Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

niepoprawny huragan
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=47&t=9442
Strona 1 z 1

Autor:  Moniia [ 25 sie 2011, o 18:45 ]
Tytuł:  niepoprawny huragan

Wczoraj and Bahamami przeszedł huragan Irene, klasyfikowany jako huragan 2 kategorii z wiatrami do 180 km/godz. I nie byłoby w tym nic dziwnego, w tamtej okolicy takowe się zdarzają o tej porze roku.

Natomiast bardzo rzadko się zdarza, że cyklony tropikalne, których przedstawicielem jest Irene, zmieniają sobie trasę w ten sposób co ona. A ta postanowiła, wbrew przepowiedniom NASA z przedwczoraj (patrz pod fotką Irene w linku poniżej), zamiast odwiedzić Puerto Rico i tak dalej, co byłoby w miarę zwyczajną trasą - wybrać się na północ i odwiedzić Nowy Jork :) Flota amerykańska otrzymała rozkazy przeniesienia się na spokojniejsze wody.

http://www.nasa.gov/multimedia/imagegal ... _2043.html

Współczuję żeglarzom z północno-wschodnich stanów i ich mieszkańcom, zdecydowanie nieprzyzwyczajonym do takiej pogody - zwłaszcza, że wg niektórych prognoz Irene może osiągnąć kategorię 4 (210 km/godz.) i odwiedzić nawet Kanadę. Co tłumaczy intensywność zainteresowania telewizji w Montrealu, z którego artykuł o tym niegrzecznym huraganie w kolejnym linku.
http://montreal.ctv.ca/servlet/an/local ... ntrealHome

Tak więc, warto pamiętać, że cyklonom zdarza się czasami odwiedzać także całkiem północne wody....

Autor:  Maar [ 25 sie 2011, o 19:03 ]
Tytuł:  Re: niepoprawny huragan

Pismaki przedawkowały ogórków i z lekka przesadzają pisząc o dziwolągowatości Irki :-)
Proponuję mapkę z trasą przebiegu huraganów http://www.csc.noaa.gov/hurricanes/# i kliknięcie przycisku "Hurricane" :-)

Autor:  Moniia [ 25 sie 2011, o 19:18 ]
Tytuł:  Re: niepoprawny huragan

pismaki może, amerykańska navy raczej nie... Irene obejrzałam po info BBC.
Niezwykłość Irene polega na tym, że na północ to one dochodzą, owszem, ale jako "zwykłe" sztormy. Nie jako rosnące w sile huragany.

Polecam obejrzenie map pilotowych, widać tam dobrze gdzie kończy się "popularność" takich zjawisk...

Autor:  JacekBol [ 26 sie 2011, o 15:29 ]
Tytuł:  Re: niepoprawny huragan

Hm... Wróciłem właśnie z Nowej Funlandii i Nowego Jorku. Szczerze powiem, więcej dowiedziałem się o Irene w drodze z lotniska z radiowej Trójki niż z ostrzeżeń w Kanadzie i USA (wylot wczoraj 25.08 o 1800).
W NY widać raczej przygotowania do rocznicy ataku na WTC niż do przyjęcia Irene. Amerykanie mają ciekawy sposób na informowanie co się dzieje. We wszystkich miejscach publicznych są monitory z animacją warunków atmosferycznych. Każdy, kto chce wiedzieć... na pewno się dowie. Wczoraj jeździłem metrem po Manchatanie i nie zauważyłem jakichś szczególnych przygotowań do jego zatopienia jak podają polskie media. W czasie trzęsienia ziemi (kilka dni temu) lotnisko Newark... po prostu skontrolowało tylko pasy startowe. Zatem chyba trochę "pismaki" ... leją wody. Amerykanie (przynajmniej tam gdzie widziałem) podchdzą spokojnie...
A tak Irene wygląda na tą chwilę w NaviWeather:

Załączniki:
Komentarz: Na wysokości NY
IreneNY.jpg
IreneNY.jpg [ 236.44 KiB | Przeglądane 7157 razy ]
Komentarz: Irene teraz...
Irene.jpg
Irene.jpg [ 154.22 KiB | Przeglądane 7157 razy ]

Autor:  Moniia [ 26 sie 2011, o 15:46 ]
Tytuł:  Re: niepoprawny huragan

BBC podaje od rana informacje, że w Północnej Karolinie wydano rozkazy ewakuacyjne na wybrzeżu.
W Nowym Jorku burmistrz zalecił przygotowanie się do ewakuacji mieszkańcom niżej położonych miejsc - to akurat słyszałam na własne uszy bo BBC dało fragment jego wystąpienia. Na razie (do 1000 mojej) nie zarządzono ewakuacji w NY.

