Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 7 sie 2025, o 18:02




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 320 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 20 lut 2016, o 18:54 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
mjs napisał(a):
MONA na targach!


widziałem Mone na targach, solidnie zrobiony jacht ,z właścicielem też rozmawiałem, bardzo fajny, rozsądny gość. Zna się na rzeczy, będę mu kibicować

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2016, o 19:14 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9041
Podziękował : 4123
Otrzymał podziękowań: 1969
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Ale w czym to przeszkadza jesli zainteresowani startem nie maja nic przeciw temu ?



Za ten post autor M@rek otrzymał podziękowanie od: Były user
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2016, o 23:32 

Dołączył(a): 5 paź 2012, o 15:48
Posty: 2453
Podziękował : 563
Otrzymał podziękowań: 545
Uprawnienia żeglarskie: sernik morski gotowany
M@rek napisał(a):
Ale w czym to przeszkadza jesli zainteresowani startem nie maja nic przeciw temu ?

Nie w czym, a komu.
Marian, opuść. Tak jak lubię Ciebie i Twoje projekty, tak tutaj mam wrażenie, że jakaś zazdrość za Ciebie przemawia... :-?

_________________
Miłego dnia :)
Pozdrawiam
Waldi



Za ten post autor Waldi_L_N otrzymał podziękowanie od: Były user
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lut 2016, o 00:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10553
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Waldi_L_N napisał(a):
M@rek napisał(a):
Ale w czym to przeszkadza jesli zainteresowani startem nie maja nic przeciw temu ?

Nie w czym, a komu.
Marian, opuść. Tak jak lubię Ciebie i Twoje projekty, tak tutaj mam wrażenie, że jakaś zazdrość za Ciebie przemawia... :-?


Tak ... i nieuzasadniona zawiść. :roll:

Miałem (i nie tylko ja) pełne optymizmu zamiary, włączenia się w fajną zabawę ze swoimi projektami.
Był optymizm były marzenia...(nawet zacząłem rysować) potem nastał czas, że regaty wypaliły i... się skończyło.
Mogło być coś czego jeszcze nigdy nie było... no i jest jak jest.
Mnie to smuci.
Ale skoro tylko mnie to już kończę, by nie jątrzyć. ;)

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lut 2016, o 09:21 

Dołączył(a): 1 gru 2011, o 11:00
Posty: 385
Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
Podziękował : 86
Otrzymał podziękowań: 95
Uprawnienia żeglarskie: bez ogranczeń do 7,5m :), st.moto.
Setkę Maderski zaprojektował 30 lat temu. Pomysł regat też nie powstał "wczoraj" tylko dużo wcześniej przed startem pierwszej edycji.
Co najistotniejsze, Setka nie została zaprojektowana pod kątem regat, tylko wybrana z dostępnych projektów. Po własnych doświadczeniach, konstruktor wprowadził kilka kosmetycznych zmian i to wszystko.
Myślę, że bez problemu można zaprojektować jacht dużo bardziej dopasowanych do atlantyckich warunków, który będzie równie prosty i tani w budowie.
Tym bardziej dziwna jest chęć konkurowania nowy projektem z pozostałymi Setkami w ich regatach. Trochę by to przypominało wyścig samochodów spod świateł, o którym wie tylko kierowca jednego z samochodów.
A jak już ktoś bardzo potrzebuje, to zamiast pływać przez Atlantyk można wystartować chociażby w Polonezie, gdzie z tego co wiem każda Setka musi się stawić. Taki test będzie równie miarodajny a dużo tańszy niż wyprawa przez Ocean.

ps.
Poza tym, wydaje mi się że na takiej długiej trasie przez Atlantyk, na na tak małej sklejkowej łódce o niedużej powierzchni żagli, od samej konstrukcji, nie ważne czy będzie to Setka czy jakikolwiek inny jacht dużo ważniejszy jest sternik, jego doświadczenie, odporność, odwaga i rozsądek i wiele wiele innych. Kształty kadłuba są dużo mniej istotne. Tak mi się wydaje, a zdanie swoje opieram zupełnie na niczym :D .

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=XyKOyCsCMZU _- Jak powstało Quick Canoe



Za ten post autor artur_k otrzymał podziękowania - 2: Były user, M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lut 2016, o 10:05 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9041
Podziękował : 4123
Otrzymał podziękowań: 1969
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Marian Strzelecki napisał(a):
Waldi_L_N napisał(a):
M@rek napisał(a):
Ale w czym to przeszkadza jesli zainteresowani startem nie maja nic przeciw temu ?

Nie w czym, a komu.
Marian, opuść. Tak jak lubię Ciebie i Twoje projekty, tak tutaj mam wrażenie, że jakaś zazdrość za Ciebie przemawia... :-?


Tak ... i nieuzasadniona zawiść. :roll:

Miałem (i nie tylko ja) pełne optymizmu zamiary, włączenia się w fajną zabawę ze swoimi projektami.
Był optymizm były marzenia...(nawet zacząłem rysować) potem nastał czas, że regaty wypaliły i... się skończyło.
Mogło być coś czego jeszcze nigdy nie było... no i jest jak jest.
Mnie to smuci.
Ale skoro tylko mnie to już kończę, by nie jątrzyć. ;)

MJS


Marianie, masz w planie rejs przez Atlantyk ? Jesli chcesz mozesz przeciez zprojektowac i zbudowac jachy o zblizonych zamiarach i wystartowac chocby w "Polonezie". Nikt Ci tego nie zabroni, wrecz przeciwnie.To dotyczy rowniez innych konstruktorow-budowniczych.
Formula regat "setek" przez Atlantyk jest taka jaka sobie pomyslodawca wymyslil a uczestnicy zaakceptowali. Mnie sie bardzo podoba ze wlasnie to grupa zeglarzy decyduje wspolnie o wielu szczegolach i robia to w znakomitej atmosferze.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lut 2016, o 15:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10553
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
M@rek napisał(a):
Formula regat "setek" przez Atlantyk jest taka jaka sobie pomyslodawca wymyslil a uczestnicy zaakceptowali.
Cytuj:
Mnie sie bardzo podoba ze wlasnie to grupa zeglarzy decyduje wspolnie o wielu szczegolach i robia to w znakomitej atmosferze.


I oby tak było dalej...
bo to jest wprost wzorcowa realizacja mojej* idei Precle-500

http://www.zeglarstwo.sail-ho.pl/precle ... episy.html
A zwłaszcza punktów podstawowych A i B tamtych przepisów. :-P

MJS
PS
Oni nawet nie przypuszczają, że mówią prozą. ;)

* Naszej; bo autorów było wielu, ja tylko byłem "zapładniaczem"

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lut 2016, o 19:22 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9041
Podziękował : 4123
Otrzymał podziękowań: 1969
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Widzisz Marianie z tego co wiem z precli nie wyniklo NIC a "setka" ma sie coraz lepiej :)
Ja pare lat temu mialem taki pomysl zeby w morskich regatach rywalizowac w klasie Carter 30. Zrobic z tego takie regaty "Figaro" na miare naszych mozliwosci. Kadluby i takielunki prawie jednakowe, ilosc i powieszchnie zagli mozna by ograniczyc i bylyby fajne regaty klasowe w ktorych mozna by wylonic najlepszych, niekoniecznie najzamozniejszycj.
Niestety wyszlo tyle co z "precli" czyli wielkie NIC.



Za ten post autor M@rek otrzymał podziękowanie od: Jaromir
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lut 2016, o 19:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9274
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1824
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Zaiste, Precle-500 datowane są na 9 maja 2009 r.
https://groups.google.com/forum/#!topic ... 7UpL1z1pZ0
18 maja 2009 r. zaistniała też nowsza klasa PRECEL 501 OPEN
https://groups.google.com/forum/#!topic ... 4MPV9Kg7JQ
Obydwie wywołały sporą dyskusję, pewnie i niemały rozgłos, więc mogły wzbudzić tu i ówdzie chęć stworzenia czy rozwinięcia regat konkurencyjnych. Maestro nie sięgał wtedy aż na Atlantyk, ale o Helu czy Bornholmie wspominano...
Idea Precle-500 tworzyła dość szerokie ramy do rywalizacji konstrukcji różnych konstruktorów, otwierając pole do rozwoju twórczego w tym rozmiarze.

Regaty Setką przez Atlantyk, są pewną adaptacją pomysłu Precli-500. Jednak już w samym tytule autor odchodzi od koncepcji Precli dość wyraźnie, poprzez skupienie na swoim monotypie i umocowaniu miejsca regat na Atlantyku. Dysonansem jest natomiast sięgniecie przez J. Maderskiego po starą łódkę do nowych regat...

Tak czy owak szkoda, że inicjator nie otworzył tych regat dla innych projektów - tak jak to się dzieje w regatach Mini Transat 6.5.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lut 2016, o 20:23 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
mjs napisał(a):
Tak czy owak szkoda, że inicjator nie otworzył tych regat dla innych projektów


Moim zdaniem to jest jednak zaleta, na forum była tez dyskusja o klasie Zagle 500.Dzięki temu, że jest to pomysł autorski, autor też pływa nie ma zbędnych dyskusji kombinacji i wyścigu zbrojeń.

mjs napisał(a):
Dysonansem jest natomiast sięgniecie przez J. Maderskiego po starą łódkę do nowych regat...


Też się nie zgadzam, łódka jest dla majsterkowiczów, łatwa w budowie. Ideą tych regat to jenak wzięcie udziału w wyścigu i jego skończenie

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

ps. kto wie jak regaty okrzepną to można je rozwijać ale teraz raczej muszą okrzepnąć

_________________
pozdrowienia piotr



Za ten post autor piotr6 otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lut 2016, o 20:52 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9041
Podziękował : 4123
Otrzymał podziękowań: 1969
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
mjs napisał(a):
Zaiste, Precle-500 datowane są na 9 maja 2009 r.
https://groups.google.com/forum/#!topic ... 7UpL1z1pZ0
18 maja 2009 r. zaistniała też nowsza klasa PRECEL 501 OPEN
https://groups.google.com/forum/#!topic ... 4MPV9Kg7JQ
Obydwie wywołały sporą dyskusję, pewnie i niemały rozgłos, więc mogły wzbudzić tu i ówdzie chęć stworzenia czy rozwinięcia regat konkurencyjnych. Maestro nie sięgał wtedy aż na Atlantyk, ale o Helu czy Bornholmie wspominano...
Idea Precle-500 tworzyła dość szerokie ramy do rywalizacji konstrukcji różnych konstruktorów, otwierając pole do rozwoju twórczego w tym rozmiarze.

Regaty Setką przez Atlantyk, są pewną adaptacją pomysłu Precli-500. Jednak już w samym tytule autor odchodzi od koncepcji Precli dość wyraźnie, poprzez skupienie na swoim monotypie i umocowaniu miejsca regat na Atlantyku. Dysonansem jest natomiast sięgniecie przez J. Maderskiego po starą łódkę do nowych regat...

Tak czy owak szkoda, że inicjator nie otworzył tych regat dla innych projektów - tak jak to się dzieje w regatach Mini Transat 6.5.


Proponuje mniej samouwielbienia i wiecej samokrytycyzmu :)
Jeszcze troche a uslyszymy ze klasa Mini 650 to pomysl nie tyle tworcow a pomyslodawcow "precli"'
Nie pamietak kto to napisal ale " krytyk i eunuch sa z jednej parafii, kazdy wie lepiej jak a zaden nie potrafi" :)



Za ten post autor M@rek otrzymał podziękowanie od: Były user
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lut 2016, o 20:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
M@rek napisał(a):
Nie pamietak kto to napisal
Niejaki Boy-Żeleński, z zawodu lekarz. :D

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski



Za ten post autor Zbieraj otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lut 2016, o 22:11 

Dołączył(a): 8 lis 2015, o 10:53
Posty: 1938
Lokalizacja: W-wa
Podziękował : 52
Otrzymał podziękowań: 244
Uprawnienia żeglarskie: jkzw, IYT Master of Yachts Ocean 200 ton
Zbieraj napisał(a):
Boy-Żeleński, z zawodu lekarz
No zobacz, z wykształcenia jak biskup Twojej diecezji praskiej abp H. Hoser :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lut 2016, o 23:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9274
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1824
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik
piotr6 napisał(a):
jak regaty okrzepną to można je rozwijać ale teraz raczej muszą okrzepnąć

One już zrobiły postęp i jakościowy, i ilościowy. I dobrze.
M@rek napisał(a):
Proponuje (...) wiecej samokrytycyzmu
(...)
Nie pamietak kto to napisal ale " krytyk(...) wie lepiej jak a (...) nie potrafi"

Czy tu nie ma aby sprzeczności? ;)

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lut 2016, o 23:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10553
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
M@rek napisał(a):
Widzisz Marianie z tego co wiem z precli nie wynikło NIC a "Setki" mają sie coraz lepiej :)

Jak nic, skoro wyszło, dwie realizacje już są; wystarczy chcieć je zobaczyć. (wynika, że ty nie chcesz.)
Przeczytaj przepisy Precli ze zrozumieniem , a ogarniesz o co tam, nam wtedy, szło.
Wcale nie o taką banalną realizacje klasy jaką ty byś chciał widzieć.
Cytuj:
...Proponuje mniej samouwielbienia i wiecej samokrytycyzmu :)

Koncepcja (filozofia) PRECLE-500 była poczęta pierwszego kwietnia i z założenia była pewnego rodzaju żartem intelektualnym... i jako taka jest utopijna.
Mniej ważne, że nie wypaliły pierwsze regaty - (z mojej wielkiej, wielkiej, winy.)
M@rek napisał(a):
...Nie pamietam kto to napisal: "krytyk i eunuch sa z jednej parafii, kazdy wie lepiej jak a zaden nie potrafi"
Ale obaj by chcieli coś robić... więc ... odsyłam do trafnych "sprzeczności" ... do postu mjs'a


Tak się składa, że my (nie tylko oba MjSy) lubimy; tworzyć, wymyślać, rozwijać, analizować, pomysły i koncepcje, wiec to właśnie robimy. Projektujemy łódki, aby sprawdzić pewną myśl, a czy ktoś zechce ją zrealizować, jest sprawą uboczną - pózniejszą.
Jeżeli nie zechce... jego strata... i reszty społeczności żeglarskiego światka :-P (perły przed te tam) :-P

mjs'ie:
Koncepcja nie musi nic precyzować (i tego nie robi). Maderski nie odchodzi od przepisów regat Preclowych, bo może nawet ich nie zna. Dla mnie istotnym jest, że ktoś realizuje (nawet bezwiednie) wymyśloną i sprecyzowaną przez nas formułę.
Jeśli ktoś opatentował wynalazek może czerpać z tego zysk.
My z PRECLI mamy tantiemy w postaci dobrej karmy... nie wszyscy to rozumieją.
Tak jak nie wszyscy (jak widać) są w stanie zrozumieć, pojąć, genialność np. Muflona czy Elipsoli. :cool:
MJS

ps
Organizacja regat i same regaty mnie osobiście "średnio" bawią.
Istnieją (jak dla mnie) tylko po to, żeby sprawdzić założenia koncepcyjne jachtu.
Regaty; taktyczne, monotypowe, po trójkącie, śledziu itp. są nudne - chyba że dla analizowania kształtów żagli ich opływów i rezultatów jakie z tego wynikają.)
Masz M@rku rację: regaty np. Poloneza? tak, można by, ale "cena nie warta wyprawy". ;)
Za cenę dostosowania np. PIPa do takich regat można spokojnie popłynąć np. na zwiedzanie szkierów. Co innego Atlantyk.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/



Za ten post autor Marian Strzelecki otrzymał podziękowania - 2: Alterus, Mir
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lut 2016, o 07:41 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9041
Podziękował : 4123
Otrzymał podziękowań: 1969
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Widzisz mnie interesuje samo zeglowanie, uwazam ze jesli ktos wymysla jakies rozwiazania a nie probuje ich wartosci sprawdzic w praktyce to po prostu "bije piane" bbo nic z tego nie wynika.
Probujecie na sile wciskac wlasne idee do praktycznie kazdego watku zamiast po prostu zabrac sie do pracy i pokzac wszystkim jej efekty.
No ale to znacznie trudniejsze.
Jeszcze nikt nie wymyslil lepszego sposobu na weryfikacje umiejetnosci konstruktorskich niz regaty, podobnie zreszta z umiejetnosciami zeglarskimi :) Przez lata zeglowania nasluchalem sie doobrzydzenia teorii ze "regaty mnie nie interesuja" . Najczesciej od przekonanych o wlasnych znakomitych umiejetnosciach ktore w pierwszych i kolejnych regatach zostaly brutalnie sprowadzone na ziemie. Na szczescie wielu Kolegow, m.inn. z tego forum po pierwszych niepowodzeniach zechcialo podnosic swoje umiejetnosci zarowno techniczne jak i taktyczne, robia postepy i czerpia z tego radosc. Inni zwalaja na gorsza, lodkem slabe zegle i oczywiscie wszystko wina Tuska :)
Chcecie rozwijac swoje teorie, dyskutowac ciagle o tym samym, robcie to we wlasnych watkach nie wciskajac do kazdego innego.



Za ten post autor M@rek otrzymał podziękowania - 2: cors, Rolfok
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lut 2016, o 23:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10553
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
M@rek napisał(a):
... uwazam ze jesli ktos wymysla jakies rozwiazania a nie probuje ich wartosci sprawdzic w praktyce to po prostu "bije piane" bbo nic z tego nie wynika.

A co wynika z regat ? oprócz oczywiście bicia piany. (bez cudzysłowu)
M@rek napisał(a):
Chcecie rozwijac swoje teorie, dyskutowac ciagle o tym samym, robcie to we wlasnych watkach nie wciskajac do kazdego innego.
.
Marku: Sami jesteście temu winni.
Robimy tylko to samo co ty: wspominający wciąż o "niesprawiedliwościach sponsorów regatowych".
Gdyby nie twoje deprecjonujące "polemiki" i "bombelki" kilku kolegów, nikt by nie walczył z wiatrakami:
przy każdej (dosłownie) mojej wypowiedzi o żelazkach, odzywa się (sprawdzone w bojach) grono "uciśnionych" (moją wypowiedzią). :-P
Przeczytaj (ze zrozumieniem) swoją wypowiedz powyżej, zastanów się czy piszesz o tym (bieżącym) wątku, czy masz żale ogólne.
Wydaje mi się, że "jedziesz stereotypem": Bo Strzelecki nie żegluje więc się nie zna
Już nawet nie sprawdzając o co akurat biega.

Chyba nawet nie zauważyłeś, że jakiś czas temu odpuściłem (także w stopce) cały temat żelazkowy - stwierdziwszy, że moje "krzewienie wiedzy" nie prowadzi do niczego , oprócz przepychanek z nieprzemakalnymi.
Zdajesz się cały czas walczyć:
Marianie przynudzasz i lansujesz swoje tezy z uporem maniaka powtarzając własne argumenty ;-)
Zadam Ci pytanie A Ty nie?

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lut 2016, o 07:31 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9041
Podziękował : 4123
Otrzymał podziękowań: 1969
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Widzisz, dla mnie samo zeglowanie jest najwazniejsze, w odroznieniu od niektorych wypowiedzi krytykujacych regaty nigdy nie deprecjonowalem zeglowania turystycznego, przyjemnosciowego bo uwazam ze kazdy moze robic to co mu najbardziej odpowiada.
Niestety nikt jeszcze nie wymyslil lepszej metody sprawdzenia wartosci konsrukcji niz start w regatach i dlatego ocenianie projektow jedynie na podstawie rysunkow uwazam z blad.
Nikt teez nie wymyslil lepszej weryfikacji umiejetnosci zeglarskich oraz swiadomego podnoszenia tych umiejetnosci. Ciesze sie ze kilku Kolegow zacheconych m.inn. przezemnie znalazlo w tym i przyjemnosc i satysfakcje.
Rozumiem ze z braku mozliwosci zeglowania mozesz czerpac przyjemnosc z rysowania kolejnych lodek i ogladania innych nowych w internecie ale niestety prawda jest taka ze na podstawie zdjec czy krotkich filmow( przewaznie efektownych) ocena wartosci konstrukcji jest fikcja. Po prostu trzeba poplywac.



Za ten post autor M@rek otrzymał podziękowanie od: cors
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lut 2016, o 02:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10553
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
M@rek napisał(a):
Rozumiem ze z braku mozliwosci zeglowania mozesz czerpac przyjemnosc z rysowania kolejnych lodek i ogladania innych nowych w internecie ale niestety prawda jest taka ze na podstawie zdjec czy krotkich filmow( przewaznie efektownych) ocena wartosci konstrukcji jest fikcja. Po prostu trzeba poplywac.
Zgadzam się z tobą, ale to wszystko nie ma się do: "Setki po poprawkach", ani do "Precli-500".
Za daleko odjechaliśmy od tematu.
MJS

ps
Nie zauważyłeś chyba, że ja projektowałem łódki głownie w czasach gdy pływałem a internetu nie było.
Zresztą pływam i teraz - w co chyba nie wierzysz i to cały czas na porównywalnych do Setki (ale ładniejszych), też pełnomorskich (bo angielskich) łódkach. :-P


Załączniki:
Komentarz: Bombel ... z wąską rufą
PICT0559m.jpg
PICT0559m.jpg [ 332.89 KiB | Przeglądane 3982 razy ]

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lut 2016, o 09:21 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9041
Podziękował : 4123
Otrzymał podziękowań: 1969
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Marianie, odbieglismy ale latwo mozemy wrocic :)
Konstruktor setki Janusz Maderski potrafif wymyslic i zrealizowac znakomity, niskobudzetowy projekt. Jak widac, spotkal sie z uznaniem Kolegow zeglarzy. Kolejne lodki sie buduja, kolejni zeglarze maja chec wystartowac w tak wymagajacych regatach. Do tego to wlasnie Ci, ktorzy zaakceptowali taka a nie inna formule regat tworza srodowisko decydujace o ich ksztalcie.
Jesli Tobie i Twoim zwolennikom taka formula nie odpowiada, stworzcie i zrealizujcie konkurencyjna.
Wasze opinie przypominaja mi krytyke sposobu realizacji "Regat Poloneza" ze strony Klubu Zeglarzy Samotnikow, ktory przez kilkadziesiat lat byl martwym cialem niezdolnym niczego zorganizowac a po reaktywacji regat przez Krzyska uzurpowal sobie prawo do wplywy na ksztalt tych regat nie dajac od siebie niczego. Na ostatnim spotkaniu na ktorym bylem , 3 lata temu slyszalem deklaracje ze Klub zorganizuje swoje "Regaty Poloneza " w tradycyjnym terminie i oczywiscie nic z tego nie wyniklo.



Za ten post autor M@rek otrzymał podziękowania - 2: cors, Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lut 2016, o 02:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10553
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
M@rek napisał(a):
Jesli Tobie i Twoim zwolennikom taka formula nie odpowiada, stworzcie i zrealizujcie konkurencyjna.

Można...
Tylko po co mnożyć byty konkurencyjne?


MJS

ps
Mówiłem już, że są tacy co lubią i umieją organizować i tacy którym z organizacją (zwłaszcza imprez) nie po drodze? :kiss:

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lut 2016, o 10:04 

Dołączył(a): 19 paź 2006, o 07:55
Posty: 980
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 196
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
M@rek napisał(a):
Jeszcze nikt nie wymyslil lepszego sposobu na weryfikacje umiejetnosci konstruktorskich niz regaty, podobnie zreszta z umiejetnosciami zeglarskimi

M@rek napisał(a):
Nikt teez nie wymyslil lepszej weryfikacji umiejetnosci zeglarskich oraz swiadomego podnoszenia tych umiejetnosci.


Bardzo śmiałe stwierdzenia, ale na szczęście to goownoprawda... :D

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.



Za ten post autor peter otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lut 2016, o 10:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9274
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1824
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik
M@rek napisał(a):
Do tego to wlasnie Ci, ktorzy zaakceptowali taka a nie inna formule regat tworza srodowisko decydujace o ich ksztalcie.

A o jakim kształcie decyduje środowisko, które zaakceptowało taką a nie inną formułę?
Np. czy środowisko może zmienić kształt nadbudówki Nowej Setki? :roll:

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lut 2016, o 10:40 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9041
Podziękował : 4123
Otrzymał podziękowań: 1969
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
peter napisał(a):
M@rek napisał(a):
Jeszcze nikt nie wymyslil lepszego sposobu na weryfikacje umiejetnosci konstruktorskich niz regaty, podobnie zreszta z umiejetnosciami zeglarskimi

M@rek napisał(a):
Nikt teez nie wymyslil lepszej weryfikacji umiejetnosci zeglarskich oraz swiadomego podnoszenia tych umiejetnosci.


Bardzo śmiałe stwierdzenia, ale na szczęście to goownoprawda... :D


A jakies rzeczowe argumenty przeciw :) Najlepiej poparte wlasnym doswiadczeniem i sukcesami w temacie :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lut 2016, o 11:11 

Dołączył(a): 19 paź 2006, o 07:55
Posty: 980
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 196
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
M@rek napisał(a):
A jakies rzeczowe argumenty przeciw


Marku twoje stwierdzenia są prawdziwe pod warunkiem że dotyczą tylko projektantów i żeglarzy regatowych.
Jest przecież mnóstwo innych konstrukcji których założeniami priorytetowymi nie była szybkość, a jakiś inne właściwości i próba oceniania ich na podstawie wyników z regat jest po prostu głupotą. Czy tacy znani projektanci jak Roberts, Benford, Colvin, Bolger i inni nie projektujący jachtów regatowych są gorsi dla tego że ich jachty przegrały by regaty? A wielu słynnych żeglarzy włóczęgów mających na koncie dziesiątki tysięcy MM przepłyniętych bezpiecznie na wszystkich akwenach i w różnych pogodach to cieniasy bo nie weryfikują swoich umiejętności w regatach?
Ja podważam po prostu twoje uogólnienia. Może dla ciebie, miłośnika fanatycznego regat zabrzmi to jak profanacja, ale żeglarstwo regatowe nie jest dla wszystkich żeglarzy wartością najwyższą , a jacht regatowy nie jest szczytem rozwoju sztuki projektowania. :D

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.



Za ten post autor peter otrzymał podziękowania - 2: Alterus, Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lut 2016, o 11:16 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9041
Podziękował : 4123
Otrzymał podziękowań: 1969
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
mjs napisał(a):
M@rek napisał(a):
Do tego to wlasnie Ci, ktorzy zaakceptowali taka a nie inna formule regat tworza srodowisko decydujace o ich ksztalcie.

A o jakim kształcie decyduje środowisko, które zaakceptowało taką a nie inną formułę?
Np. czy środowisko może zmienić kształt nadbudówki Nowej Setki? :roll:


To nie do mnie pytanie ale do "Setkowiczow" . Jak wiem, kontaktuja sie ze soba, pomagaja sobie, dyskutuja o roznych rozwiazaniach.
Przede wszystkim akceptuja regaty takimi , jakie sa i to jest ogromny sukces.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lut 2016, o 11:26 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9041
Podziękował : 4123
Otrzymał podziękowań: 1969
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
peter napisał(a):
M@rek napisał(a):
A jakies rzeczowe argumenty przeciw


Marku twoje stwierdzenia są prawdziwe pod warunkiem że dotyczą tylko projektantów i żeglarzy regatowych.
Jest przecież mnóstwo innych konstrukcji których założeniami priorytetowymi nie była szybkość, a jakiś inne właściwości i próba oceniania ich na podstawie wyników z regat jest po prostu głupotą. Czy tacy znani projektanci jak Roberts, Benford, Colvin, Bolger i inni nie projektujący jachtów regatowych są gorsi dla tego że ich jachty przegrały by regaty? A wielu słynnych żeglarzy włóczęgów mających na koncie dziesiątki tysięcy MM przepłyniętych bezpiecznie na wszystkich akwenach i w różnych pogodach to cieniasy bo nie weryfikują swoich umiejętności w regatach?
Ja podważam po prostu twoje uogólnienia. Może dla ciebie, miłośnika fanatycznego regat zabrzmi to jak profanacja, ale żeglarstwo regatowe nie jest dla wszystkich żeglarzy wartością najwyższą , a jacht regatowy nie jest szczytem rozwoju sztuki projektowania. :D


Widzisz, nie raz podkreslalem ze kazdy ma prawo do zeglowania w taki sposob jak mu sie podoba i w odroznieniu od tych, ktorzy kiedys w dupe w regatach dostali i publicznie pisza np " jak sie scigasz to sie wyzygasz" mnie plywanie turystyczne, przyjemnosciowe w niczym nie przeszkadza bo t w ten sposob przeplywalem pare tysiecu Mm.
Nigdy nie podwazalem wartosci czysto turystycznych konstrukcji, malo tego mam swoje ulubione ale porownac i ocenic wartosc takich konstrukcji jest znacznie trudniej bo rozne sa oczekiwania potwencjalnych armatorow. Nigdy tez nie pisalem ze ci, ktorzy sie nie scigaja to cieniasy ale napisz jak porownasz umiejetnosci takich zeglarzy turystow ? po tym jak ladnie grahja na gitarze czy wiaza wezly :)
Tak sie sklada ze konstruktorzy dobrych jachtow regatowych projektuja tez znakomite jachty turystyczne a zazwyczaj maja jeszcze niezle osobiste doswiadczenie regatowe.
Do tego praktycznie kazdy dobry regatowiec jest w stanie bez problemu poprowadzic udany rejs turystyczny. W druga stronwe to tak nie dziala :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lut 2016, o 11:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12610
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1771
Otrzymał podziękowań: 4267
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
peter napisał(a):
A wielu słynnych żeglarzy włóczęgów mających na koncie dziesiątki tysięcy MM przepłyniętych bezpiecznie na wszystkich akwenach i w różnych pogodach to cieniasy bo nie weryfikują swoich umiejętności w regatach?


Nie, i Marek tak nie napisał i myślę, że tak nie uważa. Ale faktem jest, że najszybciej na regatach można zauważyć swoje błędy w prowadzeniu jachtu. Żeglarstwo jest trudną sztuką (właśnie, sztuką!) i bardzo wiele rzeczy można robić lepiej. Na regatach dowiadujesz się, czego nie umiesz dostatecznie dobrze, albo co inni robią lepiej.
Chodzi po prostu o to, że na regatach szybko/szybciej doskonalisz swoje umiejętności. Co nie znaczy, że to jest niezbędne! Oczywiście, że nie jest.
Przykładowo, można opłynąć świat kilka razy nie mając pojęcia o tym, jak stawiać spinakera. Ale też można się  tego spinakera nauczyć i w kolejnym rejsie dookoła świata wykorzystać.
Spinaker nie jest niezbędny, jasne. Ale np umiejętność ustawiania masztu jest bardzo przydatna, dla każdego. Można tego nie umieć i opłynąć świat, ale można umieć i wykorzystać nawet na swoim czysto turystycznym jachcie. I tak dalej i tak dalej.
Warto, także na forum, zwrócić  uwagę  na wnioski ludzi, którzy już z jakimś bagażem doświadczenia żeglarskiego trafili na regaty i nagle zobaczyli wiele nowych, turyście też przydatnych, rzeczy.
Ale oczywiście obowiązku nie ma, lubić nie trzeba, każdy pływa jak chce.
Ale nie da się, moim zdaniem, zanegować twierdzenia, że regaty uczą szybko i skutecznie.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl



Za ten post autor waliant otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lut 2016, o 11:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
peter napisał(a):
żeglarstwo regatowe nie jest dla wszystkich żeglarzy wartością najwyższą , a jacht regatowy nie jest szczytem rozwoju sztuki projektowania. :D

Podziękowałem, bo to prawda. Regaty to w ogóle novum w żeglarstwie, w pływaniu po wodach świata na przestrzeni tysiącleci liczyło się przemieszczanie ludzi i ładunków.
Bardzo rzadko taki parametr jak osiągana prędkość umożliwiający zwycięstwo w wyścigach, stawiany był na pierwszym miejscu, choć znamy i takie przypadki. ;-)
I dziś jest podobnie, choć widowiskowość regat i miejsce jakie w związku z tym zajmują w środkach przekazu, a więc i ogólnej świadomości, pokazują tylko część prawdziwego obrazu.
Ale czy jacht regatowy nie jest szczytem rozwoju projektowania..? W węższym zakresie, zredukowanym do "czystego" żeglarstwa, umiejętności prowadzenia uskrzydlonej żaglem łodzi jak najszybciej i w porównaniu z innymi jak najskuteczniej, jednak jest - i tu M@rek ma rację. Podobnie w technikaliach, zastosowanych rozwiązaniach, a u ludzi nabywaniu żeglarskich umiejętności aż do drobnych niuansów, które mogą zadecydować o zwycięstwie, maksymalnym wykorzystaniu sprzętu w danych warunkach dyktowanych przez wodę i wiatr...

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lut 2016, o 12:11 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9041
Podziękował : 4123
Otrzymał podziękowań: 1969
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Widzisz, odniosles sie do historii a historycznie wlasnie dazenie do poprawy walorow nautycznych jednostek generowalo postep :)
Dal piratow wazna byla predkosc i ostrosc na wiatr bo to przekladalo sie na wymierny finansowy sukces. O regatach kliprow herbacianych tez pewnie slyszales :) przyklady moge mnozyc do woli :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 320 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 209 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL