Sezon żeglarski trwa obecnie cały rok. Jak ktoś bardzo chce, to znajdzie kraj, gdzie można teraz żeglować. Ale większość z nas czeka smutny okres bezrejsia. Czas na wspomnienia, pokazy zdjęć, festiwale szantowe, filmowy festiwal żeglarski i przede wszystkim długie żeglarskie spotkania w tawernach.

"Samoster" także w sezonie 2013/14 będzie organizować spotkania żeglarskie. Będą składać się z występu jednego z nas, żeglarzy. A przy okazji będzie okazja do długich rozmów. Czasem urodzą się z nich nasze kolejne rejse. Początek to jak zwykle przełom października i listopada. Z tego co wiem, to zacznie się od występu na temat wspaniałego oceanicznego rejsu a na następnym wystąpi osoba, która zdobyła medal olimpijski.

Czasu jest mało. Chciałem Was jednak zaprosić do krótkich konsultacji. Gdzie powinny się odbywać takie spotkania w Warszawie? Jeśli nie przeoczyłem jakiejś tawerny, to jest do wyboru 7 miejsc, najbardziej przyjaznych żeglarzom. A zatem gdzie chciałbyś się spotykać?

pzdr,
Andrzej Kurowski

BTW

W ubiegłym roku byłem głównym organizatorem tych spotkań a w tym też będę starał się bardzo pomagać obecnemu organizatorowi. Zależy mi, aby były jak najlepiej zorganizowane, była dobra atmosfera i jak największa frekwencja ze wszystkich możliwych środowisk żeglarskich itd. Dlatego mam też do Was pytania dodatkowe:

* właścicielom tawern zależy zawsze, aby spotkania były w poniedziałki, bo jest wtedy martwy sezon. Dają wtedy chętnie też zniżki, są happy hours itd. Od złej biedy może to być też wtorek. Najważniejsza powinna być jednak wola żeglarzy i organizatora a nie właściciela. Zatem pytanie: czy wolicie poniedziałki czy wtorki?

* przed chwilą mam nadzieję zagłosowałaś/eś. Czym się kierowałeś? Co mogliby zrobić właściciele innych tawern, abyś zmienił zdanie? Dogodny dojazd (głównie z centrum)? Dobre jedzenie? Ogólny klimat żeglarski? Happy hours? Zniżki na hasło "Samoster" i/lub za patent (tak jak to jest w Starym Porcie w Krakowie bodajże we wtorki? Możliwość zapalenia ogniska? Dobra akustyka sali? Dopasowanie godzin koncertów szantowych, tak aby nie kolidowały z naszymi spotkaniami? Zasada: w poniedziałki do ostatniego gościa pracujemy? Co jeszcze? Jeszcze nie zapadła ostateczna decyzja. Można próbować negocjować z właścicielami. Na dzień dobry mamy zapewnienie, że w tym sezonie będzie nie gorzej niż w ubiegłym. Ale przecież może być lepiej!

pzdr,
Andrzej Kurowski

Temat poniedziałek czy wtorek poruszył środowisko żeglarskie. Natomiast nikogo oprócz mnie nie interesuje miejsce. Równie dobrze dla Was może to być Korsarz, Latający czy Przechyły. Spróbuję zatem pogadać z właścicielami Przechyłów. Może zaoferują dobre zniżki dla Samosteru?

pzdr,
Andrzej Kurowski

Andrzej... jak będziesz integrował głosy z forum.zegluj.net i z sailforum?

Czy bierzesz pod uwagę, że głosy mogą się powtarzać... że mogą być części wspólne między dłasami na jednym i na drugim forum?

_________________
Piotr "Kefas" Gryko

Nie będę nic integrował. Po prostu dam statystyki Organizatorowi z różnych grup i for.

pzdr,
Andrzej Kurowski