Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 4 lip 2025, o 20:52




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 272 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 10  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 30 lis 2010, o 14:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/mare ... 71195.html

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2010, o 14:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17561
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2349
Otrzymał podziękowań: 3695
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Gdy impra odbywa się w Hiltonie a zajawka zawiera bełkot o unikalnym i naturalnym ekosystemie to nic dobrego nie wróży :-|

A tak całkiem bez ironii i bez nabijania się z ekogłupków - co w Wiśle jest UNIKALNEGO?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2010, o 15:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
JEDYNA w Europie większa rzeka nieuregulowana

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2010, o 15:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17561
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2349
Otrzymał podziękowań: 3695
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
W Europie jest kilka innych równie nieuregulowanych i nieco większych rzek. Unikalność chyba oznacza jedyność w swoim rodzaju a może ja nie znam znaczenia słowa unikalny?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2010, o 17:58 

Dołączył(a): 28 maja 2007, o 11:44
Posty: 1999
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 109
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
A nad którą inną rzeką w Europie odbywają się samosterowe poniedziałki, hę? :D

_________________
www.samoster.org.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2010, o 18:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17561
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2349
Otrzymał podziękowań: 3695
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
gf napisał(a):
odbywają
Chyba "ły" albo o czymś nie wiem.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2010, o 18:32 

Dołączył(a): 28 maja 2007, o 11:44
Posty: 1999
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 109
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
No tak, już "-ły", niestety :(

_________________
www.samoster.org.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2010, o 18:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 15:22
Posty: 1910
Podziękował : 235
Otrzymał podziękowań: 118
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
A czemu "ły" to już nie będzie spotkań? :(
Jeszcze nie na wszystkich byłem :?

_________________
Lubię robić rzeczy, na których się nie znam, zresztą jak większość ludzi w naszym kraju" :) By Filip Jaślar - polski skrzypek, członek Grupy MoCarta
e sławek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2010, o 19:00 

Dołączył(a): 28 maja 2007, o 11:44
Posty: 1999
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 109
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Spotkania na szczęście będą, ale TzH kończy działalność, więc zmieniamy sympatyczny lokal.

_________________
www.samoster.org.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2010, o 19:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13162
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3098
Otrzymał podziękowań: 2697
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
ale TzH kończy dopiero za miesiąc, chyba że czegoś nie wiem.

Nowe miejsce załatwiałem od nowego roku dopiero

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2010, o 21:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10923
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1334
Otrzymał podziękowań: 2620
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Maar napisał(a):
W Europie jest kilka innych równie nieuregulowanych i nieco większych rzek. Unikalność chyba oznacza jedyność w swoim rodzaju a może ja nie znam znaczenia słowa unikalny?

Nie. Nie ma takich.
Rzeka nieuregulowana to taka, ktora wylewa, zalewa i nie ma z niej zadnego pozytku ekonomicznego, turystycznege, rekracyjnego, ekologicznego i pejzazowego nawet, czyli rzeka olana i olewajaca.
Znam z bliska kilka rzek, niektore nawec na cotydzien.
Zawsze w wiekszej czesci sa dzikie ( niewybetonowane znaczy ) Takim Rodanem plywaja statki rzeczno-morskie a transportowi rzecznemu niezliczone nadrodanskie miasta zawdzieczaja bogactwo i splendor od wczesnego sredniowiecza;
Sekwana i Marna... przy Wisle to rzeczulki...Plywaja po nich zestawy transportowe o wymiarach 70x12 a pewnie i wiecej.
W samym okregu paryskim dziala kilkanascie(dziesiat? ) klubow zeglarskich i prawie co tydzien odbywaja sie wazne regaty "regionalne" ( miszczostwa czyli ) i co tydzien, od polowy marca do konca listopada, kazdy klub organizuje swoje regaty klubowe.
Wiosluje sie tez troche, spaceruje, biega, pedaluje, zwierzyne szpieguje i regaty podziwia wzdluz brzegow nagminnie i nawet piwo sie pija, jako ze wszystko do praktykowania najdziwniejszych upodoban gawiedzi jest.
Sa nawet "statki do Mlocin".
Oto - w skrocie - na czym unikalnosc Wisly polega.
Catz
PS W TzH gadacie glownie o slonym, a jak juz o slodkim, to po niemiecku...

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Ostatnio edytowano 30 lis 2010, o 21:54 przez Catz, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2010, o 21:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13858
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1625
Otrzymał podziękowań: 2376
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Cytuj:
regaty "regionalne" ( miszczostwa czyli )

...zapewne celowo,bo jakże inaczej...miszcz jest tylko jeden :D

W.P.R.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2010, o 21:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10923
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1334
Otrzymał podziękowań: 2620
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Wojciech1968 napisał(a):
Cytuj:
regaty "regionalne" ( miszczostwa czyli )

...zapewne celowo,bo jakże inaczej...miszcz jest tylko jeden :D

Nie widze co to ma do tematu, ale dobre miszczostwa to takie, ze prawie kazdy zostaje jakims tam miszczem.
Catz Miszczowsko

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2010, o 22:06 

Dołączył(a): 28 maja 2007, o 11:44
Posty: 1999
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 109
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Catz napisał(a):
W TzH gadacie glownie o slonym, a jak juz o slodkim, to po niemiecku...
Wpadnij poopowiadać po francusku :) Słuchamy tego, o czym ktoś zechce nam opowiedzieć - wczorajsze spotkanie i opowiadania Zgrzyba były mocno śródlądowe.

_________________
www.samoster.org.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2010, o 22:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10923
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1334
Otrzymał podziękowań: 2620
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
gf napisał(a):
Catz napisał(a):
W TzH gadacie glownie o slonym, a jak juz o slodkim, to po niemiecku...
Wpadnij poopowiadać po francusku :) Słuchamy tego, o czym ktoś zechce nam opowiedzieć - wczorajsze spotkanie i opowiadania Zgrzyba były mocno śródlądowe.

Nie wiedzialem.
Skoro tak....Gratuluje! W nadwislanskiej knajpie robicie dla Wisly duzo!
A jakby tak spojrzec Tuz pod Horyzont?
Catz Bezprocesowo oczywiscie, ale i nie w podsmiefiutkowym nastroju, przynajmniej na ten temat.
PS Raczej nie poopowiadam, bo mam kiepski (podobno ) akcent

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2010, o 23:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13858
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1625
Otrzymał podziękowań: 2376
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Catz napisał(a):
Wojciech1968 napisał(a):
Cytuj:
regaty "regionalne" ( miszczostwa czyli )

...zapewne celowo,bo jakże inaczej...miszcz jest tylko jeden :D

Nie widze co to ma do tematu, ale dobre miszczostwa to takie, ze prawie kazdy zostaje jakims tam miszczem.
Catz Miszczowsko


Wydawało mi się ,że powinieneś napisać mistrzostwa,a zatem
Wojciech Mistrzowsko
...a Ty użyłeś pisowni w slangu.
Niemniej jednak pozdrawiam :D

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 lis 2010, o 23:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10923
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1334
Otrzymał podziękowań: 2620
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Wojciech1968 napisał(a):
Wydawało mi się ,że powinieneś napisać mistrzostwa,a zatem
Wojciech Mistrzowsko ...a Ty użyłeś pisowni w slangu. Niemniej jednak pozdrawiam :D

Pozostanmy przy Wisle i rzekach....
Catz Monotematycznie

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 gru 2010, o 00:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13987
Podziękował : 10544
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Catz napisał(a):
Wojciech1968 napisał(a):
Wydawało mi się ,że powinieneś napisać mistrzostwa,a zatem
Wojciech Mistrzowsko ...a Ty użyłeś pisowni w slangu. Niemniej jednak pozdrawiam :D

Pozostanmy przy Wisle i rzekach....
Catz Monotematycznie


A czy Ty Miszczu czasem nie masz zamiaru
zawitać na święta nad Wistulę?
...Bo akcent w THZ chyba nie najważniejszy jakby co?
a opowiadać także masz o czym jakby co?
MJS zachęcająco

ps
zwłaszcza interesujące by były
te pierwsze razy na Wiśle :lol:

