Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 13 cze 2025, o 22:57




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2710 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 91  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 18 maja 2013, o 00:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10918
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1334
Otrzymał podziękowań: 2618
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Sorry, ale nie widze zwiazku miedzy obrazkiem i tekstem z tematami watku...
Moze pora zbyt pozna?
Catz Lekkozażenowany...

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 maja 2013, o 00:43 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Ułatwię: budowano na placu, kilem poziomo :-P
O amerykanach wspominam bo znam ich metodę, kadłuby konstruowano według linii kila (jako odniesienia) a nie jak dzis wodnicy. Od kila, nie poziomu czy wodnicy konstrukcyjnej.
Kąt kila oczywiście ma znaczenie dla właściwości łódki, dość porównac Falmouth Punt i Bristol Cutter. Służyły innym celom. Pochylnie raczej nie miały tu nic do rzeczy.
Pomijam już że mniejsze jednostki często wodowano bokiem.

A zamiast dziwacznych dywagacji jest jeszcze wersja mało intelektualistyczna - zapytać tych rybaków na miejscu.
Im ten kąt pasuje do lokalnej plaży, tam w porcie... :rotfl: Może nachylenie brzegu ma tez coś wspólnego z kątem "pochylni"?


Ostatnio edytowano 18 maja 2013, o 01:01 przez Ryś, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 maja 2013, o 00:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10918
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1334
Otrzymał podziękowań: 2618
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Marian Strzelecki napisał(a):
że to pochylnie robili do zaprojektowanych już (i sprawdzonych) żaglowców.
Roboty budowlane są zwykle tańsze niż szkutniczenie.

To nie tak bylo!
Najpierw popatrzyli na fale, dziadkow spytali, pozniej lodki zaprojektowali i dostosowali do nich naturalne dojscia do morza ( tez za zgoda dziadkow ), bo ilez to roboty zamowic betoniarke?
Szlo latwo i szybko, bo w owych czasach mysl blyskawicznie obracala sie w czyn i rezultat.
A Dziadkowie bardzo postepowi i kooperatywni sa od zawsze i w tej dziedzinie przynajmniej moge robic za Autoryteta ;)
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)



Za ten post autor Catz otrzymał podziękowanie od: Ryś
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 maja 2013, o 01:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10918
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1334
Otrzymał podziękowań: 2618
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
RyśM napisał(a):
O amerykanach wspominam bo znam ich metodę,

Znam sporo metod.
RyśM napisał(a):
Ułatwię: budowano na placu, kilem poziomo

No i ?
RyśM napisał(a):
A zamiast dziwacznych dywagacji jest jeszcze wersja mało intelektualistyczna - zapytać tych rybaków na miejscu.

"Tych rybaków"? Wszyscy swiadkowie wymarli juz dawno temu... I stad koniecznosc i interes badan, poszukiwan, analiz, hipotez i studiow i "dziwacznych dywagacji" nawet.
Catz Zażenowany Coraz Bardziej

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 maja 2013, o 01:14 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Catz napisał(a):
No i ?
No i co ma pochylnia jakaś do kształtu łódek? Może i rybacy, a nawet szkutnicy wymarli bezpotomnie :roll: ale skoro komu iść i zapytać się nie chce to poczytać jak się to robiło i po co - wciąż można. Ale wtedy nie ma o czym nowej książki pisać. A z czegoś żyć trzeba.
Dziś w modzie ciągłe odkrywanie ameryki jakby nikt wcześniej na świecie nie żył.
Dziadkowie chyba już zauważyli? :lol:

Co to ma do tematu wątku to i ja nie wiem. ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 maja 2013, o 01:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10918
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1334
Otrzymał podziękowań: 2618
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
RyśM napisał(a):
No i co ma pochylnia jakaś do kształtu łódek?

Wiecej, niz jakaś fala.
RyśM napisał(a):
Może i rybacy, a nawet szkutnicy wymarli bezpotomnie :roll:

Na przelomie wiekow i pozniej, takze w zeglarstwie sporo nowego sie pojawilo.
RyśM napisał(a):
ale skoro komu iść i zapytać się nie chce to poczytać jak się to robiło i po co - wciąż można.

Chodze, pytam i czytam - od kiludziesieciu lat jest to moja pasja i jeden z preferowanych sposobow spedzania wolnego czasu.
RyśM napisał(a):
Ale dziś w modzie ciągłe odkrywanie ameryki jakby nikt wcześniej na świecie nie żył. Dziadkowie chyba już zauważyli?

? :roll:
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 maja 2013, o 01:46 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Och, takie czasem odnoszę wrażenie, czytając 'nowe teorie' na temat rzeczy dobrze niegdyś znanych. Jak ta z kątem pochylni - bardzo mi się spodobała, swoją drogą. Jakby kąt kila nie miał wpływu na własności nautyczne i szkutnikom było wszystko jedno, byle wygodniej.
No, jeszcze wygodniej byłoby im budować dory :rotfl:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 maja 2013, o 05:57 

Dołączył(a): 30 paź 2009, o 14:25
Posty: 191
Podziękował : 82
Otrzymał podziękowań: 75
Uprawnienia żeglarskie: kandydat na toliwagę
Catz napisał(a):
I oto przyszedl jakis palant ( chyba niezeglarz nawet ) i zadal sobie trud pomierzenia i porownania kątow pochylenia stepki roznych lokalnych i slawnych lodek z kątami pochylni na ktorych byly budowane...
Tak, budowac w pozycji poziomej jest latwiej, a zagle mozna dopasowac.
"Doświadczenia dziadów i pradziadów", o ktorych pisal junak73, najchetniej, najlatwiej i najnaturalniej utrwalaja stare bledy, czesto w imie tradycji i... i itp. ;) :roll:
Ich trwalosc jest zdumiewajaca!
Catz Ancestralnie


czyli szalup sardynkowych dotyczyłoby to w stopniu znacznym, bardzo pochyło musiało być
swoją drogą ciekawe czy przeszczep sardynkowca na Bałtyku mógłby się przyjąć?
oczywiście nie mam na myśli szerokiej publiczności tylko wąskie grono dewiantów interesujących się starymi łodziami i budujących, często nieprofesjonalnie i co gorsza ze sklejki lub z drewna. fuj!

z poważaniem,
Dewiant
http://15marins.blogspot.com/2010/12/plan-chaloupe-sardiniere-de-douarnenez.html


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 maja 2013, o 08:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13972
Podziękował : 10536
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Nie wydaje mi się aby :
Załącznik:
sardiniere.jpg
sardiniere.jpg [ 32.46 KiB | Przeglądane 11851 razy ]

sardynkowce oraz śledziowce miały wspólną stocznię, ale jednak te skosy (mimo ze inne) są zastanawiające;
Załącznik:
PICT8543.jpg
PICT8543.jpg [ 133.63 KiB | Przeglądane 11851 razy ]




Catz napisał(a):
RyśM napisał(a):
Ale dziś w modzie ciągłe odkrywanie ameryki jakby nikt wcześniej na świecie nie żył. Dziadkowie chyba już zauważyli?
? :roll:
Catz

MJS? :D
Robhosaylor? :D
RyśM? :D
i wielu innych
>>> dziady forumowe :rotfl:

ps
Kto z Was dziady mieszka w: POLAND Glubczyce? :roll:

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 maja 2013, o 08:40 

Dołączył(a): 5 paź 2012, o 15:48
Posty: 2453
Podziękował : 563
Otrzymał podziękowań: 544
Uprawnienia żeglarskie: sernik morski gotowany
To nie odchodząc za daleko od tematu.
Mały, idealny jacht dla 5-o osobowej rodziny. Dzieci małe. 5-10 lat
Bo te wszystkie projekty to 2-3 osób. A istnieją takie patologiczne ;) rodziny jak moja.

_________________
Miłego dnia :)
Pozdrawiam
Waldi


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 maja 2013, o 08:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17626
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4511
Otrzymał podziękowań: 4265
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
qxqx napisał(a):
czy przeszczep sardynkowca na Bałtyku mógłby się przyjąć?

Jak czytam nt. "Ragtime'a" Stefana Eknera, ze nie od sardynkowych szalup, tylko od łodzi do połowu śledzi pochodzi, to nie wiem, ale jak patrzę na niego, to podobny bardzo - pochyłością chociażby, a bałtycki w końcu przecież:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ale Stefan, to znany "dewiant" łódkowo-drewniany ...

Waldi_L_N napisał(a):
To nie odchodząc za daleko od tematu.
Mały, idealny jacht dla 5-o osobowej rodziny. Dzieci małe. 5-10 lat

Musisz go sobie wybrać spośród różności dostępnych, albo zamówić projekt i budowę, lub wręcz samemu ...

Bo np. ja pokazuję moje ideały wg moich własnych założeń - sprecyzowanych już dość dawno.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 maja 2013, o 08:48 

Dołączył(a): 19 paź 2006, o 07:55
Posty: 980
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 196
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Catz napisał(a):
Na przelomie wiekow i pozniej, takze w zeglarstwie sporo nowego sie pojawilo


Przede wszystkim pojawił się jachting, a z nim regaty, a z nimi formuły pomiarowe, które do dziś mają olbrzymi wpływ na parametry i wygląd zdecydowanej większości jachtów.

A co do fajnych łódeczek na Bałtyk to jeszcze są małe projekty pana Buehlera np Hagar, Jack, Emily, Njord. Proste i łatwe i tanie do budowy.No i cała seria łódek pana Benforda oparta na koncepcji dory, już od 7 metrow długości.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

robhosailor napisał(a):
Jak czytam nt. "Ragtime'a" Stefana Eknera, ze nie od sardynkowych szalup, tylko od łodzi do połowu śledzi pochodzi, to nie wiem, ale jak patrzę na niego, to podobny bardzo - pochyłością chociażby, a bałtycki w końcu przecież:


No to na pewno pan Ekner pomylił się i na pewno ta łódka źle pływa po Bałtyku bo nie jest dopasowana do bałtyckiej fali :evil: Takie pochylenie stępki to tylko na fale na wodach pływowych. :rotfl:

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 maja 2013, o 08:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17626
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4511
Otrzymał podziękowań: 4265
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
peter napisał(a):
pan Ekner pomylił się i na pewno ta łódka źle pływa po Bałtyku bo nie jest dopasowana do bałtyckiej fali :evil: Takie pochylenie stępki to tylko na fale na wodach pływowych. :rotfl:
Pływa dobrze, ale tylko w granicach, na jakie fizyka pozwala - jest mały (5 m długości), pod falę nie pójdzie ale bardzo dzielny, pokład nawet przy silnym wietrze pozostaje suchy, kołysze łagodnie, a dwie osoby w kabinie mają wystarczająco wygodnie, jeśli nie mają wygórowanych wymagań.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 maja 2013, o 09:06 

Dołączył(a): 19 paź 2006, o 07:55
Posty: 980
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 196
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
robhosailor napisał(a):
Pływa dobrze, ale tylko w granicach, na jakie fizyka pozwala


Naprawdę?! Hmm to może ta teoria z falami błędna jest? A największy wpływ na to że łodzie tak diametralnie potrafią się różnić w zależności od miejsc gdzie powstawały to lokalne warunki brzegowe, dostępność i rodzaje materiałów, umiejętność i możliwość obróbki tych że to materiałów, tradycja, specyfika użytkowania, potrzeby itd?

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 maja 2013, o 09:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17626
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4511
Otrzymał podziękowań: 4265
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
peter napisał(a):
może ta teoria z falami błędna jest? A największy wpływ na to że łodzie tak diametralnie potrafią się różnić w zależności od miejsc gdzie powstawały to lokalne warunki brzegowe, dostępność i rodzaje materiałów, umiejętność i możliwość obróbki tych że to materiałów, tradycja, specyfika użytkowania, potrzeby
Nie wiem, ale ta jednostka na sejsze, to specyficzna jednak, jak i sama fala ...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 maja 2013, o 09:26 

Dołączył(a): 19 paź 2006, o 07:55
Posty: 980
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 196
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
robhosailor napisał(a):
Nie wiem, ale ta jednostka na sejsze, to specyficzna jednak, jak i sama fala ...

Tyle że fale sejszowe występują w wielu miejscach na świecie. Tak samo jak przyboje i tam gdzie była potrzeba ich pokonywania powstały łodzie przystosowane do tego, tyle że poza tą jedną cechą jaką jest w miarę bezpieczne pokonywanie przyboju bardzo się różnią między sobą. Ta różnorodność tradycyjnych łodzi i ich rozwiązań konstrukcyjnych pokazuje że ten sam cel jakim jest bezpieczne poruszanie się po wodzie można osiągnąć na wiele sposobów, tak samo jak we wszystkich innych dziedzinach życia.

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.



Za ten post autor peter otrzymał podziękowanie od: Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 maja 2013, o 09:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17626
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4511
Otrzymał podziękowań: 4265
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
peter napisał(a):
Ta różnorodność tradycyjnych łodzi i ich rozwiązań konstrukcyjnych pokazuje że ten sam cel jakim jest bezpieczne poruszanie się po wodzie można osiągnąć na wiele sposobów
Otóż to!

To ja jeszcze o moim ideale na Bałtyk:
Kryzys jest, więc i pieniądze się kurczą. Ragtime mi się podoba i chyba szukałbym czegoś niewiele większego, ze względu na koszty właśnie. Z tych samych powodów (cięcie kosztów budowy) w latach dawnych zaprojektowano już w USA (bogaty kraj przecież) sporo dzielnych mikrojachcików morskich o długości kadłuba nie większej niż 23 stopy (circa 7 m), przystosowanych do prostej (skośne dno) budowy z desek lub sklejki a najmniejsze to miały długość kadłuba nawet 16 stóp, czyli około 4,9 m. Najważniejsze było to, że były dostępne dla amatorów żeglugi morskiej (pełnomorskiej!) więc były dzielne. Znaleźć można w necie rysunki popularnych kiedyś bardzo takich mikrojachcików zaprojektowanych przez sławnych projektantów, wśród nich był najpopularniejszy chyba "Picaroon" (23 stopy) znanego Sama Rabla i późniejsze jego wersje, jeszcze mniejsze np. "Pixie" 20 stóp, czyli tyle długości ile ma Omega. O dzielności tych mikrojachcików niech świadczy np. oceaniczny rejs jachtu "Confucius" o długości 17' 3", w kabinie którego nie ma nawet wysokości siedzenia! Czytając relację współcześni mogą się bardzo zdziwić - tym, którzy ten jacht zbudowali i nim płynęli (para młodych małżonków) owa wysokość siedzenia na koi nie była do niczego potrzebna i nie uważali tego wcale za wadę!

Obrazek

"Confucius" był zbudowany profesjonalnie w stoczni, miał więc poszycie karawelowe (na styk) ale w tamtych czasach była dostępna książka z pełnymi planami budowy jego wersji skośnodennej o nazwie "Vagabond" - wiem, bo mam jej reprint w ręku, piękna łódeczka, akurat idealna na Bałtyk w czasach finansowego kryzysu.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 maja 2013, o 13:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10918
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1334
Otrzymał podziękowań: 2618
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
peter napisał(a):
Przede wszystkim pojawił się jachting, a z nim regaty, a z nimi formuły pomiarowe, które do dziś mają olbrzymi wpływ na parametry i wygląd zdecydowanej większości jachtów.

Pierwsze yachty pochodza w prostej linii od lodzi roboczych - nasladowano, lub wrecz kopiowano najszybsze.
peter napisał(a):
Takie pochylenie stępki to tylko na fale na wodach pływowych.

Nawet na wodach plywowych juz od bardzo dawna tak sie nie buduje.
Nie wiadomo jednak, czy to prawa fizyki sie zmienily, czy fale.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 maja 2013, o 14:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13972
Podziękował : 10536
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
peter napisał(a):
A co do fajnych łódeczek na Bałtyk to jeszcze są małe projekty pana Buehlera np Hagar, Jack, Emily, Njord. Proste i łatwe i tanie do budowy.No i cała seria łódek pana Benforda oparta na koncepcji dory, już od 7 metrow długości.


Pokaż ... bo nie mogę znaleźć, więc skrytoczytacze także nie będą mogli.
(no chyba że to tylko ja taki niekumaty) ;)
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 maja 2013, o 14:04 

Dołączył(a): 19 paź 2006, o 07:55
Posty: 980
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 196
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Marian Strzelecki napisał(a):
Pokaż

Wstydzę się... :oops:

http://www.georgebuehler.com/photothumbs.html
http://www.benford.us/index.html?dories/
http://www.benford.us/index.html?lists.html
i mój ulubiony:
http://www.georgebuehler.com/Hagar.html
Fajny udek to 23' Sourdough Benforda,na Bałtyk jak znalazł,trudniej już o prostszą łódkę.

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 maja 2013, o 14:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17626
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4511
Otrzymał podziękowań: 4265
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Catz napisał(a):
Pierwsze yachty pochodza w prostej linii od lodzi roboczych - nasladowano, lub wrecz kopiowano najszybsze.
Prawda to!
Nawet guru Chapelle pokazuje w wymienionej już książce - pierwotne robocze i te, które powstały na ich kanwie, jachty do regat, np. "Kingston lobster boats" z rysunków nr 58 i 59... Chapelle zwraca przy okazji uwagę, że stawały się droższe.

Sharpie (jak i inne) również z łodzi roboczych były przekształcane na jachty i modyfikowane. Sam wspomniany wyżej Chapelle robił takie projekty, które można zobaczyć w jego książce "Boatbuilding".

Na Bałtyku chyba też kiedyś tak (lub podobnie) było?

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 maja 2013, o 14:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17626
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4511
Otrzymał podziękowań: 4265
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
A skoro już peter wspomniał projekty Benforda, to jest tam mikrojachcik balastowy "Happy" (niecałe 14 stóp długości, czyli 4,22m!!!), który znany jest z dzielności i morskich rejsów. Niestety, chyba nie po Bałtyku, bo nic mi o tym nie wiadomo. To jachcik całkiem wygodny, bo ma dwie koje i wysokość wnętrza prawie 1,5 m. Czy poradziłby sobie ze specyficznymi falami na Bałtyku??? ;)

Obrazek

Obrazek

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 maja 2013, o 15:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13972
Podziękował : 10536
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Taki krótki, że sobie poradzi bez kłopotów :mrgreen:

Wracając do Hagara: dla mnie pokaz to nie tylko: pokaz "link" ale głownie pokaż; "luuk" ;)
A jest do po ogladania :respekt:


Załączniki:
hagar Ready to Launch.jpg
hagar Ready to Launch.jpg [ 50.25 KiB | Przeglądane 11596 razy ]
Hagar by Dan.jpg
Hagar by Dan.jpg [ 185.4 KiB | Przeglądane 11596 razy ]

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 maja 2013, o 15:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17626
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4511
Otrzymał podziękowań: 4265
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Marian Strzelecki napisał(a):
Wracając do Hagara
Jest fajny, ale wymarzonym ideałem moim nie jest - bo dla mnie takiego jachtu nie można zamknąć na ograniczonym akwenie pod nazwą Bałtyk i takie ograniczenie uważam za błąd w założeniu* - dlatego wskazałem wcześniej "Grizzly Bear" tego samego projektanta, bo tamten, przy tej samej długości ma dwa razy większą wyporność, co daje mu większą autonomię, albo możliwość zrobienia rejsu w większym składzie - zamiast 1 nawet 2, 3, a może i 4 osoby ...

_____
*) Jeśli już zdecyduję się na budowę/zakup jachtu turystycznego 28-30 stóp, to chciałbym być wolny i jak mi odbije, żeby płynąć na drugą stronę Atlantyku, żebym nie musiał kupować "jachtu atlantyckiego" itd. itp. Dla mnie ideałem jest elastyczność zastosowań, a nie przywiązanie do zamkniętego morza.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 maja 2013, o 19:10 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
robhosailor napisał(a):
Jeśli już zdecyduję się na budowę/zakup jachtu turystycznego 28-30 stóp, to chciałbym być wolny i jak mi odbije, żeby płynąć na drugą stronę Atlantyku, żebym nie musiał kupować "jachtu atlantyckiego" itd. itp. Dla mnie ideałem jest elastyczność zastosowań, a nie przywiązanie do zamkniętego morza.
A w czym problem? Różnica między Bałtykiem a oceaniczną włóczęgą tak po prawdzie sprowadza się do żeglugi przeciw silnym wiatrom i stromej falce, której na szerokim oceanie mniej się uprawia - dżentelmeni pod wiatr nie jeżdżą :mrgreen:
A że współczesne jachty projektowane są pod kątem sprawności na wiatr właśnie, to i problemu nie widzę. Na bałtyckie warunki wszystkie się nadają, co najwyżej mokro niektóre chodzą. Te bretońskie kuterki też zresztą robiono by mogły iść pod wiatr i falę gdy trzeba, stąd owe nachylone kile którym tu się dziwują :lol:
A na ocean przydałoby się ciut więcej tradycyjnie, nie za krótki, niezbyt głęboki kil, ster lepiej ze skegiem, kadłub zrównoważony, ożaglowanie wygodne w pełnym kursie. Powiedzmy sobie szczerze, taż już widze kogoś kto by dżonkowe założył :D

Choć jeszcze jedna rzecz różni jacht bałtycki od oceanicznego: ładowność. Na Bałtyk zapasów na parę miesięcy nie potrzeba.



Za ten post autor Ryś otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 maja 2013, o 20:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17626
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4511
Otrzymał podziękowań: 4265
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
RyśM napisał(a):
już widze kogoś kto by dżonkowe założył :D
Pierwszy! :D
RyśM napisał(a):
Choć jeszcze jedna rzecz różni jacht bałtycki od oceanicznego: ładowność. Na Bałtyk zapasów na parę miesięcy nie potrzeba.
Toż właśnie o tym pisałem:
Cytuj:
tamten, przy tej samej długości ma dwa razy większą wyporność, co daje mu większą autonomię

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 maja 2013, o 20:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10918
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1334
Otrzymał podziękowań: 2618
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
RyśM napisał(a):
A że współczesne jachty projektowane są pod kątem sprawności na wiatr właśnie, to i problemu nie widzę.

Nic podobnego...
Współczesne jachty projektuje sie pod kątem czarteru: kile i zagle karlowacieja, silniki i kadluby pecznieja. Pod wiatr juz sie nie plywa, ponizej pieciu wezlow nawet z wiatrem uruchamia sie silnik* - tak mowia statystyki.
RyśM napisał(a):
Te bretońskie kuterki też zresztą robiono by mogły iść pod wiatr i falę gdy trzeba, stąd owe nachylone kile którym tu się dziwują

Robiono je, by byly sprawne, uzyteczne i mozliwie bezpieczne. Owe nachylone "kile" z chodzeniem pod wiatr i z innymi oczekiwanymi walorami nie maja NIC wspolnego.
RyśM napisał(a):
Na Bałtyk zapasów na parę miesięcy nie potrzeba.

Masz racje, chociaz teraz i na Oceanach zapasy na "pare miesiecy" nie sa potrzebne, chyba, ze jakies przeloty wielkie ktos planuje.
Catz
* bardzo dobre to jest: na kotwicowiskach nie musza wtedy ladowac baterii do switu.

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 maja 2013, o 20:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
robhosailor napisał(a):
RyśM napisał(a):
już widze kogoś kto by dżonkowe założył :D
Pierwszy! :D
]

druga! :D

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 maja 2013, o 20:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10918
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1334
Otrzymał podziękowań: 2618
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Ostatni! *
Catz
* Zgasze swiatlo.

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 maja 2013, o 21:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17626
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4511
Otrzymał podziękowań: 4265
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Catz napisał(a):
Zgasze swiatlo.

To zanim zgasisz, jeszcze o ideałach niezbyt kosztownych i pochodzących z naszego podwórka, czyli piekne i dzielne jachty projektu Witolda Tobisa. Zacznę od tych bardziej współczesnych, budowanych z laminatu.

Giga (dł. 6,2 m)
Obrazek

Colin
Obrazek

MX (Mały Xsiążę, dł. 5,09 m)
Obrazek

Skipper
Obrazek

Za chwilę sklejkowe! :D

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2710 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 91  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 181 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL