chętnie też poznam rady jak zacząć jako skipper - mam 10-letnie doświadczenie w pływaniu, dużo samotnie, na kilowej łodzi na Mazurach, świeżego Voditelja Brodice z uprawnieniami radiowymi.

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski

Zebrać znajomych i zorganizować rejs. Raczej nie oczekuj, że ktoś organizujący rejsy, jak nie masz dobrego kwita/dużego doświadczenia podpartego rekomendacjami - a Cię nie zna, zadzowni i Ci zaproponuje prowadzenie. Takie rzeczy tylko w erze

Może się postaram o rekomendacje po samotnych rejsach i samodzielnym slipowaniu łodzi na zimę (z przewożeniem na podwieszonej łodzi włącznie )
Jeszcze dodaję płynny angielski od podstawówki.

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski

Roześlij swoją ofertę po firmach organizujących rejsy. Pamiętaj też, że skipperów jest dużo, z każdym tygodniem więcej. Część z nich ma marzenia/pomysł zarabiać na tym.

Roześlij swoją ofertę do tych osób z którymi do tej pory pływałeś, zaproponuj wspólny rejs (z Tobą jako skipperem).
Przez 10 lat z pewnością poznałeś wielu żeglarzy, którzy zechcą z Tobą pływać.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com

Gdzieś była dyskusja o wadach i zaletach samotnej żeglugi... czyżby kolejny kłopot samotnego żeglarza??

trochę tak jakby

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski

Pływanie w większości samotne niekoniecznie jest dobrą rekomendacją. Ludzie są wiele trudniejsi w obsłudze niż jacht.

_________________
Marcin "Cypis" Kantorek - http://www.dino.merigold.pl

to może w takim razie zaznaczę, że jak na razie nie mieszkam na bezludnej wyspie, ale w stolicy środkowoeuropejskiego kraju średniej wielkości

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski