Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Zabezpieczenie rowerów wodnych na noc
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=44&t=31752
Strona 1 z 1

Autor:  wypozyczalniarowerow [ 14 cze 2020, o 20:54 ]
Tytuł:  Zabezpieczenie rowerów wodnych na noc

Witam,
czy ktoś może coś podpowiedzieć w kwestii zabezpieczania rowerów wodnych na noc przed potencjalnymi złodziejami?
Nie dysponuję pomostami czy przystanią, wypożyczalnie prowadzę na plaży. Kąpielisko miejskie, płot wokół jest ale bramy pootwierane. Rowery są duże, 5/7 osobowe z dużą platformą, żeby je podnieść potrzeba z 4/5 chłopa. Uciążliwe jest codzienne ich wywożenie.
Myślę, że kradzież ich byłoby to duże przedsięwzięcie i trzeba dysponować naprawdę dużym sprzętem.
Co radzicie?

Autor:  Ognisty Szkwał [ 15 cze 2020, o 12:55 ]
Tytuł:  Re: Zabezpieczenie rowerów wodnych na noc

wypozyczalniarowerow napisał(a):
Co radzicie?

Proponuję zakup mini lokalizatorów, np. takich:
https://www.google.com/search?q=gps+tracker&oq=gps+tracker&aqs=chrome..69i57j0l4j69i60l3.4366j0j4&sourceid=chrome&ie=UTF-8 ,
łatwych do zamontowania/ukrycia w rowerach + ubezpieczenie.
W dzień będą się ładować, w nocy czuwać. Rowery na łańcuchy kłopotliwe do ucięcia przez nożyce ręczne na wodzie do kotwicy betonowej. Odpędzisz może amatorów. Bo na zawodowców nie ma siły.
PS
Nie ma nic innego oprócz tej miejskiej plaży?

Autor:  MarekSCO [ 15 cze 2020, o 14:49 ]
Tytuł:  Re: Zabezpieczenie rowerów wodnych na noc

Nad jednym z zalewów w mojej okolicy była wypożyczalnia rowerów wodnych, gdzie właściciel zamykał na noc swoje rowery w klatkach :lol: Dosłownie - w klatkach, jak króliki.
Klatki były pospawane z kątowników walcowanych ( 30 ) i obciągnięte normalną siatką ogrodzeniową. Stały na brzegu. Przed nadejściem zmroku, właściciel rowerów, z pomocnikiem, umieszczali rowery w klatkach i zamykali na kłódkę.
Właściciel wypożyczalni tłumaczył, ze nad zalew przyjeżdża banda motocyklistów-obszarpańców i obawia się, że zdemolują jego dobytek.
Tłumaczył to każdemu przechodzącemu, obojętnie, czy chciałeś słuchać, czy nie ;)
Nad zalew rzeczywiście przyjeżdżała grupa motocyklistów, ubranych w poprzecierane dżinsy i z obowiązkowym kilkudniowym zarostem. Przyjeżdżali na motocyklach, z których najmłodszy wyprodukowany został w pierwszej połowie XX wieku. Motocykle były odrestaurowane " w punkt". Zainteresowanie owych "obszarpańców" rowerami wodnymi, czy pijackim imprezowaniem nad zalewem oceniam na minus 273 stopnie w skali Celsjusza :lol:
Na drugim brzegu zalewu była kolejna wypożyczalnia, gdzie rowery były na noc zwyczajnie cumowane do pomostu łańcuchami. Ta druga istnieje do dzisiaj. Ta z klatkami splajtowała...
To tak na wypadek, gdybyś zbyt poważnie podchodził do przewidywanego problemu ;)

Autor:  robhosailor [ 19 cze 2020, o 12:47 ]
Tytuł:  Re: Zabezpieczenie rowerów wodnych na noc

Nie zauważyłem wcześniej pytania, a właśnie widzę, jak to wygląda. Nasza łódka stacjonuje właśnie na plaży, gdzie znajduje się m in wypożyczalnia rowerów wodnych pod nazwą WaterClub Nieporęt. Rowery wodne są w takiej zagrodzie, za płotkiem, którego przęsła są otwierane, a zamykane na łańcuchy i kłódki. Tematem zainteresowany nie byłem, ale przypadkiem zrobiłem filmik, na którym trochę widać te przęsła pootwierane - to jest typowy płotek dla ogródków piwnych:

https://www.facebook.com/robhosailor/videos/10215876654540188/

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/