzie inny film” – usłyszałem.

Minęło trochę czasu, w trakcie którego często dopytywałem się na jakim etapie jest projekt. Wiem jak to jest z takimi realizacjami. Pierwotna wizja reżysera ewaluuje w trakcie pracy. Do opowiedzenia historii brakuje mu jakichś wypowiedzi. Chce dograć jeszcze takie ujęcia, albo inne. To normalne, tylko trwa to długo. Potem udźwiękowienie i montaż - ważny i czasochłonny etap produkcji.

Premierę planowaliśmy na JachtFilmie w 2018, ale nie zdążyliśmy. Poza tym do wersji przedstawionej przez reżysera, swoje zastrzeżenia zgłosił sam główny bohater. Ich uwzględnienie, lub nie zależało od autora, ale wymagało zastanowienia i dalszej pracy.
Pierwszy pokaz filmu odbył się latem 2019 roku w Świnoujściu na Regatach Poloneza. Pojedyncze pokazy odbyły się w Gdyni i na Off Cinema w Poznaniu. Film był dobrze odebrany przez widzów, a rozmowa z reżyserem była ważnym uzupełnieniem obrazu.

Film opowiada o obecnym życiu kapitana Baranowskiego. Motywem głównym są starania kapitana o zdobycie funduszy na budowę nowego żaglowca. Jednak nowej rzeczywistości znane nazwisko to za mało, by otwierały się drzwi. Tłem tego żeglarskiego wątku, z czasem przeradzającym się w coś ważniejszego dla całej opowieści, są codzienne zmagania ze zdrowiem, pieniędzmi i upływającym czasem.

„Tak, to jest inny film. To jest ważny film” – myślę.

Krzysztof Baranowski nadal się nie zgadza z obrazem przedstawionym w filmie pt. „Kapitan”

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

Z tego co widzę na stronie Luny, to nie ma biletów na blok 2 a na pozostałe jest niewiele.

Może będą dostawki?

pozr,
Andrzej Kurowski

Czyli nie ma juź szans na pelny udział w Jachtfilmie?
Jakoś nie zarejestrowalem, że moja tegoweekendowa wizyta w stolycy zbiega się z Lunożeglowaniem...

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!

W ubiegłym roku dostawili jakieś krzesła, na schodach też trochę gości siedziało, warto przyjść, bo od drzwi chyba nie odgonią. Zawsze Możesz prosić o wsparcie Andrzeja M. Za rok większe kino będzie potrzebne.

_________________
Kto ma statki ten ma wydatki.
Pozdrawiam Michał aka Szkodnik
Usługi szkutnicze

To niesamowite! Jachtfilm rozrasta się! Bravo!

Jestem po 3 filmach bloku 1. Rewelacja! Prawdziwa żeglarska uczta. Zaraz to opiszę.

Szkoda, że nie obejrzę bloku 2. Why? Bilety wyprzedane...

pzdr,
Andrzej Kurowski

Film nr 1 w kolejce: Przed 30.

Dlaczego w regatach Volvo Ocean Race jest mało ludzi typu 20-latków? Może doświadczenie liczy się? Jak współżyć na małej przestrzeni z tymi samymi mordami?

Organizatorzy wymyślili, że musi być dwóch młodych. Film opowiada o sukcesie. Duży, silni 20-latkowi chłopcy stają się mężczyznami.

Może to adrenalina?

pzdr,
Andrzej Kurowski

Tłumy w kinie najlepiej świadczą o sukcesie Festiwalu. W sobotę biletów już zabrakło, za rok warto o tym pamiętać i kupić wcześniej. Największe na mnie wrażenie zrobił film Maiden, zostanie na długo w pamięci.

_________________
Kto ma statki ten ma wydatki.
Pozdrawiam Michał aka Szkodnik
Usługi szkutnicze

Kto nie był na Festiwalu i nie widział filmu "Kapitan" - oto szansa:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Wielka szkoda Liczę jednak, że coś się uda zorganizować, pewnie już nie jako JachtFilm.

_________________
Pozdrawiam,
Krzysiek
https://activegames.pl/

Do oglądania i podziwiania !

Zrealizowany w 2009 roku, kapitalny film o rosyjskim żaglowcu pt. "Kruzenshtern" dostępny w serwisie VOD.pl. Legalnie, bezpłatnie !

Film pokazywaliśmy na pierwszym Festiwalu Jachtfilm w 2011 roku i był to bardzo udany premierowy pokaz tego filmu.

A w tym roku jeszcze więcej filmów z festiwalowego archiwum będzie dostępnych w necie! Pracujemy nad tym

Tymczasem miłego oglądania !

https://vod.pl/filmy-dokumentalne/kruzenshtern/z81q5wh

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

Dzien dobry wszystkim.

Miło mi zapowiedziec, ze już jest gotowy program JachtFilmu w Gdyni.
Całe wydarzenie odbędzie się jak w poprzednich latach w Muzeum Marynarki Wojennej w sobotę 1 lutego 2020.

Cały program jest opublikowany na stronie:
http://jachtfilm.pl/2019-2020/gdynia-2020/program/

Możliwe są też extra niespodzianki !
Będą goście !

Wstęp wolny, w miarę dostępności miejsc.

To już kolejny raz, gdy dzięki współpracy z Pomorskim Związkiem Żeglarskiim, Miastem Gdynia i Muzeum Marynarki Wojennej udaje się zorganizować naprawdę fajny JachtFilm w Gdyni.

Zapraszam !
Andrzej

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

Kochani.

Informacja dla wszystkich którzy dzwonią, piszą i się dopytują. JachtFilm w Szczecinie będzie, ale nie w najbliższy weekend.

Jak tylko dopniemy wszystko to od razu opublikujemy informacje. Na początku przyszłego tygodnia wszystko będzie wiadomo. Wszystko jest na dobrej drodze !

Pozdrawiam
Andrzej

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

Kochani
Jest data i miejsce. Jest program.
http://jachtfilm.pl/2019-2020/szczecin-2020/program/

22 lutego,
radio Szczecin
Wejściówki będa bezpłatne, wymagana będzie rejestracja online.
Gdzie i jak to zrobić - szczegóły jutro. Jeszcze to sprawdzamy
Pozdrawiam
Andrzej

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

Cześć.
W tym roku nie ma drukowanych zaproszeń które odbierało się w różnych miejscach Szczecina. W poprzednich latach okazywało się często że zaproszenia były odbierane w ilościach nie "konsumowanych" - na zasadzie dla brata w wojsku, czy kolegi z klubu.

Poza tym Radio Szczecin narzuciło dość restrykcyjne warunki, mówiące że ilość gości musi = ilości miejsc siedzących. Musimy mieć to na uwadze.

Dlatego z takich względów, jak i kosztowych postanowiliśmy w tym roku zrobić tylko rezerwacje on line.
Prościej, szybciej, taniej i oszczędniej dla środowiska i chyba wygodniej dla wszystkich ( a na pewno dla organizatorów).

rezerować wejściówki można tu:
https://evenea.pl/event/jachtfilmszczecin/

Do zobaczenia !

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

Andrzeju, ciagle wyswietla mi sie komunikat o tym ze blednie wypelnilem pola imie i nazwisko i rejestracji skonczyc nie moge

Hm. dziwne, bo od wczoraj jest już sporo rezerwacji zrobionych i nikt nie zgłaszał kłopotów.
Zaraz sprawdzę i dam znac.

hm..jak mawiają informatycy - u mnie działa

Marek, jak coś nie idzie to zadzwoń- 603 918 469 - założe sam tę rzerwacje, albo Cię przeprowadzę jak to zrobić . Mi się to wydaje proste

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

Nie wiemco bylo, z komputera Kolegi udalo sie za pierwszym razem. Do zobaczenia

Film z archiwum JachtFilm, który mamy możliwość opublikowania. Film był prezentowany na Festiwalu Filmów Żeglarskich JachtFilm w 2018 roku.

Specjalne podziękowania dla autorki Hannah Berryman, za zgodę na publikację polskiej wersji językowej.
-----------

Żeglarze z bloków

Film opowiada o grupie czarnoskórych uczniów Greig City Academy – państwowej szkoły w północnym Londynie, którzy dzięki unikalnemu programowi wychowawczemu stawiają swoje pierwsze kroki w żeglarstwie. Dyrekcja i wychowawcy uważają że wszelkie outdoorowe aktywności, które mają szansę poznać uczniowie, takie jak kajaki, wspinaczka, rafting, pozwalają młodym ludziom przezwyciężać swoje słabości i stawiać czoło nowym wyzwaniom. Żeglarstwo jest naturalnym kolejnym krokiem w tym procesie.

Uczniowie, dotychczas przekonani że żeglarstwo jest sportem bogatych „białasów” stają na pokładach żaglowych jachtów. Poznają i doskonalą się nie tylko w żeglowaniu i obsłudze jachtu. Uczą się nowych zachowań społecznych, przywództwa, oceny ryzyka, współpracy, odpowiedzialności za innych członków załogi. Te żeglarskie doświadczenia rozszerzają ich życiowe horyzonty, a kwalifikacje i umiejętności, które nabędą w przyszłości pomogą lepiej pokonywać bariery codziennego życia.

Uwieńczeniem żeglarskiego programu jest uczestnictwo młodocianej załogi w słynnym wyścigu morskim Fastnet Race. Czarnoskóra załoga jachtu „Scaramouche” wzięła w nim udział w 2017 roku jako pierwsza załoga „szkolna” w całej historii tych regat.

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

W serwisie Vimeo VOD dostępny jest film (odpłatnie) "Jerzy i Jerzy na jeziorach".

Wzruszający obraz pokazujący przyjaźń dwóch starszych panów, którzy od wielu dawna spędzają lato na mazurskich jeziorach w podobny sposób. Film miał swoją premierę na JachtFilmie w 2018 i mocno poruszył festiwalową widownię.

Film został zrealizowany przez Piotr Małeckiego.

Gdybym miał robić zestawienie np. BEST 10 filmów z historii festiwalu to "Jerzy i Jerzy" były na tej liście.

Naprawdę warto !

https://vimeo.com/ondemand/georgeandgeorge

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/