Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Brzydka pogoda do czerwca :-((( I jak tu żeglować?
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=47&t=4947
Strona 1 z 1

Autor:  Przemko2010 [ 19 maja 2010, o 10:11 ]
Tytuł:  Brzydka pogoda do czerwca :-((( I jak tu żeglować?

Mam rezerwację jachtu nad Soliną, poczętek czerwca. Oglądam prognozy pogody i widzę deszcz, deszcz, deszcz, 10 stopni w dzień, w nocy mróz :-) A mnie marzyła się słoneczna w miarę ciepła pogoda. Nie wiemy czy zrezygnować z tego terminu czy co będzie to będzie :-(

Autor:  Carlo [ 19 maja 2010, o 10:12 ]
Tytuł:  Re: Brzydka pogoda do czerwca :-((( I jak tu żeglować?

Powróżyć z fusów :)

Autor:  Batiar [ 19 maja 2010, o 11:03 ]
Tytuł:  Re: Brzydka pogoda do czerwca :-((( I jak tu żeglować?

Przemko2010 napisał(a):
Mam rezerwację jachtu nad Soliną, poczętek czerwca. Oglądam prognozy pogody i widzę deszcz, deszcz, deszcz, 10 stopni w dzień, w nocy mróz :-) A mnie marzyła się słoneczna w miarę ciepła pogoda. Nie wiemy czy zrezygnować z tego terminu czy co będzie to będzie :-(

na zasadzie równowagi w przyrodzie uważam, że początek czerwca będzie dobry. Natomiast stan wody może być jeszcze fatalny, szczególnie w dolinie Sanu. To prywatna opinia - niezaskarżalna :D

Autor:  Maar [ 19 maja 2010, o 11:37 ]
Tytuł:  Re: Brzydka pogoda do czerwca :-((( I jak tu żeglować?

Prognoza opadu na 10 dni jest... funta kłaków warta.

ps. Nie wiem jak sam początek czerwca będzie się prezentował, ale na długi bożocielny weekend mam zamówiony bardzo rozległy wyż z centrum nad Skandynawią. Będzie śliczniutko, słonecznie, cieplutko z wiaterkiem na początku weekendu SE 3-4 zmieniającym się w sobotę na W 4.
Może się ktoś chciałby założyć? :-) :-) :-)

pss. Może być też odwrotnie :-)

Przenoszę do meteorologii! I proszę założyciela wątku o uważniejsze dobieranie miejsc, w których zakłada się nowy wątek :-)

Autor:  Carlo [ 19 maja 2010, o 11:57 ]
Tytuł:  Re: Brzydka pogoda do czerwca :-((( I jak tu żeglować?

Marek czy to za sprawą świętego jeża ta piękna pogoda?? :>

Co do prognoz długoterminowych to właśnie chciałem powróżyć z fusów, bo ta metoda jest chyba pewniejsza ;)

Autor:  Macieq [ 19 maja 2010, o 20:53 ]
Tytuł:  Re: Brzydka pogoda do czerwca :-((( I jak tu żeglować?

Nie można wykluczyć wpływu pyłów wulkanicznych na kiepską pogodę w Europie :?

Autor:  Carlo [ 19 maja 2010, o 20:55 ]
Tytuł:  Re: Brzydka pogoda do czerwca :-((( I jak tu żeglować?

Macieq napisał(a):
Nie można wykluczyć wpływu pyłów wulkanicznych na kiepską pogodę w Europie


Myślisz?? Gdzieś czytałem że to wina ciepłego Morza Śródziemnego i zimnego powietrza z nad zdaje się Skandynawii.

pozdrowienia

Autor:  Maar [ 19 maja 2010, o 20:57 ]
Tytuł:  Re: Brzydka pogoda do czerwca :-((( I jak tu żeglować?

Macieq napisał(a):
Nie można wykluczyć wpływu pyłów wulkanicznych na kiepską pogodę w Europie :?

W czy NA Europie?
IMHO bardziej "na" :-)

ps. A co z ta pogoda jest nie tak? (oczywiście oprócz denerwowania) :-)

Autor:  starypraktyk [ 19 maja 2010, o 21:51 ]
Tytuł:  Re: Brzydka pogoda do czerwca :-((( I jak tu żeglować?

ps. A co z ta pogoda jest nie tak? (oczywiście oprócz denerwowania) :-)
Jak to co?!
A choćby to, że od miesiąca siedzę w domu miast w garażu i zamiast laminować, obserwuję jak deszcz po szybach spływa a łódka " w proszku".
To mało?!
Ja nie mam dwudziestu lat, a co za tym idzie - czasu, - by sobie na takie przestoje pozwalać.
Nie denerwuj mnie...............no!
Szlag mnie chyba trafi jak się ta aura nie zmieni.

Autor:  Moniia [ 19 maja 2010, o 22:43 ]
Tytuł:  Re: Brzydka pogoda do czerwca :-((( I jak tu żeglować?

Ja Was naprawdę nie rozumiem... Cieplutko, sucho, słonecznie... a zapowiadają jeszcze cieplej na weekend. Normalna majowa pogoda :)

Maar, to co przytoczyłeś to prognoza dla mnie... Wybieram się na Kanał jakoś wtedy

*hihi, zaraz mnie zlinczują, ale co ja poradzę, opisałam tylko co jest za oknem. W chwili obecnej (22:40) 18 stopni :twisted:

Autor:  Macieq [ 19 maja 2010, o 22:49 ]
Tytuł:  Re: Brzydka pogoda do czerwca :-((( I jak tu żeglować?

Maar, NA Europie nie byłem, trochę za daleko a i statku kosmicznego pod ręką akurat nie mam ;)
Natomiast rzeczywiście część meteorologów sądzi, że duże ilości pyłów z islandzkiego wulkanu, mogą stać się powodem chłodnego i deszczowego lata w Europie. A czy będzie tych pyłów dużo, jest na razie niewiadomą.

Autor:  Niezapominajka [ 20 maja 2010, o 07:29 ]
Tytuł:  Re: Brzydka pogoda do czerwca :-((( I jak tu żeglować?

Maar, a może nad Europą?

Autor:  sirapacz [ 20 maja 2010, o 07:57 ]
Tytuł:  Re: Brzydka pogoda do czerwca :-((( I jak tu żeglować?

starypraktyk napisał(a):
ps. A co z ta pogoda jest nie tak? (oczywiście oprócz denerwowania) :-)
Jak to co?!
A choćby to, że od miesiąca siedzę w domu miast w garażu i zamiast laminować, obserwuję jak deszcz po szybach spływa a łódka " w proszku".
To mało?!
Ja nie mam dwudziestu lat, a co za tym idzie - czasu, - by sobie na takie przestoje pozwalać.
Nie denerwuj mnie...............no!
Szlag mnie chyba trafi jak się ta aura nie zmieni.


jak w garazu to proste jak drut - ustawiasz kozę albo piecyk elektryczny, rozgrzewasz do 20-25 stopni i sobie laminujesz - wilgotnosc w garazu po kilku godzinach grzania powinna bardzo ladnie spasc.
Ja laminowalem tydzien temu w deszcz podloge w moim starym punciaku bo widzialem z siedzenia tylnego pasazera po czym jedzie samochod;P
Piknie trzyma, piknie twarde i nawet sie nie lepi specjalnie (ba - po kilku dniach w zasadzie w ogole).

a jak juz tu o laminowaniu to zapytam sie tak offtopicznie - topkot powinienem nakladac z obu stron laminatu zakladajac ze spod bedzie narazony teoretycznie na wilgoc (teoretycznie bo bedzie przyktyty masa do konserwacji podwozi - wodoszczelna) czy w ogole moge osiusiac kladzenie topkotu jesli nie potrzebuje absolutnie zadnych walorow estetycznych?

Autor:  Batiar [ 20 maja 2010, o 14:05 ]
Tytuł:  Re: Brzydka pogoda do czerwca :-((( I jak tu żeglować?

sirapacz napisał(a):
starypraktyk napisał(a):
ps. A co z ta pogoda jest nie tak? (oczywiście oprócz denerwowania) :-)
Jak to co?!
A choćby to, że od miesiąca siedzę w domu miast w garażu i zamiast laminować, obserwuję jak deszcz po szybach spływa a łódka " w proszku".
To mało?!
Ja nie mam dwudziestu lat, a co za tym idzie - czasu, - by sobie na takie przestoje pozwalać.
Nie denerwuj mnie...............no!
Szlag mnie chyba trafi jak się ta aura nie zmieni.


jak w garazu to proste jak drut - ustawiasz kozę albo piecyk elektryczny, rozgrzewasz do 20-25 stopni i sobie laminujesz - wilgotnosc w garazu po kilku godzinach grzania powinna bardzo ladnie spasc.
Ja laminowalem tydzien temu w deszcz podloge w moim starym punciaku bo widzialem z siedzenia tylnego pasazera po czym jedzie samochod;P
Piknie trzyma, piknie twarde i nawet sie nie lepi specjalnie (ba - po kilku dniach w zasadzie w ogole).

a jak juz tu o laminowaniu to zapytam sie tak offtopicznie - topkot powinienem nakladac z obu stron laminatu zakladajac ze spod bedzie narazony teoretycznie na wilgoc (teoretycznie bo bedzie przyktyty masa do konserwacji podwozi - wodoszczelna) czy w ogole moge osiusiac kladzenie topkotu jesli nie potrzebuje absolutnie zadnych walorow estetycznych?

Nie wiem czy dobrze rozumiem ale na wszelki wypadek, jak to z księdzem.
Laminat sam w sobie jest higroskopijny i narażony na osmozę ( taką sobie korozję w tworzywach sztucznych). W jakiś sposób musisz powierznię laminatu przed tym zabezpieczyć. Może być nawet lakier do renowacji powłok samochodowych, jakiś akryl. Inaczej po jakims czasie znowu zobaczysz to samo pod podłogą :)
sorry Maar, wiem, zjechałem z tematu ale to koniec, tak jakoś wyszło 8)

Autor:  Macieq [ 20 maja 2010, o 17:40 ]
Tytuł:  Re: Brzydka pogoda do czerwca :-((( I jak tu żeglować?

Batiar napisał(a):
sorry Maar, wiem, zjechałem z tematu ale to koniec, tak jakoś wyszło 8)

Maara nie ma aktualnie, więc my, robiąc za myszy, możemy sobie trochę podokazywać :)

Autor:  Batiar [ 20 maja 2010, o 17:51 ]
Tytuł:  Re: Brzydka pogoda do czerwca :-((( I jak tu żeglować?

Macieq napisał(a):
Batiar napisał(a):
sorry Maar, wiem, zjechałem z tematu ale to koniec, tak jakoś wyszło 8)

Maara nie ma aktualnie, więc my, robiąc za myszy, możemy sobie trochę podokazywać :)

OK !
wzajemnie pozdrawiam :oops:

Autor:  Przemko2010 [ 21 maja 2010, o 10:48 ]
Tytuł:  Re: Brzydka pogoda do czerwca :-((( I jak tu żeglować?

Słuchajcie, może teraz jest chwilowo słońce ale w następnym tygodniu znowu ulewy. Boje się, że z powodu tych powodzi będzie zastrzeżone żeglowanie :-) w bieszczadach

Autor:  Carlo [ 21 maja 2010, o 12:38 ]
Tytuł:  Re: Brzydka pogoda do czerwca :-((( I jak tu żeglować?

Przemko2010 napisał(a):
Boje się, że z powodu tych powodzi będzie zastrzeżone żeglowanie :-) w bieszczadach


Możesz rozwinąć myśl?? :>

Autor:  Moniia [ 21 maja 2010, o 15:13 ]
Tytuł:  Re: Brzydka pogoda do czerwca :-((( I jak tu żeglować?

podejrzewam, że autorowi chodziło o fakt, iż jez. Solińskie jest zbiornikiem retencyjnym i w takiej sytuacji mogą być wprowadzone restrykcje odnośnie jakiegokolwiek ruchu wodnego. Nie wiem, nie znam się na regulacjach w tej materii ale nie wydaje mi się...

Autor:  Batiar [ 21 maja 2010, o 15:44 ]
Tytuł:  Re: Brzydka pogoda do czerwca :-((( I jak tu żeglować?

Moniia napisał(a):
podejrzewam, że autorowi chodziło o fakt, iż jez. Solińskie jest zbiornikiem retencyjnym i w takiej sytuacji mogą być wprowadzone restrykcje odnośnie jakiegokolwiek ruchu wodnego. Nie wiem, nie znam się na regulacjach w tej materii ale nie wydaje mi się...

Moniia - i słusznie!

Autor:  Carlo [ 21 maja 2010, o 15:58 ]
Tytuł:  Re: Brzydka pogoda do czerwca :-((( I jak tu żeglować?

Nigdy się to chyba nie zdarzyło. Powyżej zapory nie ma żadnego niebezpieczeństwa w żegludze, więc nie ma i podstaw do zakazu żeglugi. Przy zaporze, gdzie przy dużym zrzucie wody mogło by powstać niebezpieczeństwo dla jednostek pływających i tak nie można żeglować.
Teren zalewowy na Zalewie Solińskim teoretycznie (ten maksymalny) nie jest znacznie większy niż poziom wody utrzymywany zimą. n. Polańczyk - Nafta Gaz, Patelniak - woda w zimie znajduje się na wysokości takich pseudo-wydm, a teren zalewowy to jeszcze jakieś 15-20m pod bardzo lekką górkę, a latem odsłania się od pseudo-wydm w dół nawet i 20 m plaży.

Obaw o zakaz żeglugi bym raczej nie miał.

Natomiast radzę zapoznać się ze stanem technicznym pomostów przy kejach i sanitariatów, bo szczerze wątpię że ktokolwiek w tym roku się wyrobi na czas z przygotowaniami przed wakacjami.

Na Wyspie Energetyka na tydzień przed weekendem majowym - keja nie ustawiona, oraz pomosty nie zamontowane na swoim miejscu. Kible? Brak - w pomieszczeniach gdzie znajdowały się sanitariaty - wszystko zostało wydarte i dopiero będą układane nowe płytki i toalety, umywalki prysznice. Toalet zastępczych brak!

Unitra ? Wszystko pozamykane, na szczęście kibelek czysty dla żeglarzy czynny (jeden! z umywalką)
Możesz liczyć na to, że na Zjawie będą działały prysznice z ciepłą wodą i kibelki - najlepsze warunki sanitarne nad Soliną.

Jeżeli woda pójdzie ponad poziom jaki jest trzymany zimą, to mogą pojawić się kłopoty z kejami.

Autor:  Przemko2010 [ 24 maja 2010, o 08:06 ]
Tytuł:  Re: Brzydka pogoda do czerwca :-((( I jak tu żeglować?

Ktoś mi może powiedzieć jak teraz wygląda Solina i żeglowanie po niej? Czy są tam skutki powodzi?

*****

A gdzie jest ta Zjawa z prysznicami i kibelkami? Bo na to wygląda, że tylko tam teraz można się umyć i załatwić :-)

Autor:  Carlo [ 24 maja 2010, o 12:00 ]
Tytuł:  Re: Brzydka pogoda do czerwca :-((( I jak tu żeglować?

Jak jedziesz z
Polańczyka w stronę wyspy energetyka, po prawej mijasz Kościół i w lewo zjeżdżasz tylko nie wjeżdżasz na takie betonowe płyty w dół co prowadzą na wyspę energetyka, jedziesz w lewo i cały czas prosto asfaltową drogą, po prawej stronie pokazuje Ci się zalew soliński. Mijasz nowo budowane domki, mijasz zjazd na Unitrę i KOŻŻ, jedziesz dalej i po prawej stronie masz wjazd na Zjawę.

Od strony wody. Jeżeli jesteś na wyspie energetyka. Stajesz na kei twarzą do zapory. Na godzinie 8 masz Unitrę - dobrze widoczna keja a w zasadzie kilka kei, na prawo od niej jest keja zjawy, a jeszcze dalej jest Nafta Gaz. Keja Zjawy jest troszkę w zatoczce. Będzie widać betonowe płyty na nabrzeżu ułożone, żeby brzegów nie podmywało (?) Zapytasz na miejscu to Ci ktoś pokaże, widać z kei wyspy energetyka.

na pewno pływać się da. !

pozdrowienia

Autor:  Przemko2010 [ 24 maja 2010, o 17:31 ]
Tytuł:  Re: Brzydka pogoda do czerwca :-((( I jak tu żeglować?

Dziekuję za wyczerpującą informację!

*****

A jeszcze mam takie pytanko: ile kosztują prysznice, toalety? Za korzystanie ze zlewozmywaka też się płaci? Chcę sobie wziąźć od razu dużo drobnych :-) Żeby tam nie chodzić po sklepach i nie rozmieniać.

Autor:  Przemko2010 [ 4 cze 2010, o 12:38 ]
Tytuł:  Re: Brzydka pogoda do czerwca :-((( I jak tu żeglować?

BYŁEM!!!!!!!!!!!!! Nad Soliną, pogoda była piękna i słoneczna. Nie było wiatru za bardzo i nie dało się pływać :-) Bardzo mi sie podobało! Jedyny minus to brak toalet, prysznicy itp. Nieczynne z powodu "nie w sezonie" :-)

Autor:  Batiar [ 4 cze 2010, o 12:43 ]
Tytuł:  Re: Brzydka pogoda do czerwca :-((( I jak tu żeglować?

Przemko2010 napisał(a):
BYŁEM!!!!!!!!!!!!! Nad Soliną, pogoda była piękna i słoneczna. Nie było wiatru za bardzo i nie dało się pływać :-) Bardzo mi sie podobało! Jedyny minus to brak toalet, prysznicy itp. Nieczynne z powodu "nie w sezonie" :-)

A mówiłem co niżej!
na zasadzie równowagi w przyrodzie uważam, że początek czerwca będzie dobry. :D

Autor:  Maar [ 6 cze 2010, o 20:31 ]
Tytuł:  Re: Brzydka pogoda do czerwca :-((( I jak tu żeglować?

Maar napisał(a):
na długi bożocielny weekend mam zamówiony bardzo rozległy wyż z centrum nad Skandynawią. Będzie śliczniutko, słonecznie, cieplutko z wiaterkiem na początku weekendu SE 3-4 zmieniającym się w sobotę na W 4.
Może się ktoś chciałby założyć? :-) :-) :-)

Sam siebie muszę cytować, bo nie pamiętam z kim się pozakładałem a chciałbym wygraną odebrać :-)

ps. To, że się z tym W4 mignąłem o jeden, dwa stopnie, to niech się nikt nie czepia! :-)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/