Witam.
Szukam małej łódki na ZZ, może być bez takielunku (tylko silnik). Czas czarteru to jeden do dwóch tygodni, w okresie od połowy czerwca, do połowy września (do dogadania).

Heniek

Mało danych. Żaglówka, kabinówka, motorówka, moc silnika (uprawnienia), spanie na łodzi, itp.
Jak podasz cos więcej to poradzimy co i gdzie

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Łódka kabinowa, żaglówka jak Orion, oba Bezy i podobne. Silnik jak najmniejszy, ("żeglarz jachtowy" bez dodatkowych uprawnień).

Heniek

Raczej będziesz miał kłopot. Na Zalewajce nie uświadczysz typowych mazurskich czarterowni. Poza tym, te czartery które są oferują jednostki wieksze, Antila, Maksus..
No i jeszcze jeden kłopot. Te czartery które są nie są czarterami czasowymi lecz...dniówkowymi. Od 8 do 18
Musisz szukać kontaktów prywatnych, tzn takich gdzie umawiasz się bezpośrednio z właścicielem łódki. Trudne, ale nie niemożliwe.

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Szantacafe port Zegrze południowe popytaj tam.

_________________
pozdrowienia piotr

Szanta nie prowadzi wynajmu na czas dłuższy. Tylko jednodniówki. A i cena nie taka znów bardzo halo. Minimum 300 zeta/dzień. Z tego co zrozumiałem Makarys szuka raczej niskobudżetowej

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Dobrze zrozumiałeś Bombel. Jeśli nikt się nie odezwie, to zostaje mi tylko przespacerować się po portach nad zalewem i zostawiać jakieś kartki. Na razie czekam...

Heniek

Wyjaśnij mi jeszcze (jeśli wola) czemu zafiksowałeś się wyłącznie na żaglówki skoro nastawiasz się głównie na pływanie na silniku. Tak przynajmniej zrozumiałem z Twego wpisu
. Jako żeglarz możesz wszak prowadzić łódki o mocy silnika do 10 KW (+- 13 KM). W zakresie małych ""sypialnych"" motorówek masz większy wybór. A czy mały silnik ( -4 KM) - czy większy (-5-10 KM) to w zasadzie już żadna różnica. Nie musisz pływać z gazem w podłodze.. Przy takim nastawieniu łatwiej będzie Ci coś znaleźć a nam pomóc.

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Przywykłem do łódek żaglowych (to około 50 lat pływania). "Mieszkalność" nawet takiego Beza 2, jest dla mnie wystarczająca, a właściwości nautyczne kadłubów żaglowych są dla mnie przewidywalne. Startując z zalewu chciałbym popłynąć Bugiem lub Narwią, a do tego wystarczy mały silnik. Pływając Orionem, korzystałem z Hondy 2,3HP lub Wieteroka, przy tym ostatnim zużycie paliwa około pięć razy większe przy prędkości większej bardzo niewiele. Na prędkości mi nie zależy, a motorówki (typowe kadłuby) nie lubią z kolei małych.
Takielunek oczywiście przyda się, ale na rzekach nie jest konieczny, pływając na Mazury nigdy nie korzystałem z niego.

Heniek