W każdym razie - biorą chyba ją całkiem poważnie. Też bym brała, została zdegradowana co prawda do 2 klasy (ok. 160 km/godz) ale to nadal całkiem porządny huraganik...

Autor:  JacekBol [ 26 sie 2011, o 19:51 ]
Tytuł:  Re: niepoprawny huragan

To prawda, że dzisiaj rozpoczęło się poważne traktowanie tego niżu. Dostaliśmy informację że Nowa Funlandia też ogłosiła podwyższoną gotowość.
Z naszych obserwacji wynika, że dochodząc do NY wiatr może dochodzić w porywach nawet do 180 km/h... choć w porównaniu do obecnej siły... będzie słabł. W tej chwili na oceanie siła wiatru wg modelowania może przekroczyć 240 km/h... Dobrze że udało się wrócić na czas...

Załączniki:
Komentarz: dziś w nocy...
Iren.jpg
Iren.jpg [ 97.79 KiB | Przeglądane 7103 razy ]

Autor:  Milo [ 26 sie 2011, o 22:58 ]
Tytuł:  Re: niepoprawny huragan

Hmmm Manhattan podchodzi do sytuacji spokojnie, acz dosyć formalnie - porozsyłano różne informacje wszelkimi ścieżkami, zasugerowano przełożenie niedzielnych planów piknikowych; Long Island ponoć podchodzi odrobinę bardziej poważnie (sugerowane plany ewakuacji etc.).

Na chwilę obecną bezpośrednim efektem planów przyjęcia Ireny są wyjątkowo spore kolejki w supermarketach. Co ciekawe, towarem którego nagle zaczęło brakować w kilku okolicznych sklepach są... szczoteczki do zębów. No ale może będzie lepiej.

No ale zapowiada się, że z planów weekendowych nici...

Serdecznie,
M.

Autor:  Kuracent [ 27 sie 2011, o 10:44 ]
Tytuł:  Re: niepoprawny huragan

Maar napisał(a):
Pismaki przedawkowały ogórków i z lekka przesadzają pisząc o dziwolągowatości Irki :-)
Proponuję mapkę z trasą przebiegu huraganów http://www.csc.noaa.gov/hurricanes/# i kliknięcie przycisku "Hurricane" :-)


Moniia napisał(a):
W każdym razie - biorą chyba ją całkiem poważnie. Też bym brała, została zdegradowana co prawda do 2 klasy (ok. 160 km/godz) ale to nadal całkiem porządny huraganik...


Ja tam pismakom nie wierzę. Ale gdy usłyszałem, że Irene zbliża się z prędkością 160km./h. do wybrzeży USA, to przeraziłem się, bo to raczej nie zdarza się. Na stronie Narodowego Centrum Huraganów:

http://www.nhc.noaa.gov/

dowiedziałem się, że prawie "wszystko" się zgadza. Tylko, że nie zbliża się z taką prędkością ... tylko jest to prędkość maksymalna wiatru. A i tak spadło już do 80kn. Jest to sporo. Nigdy czegoś takiego nie przeżyłem. Ale jakoś mówienie o tym, że to może być największy huragan w historii jest delikatnie powiedziawszy lekko przesadzone. Z punktu widzenia żeglarzy mających dostęp do aktualnych prognoz, czyli to co najbardziej interesuje czytelników tego forum zagrożenie jest znikome.

A wróćmy do prędkości z jaką huragan zbliża się do wybrzeża: 12kn.
Stan na 27.08.2011 0500 EDT.

Huragan w międzyczasie spadł do pierwszej kategorii w skali Saffir-Simpsona.
Sprawdziłem co oznacza ta skala. Prędkość wiatru 64-82kn. Fale ... 4-5ft. (słownie: nieco ponad jeden metr: 1,2-1,5m.).