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 gru 2010, o 15:39 

Dołączył(a): 23 lis 2010, o 23:26
Posty: 319
Podziękował : 205
Otrzymał podziękowań: 44
Uprawnienia żeglarskie: ...
Jurmak napisał(a):
JEDYNA w Europie większa rzeka nieuregulowana


Wisła to ostatnia dzika rzeka w Europie! Stwierdzenie to jest oczywistym kłamstwem, spreparowanym przez ekofilów na poparcie ich pseudo-troski o środowisko i ku wygodzie urzędników. Wisła jest bowiem nie ostatnią dziką ale pierwszą zdziczałą rzeką w Europie i nie jest to bynajmniej powód do dumy, gdyż dowodzi jedynie tego, iż nie potrafimy należycie dbać o spuściznę cywilizacyjną wielu pokoleń Europejczyków. Wisła przez jej zdziczenie nie stała się automatycznie rzeką naturalną i czystą, a najwięcej ścieków pompuje w nią nasza stolica - siedziba rządu i… Ministerstwa Środowiska.


Proponuję obejrzeć sobie jak wygląda ta "dzika" rzeka na zdjęciach satelitarnych, chociażby w okolicach Kazimierza Dolnego, od razu rzucają się w oczy ostrogi i opaski regulacyjne.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 gru 2010, o 17:33 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
ja proponuję się przepłynąć przy niskim stanie wody albo bardzo wysokim ,zobaczysz ,że jest dzika

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 gru 2010, o 19:39 

Dołączył(a): 23 lis 2010, o 23:26
Posty: 319
Podziękował : 205
Otrzymał podziękowań: 44
Uprawnienia żeglarskie: ...
Mi nie chodziło to że nie jest dzika, tylko o to że jest zdziczała a nie dzika z natury swej. Wisła była regulowana przez zaborców na pewnych odcinkach chyba w XIX wieku ... Trochę tez Polacy w dwudziestoleciu międzywojennym zrobili. Po wojnie już tylko dziczała, aż stała się taka jak teraz, nie licząc odcinka górnej Wisły i j. Włocławskiego. Przy czym i na tych dwóch fragmentach od zbudowania też nic nie robiono.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 gru 2010, o 11:18 

Dołączył(a): 10 sty 2006, o 16:15
Posty: 1155
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 105
Otrzymał podziękowań: 46
aa1975 napisał(a):
Mi nie chodziło to że nie jest dzika, tylko o to że jest zdziczała a nie dzika z natury swej

Gdyby Wisła nie zdziczała lecz została konsekwentnie i do końca uregulowana - pływałyby po niej barki z węglem.
Gdyby nie została uregulowana wcale i pozostała naturalnie dzika - barki by nie pływały, za to pływającym po niej łódkom groziłoby w najgorszym wypadku wejście na piaszczystą łachę.
To co jest obecnie: porozwalane budowle regulacyjne, ciągnące się całymi kilometrami przybrzężne zwały gruzu zrzucanego przez "oszczędnych", tworzone byle gdzie i bez oglądania się na skutki uboczne wyrobiska po rabunkowej exploatacji piasku w których prąd gna szaleńczo (obecnie takie cóś tworzy się naprzeciwko wejścia do przystani WKW powyżej Mostu Siekierkowskiego gdzie od kilku lat bardzo intensywnie pracuje piaskarnia - to najgorsza możliwa rzecz: i barki pływać nie mogą, i łodzie nie czują się bezpieczne.
No ale przynajmnie warszawki urząd coś zaplanował i nawet częściowo wcielił ten pomysł w życie, ku satysfakcji Maara: wprowadził opłaty które zniszczą m.in Fundację Ja Wisła. Zawsze to lepiej niż mieliby nie robić nic, no nie? :evil:

Tomek Janiszewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 gru 2010, o 14:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13858
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1625
Otrzymał podziękowań: 2376
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Gdzieś te wszystkie plany dają w łeb,być może rozchodzi się o pieniądze,jak nie wiadomo o co chodzi.
http://www.zegluga.wroclaw.pl/news.php?readmore=652
Pozdrawiam.
Wojciech Port Rybnik

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 gru 2010, o 20:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13987
Podziękował : 10544
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Tomek Janiszewski napisał(a):
aa1975 napisał(a):
Mi nie chodziło to że nie jest dzika, tylko o to że jest zdziczała a nie dzika z natury swej

...Gdyby nie została uregulowana wcale i pozostała naturalnie dzika - barki by nie pływały, za to pływającym po niej łódkom groziłoby w najgorszym wypadku wejście na piaszczystą łachę.
Tomek Janiszewski


A jak jest można usłyszeć już jutro
a zobaczyć w sobotę!
życzę owocnego (choćby) czytania :lol:


Fundacja Ja Wisła zaprasza nad Wisłę:
Dojrzale o Wiśle:
W czwartek 16 grudnia o godzinie 19 na barce Herbatnik spotkanie z kapitanem Zygmuntem Fąfarą, Nasz gość jest nie tylko czynnym kapitanem żeglugi, ale też: ratownikiem, płetwonurkiem, strażakiem, hydrotechnikiem, kajakarzem, pasjonatem i znawcą Wisły. Dodam jeszcze że potrafi barwnie opowiadać niezwykłe historie z nad Wisły i mam nadzieję że co najmniej jedną z nich opowie (może tę o polowaniu strażaków na łosia w Porcie Praskim?)
Wstęp wolny. Spotkanie odbywa się na pływającym domku przy barce Herbatnik w Porcie Czerniakowskim, vis a vis Torwaru.

Chodź nad Wisłę
W sobotę 18 grudnia spotykamy się o godzinie 11 w Jabłonnie przed Pałacem Poniatowskiego. Rozgrzewka w parku przypałacowym, gdzie na pomnikowej topoli białej posila się dzięcioł czarny z czerwoną czapeczką, odrobinę zaniepokojony ?pielęgnacją? okazów stuletnich drzew, w tym jednym z najpilniejszych, obok Warszawskiego Morysina romantycznych parków łęgowych Mazowsza.

Warto wiedzieć że przeszło 200 lat temu tę imponującą rezydencję na brzegu Wisły (świadomie nie budując przy tym wału przeciwpowodziowego!) wystawił krewniak ostatniego Króla Polski ? biskup Poniatowski, a bratanek JKM - Książę Józef srogo tu hulał, nim na Moskwę z szabelką wyruszył.

Wyruszymy i my, nie na Moskwę jednak (jeszcze nie), na razie na Tarchomin. Trasa do ładnych należy, jednak zimą do przejścia tylko dla tych którzy chcą zostać Markami Kamińskimi. Polecam kijki lub foki. Małe misie polarne mogą pobuszować trochę na początkowym odcinku i wrócić z Jabłonny autobusem podmiejskim na Żerań. Zaczniemy od sforsowania Kanału Henrykowskiego i łowów (bezkrwawych) na bielika w Kępie Topolina. Potem będzie spalony przez mafię wrak samochodu, kopalnia piasku działająca legalnie? wewnątrz rezerwatu przyrody Ławice Kiełpińskie, stada łabędzi wśród pieśni lodowych kier niebezpiecznie szybko na północ zdążających i strome klify bystrym nurtem Wisły darte. Nieopodal na krawędzi tarasu rzecznego uchował się piękny las ? Buchnik, z okazami przeszło 300 letnich dębów szypułkowych i uroczysko stawu Niwka, przed wojną cel niedzielnych wypraw prażan wąskotorową ciuchcią ze stacji Most. Choć Las Buchnik i Staw Niwka bezwzględnie zasługują na pełną ochronę rezerwatową, dziś środkiem dąbrowy ciężarówy z piachem zasuwają co minuta? Na Kępie Tarchomińskiej poszukamy krzyża osadników holenderskich, którzy na tym trudnym skrawku ziemi, Wiśle w XIX w wyrwanej, mozolnie chleb zdobywali ( i ci gamonie wałów przeciwpowodziowych nie wznosili, mieszkając w drewnianych domkach na terpach). Uzupełnimy oznakowanie granic rezerwatu, skontrolujemy czystość ścieków wypływających z oczyszczalni Czajka, zardzewiały poler na tajemniczej esce odnajdziemy i w ciepły autobusik na pętli Nowodwory około godziny 16 wskoczymy. W drodze powrotnej najnowsze osiedla Warszawy podziwiając (wszystkie domy stoją na terenie zagrożonym powodzią, wiele bezpośrednio przy wale ochronnym sypanym rękoma Żydów z warszawskiego getta pod lufami Niemców z organizacji Todta?)



Niedziela 19 grudnia, spotykamy się o godzinie 11 pod Mostem siekierkowskim od strony Gocławia na przystanku autobusowym. Jedziemy do Józefowa w okolice Jeziora Łacha gdzie poznawać będziemy roztokowy charakter Królowej polskich rzek i tajemnice tworzenia się zatorów lodowych staną się dla nas jasne. Albowiem Wisła na tym odcinku, pozbywszy się pęt regulacji płynie niemal jak w XVI wieku, wśród wysp archipelagów i ławic wieloma korytami, nurtem błędnym mamiąc naiwnych żeglarzy. Uzupełnimy kilka słupków granicznych, wyrwanych przez miłośników rajdów quadami w rezerwacie Wyspy Zawadowskie. Droga na północ prowadzi, najdzikszym z dzikich brzegów, corocznie kilka metrów wędrującym na wschód. Spotkamy tam człowieka, co kamień chce nad brzeg przytargać i pamięć w nim zapisać o sprawach, o których już tylko starsi wiedzą: o rybaku co w 39 roku żołnierzy naszych brodem prowadził, gdy most w Ciszycy już płonął i o tych, których serca gorejące w 44 miasto jak ćmy przyciągało. Dzikie ptactwo z północy zleciało i widzieć się daje na strzał aparatu skuteczny: tracze bielaczki, gągoły i lodówki, o pospolitych mewach siodłatych i czaplach siwych nie wspominając. W miejscu, gdzie Edward Gierek chciał Wisłę zaporą tamować, derkacze mieszkały w trzcinach, a na topoli starej bielik wił gniazdo. 30 hektarów porzuconego placu budowy w dzierżawę za grosze wziął sprytny biznesmen. Teren cały zasypał gruzami wraz z derkaczami, bielika wypłoszył spychaczem, a Prokurator, Prezydent i Dyrektor sprawę umorzyli cicho. I ja się tym już nie interesuję i wam też nie radzę, bo sprawca, co przyrodę prawem chronioną ma za nic, przyjaźnią się cieszy tych, co władzę mają nad organami do sprawców takich ścigania? Zwałowisko przy Drodze Golfowej ominąwszy, na Kępę Wieloryb wejdziemy, teren najcenniejszy przyrodniczo nad Wisłą w mieście stołecznym Warszawie. Niegdyś mieszkańcy wsi Zerzeń kapustę tam hodowali i żyto. Od czasu obwałowania jej przez junaków w latach 20 wieku minionego, woda kępę zalewa i bobry tu rządzą z łosiami po społu, ze zdziwieniem patrząc na suszarnie marychy w krzakach ukryte. Od miejsc tych trzymając się z daleka, tropem wilka pójdziemy, który z Białowieży na narty do Zakopanego się wybrał i zamiast metrem, piechotą biedactwo przez Warszawę przemyka nocami. Zakończenie wycieczki ok. godziny 16 przy moście siekierkowskim.

Wycieczki są płatne: 10/5 zł. Zwolnieni z opłat są tylko weterani bojów w Zastowie Karczmiskim.

Proszę się Bardzo Ciepło ubrać i bezwzględnie założyć wyprawowe buty i stuptuty (ochraniacze przeciwśnieżne).
Podczas spacerów i wykładów można nabyć za jedyne 20 zł cegiełki na ratowanie zabytkowej pływającej przystani Maurycego Fajansa ?Dworca Wodnego z końca XIX w.

Wspierajcie remont najstarszej na Wiśle barki ? pływającego Muzeum Wisły.

Projekt: Chodź Nad Wisłę 2010, realizuje Fundacja Ja Wisła przy 80% dofinansowaniu m. st. Warszawy, a w 20 % w ramach wkładu własnego, w ramach odpłatnej działalności pożytku publicznego.

Dla ciekawych: na stronie http://www.jawisla.pl/cnw można pobuszować nad Wisłą wirtualnie.

Przemek Pasek / Ja Wisła
tel. 502 276 612
e-mail: przemek.pasek@jawisla.pl


Załączniki:
DSCI0032.JPG
DSCI0032.JPG [ 615.79 KiB | Przeglądane 7617 razy ]

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 gru 2010, o 21:28 

Dołączył(a): 10 sty 2006, o 16:15
Posty: 1155
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 105
Otrzymał podziękowań: 46
Marian Strzelecki napisał(a):
W czwartek 16 grudnia o godzinie 19 na barce Herbatnik spotkanie z kapitanem Zygmuntem Fąfarą

Jest to o tyle zaskakujące, że na jutro o godzinie 17 planowane jest także posiedzenie Komisji Dialogu Społecznego ds. Warszawskiej Wisły w CKS przy Senatorskiej. Przemek Pasek był jej załozycielem. Wygląda na to że do reszty zwątpił w to że cokolwiek się jeszcze uda w ramach tego ciała zwojować :( Tam już od dłuższego czasu trwa chocholi taniec . Co rusz bufet stawia członków Komisji przed faktami dokonanymi: najpierw było to wprowadzenie podatku dennego w byłym Porcie Czerniakowskim na wszystko co tam pływa, nie nurkuje i na drzewo nie ucieka, potem trzykrotnr(!) podwyższenie tego podatku w odniesieniu do jachtów trochę tylko większych od wędkarskiej wiosłówki a wiceprezydent Andrzej Jakubiak (czyżby spokrewniiony z TĄ Jakubiak co odgrażała się że zaostrzy przepisy żeglarskie? :evil: ), tłumaczył potem że jest to konieczne w celu wyeliminowania nadużyć polegających na... rejestrowaniu houseboatów jako jachtów motorowych a nie barek mieszkalnych(!), na dniach natomiast dowiedzieliśmy się z... prasy że właśnie rozrzygnięto konkurs na zagospodarowanie Portu Czerniakowskiego. Sterta urwanych z księżyca pomysłów - a 250tys. PLN publiczych pieniędzy poszło się kichać na nagrody:

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,95190,8763888.html

Więc sam jestem teraz w kropce, bo wybierałem się na to posiedzenie KWW aby zrobić awanturę w zwiążku z tą konkursową farsą - ale postaram się stamtąd możliwie szybko urwać i zajrzeć na "Herbatnika".
Cytuj:
30 hektarów porzuconego placu budowy w dzierżawę za grosze wziął sprytny biznesmen. Teren cały zasypał gruzami wraz z derkaczami, bielika wypłoszył spychaczem, a Prokurator, Prezydent i Dyrektor sprawę umorzyli cicho. I ja się tym już nie interesuję i wam też nie radzę, bo sprawca, co przyrodę prawem chronioną ma za nic, przyjaźnią się cieszy tych, co władzę mają nad organami do sprawców takich ścigania?

Analogicznie, daremnym trudem są wszelkie apele na niniejszym Forum o ratowanie zagrożonej przyrody, a już zwłaszcza wtedy gdy na drugiej szali leży czyjś interes Na szczęście dotyczy to wyłacznie TEGO forum.

Pozdrawiam
Tomek Janiszewski


Ostatnio edytowano 15 gru 2010, o 21:58 przez Tomek Janiszewski, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 gru 2010, o 21:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17561
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2349
Otrzymał podziękowań: 3695
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Tomek Janiszewski napisał(a):
Na szczęście dotyczy to wyłacznie TEGO forum.
Dziwię się, że zaglądasz na TO forum. W ramach umartwiania się to robisz?

ps. Widzę, że kłamliwość Gazety Wyborczej występuje jedynie wtedy, gdy fakty nie pasują do twoich chorych tez? W przeciwnym wypadku gazeta.pl jest OK? Hmmm...

pss. A widziałeś, że na tej wizualizacji pokazali na wodzie więcej łódek, niż przepłynęło Wisłą przez ostatnie 10 lat?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 gru 2010, o 22:10 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
a jakie są szanse ,że ten projekt wejdzie w życie?

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 gru 2010, o 22:11 

Dołączył(a): 10 sty 2006, o 16:15
Posty: 1155
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 105
Otrzymał podziękowań: 46
Maar napisał(a):
Tomek Janiszewski napisał(a):
Na szczęście dotyczy to wyłacznie TEGO forum.
Dziwię się, że zaglądasz na TO forum. W ramach umartwiania się to robisz?

Nie, po prostu uodporniłem się już na durnowate zaczepki (a nieraz i pospolite chamstwo) jakie stały się tu normą. No i wierzę że nikt nie jest tu wieczny i niezastąpiony.
Cytuj:
ps. Widzę, że kłamliwość Gazety Wyborczej występuje jedynie wtedy, gdy fakty nie pasują do twoich chorych tez? W przeciwnym wypadku gazeta.pl jest OK? Hmmm...

Kłamliwość jeśli tu występuje - to chyba jednak nie ze strony WybGaz (pismaki zmyśliliby sobie zaistnienie takiego konkursu?) Ze strony autorów tych architektonicznych wynurzeń oraz władz miasta liczących na to że ciemny lud to kupi - i owszem.
Cytuj:
pss. A widziałeś, że na tej wizualizacji pokazali na wodzie więcej łódek, niż przepłynęło Wisłą przez ostatnie 10 lat?

To akurat mało mnie rusza - architektoniczne wykształciuchy z Piaseczna nie mieli obowiązku być wodniakami i wiedzieć ile łódek pływa Wisłą. Zdecydowanie trudniej przejść do porządku dziennego i potraktować poważnie już choćby pomysł na kilkusetmetrowy gmach wkopany na trzy kondygnacje w aluwialne grunty w bezpośrednim sąsiedztwie rzeki (lub jej starorzecza mieszczącego Port Czerniakowski). Ale kasa za to została przyznana.

Tomek Janiszewski

ps. Rozumiem że prowokujesz celowo z ideą aby mój poprzedni i wszystkie następne posty spuściuć do szamba? :evil:


Ostatnio edytowano 15 gru 2010, o 22:51 przez Tomek Janiszewski, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 gru 2010, o 22:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17561
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2349
Otrzymał podziękowań: 3695
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Tomek Janiszewski napisał(a):
ps. Rozumiem że
Rozumienie i schizofrenia nie chadzają w parze :-(

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 gru 2010, o 22:22 

Dołączył(a): 10 sty 2006, o 16:15
Posty: 1155
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 105
Otrzymał podziękowań: 46
piotr6 napisał(a):
a jakie są szanse ,że ten projekt wejdzie w życie?

Całkiem konkretna, z pewnymi drobnymi modyfikacjami, bo sam konkurs podobno do niczego nie zobowiązuje. Oprócz tego monstrualnego gmachu (ewentualnie podwyższy się go o jakieś dwie kondygnacje nadziemne a podziemne ograniczy tylko do jednej) mającego jakoby zapewnić ciszę i spokój na akwenie wciśnie się tam jakiś hotel, apartamentowiec i stację benzynową (niby to dla motorówek), podwieszoną pod estakadą Trasy "Ł" knajpę na czas wyburzenia i odbudowy sypiącej się na potęgę żelbetowej konstrukcji z czasów świetności Wujcia Gierka podprze się żelaznymi rusztowaniami takimi jakimi dziś podpiera się znajdujace się w jeszcze gorszym stanie ślimaki, zamiast szpaleru fontann zrobi się parking dbając rzecz jasna o to aby budka ciecia nie wlazła na Oś Stanislawowską, a że nie będzie chętnych do trzymania w tym niby-porcie luxusowych motorówek (bo i kto chciałby narażać kosztowny sprzęt na poharatanie na płytkiej i zagruzowanej Wiśle) ani też żaglówek klasy mniej więcej "Leśnego Dziadka" (za tak ciężką kasę i bez możliwości przezimowania i wyremontowania na wiosnę) - to już najmniejszy problem, jakąś płachtę imitującą żagiel i tak mają na tym długim budynku rozwiesić, to jeszcze zainstalują projektory i będą wyświetlać jachty na tym swego rodzaju ekranie...

Pozdrawiam
Tomek Janiszewski


Ostatnio edytowano 15 gru 2010, o 23:01 przez Tomek Janiszewski, łącznie edytowano 5 razy

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 272 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 10  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL