W ramach dużego projektu jest budżet na 4000-6000 PLN na małą imprezę integracyjną dla team'u projektowego 10-osobowego.
Jak mnie znacie - to ... BRAVO! Pomyślałem: po co mamy iść "bez sensu" na piwo? Czy nie lepiej połączyć to z elementami żeglarskimi?
Problem polega na tym, że na s/y SPORTI nie zmieści się 10 osób. Ponadto część osób projektu nie mieści się w pierwszej skali podatkowej i standard naszej łódki może nie odpowiadać Ich wyobrażeniom luksusowego wypoczynku.
Niestety nie mam dojść do firm organizujących takie event'y.
Jak myślicie, co można uzyskać w ramach takiego budżetu? Zapewne weekend (nawet przed sezonem) odpada. Ale impreza z piątku na sobotę z elementami żeglarstwa? To chyba bardziej realne?
A może ktoś z Czytelników Forum organizuje takie imprezy?
pzdr,
Andrzej Kurowski
