Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

trąby na Bałtyku
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=47&t=9533
Strona 1 z 1

Autor:  kolorowsza [ 2 wrz 2011, o 16:47 ]
Tytuł:  trąby na Bałtyku

Witajcie!
Mam pytanie. Na początku sierpnia b.r., wracając z rejsu do Polski wzdłuż wschodnich wybrzeży Gotlandii spotkaliśmy trąby powietrzne. Nie były to na pewno wielkie tornada, ale strachu nam trochę napędziły, zwłaszcza jadna, przechodząca jakieś 50 metrów za naszą rufą- na oko miała średnicę 10-15 metrów, utworzył się wir na wodzie i zasysała wodę do nieba. To było moje pierwsze w żciu spotkanie twarzą w twarz z takim zjawiskiem i zgłupiałam nie mając pojęcia, co się robi w takiej sytuacji. Co można zrobić, żeby bezpiecznie przejść koło takiej trąby? Ile ona może szkód wyrządzić, gdyby w nas wjechała? jest w ogóle czego się obawiać? Refować/zrzucać żagle? Odpalać motor? Uciekać ile sił czy czekać spokojnie, modlić się?;) W podręcznikach żeglarskich i na kursach ten temat jest jakoś pomijany...

Autor:  Cape [ 2 wrz 2011, o 16:51 ]
Tytuł:  Re: trąby na Bałtyku

kolorowsza napisał(a):
Refować/zrzucać żagle? Odpalać motor?

Dokładnie tak.
kolorowsza napisał(a):
Uciekać ile sił czy czekać spokojnie, modlić się?;)

Generalnie jak można, to należy ominąć taką trąbę, ale gdy się nie da, to nie powinna wyrzącić jakiejś krzywdy jachtowi bez żagli.

Autor:  meping [ 2 wrz 2011, o 23:25 ]
Tytuł:  Re: trąby na Bałtyku

Nie mam praktyki, ale TEORETYCZNIE jak jest czas:
1. Przypiąć wszystkich
2. Zrzucić żagle
3. Odpalić kakarykę...

pzdr
meping

Autor:  Wąski [ 3 wrz 2011, o 07:07 ]
Tytuł:  Re: trąby na Bałtyku

Ja bym jeszcze spróbował zdążyć:
4. Zamocować wszystko co się da
5. Pozamykać okna i drzwi... :lol:
6. Klar na pokładzie.

A jak zostanie czasu, to pstryknąłbym kilka zdjęć.

Autor:  Maar [ 3 wrz 2011, o 09:12 ]
Tytuł:  Re: trąby na Bałtyku

SlaWasII napisał(a):
A jak zostanie czasu, to pstryknąłbym kilka zdjęć.
Kiedyś koło Rozewia postraszył mnie taki twisterek :-)

Załączniki:
twister_baltyk.jpg
twister_baltyk.jpg [ 46.23 KiB | Przeglądane 7309 razy ]

Autor:  pough [ 3 wrz 2011, o 09:21 ]
Tytuł:  Re: trąby na Bałtyku

A jak zostanie czasu.
7. Prosił o przebaczenie i cudowne ocalenie.

Autor:  riwo [ 4 lis 2011, o 21:16 ]
Tytuł:  Re: trąby na Bałtyku

Cape napisał(a):
kolorowsza napisał(a):
Refować/zrzucać żagle? Odpalać motor?

Dokładnie tak.
kolorowsza napisał(a):
Uciekać ile sił czy czekać spokojnie, modlić się?;)

Generalnie jak można, to należy ominąć taką trąbę, ale gdy się nie da, to nie powinna wyrzącić jakiejś krzywdy jachtowi bez żagli.


To jeszcze zależy od wielkości jednostki.
Bo jak wiadomo, dużego nic nie rusza.

Załączniki:
Komentarz: Zaoczone na Kattegacie.
P1370070.jpg
P1370070.jpg [ 207.56 KiB | Przeglądane 7101 razy ]

Autor:  Sąsiad [ 4 lis 2011, o 23:08 ]
Tytuł:  Re: trąby na Bałtyku

Jednakowoż "zrobić zdjęcia" jest najważniejsze, bo się opłaca. Ja swoją trąbę (zboczeńców forumowych proszę o niekojarzenie) sprzedałem za 250 euro ;) W zasadzie to rejs mi się zwrócił :D

Autor:  AndRand [ 5 lis 2011, o 13:50 ]
Tytuł:  Re: trąby na Bałtyku

kolorowsza napisał(a):
Co można zrobić, żeby bezpiecznie przejść koło takiej trąby?

Spodziewam się, że nie można bo to trąba może przejść bezpiecznie obok nas, a nie my obok niej :)

Autor:  armagedom [ 5 lis 2011, o 23:28 ]
Tytuł:  Re: trąby na Bałtyku

[/quote]Kiedyś koło Rozewia postraszył mnie taki twisterek :-)[/quote]

Mały i uroczy. Spójrzcie na taką uroczą chmurkę.:

https://picasaweb.google.com/108020705060380627331/RejsSzkoleniowyBonholm2007#5497835245109024066

To ostatnie zdjęcie, jakie udało mi się składnie zrobić tego "pięknego dnia". Było to w 2007, kilka Mil Morskich na południe od miejsca zatopienia Gustloffa.
Muszę przyznać: miałem kupę w gaciach.

Autor:  Stara Zientara [ 6 lis 2011, o 03:12 ]
Tytuł:  Re: trąby na Bałtyku

Nie mam na to obrazka, ale kiedyś, rankiem, w Chorwacji uciekłem serii trąbek przechodząc w poprzek przez ich linię.

Wieczorem przy piwie zobaczyłem w ichniej TV, że właśnie minąłem się z największą trąbą od 50 lat.

Autor:  JasiekN [ 6 lis 2011, o 06:57 ]
Tytuł:  Re: trąby na Bałtyku

Skoro Wojtek wychylił się poza Bałtyk to i ja spróbuję.

Amatorom mocnych wrażeń polecam Morze Tyrreńskie.

Na wysepce Giglio jest sobie w pobliżu główek, na falochronie, buda fotografa. Takiego, co to wchodzącym jachtom robi pstryk, a potem namolnie usiłuje sprzedać odbitki za parę euro.

Facet ma jednak dodatkowe hobby. Fotografuje wszystkie trąby, przechodzące obok wyspy. Widać, że ujęcia są wykonywane zawsze z tego samego miejsca - praktycznie z progu jego budki. Każde zdjątko jest opisane tylko datą wykonania. Eksponuje je za szybką kanciapy, w charakterze dekoracji.

Od kilkunastu lat nie brakuje ani rocznika, a niektóre są reprezentowane przez kilka ujęć.

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

meping napisał(a):
Nie mam praktyki, ale TEORETYCZNIE jak jest czas:



Nie masz praktyki? O ile pamiętam byłeś wtedy ze mną na Idalgo.

Zapomniałeś, jak spieprzaliśmy z okolic Kłajpedy, z ogniami świętego Elma na wantach?

Autor:  robhosailor [ 6 lis 2011, o 09:59 ]
Tytuł:  Re: trąby na Bałtyku

Obserwowałem kiedyś (2003) w Pucku:
Załącznik:
traby01.jpg
traby01.jpg [ 58.85 KiB | Przeglądane 6833 razy ]

Niewiele czasu wcześniej wróciliśmy z Helu. W prognozie był wiatr 7 Bft, ale wiało koło 4 i chodziły gęsto takie cosie. Nawet pokazały się wtedy ich zdjęcia w TV i gazetach.

Autor:  Cape [ 6 lis 2011, o 10:11 ]
Tytuł:  Re: trąby na Bałtyku

Okolice Rozewia, czerwiec 2009. Jak już powiało, mieliśmy zero żagli. A potem spadł grad :D

Załączniki:
IMG_1625.jpg
IMG_1625.jpg [ 44.4 KiB | Przeglądane 6831 razy ]
IMG_1634.jpg
IMG_1634.jpg [ 64.66 KiB | Przeglądane 6831 razy ]

Autor:  JacekBol [ 26 lis 2011, o 13:56 ]
Tytuł:  Re: trąby na Bałtyku

Dawno nie widziałem na Bałtyku... takich prognoz:

Załączniki:
Komentarz: Czerwony kolor... wiatr powyżej 25m/s
powyżej 25ms.jpg
powyżej 25ms.jpg [ 227.25 KiB | Przeglądane 6608 razy ]

Autor:  Helix [ 26 lis 2011, o 14:28 ]
Tytuł:  Re: trąby na Bałtyku

Wybierałem się na brzeg morza ale odpuściłem. Wygląda to nawet groźnie.
Na bieżąco śledzę warunki w strefie przybrzeżnej na kamerce w Lubiatowie Morskiego Laboratorium Brzegowego PAN
http://mlb.ibwpan.gda.pl/index.php/pl/camera/

Autor:  Wąski [ 27 lis 2011, o 21:52 ]
Tytuł:  Re: trąby na Bałtyku

Od jakiejś godziny nic nie widać... czyżby zdmuchnęło kamerkę? :-x
U nas w górach trochę dmucha ale na Bałtyku już ponoć 10 B, w Norwegii walą fale na 20m wysokie!

Autor:  Helix [ 27 lis 2011, o 21:57 ]
Tytuł:  Re: trąby na Bałtyku

Właśnie nie dawno chciałem zobaczyć i nic nie ma. Po zmroku i tak tylko do odczytu były warunki meteo. Ok. 15 już wiało w porywach do 23m/s

Autor:  skiper61 [ 27 lis 2011, o 22:17 ]
Tytuł:  Re: trąby na Bałtyku

W Kołobrzegu na tą chwilę w porywach 24 m/s, przeciąg ma być pod Szwecją. J też dawno nie pamiętam takich mapek (coś koło pażdziernika 2009).

Autor:  Wojciech [ 27 lis 2011, o 22:21 ]
Tytuł:  Re: trąby na Bałtyku

SlaWasII napisał(a):
Od jakiejś godziny nic nie widać...

Widać ciemność :) ... tu kilka innych obrazów z kamer ...
http://www.akm.gda.pl/index.php?cat=kamery

Autor:  Helix [ 27 lis 2011, o 22:32 ]
Tytuł:  Re: trąby na Bałtyku

Wojciech na tej mojej były podstawowe warunki meteo a o siłę wiatru chodzi głównie teraz ;)
Dodatkowo jest jeszcze boja falowa:
Maksymalna wysokość fali pomierzonej w Lubiatowie ok. 4.5 km od brzegu wynosi 7.57 m a przybrzeżne prądy morskie osiągają prędkość 1.5 m/s.

Załączniki:
PlakatBoja.jpg
PlakatBoja.jpg [ 213.19 KiB | Przeglądane 6374 razy ]

Autor:  Wojciech [ 27 lis 2011, o 22:36 ]
Tytuł:  Re: trąby na Bałtyku

Helix napisał(a):
Wojciech na tej mojej były podstawowe warunki meteo a o siłę wiatru chodzi głównie teraz ;)

Widziałem...wywiało ją ;)

Autor:  riwo [ 27 lis 2011, o 23:39 ]
Tytuł:  Re: trąby na Bałtyku

Ma Marinetraffic widać jak statki walczą. Te idące na W mają tak 3-5 knotów.
I w ogóle się przerzedziło na Bałtyku.

Autor:  Maciekm1 [ 30 lis 2011, o 08:28 ]
Tytuł:  Re: trąby na Bałtyku

Kiedyś miałem okazję doświadczyć takiej trąby. Płynąłem jachtem ok 14, 5 m długości, kiedy dostaliśmy uderzenie wiatru o sile ponad 55w( to było jak strzał), jacht stracił sterowność, położyło nas na boku aż wypadły palniki z kuchenki gazowej( żagle były zrzucone). Dopiero silnik cała naprzód powoli ustabilizował jacht. Taka zabawa nie trwała długo ale emocje były i to dosyć mocne.
Zdjęcia nie mam. Wtedy nikt nie myślał o robieniu zdjęć.

Autor:  meping [ 30 lis 2011, o 20:29 ]
Tytuł:  Re: trąby na Bałtyku

JasiekN napisał(a):
Zapomniałeś, jak spieprzaliśmy z okolic Kłajpedy, z ogniami świętego Elma na wantach?


Hmm..... A nie pozajączkowały Ci się rejsy????? Nie pamiętam ogni św. Elma. O ile pamiętam zawróciliśmy spod Kłajpedy mając już jej latarnię w zasięgu widzenia (o ile pamiętam 20nm), bo zostało nam tak mało czasu, że ledwie starczyłoby czasu na wypicie piwa.... Były sieci w śrubie, aresztowanie w porcie wojennym, ale ogni św. Elma nie było... ;-)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/