Podsumowując z żeglarskiego punktu widzenia zagrożenie dotyczy tylko jachtów w pobliżu portów, wybrzeża i bardzo blisko aktualnej pozycji huraganu. Co innego pytanie jakie straty spowoduje na lądzie i czy można w jakikolwiek sposób ograniczyć je?

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia

Autor:  Krzys [ 27 sie 2011, o 12:25 ]
Tytuł:  Re: niepoprawny huragan

Kuracent napisał(a):
Sprawdziłem co oznacza ta skala. Prędkość wiatru 64-82kn. Fale ... 4-5ft. (słownie: nieco ponad jeden metr: 1,2-1,5m.)

Andrzej, uwierz mi przy wietrze 64-82 kn fala na pewno nie będzie miała 4-5ft. W tabeli Sarifa-Simpsona jest to wysokość fali powodziowej.
W załączeniu podsyłam mapkę stanu morza z podaniem wysokości fal ( w stopach). Dla obszaru huraganu "Irene" wynosi ona do 42ft (tak ok 12m).

Załączniki:
PWAA90.TIF
PWAA90.TIF [ 28.85 KiB | Przeglądane 603 razy ]

Autor:  Jurmak [ 27 sie 2011, o 13:09 ]
Tytuł:  Re: niepoprawny huragan

Kuracent napisał(a):
Prędkość wiatru 64-82kn. Fale ... 4-5ft. (słownie: nieco ponad jeden metr: 1,2-1,5m.).


A mówią, że myślenie nie boli...

Autor:  Moniia [ 27 sie 2011, o 14:59 ]
Tytuł:  Re: niepoprawny huragan

Andrzej,
Kuracent napisał(a):
(...)
Moniia napisał(a):
W każdym razie - biorą chyba ją całkiem poważnie. Też bym brała, została zdegradowana co prawda do 2 klasy (ok. 160 km/godz) ale to nadal całkiem porządny huraganik...


Ja tam pismakom nie wierzę. Ale gdy usłyszałem, że Irene zbliża się z prędkością 160km./h. do wybrzeży USA, to przeraziłem się, bo to raczej nie zdarza się. Na stronie Narodowego Centrum Huraganów:

http://www.nhc.noaa.gov/

dowiedziałem się, że prawie "wszystko" się zgadza. Tylko, że nie zbliża się z taką prędkością ... tylko jest to prędkość maksymalna wiatru. A i tak spadło już do 80kn. Jest to sporo. Nigdy czegoś takiego nie przeżyłem. Ale jakoś mówienie o tym, że to może być największy huragan w historii jest delikatnie powiedziawszy lekko przesadzone. Z punktu widzenia żeglarzy mających dostęp do aktualnych prognoz, czyli to co najbardziej interesuje czytelników tego forum zagrożenie jest znikome.
(...)


Andrzej, po pierwsze, czy ja gdziekolwiek napisałam że zbliża się z taką prędkością? :roll: przeczytaj co cytujesz a nie cytuj jak leci... Poza tym, Irene spadła do pierwszej kategorii PO uderzeniu w Północną Karolinę...

Po drugie, na co Ci już zwrócono uwagę, fale o tej wysokości co podałeś są FIZYCZNIE niemożliwe przy takiej sile wiatru i takim rozbiegu. Sięgnij do czegoś oceanograficznego i poczytaj o tym, jaka fala powstanie przy wietrze 100kn (do niedawna tyle a nawet więcej, wiem, że teraz ok. 80kn) i rozbiegu kilka tysięcy km. I policz ten rozbieg uczciwie, pamiętając, że ten huragan już zwiedził sporo karaibskich wysp po drodze, a taką siłę miał już zanim do nich doszedł...

Po trzecie - jesteś pewiem prognoz, które oglądasz?? Bo marynarka USA bez powodu nie przemieszcza swoich okrętów, a zrobiła to z 60. Myślisz, że mają te same prognozy co Ty?*

A po czwarte, ogólnie, a propos poważnego brania lub nie... Ja nie wiem, co polska telewizja wymyśla na temat tego huraganu, nazywanie go "największym" to tylko wystawienie sobie świadectwa (kompletnej ignorancji) przez dziennikarza, ale wiem, że wydanie rozkazów ewakuacji dla 1 mln ludności, planowane zamknięcie nowojorskiego metra i tym podobne rzeczy - z powodu huraganu na Wschodnim Wybrzeżu USA się nie zdarzały. Irene jest niezwykłym huraganem właśnie dlatego, że zachował swoją moc tak długo.
Burmistrz Nowego Jorku Michael Bloomberg. napisał(a):
"We've never done a mandatory evacuation before and we wouldn't be doing it now if we didn't think this storm had the potential to be very serious," said Mayor Michael Bloomberg.

"Nigdy do tej pory nie ogłosiliśmy OBOWIĄZKOWEJ ewakuacji i nie robilibyśmy tego, gdyby nie przekonanie, że ten sztorm może okazać się bardzo poważny"

Garść informacji aktualnych w dwóch wersjach:
SUN:
http://www.thesun.co.uk/sol/homepage/ne ... cuate.html
BBC:
http://www.bbc.co.uk/news/world-us-canada-14690942

*piszesz coś o byciu blisko pozycji huraganu... Znaczy, gdzie konkretnie? Bo średnica Irene to "According to NASA, satellite data shows Hurricane Irene's current diameter at 510 miles, roughly 1/3 the length of the US Atlantic coastline..." To lie - 50 mil od oka, 100 czy może 1000?
ładna fotka tutaj: http://www.space.com/12728-hurricane-ir ... lites.html
Na Atlantyku, przy Afryce widać tam rodzącą się tropikalną depresję, która może przekształci się w kolejny huragan...

Autor:  Marian.Kowalski [ 27 sie 2011, o 15:01 ]
Tytuł:  Re: niepoprawny huragan

Wiadomość z NY sprzed kwadransa.
Dolny Manhattan już ewakuowany.
Za dwie godziny zamykają sieć metra, trakcję kolejową i autobusową oraz po raz pierwszy w historii mosty na Manhattan.

Autor:  JacekBol [ 27 sie 2011, o 15:32 ]
Tytuł:  Re: niepoprawny huragan

Analizując w NaviWeather skalę Saffira-Simpsona, obserwujemy dwa fakty...
1. Ciśnienie wewnątrz cyklonu ma wartość jak dla kategorii 2. Jego zakres ma promień 75Nm (teraz) i stopniowo się rozszerza do 82 Nm gdy centrum osiągnie Nowy Jork
2. Maksymalna prędkość wiatru ciągłego klasyfikuje ten huragan do dolnej skali huraganów klasy 1 (teraz) i wychodzi poza dolną skalę klasy w chwili osiągnięcia Nowego Jorku.

Zatem..
Gdy huragan Irene osiągnie Nowy Jork, ze względu na siłę wiatru nie powinien w ogóle być uznany za huragan. Ze względu na wartość ciśnienia w centrum cyklonu, powinien mieć klasę 2.
Huragan z każdą godziną cichnie. Maksymalna wartość wiatru będzie osiągana w odległości 30-60 Mm od brzegu. Kierunek wiatru i spiętrzania wody w rejonie Manhattanu wskazuje ze ewakuować należy raczej wschodni Bronx i port lotniczy LaGuardia. Niekorzystny wiatr dla dolnej części Manhattanu będzie wiał zbyt krótko, by w istotny sposób spiętrzyć wodę... A jak będzie...? zobaczymy już jutro koło południa.

Monia, dane na których się opieram to bezpośrednie dane z baz danych NOAA synchronizowane z serwerem NavSim co 6 godzin (to znaczy NavSim synchronizuje się z NOA a nie odwrotnie :) ). Z tego co wiem, model GFS z NOAA stanowi podstawę dla wszelkich służb USA... ale w tym przypadku moim zdaniem chodzi o bardziej realistyczne ćwiczenia niż realne zagrożenie...

Załączniki:
Komentarz: z danymi w oknach
NY.jpg
NY.jpg [ 187.13 KiB | Przeglądane 6885 razy ]
Komentarz: Przewidywana sytuacja w skali huraganów na 3 godziny przed osiągnięciem centrum cyklonu Nowego Yorku. Wykorzystano analizę w programie NaviWeather
NY.jpg
NY.jpg [ 188.69 KiB | Przeglądane 6893 razy ]

Autor:  Gąsia [ 27 sie 2011, o 15:46 ]
Tytuł:  Re: niepoprawny huragan

Taki link znalazłam http://edition.cnn.com/video/flashLive/ ... l?stream=1
z CNN Live w Północnej Karolinie.
Można przełączyć na okienko z prawej strony aby zobaczyć trasę huraganu.

dodałam zdjęcie z wiadomości na żywo
Obrazek
... pojawiają się też, relacje z innych miejsc ...

Autor:  JacekBol [ 27 sie 2011, o 15:55 ]
Tytuł:  Re: niepoprawny huragan

White Phoenix napisał(a):
Taki link znalazłam http://edition.cnn.com/video/flashLive/ ... l?stream=1
Z CNN Live w Północnej Karolinie.
Można przełączyć na okienko z prawej strony aby zobaczyć trasę huraganu.

... a tak wygląda teraz P_Karolina w W danych:

Załączniki:
Komentarz: Wiatr ciągły na brzegu wieje...od 70 -35 km/h
KRL_P.jpg
KRL_P.jpg [ 217.61 KiB | Przeglądane 6869 razy ]

Autor:  gf [ 27 sie 2011, o 19:43 ]
Tytuł:  Re: niepoprawny huragan

Kuracent napisał(a):
Sprawdziłem co oznacza ta skala. Prędkość wiatru 64-82kn. Fale ... 4-5ft. (słownie: nieco ponad jeden metr: 1,2-1,5m.).
Czyli prędkość wiatru (nie porywów) to 12 w skali pana adm. B. "Storm surge" to nie wysokość fali, a wzrost poziomu morza spowodowany silnym wiatrem i obniżonym ciśnieniem. Huragan spowoduje lokalne wezbranie oceanu - nawieje go dodatkowe 1,2 - 1,5 metra, co wraz z falowaniem może spowodować przelanie się wody przez niżej położone i słabiej zabezpieczone miejsca linii brzegowej.
Kuracent napisał(a):
Podsumowując z żeglarskiego punktu widzenia zagrożenie dotyczy tylko jachtów w pobliżu portów, wybrzeża i bardzo blisko aktualnej pozycji huraganu.
Podsumowując, z mojego punktu widzenia jesteś hardkorem :)

Autor:  Zbieraj [ 28 sie 2011, o 01:43 ]
Tytuł:  Re: niepoprawny huragan

gf napisał(a):
Kuracent napisał(a):
Podsumowując z żeglarskiego punktu widzenia zagrożenie dotyczy tylko jachtów w pobliżu portów, wybrzeża i bardzo blisko aktualnej pozycji huraganu.
Podsumowując, z mojego punktu widzenia jesteś hardkorem
Grzesiu, przesadzasz. To jest tylko hardkorowa logika Kuracenta:
1. Przechył 15 stopni - śmierć w oczach. :cry:
2. Wejście w cieśninę 100 m szerokości - zgroza! :roll:
3. Dwie baby na jachcie - ratuj się kto może! ;)
4. Huragan - małe piwo, czyli pan Pikuś :lol: :lol: :lol:

Autor:  Wojciech [ 28 sie 2011, o 08:12 ]
Tytuł:  Re: niepoprawny huragan

USA aktualna pogoda.
http://www.pluff.com/

Autor:  meping [ 28 sie 2011, o 15:07 ]
Tytuł:  Re: niepoprawny huragan

Jurmak napisał(a):
Kuracent napisał(a):
Prędkość wiatru 64-82kn. Fale ... 4-5ft. (słownie: nieco ponad jeden metr: 1,2-1,5m.).


A mówią, że myślenie nie boli...


Ależ Jureczku, po co myśleć???? Przecież on się cały czas powołuje na autorytety i oficjalne dane - nawet przytoczył źródło... :-D

Moniia napisał(a):
Po drugie, na co Ci już zwrócono uwagę, fale o tej wysokości co podałeś są FIZYCZNIE niemożliwe przy takiej sile wiatru i takim rozbiegu


Monia - pleciesz głupoty, jakbyś nie była z Czerniakowa - czy uważasz, że taki wiatr jest w stanie bardziej rozbujać Jeziorko Czerniakowskie???? :lol:

Pozdrawiam
meping

Autor:  Moniia [ 28 sie 2011, o 15:14 ]
Tytuł:  Re: niepoprawny huragan

no jestem, Mepingu, jestem... Ale niestety zacytowałeś też drugą część mojej wypowiedzi (i takim rozbiegu) więc żart nie wyszedł :)
I jako mieszkająca obok rzeczonego Jeziorka przez duużo lat, mogę Cię zapewnić że nie ma kilku tysięcy kilometrów długości... Nie wiem, może z drugiej strony Wisły wygląda inaczej :lol:

Autor:  meping [ 28 sie 2011, o 15:18 ]
Tytuł:  Re: niepoprawny huragan

Moniia napisał(a):
I jako mieszkająca obok rzeczonego Jeziorka przez duużo lat, mogę Cię zapewnić że nie ma kilku tysięcy kilometrów długości...


Ale przy rozbiegu jaki tam jest, to Kuracent ma rację, więc nie powinniśmy się go czepiać :-D A że nie widzi różnicy między rzeczoną kałużą a oceanem.... Cóż, każdego szkoda ;-)

Pozdrawiam
meping

Autor:  JacekBol [ 28 sie 2011, o 18:30 ]
Tytuł:  Re: niepoprawny huragan

No i wszystko się wyjaśniło... Cieszę się, że NaviWeather... okazał się niezłym narzędziem prognostycznym... (wiadomo, każda sroka swój ogon chwali :) ). Zgadzam się dziś z wieloma kolegami, że media szukając sensacji po prostu wprowadzają w błąd przekazując nierzetelną informację. Z drugiej jednak strony może lepiej, żeby straszyć i dmuchać na zimne niż opłakiwać... zimnych.

Hm... Czytając ostatnie posty... można by pomyśleć, że słodka woda służy do picia... a nie do pływania... ;)

Autor:  Wąski [ 28 sie 2011, o 18:58 ]
Tytuł:  Re: niepoprawny huragan

Coś ostatnio za dużo tych zjawisk na świecie. Takie czasy. :evil:
Moja babcia, to "ino" po chmurach i kierunku wiatru wiedziała wszystko, co jutro przyniesie. I jeszcze parę takich... Czasem je sobie przypominam i nie mogę się nadziwić tej mądrości przodków naszych! :cool: I nie było mediów. Jakiś zepsuty kołchoźnik i tyle. Szczytem techniki - żarówka!

Autor:  Moniia [ 28 sie 2011, o 21:27 ]
Tytuł:  Re: niepoprawny huragan

JacekBol napisał(a):
(...)
Hm... Czytając ostatnie posty... można by pomyśleć, że słodka woda służy do picia... a nie do pływania... ;)


Jeśli masz na myśli Jeziorko Czerniakowskie, to ono do picia się średnio* nadaje. Do pływania może bardziej, ale obok jest Wisła która do pływania nadaje się dużo bardziej, a większa i ciekawsza. To po co? :D

*to wersja optymistyczna. Pesymistyczna twierdzi, że nie nadaje się absolutnie, zwłaszcza do picia.

Autor:  Maar [ 3 wrz 2011, o 20:53 ]
Tytuł:  Re: niepoprawny huragan

Jacek wyjechał pokazać programistom NavSimu sens ich pracy i pewnie dlatego nie wrzucił tu print screenów obrazujących dalsze losy Irene.

Ten deszcz, który dotrze nad Najjaśniejszą Powodziową we wtorek (vide: załącznik) to nic innego niż nasza dobra znajoma Irenka, która po zrobieniu burdelacji w Nowym Jorku lekko osłabła, ale dziarsko poszła na północ, skręciła nad Islandię i przez Atlantyk oraz Północne zawita do RP ver. 3.5

Załączniki:
irene.jpg
irene.jpg [ 58.05 KiB | Przeglądane 6397 razy ]

Autor:  Moniia [ 4 wrz 2011, o 12:32 ]
Tytuł:  Re: niepoprawny huragan

niom, właśnie się zaczaja za rogiem... Znaczy, nad Irlandią... Choć duża była, więc może ten front co mam właśnie nad głową to już jest jej forpoczta :)

http://www.metoffice.gov.uk/satpics/latest_uk_ir.html

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/