Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
RYA Diesel Engine Course w Polsce?? https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=43&t=17379 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Kuracent [ 9 gru 2013, o 17:54 ] |
Tytuł: | RYA Diesel Engine Course w Polsce?? |
Wiele szkoleń teoretycznych i praktycznych według programu RYA można odbyć w Polsce. Najwięcej osób zna i odbyła chyba SRC. Natomiast 'od zawsze' chciałem odbyć kurs o dieslu. I nigdzie w Polsce nie mogłem znaleźć takiego kursu, robionego z myślą o żeglarzach - amatorach. Dodam, że chodzi o kurs praktyczny. Tak, aby był prawdziwy silnik. I oto okazuje się, że w Kaliszu będzie wkrótce taka możliwość. Raczej nie będzie to kurs autoryzowany przez RYA. ![]() O programie takich jednodniowych szkoleń możecie poczytać tu: http://www.rya.org.uk/coursestraining/c ... iesel.aspx A o projekcie ratowania jachtu Kalisia i postępie prac (są zdjęcia z demontażu silnika): http://kalisia.morka.pl http://kalisia.morka.pl/2013/11/04/wyciaganie-silnika Wiele informacji jest także w najnowszym numerze magazunu Wiatr. pzdr, Andrzej Kurowski |
Autor: | morka [ 10 gru 2013, o 07:16 ] |
Tytuł: | Re: RYA Diesel Engine Course w Polsce?? |
Kuracent napisał(a): Raczej nie będzie to kurs autoryzowany przez RYA. Cześć! Na pewno nie będzie to kurs autoryzowany przez RYA, bo się nawet o to nie staramy ![]() Na pewno też nie na tym silniku na zdjęciach, ale faktycznie, może już wkrótce, prace jeszcze trwają. Ten silnik na zdjęciach, hmmm, chyba tylko jako pokazowy eksponat będzie:) A co do s/y Kalisia, szkoda nam było, żeby się zmarnował ten jacht (w zasadzie to co z niego zostało). Mam nadzieję, że to nie będzie tak jak z powiedzeniem o zakupie samochodu, że człowiek cieszy się z auta dwa razy, jak je kupuje i jak je sprzedaje ![]() Pozdrawiam Piotrek Lewandowski PS. Andrzej - tytuł postu dałeś oryginalny, sam wdepnąłem z ciekawości zobaczyć gdzie te kursy ![]() |
Autor: | bury_kocur [ 10 gru 2013, o 08:22 ] |
Tytuł: | Re: RYA Diesel Engine Course w Polsce?? |
Kuracent napisał(a): I nigdzie w Polsce nie mogłem znaleźć takiego kursu, robionego z myślą o żeglarzach - amatorach. Dodam, że chodzi o kurs praktyczny. Tak, aby był prawdziwy silnik. Nieuważnie czytasz Andrzej forum ... ![]() I nieuważnie czytasz domenę Stowarzyszenia, którego jesteś członkiem. Kilka razy zamieszczałem na forum informacje o szkoleniu z manwrówki na jachcie połączonej z praktyczną obslugą silnika. I ta praktyka to nie była tylko umiejętność wajchowania manetką. Nauce obsługi silnika poświęcałem wtedy zawsze sporo czasu. Parę osób u mnie taką obsługę na Kocurze zaliczyły niemniej i chyba coś Im to dało. A dalej to wydaje mi się, że nic nie da tyle umiejetności obsługi silnika Diesla co PRAKTYKA. Znaczy pływać, pływać i raz jeszcze pływać.... ![]() Piszę te słowa mając 7 lat zawodowego plywania na niewielkim wprawdzie stateczku ale z klasycznym, starym - przedwojennym jeszcze - Dieslem marki Skoda gdzie własnymi siłami robiło się przy silniku wszystko z kompletnym remontem włącznie. Nie jest to broń Boże kryptoreklama ale jak chcesz czegoś dowiedzieć się o Dieslach to zapraszam na poniższy link: http://www.samoster.org.pl/index.php?doc=178 Masz tam wiedzę zarówno pisaną jak i sfilmowaną. A w sezonie przyjedz do mnie na weekend na szkolenie to zaliczysz tę samą wiedze w praktyce. Pzdr Kocur. |
Autor: | bury_kocur [ 10 gru 2013, o 08:42 ] |
Tytuł: | Re: RYA Diesel Engine Course w Polsce?? |
bury_kocur napisał(a): zapraszam na poniższy link: http://www.samoster.org.pl/index.php?doc=178 Masz tam wiedzę zarówno pisaną Napisalem powyższy post nie sprawdziwszy czy wszystko na cytowanej stronie się otwiera. A potem okazalo się, że link: http://www.grzywa.waw.pl/samoster/diesel.pdf ma jakis problem. Nie wiem czy to tylko u mnie - zadałem pytanie Markowi w tej sprawie. Pzdr Kocur |
Autor: | noone [ 10 gru 2013, o 13:41 ] |
Tytuł: | Re: RYA Diesel Engine Course w Polsce?? |
Kuracent napisał(a): I nigdzie w Polsce nie mogłem znaleźć takiego kursu, robionego z myślą o żeglarzach - amatorach. Dodam, że chodzi o kurs praktyczny. Tak, aby był prawdziwy silnik Podpytaj Andrzeja Szklarskiego ( http://www.ozam.pl ) o możliwość utworzenia takiego kursu. O ile dobrze pamiętam, ośrodek dysponuje kompletnym zestawem silnik + przekładnia właśnie do nauki obsługi. |
Autor: | Senator [ 10 gru 2013, o 14:11 ] |
Tytuł: | Re: RYA Diesel Engine Course w Polsce?? |
bury_kocur napisał(a): okazalo się, że link: http://www.grzywa.waw.pl/samoster/diesel.pdf ma jakis problem. Nie wiem czy to tylko u mnie - zadałem pytanie Markowi w tej sprawie. Faktycznie link nie działa... |
Autor: | Wojciech [ 10 gru 2013, o 14:16 ] |
Tytuł: | Re: RYA Diesel Engine Course w Polsce?? |
Senator napisał(a): bury_kocur napisał(a): okazalo się, że link: http://www.grzywa.waw.pl/samoster/diesel.pdf ma jakis problem. Nie wiem czy to tylko u mnie - zadałem pytanie Markowi w tej sprawie. Faktycznie link nie działa... viewtopic.php?f=68&t=17385#p264981 |
Autor: | Moniia [ 10 gru 2013, o 14:16 ] |
Tytuł: | Re: RYA Diesel Engine Course w Polsce?? |
viewtopic.php?t=17385#p265025 Bedzie dzialac wkrotce |
Autor: | Kuracent [ 10 gru 2013, o 17:10 ] |
Tytuł: | Re: RYA Diesel Engine Course w Polsce?? |
morka napisał(a): Na pewno nie będzie to kurs autoryzowany przez RYA, bo się nawet o to nie staramy Na pewno też nie na tym silniku na zdjęciach, ale faktycznie, może już wkrótce, prace jeszcze trwają. Ten silnik na zdjęciach, hmmm, chyba tylko jako pokazowy eksponat będzie:) Czy to szkolenie będzie w ramach szkolenia na patenty, czy planujesz właśnie osobny kurs całodniowy o podobnej treści do RYA i zrobiony z materiałami dydaktycznymi zbliżonymi do ich ośrodków? pzdr, Andrzej Kurowski |
Autor: | Ryś [ 10 gru 2013, o 19:21 ] |
Tytuł: | Re: RYA Diesel Engine Course w Polsce?? |
Kuracencie: weź pod uwagę że taki "kurs obsługi diesla" to trochę zawracanie głowy. Bo o sso chozzi? Jak odpalić i ruszyć? Jak samochód... ![]() Więc właściwie czego mieliby na owym kursie nauczyć? I co niby po onym kursie delikwent będzie umiał, czego nie wyczyta w instrukcji? Używać klucza nasadkowego? Fakt, warto umieć ![]() Czyli po prawdzie: jak się odkręca śrubkę z gwinta i w którę stronę... ![]() Może to być przydatny początek, ale potem należy siem zacząć uczyć. I, powiedzmy przykładowo, chłopok ze wsi (ociec traktora na gospodarce mają) z tego kursu nie skorzystałby wiele. Bo jak ktoś ma swój silnik to nauczy siem jego obsługi, a i powinien: instrukcja w dłoń czyli RTFM. A jak wejdzie na tydzień na czarterówkę to często będzie tam silnik innego typu niż ten na którym go uczyli na kursie... Oczywista filtry czy impeller bywają podobne, ale reszta... więc i tak pozostaje mu RTFM ![]() Nie lepiej na łódce, w rejsie, siem przyjrzeć? Przy okazji pływania? Najlepiej z Kocurem zapewne ![]() |
Autor: | noone [ 10 gru 2013, o 20:06 ] |
Tytuł: | Re: RYA Diesel Engine Course w Polsce?? |
RyśM napisał(a): Kuracencie: ... Błędnie zakładasz, że wszyscy wiedzą, co to impeller, alternator i filtry. Przecież nie każdy żeglarz ma samochód albo jest "ze wsi". A jak delikwent wie, że trzeba sprawdzać poziom oleju, to w każdym silniku zlokalizuje bagnet, nawet bez instrukcji. |
Autor: | Moniia [ 10 gru 2013, o 20:14 ] |
Tytuł: | Re: RYA Diesel Engine Course w Polsce?? |
Eh, Rysiu, o ile ogólne przesłanie twojego postu rozumiem i zgadzam sie, o tyle ze szczegółami przesadzasz. Na kursach RYA i innych podobnych nikt nie ma ambicji nauczyć naprawiania silnika. Ale uczą tego, co naprawdę warto wiedzieć. Tzn, jak rozpoznać, co jest nie tak lub co jest potrzebne i zrobić proste rzeczy. A przede wszystkim przekonać sie, że one są proste. Oraz jak zdrowy silnik w tym zdrowiu utrzymać (np. przez zimę). I ty i ja wiemy, że to proste rzeczy są. I nawet przy mojej pełnej "antysilnikowosci" - z konieczności nauczyłam się dwóch rzeczy. Po pierwsze - rozpoznawać (z grubsza) co MOŻE być nie tak (i to wlasnie tylko jako "prawdopodobnie") i po drugie - co z tym powinno się zrobić. Zmuszona okolicznościami i z manualem danego silnika pewnie byłabym w stanie CZĘŚĆ tych rzeczy zrobić sama. Ale póki nie jestem zmuszona - ta wiedza służy mi do wskazania palcem co jest do zrobienia i oceny, czy coś zostało zrobione poprawnie. Tu zakres kursu RYA http://www.rya.org.uk/coursestraining/c ... iesel.aspx Ps. No dobra, impeler wymienię. Pasek alternatora naciągnę czy założę (z niechęcią). Odpowietrzę, jeśli się da jednoosobowo (w niektórych to fizycznie cieżko wykonalne, jeśli w ogóle...). Ale wolę służyć za nadzór ![]() Ps2. Nauczyłam się pływając. Kurs prawdopodobnie tą naukę by nieco przyspieszył... No, o jakies parę lat ![]() |
Autor: | Ryś [ 10 gru 2013, o 21:32 ] |
Tytuł: | Re: RYA Diesel Engine Course w Polsce?? |
Ależ ja sądzę że wielu skorzystałoby na takim kursie, bo tego czy owego nie wie. Odnoszę się do początkowej uwagi Kuracenta: że trudno taki kurs znaleźć, a zwłaszcza według jakiegoś konkretnego programu czy np. z autoryzacją RYA. No po prostu ciężko wymyślić jakiś "program" czy zakres szkolenia w tym przypadku, tj. na sucho i kilka godzin. To można tylko opowiedzieć o silniku. Z grubsza tyle opowiedzieć ile przeczyta w książce... Dlatego mówię że lepiej w praktyce na łódce, pokazać obsługę. Chyba się zgodzisz? Ale i tak ważniejsze (i szybciej...) jest przeczytać instrukcję, gdy już przyjdzie coś zrobić z konkretnym silnikiem. Można bowiem łacno siem naciąć. ![]() I zauważ że w instrukcji zwykle jest podane, jasno i z obrazkami, jak się co robi w danym silniku i w danej łódce, bo nawet zabezpieczenie na zimę czy odpowietrzenie instalacji paliwowej jest w każdym przypadku inne. Że już o dławicach, skrzyniach, wydechach etc nie wspomnę. Żaden kurs tego nie nauczy, jeśli będzie na innym typie łódki czy silnika. Tabelę typu Fault Finding ("Tzn, jak rozpoznać, co jest nie tak") też trzeba mieć do swojego konkretnie silnika. Jest w instrukcji. RTFM nic nie zastąpi, najlepszy nawet kurs... |
Autor: | morka [ 12 gru 2013, o 09:19 ] |
Tytuł: | Re: RYA Diesel Engine Course w Polsce?? |
Kuracent napisał(a): Czy to szkolenie będzie w ramach szkolenia na patenty, czy planujesz właśnie osobny kurs całodniowy o podobnej treści do RYA i zrobiony z materiałami dydaktycznymi zbliżonymi do ich ośrodków? Cześć! Po pierwsze, czepiam się słownictwa, pewnie dla samego czepiania, ale mam Andrzej alergię na zwrot "szkolenie na patenty". Ja nigdy nie szkoliłem "na patenty", zawsze staram się uczyć dla wiedzy. Żeglarzowi jest potrzebna wiedza i umiejętności, patent jest potrzebny dla urzędnika ![]() Ale wracając do tematu. Ciężko jest wymyślić "nowy program". RYA z tego co zerknąłem na ich stronie, ma konkrety dotyczące obsługi silnika i w takim klimacie też to planuję. Odpowietrzanie, wymianę impelera, paska klinowego, alternatora, filtrów itp. I na pewno nie na tym silniku co jest na zdjęciach ![]() ![]() Co do opinii RyśM-a, że taki kurs to zawracanie głowy, to nie zgodzę się. Nawet w 8 godzin (jednodniowy kurs) można pokazać przy silniku bardzo dużo i dużo zrobić, dużo się nauczyć. Nie wyobrażam sobie (oczywiście jest to moja tylko prywatna opinia), robić pewnych rzeczy w morzu, w rejsie, np. zapowietrzyć celowo silnik, żeby go potem odpowietrzać, albo wymieniać impeler i to kilka razy, żeby sobie każdy przećwiczył. Oczywiście można przeczytać książkę, albo instrukcję obsługi. Nie zaszkodzi. Nic jednak nie zastąpi praktycznych ćwiczeń, albo chociaż pokazu "na żywo". Przypomniała mi się tu analogia do nauki fizyki w szkole. Ani w podstawówce, ani w technikum, na fizyce nauczyciel nie pokazał ani jednego doświadczenia. Dopiero na studiach, gdzie na wykładach były pokazy, a na ćwiczeniach sami mogliśmy kombinować polubiłem i odrobinkę zrozumiałem fizykę. Po prostu mój typ tak ma ![]() Pozdrawiam i do zobaczenia na wodzie. Piotrek Lewandowski |
Autor: | bryg [ 12 gru 2013, o 11:07 ] |
Tytuł: | Re: RYA Diesel Engine Course w Polsce?? |
Bardzo dużo osób które pływa na jachtach czarterowych od czasu do czasu po prostu boi się silnika jachtowego. Zgodzę się z RyśM że rodzajów silników jest od cholery. Jednak jeżeli skupimy się na najczęściej stosowanych na jachtach czarterowych można trochę wiedzy praktycznej - przydatnej przekazać. Jakie części zapasowe mamy na takim jachcie? Zapasowy propeller pompy wodnej, pasek klinowy, filtr oleju i paliwa, olej na dolewki. I tu pytanie co możemy zrobić sami przy silniku czyli czego możemy uczyć na takich kursach? 1. Wymiana propellera pompy wodnej 2. Wymiana filtrów 3. Wymiana paska klinowego 4. Odpowietrzanie silnika 5. Oczyszczenie odstojnika 6. Uzupełnianie płynu chłodzącego 7. Używanie pompy ręcznej paliwa Do tego dochodzi jeszcze przydatna wiedza o instalacjach paliwowych i elektrycznych silnika, alarmach, obiegach chłodzenia, odpalanie silnika na krótko ![]() To tak na szybko. Tak że na takim kursie byłoby co robić. Czy to będzie realizowane na 8 godzinnym szkoleniu stacjonarnym czy przy okazji rejsu, kursu manewrowego, to kwestia oferty i wyboru tych którzy chcą się uczyć. |
Autor: | Kuracent [ 12 gru 2013, o 17:54 ] |
Tytuł: | Re: RYA Diesel Engine Course w Polsce?? |
bryg napisał(a): I tu pytanie co możemy zrobić sami przy silniku czyli czego możemy uczyć na takich kursach? 1. Wymiana propellera pompy wodnej 2. Wymiana filtrów 3. Wymiana paska klinowego 4. Odpowietrzanie silnika 5. Oczyszczenie odstojnika 6. Uzupełnianie płynu chłodzącego 7. Używanie pompy ręcznej paliwa Do tego dochodzi jeszcze przydatna wiedza o instalacjach paliwowych i elektrycznych silnika, alarmach, obiegach chłodzenia, odpalanie silnika na krótko , jak zgasić silnik przy samozapłonie. Co to znaczy że silnik kopci na ciemno a co na biało? Co zrobić kiedy dzielna załoga dolała wody do zbiornika paliwa. I gdybym tego się dowiedział i miał szansę przećwiczyć samodzielnie każdą czynność choć raz, to byłbym bardzo zadowolony. Moja praktyczna wiedza o silnikach bardzo wzrosłaby. morka napisał(a): Nie wyobrażam sobie (oczywiście jest to moja tylko prywatna opinia), robić pewnych rzeczy w morzu, w rejsie, np. zapowietrzyć celowo silnik, żeby go potem odpowietrzać, albo wymieniać impeler i to kilka razy, żeby sobie każdy przećwiczył. Z tego względu lepszy byłby kurs na lądzie. Dodam jeszcze, że w RYA przewidziana jest najpierw praca na komputerze, potem oglądanie video. Ostatnie 4 godziny, to ćwiczenia praktyczne. pzdr, Andrzej Kurowski |
Autor: | Nick [ 12 gru 2013, o 19:20 ] |
Tytuł: | Re: RYA Diesel Engine Course w Polsce?? |
Cytuj: Z pewnością będę jednym z pierwszych uczestników takich szkoleń. To kiedy będą szkolenia? |
Autor: | Kuracent [ 13 gru 2013, o 08:22 ] |
Tytuł: | Re: RYA Diesel Engine Course w Polsce?? |
Nick napisał(a): Cytuj: Z pewnością będę jednym z pierwszych uczestników takich szkoleń. To kiedy będą szkolenia? 16.03.2014 Bielsko-Biała 15.03.2014 Kraków 14.06.2014 Charzykowy 13.09.2014 Bielsko-Biała 14.09.2014 Kraków Cena: 370 zł./os. Silnik na jachcie Szkolenie z zakresu budowy i obsługi układów napędowych stosowanych na jachtach. Kurs obejmuje wykłady i ćwiczenia na pracującym modelu układu napędowego diesla (silnik Volvo Penta) i niewielkiego silnika zaburtowego. Od 8 do 22 marca będę na rejsie. Tak więc niestety muszę wycofać się z tego, że będę jednym z pierwszych kursantów. Chyba, że zainteresowanie będzie tak duże, że zrobią kurs w dodatkowym, wcześniejszym terminie. pzdr, Andrzej Kurowski |
Autor: | gf [ 13 gru 2013, o 09:20 ] |
Tytuł: | Re: RYA Diesel Engine Course w Polsce?? |
Czy program kursu jest już znany, czy jeszcze się dociera? ![]() Chętnie bym się pouczył, ale jeśli to jest szkolenie jednodniowe (a tym jeszcze wykłady), to chyba ciężko będzie w ogóle wyjść poza to, co i tak jest w instrukcji silnika opisane. Jaka jest zakładana wielkość grupy kursantów? Obawiam się tego, co jest na wielu szkoleniach - 2 osoby faktycznie ćwiczą, a reszta patrzy... |
Autor: | Kuracent [ 13 gru 2013, o 10:03 ] |
Tytuł: | Re: RYA Diesel Engine Course w Polsce?? |
gf napisał(a): Jaka jest zakładana wielkość grupy kursantów? Też sobie zadałem to pytanie. Ale o kursach dowiedziałem się dziś o 0800, gdy przejrzałem pocztę. Tzn. taką prawdziwą, którą przynosi listonosz. I natychmiast to pytanie zadałem (już pocztą elektroniczną) organizatorom kursu. Oraz kilka innych pytań. Teraz czekam na odpowiedź. Będę Was na bieżąco informował. BTW Na tym przykładzie widać, jak dużą zaletą kursów RYA jest program. Do którejkolwiek szkoły pójdę, to wiem czego się spodziewać. W przypadku kursów organizowanych przez małe firmy, nie wiadomo czego się spodziewać? To co napisałem dotychczas było na podstawie materiałów drukowanych. W międzyczasie w necie znalazłem więcej szczegółów: Cytuj: Unikatowe szkolenie praktyczne dla żeglarzy oparte na działającym modelu jachtowego układu napędowego Volvo Penta. Jako pionierzy oferujemy niezwykle interesujące zajęcia dotyczące zasady działania, budowy i obsługi stacjonarnych układów napędowych diesla. Dzięki temu szkoleniu przełamiesz strach przed obsługą techniczną silnika lub po prostu zgłębisz tajniki wiedzy na temat napędów. Spójnie przygotowane szkolenie obejmuje także obsługę i usuwanie najczęstszych awarii silników zaburtowych – prezentowane również na działającym modelu silnika benzynowego. Zapraszamy do naszej mobilnej pracowni silników! Dla grupy chętnie zorganizujemy szkolenie w innym, uzgodnionym terminie i miejscu. Szczegóły można ustalić kontaktując się z biurem, lub umówić się na rozmowę z naszym przedstawicielem, który chętnie Państwa odwiedzi i przedstawi ofertę dopasowaną do Waszych potrzeb! pzdr, Andrzej Kurowski |
Autor: | bury_kocur [ 16 gru 2013, o 23:44 ] |
Tytuł: | Re: RYA Diesel Engine Course w Polsce?? |
Kuracent napisał(a): I tu pytanie co możemy zrobić sami przy silniku czyli czego możemy uczyć na takich kursach? 1. Wymiana propellera pompy wodnej 2. Wymiana filtrów 3. Wymiana paska klinowego 4. Odpowietrzanie silnika 5. Oczyszczenie odstojnika 6. Uzupełnianie płynu chłodzącego 7. Używanie pompy ręcznej paliwa Do tego dochodzi jeszcze przydatna wiedza o instalacjach paliwowych i elektrycznych silnika, alarmach, obiegach chłodzenia, odpalanie silnika na krótko , jak zgasić silnik przy samozapłonie. Co to znaczy że silnik kopci na ciemno a co na biało? Co zrobić kiedy dzielna załoga dolała wody do zbiornika paliwa. I gdybym tego się dowiedział i miał szansę przećwiczyć samodzielnie każdą czynność choć raz, to byłbym bardzo zadowolony. Moja praktyczna wiedza o silnikach bardzo wzrosłaby. Jędus - zamiast pieprzyć trzy po trzy to przyjedż do mnie do Górek na moment przygoowywania mego Diesla do zimowania a głowę Ci daję, że wszystko powyższe przećwiczysz... Kuracent napisał(a): Nie wyobrażam sobie (oczywiście jest to moja tylko prywatna opinia), robić pewnych rzeczy w morzu, w rejsie, np. zapowietrzyć celowo silnik, żeby go potem odpowietrzać, albo wymieniać impeler i to kilka razy, żeby sobie każdy przećwiczył. Z tego względu lepszy byłby kurs na lądzie. No to jesteście w błędzie obaj bo cóż za kłopot odpowietrzenie Diesla w morzu lub wymiana wirnika ... Jak kiedys pisałem - w czasie mego plywania szkoleniowego z manewrówki pokazuję takie rzeczy bo uważam, że się niezwykle przydają i nie ma w nich nic z magii... Pzdr Kocur ps Kuracent weż się do nauki ![]() |
Autor: | Kuracent [ 17 gru 2013, o 10:27 ] |
Tytuł: | Re: RYA Diesel Engine Course w Polsce?? |
bury_kocur napisał(a): Jędus - zamiast pieprzyć trzy po trzy to przyjedż do mnie do Górek na moment przygoowywania mego Diesla do zimowania a głowę Ci daję, że wszystko powyższe przećwiczysz... Czyli jak rozumiem pod koniec 2014? pzdr, Andrzej Kurowski |
Autor: | Ketiw [ 17 gru 2013, o 13:36 ] |
Tytuł: | Re: RYA Diesel Engine Course w Polsce?? |
morka napisał(a): A co do s/y Kalisia, szkoda nam było, żeby się zmarnował ten jacht (w zasadzie to co z niego zostało). Mam nadzieję, że to nie będzie tak jak z powiedzeniem o zakupie samochodu, że człowiek cieszy się z auta dwa razy, jak je kupuje i jak je sprzedaje ![]() Piotrek, zazdroszczę tego pomysłu. To znaczy pomysł też taki miałem, ale realia nie pozwalają. Zapewne nie będzie łatwo, za to tym większa satysfakcja. Trzymam kciuki za powodzenie. |
Autor: | Galicyjczyk [ 19 gru 2013, o 01:18 ] |
Tytuł: | Re: RYA Diesel Engine Course w Polsce?? |
Kuracent napisał(a): Nick napisał(a): Cytuj: Z pewnością będę jednym z pierwszych uczestników takich szkoleń. To kiedy będą szkolenia? 16.03.2014 Bielsko-Biała 15.03.2014 Kraków 14.06.2014 Charzykowy 13.09.2014 Bielsko-Biała 14.09.2014 Kraków Cena: 370 zł./os. Silnik na jachcie Szkolenie z zakresu budowy i obsługi układów napędowych stosowanych na jachtach. ... Cieszę się bardzo. Chętnie pojadę poćwiczyć obsluge takiego dizelka. nigdy nie wiadomo kiedy ta wiedza przydać się mi może. |
Autor: | bury_kocur [ 27 gru 2013, o 23:25 ] |
Tytuł: | Re: RYA Diesel Engine Course w Polsce?? |
Kuracent napisał(a): Czyli jak rozumiem pod koniec 2014? Jędruś - przyjedz do mnie na jacht na poczatku sezonu (maj ?) to wszystko Ci pokażę w realu ... Nie wiem gdzie Ty widzisz klopot z przyswojeniem tej wiedzy mechanicznej ? Przecież to proste ... Pzdr Kocur |
Autor: | Kuracent [ 28 sty 2014, o 13:11 ] |
Tytuł: | Re: RYA Diesel Engine Course w Polsce?? |
Kolejna firma organizuje podobny kurs. Tym razem znana Morka z Kalisza: Cytuj: Diesel na jachcie Szkolenie prowadzone w formie warsztatów. Zajęcia prowadzimy na realnym, działającym silniku Volvo Penta - jednym z najpopularniejszych występujących na jachtach czarterowych. Szkolenie składa się z krótkiej, wprowadzającej części teoretycznej oraz części praktycznej. Bardzo często, zupełnie niepotrzebnie, do silnika wysokoprężnego podchodzimy na jachcie z dystansem, a czasem i strachem. Podczas szkolenia, pokażemy Ci, że silnik diesla nie jest taki straszny jak go malują. W końcu został zaprojektowany i stworzony jako proste, niezawodne urządzenie. Poznasz bieżącą obsługę silnika i przekładni, usuniemy najczęściej występujące awarie itp. Szkolenia poprowadzą doświadczeni, zawodowi skipperzy, którzy już z niejednym dieslem mieli do czynienia! pzdr, Andrzej Kurowski |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |