Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 7 sie 2025, o 10:04




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 441 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 15  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 1 lis 2018, o 08:16 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Szkoda ze te koncepcje tak falują, mam grota 12,7 i mogłeś go wyprobowac na swojej lodce,podobniez z fokiem czy mienią. Byłaby szansa do porównań.

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lis 2018, o 08:22 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10510
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Kurczak napisał(a):
Pisaliśmy także o tym, że płynąc tym samym kursem (baksztagiem) w tych samych warunkach (wiatr 25 -27 kn) obok Shipmana 28 Dulcia była nieco szybsza. Ale Shipman płynął zarefowany w my nie.
W chwili gdy wiatr osłabł zdecydowanie i Tomek rozrefował Homerowego grota sytuacja zmieniła się diametralnie. W pewnym momencie my musieliśmy odpalić grota a jego żagle było długo jeszcze widać na horyzoncie.


Swoją drogą, nie zrozumiałem: płynęliście najpierw na pełnych żaglach, czy na samej gieni, skoro musieliście odpalić grota później?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lis 2018, o 08:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 lis 2010, o 21:36
Posty: 2816
Lokalizacja: Napływowy Góral Świętokrzyski
Podziękował : 90
Otrzymał podziękowań: 736
Uprawnienia żeglarskie: byle jaki jachtowy sternik morski
A że tak gupio się spytam. Nie masz Ty Kurczaku jakiegoś zdjęcia Dulci z boku ( :rotfl: ), pod żaglami?

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."



Za ten post autor Bastard otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lis 2018, o 17:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
plitkin napisał(a):

Swoją drogą, nie zrozumiałem: płynęliście najpierw na pełnych żaglach, czy na samej gieni, skoro musieliście odpalić grota później?


Czepiasz się. :)

Żeby nie było... Oba jachty startowały do Sassnitz niemal burta w burtę z główek Dziwnowa. Tomek postawił żagle grot + gienię jeszcze w kanale portowym, my tuż za główkami. Niestety straciliśmy trochę ponieważ pełzacze wypadły z likszpary ( odsunęło się zabezpieczenie - kolejna rzecz do usprawnienia przy okazji wymiany bomu) i trochę trwało zanim poszedłem do masztu i zrobiłem z tym porządek. W tym czasie płynęliśmy pod wiatr na wschód. Gdy odłożyliśmy się na właściwy kurs Homer miał już nad nami około pół mili przewagi. Płynąc za nim powoli ale systematycznie zmniejszaliśmy dzielący nas dystans mniej więcej do wysokości "toru wodnego", którym pływają promy. W tym czasie wiatr zaczął siadać i nasza prędkość z ponad 6 kn zaczęła stopniowo spadać, a Shipman zaczął się wyraźnie od nas oddalać. Mniej więcej 10 mil od Sassnitz widzieliśmy jeszcze żagiel Homera ale wówczas wiatr wiał już poniżej 10 kn a nasza prędkość spadła do nieco ponad 2 więc odpaliliśmy silnik.
Później rozmawiałem z Tomkiem i od niego się dowiedziałem, że na początku płynął z założonym refem a w miarę jak wiatr siadał się rozrefował i płynął pod pełnymi żaglami praktycznie aż do główek.
W tych samych warunkach wiatrowych Shipman 28 z zarefowanym grotem i pełną gienią był minimalnie wolniejszy od Fellowshipa 28 płynącego pod pełnymi żaglami. Przy wietrze rzędu kilkunastu węzłów i obu jachtach płynących pod pełnymi żaglami Shipman był wyraźnie szybszy od Fellowshipa. Przy wietrze ponizej 10 kn Homer płynął pod żaglami a Dulcia na silniku.
Oczywiście w części nie jest to precyzyjne porównanie gdyż nie wiem, w którym dokładnie momencie Tomek rozrefował grota, ale w miarę wiarygodnie przedstawia jaka różnica jest między tymi w sumie podobnymi pod względem rozmiarów jachtami.

Tylko nie z boku Sławku ( :rotfl: ). Niestety raczej nie dysponuję jeszcze takimi fotkami.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lis 2018, o 18:12 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Kurczak napisał(a):
ale w miarę wiarygodnie


z naciskiem na w miarę :D

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lis 2018, o 18:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10553
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Kurczak napisał(a):
Tylko nie z boku Sławku ( :rotfl: ). Niestety raczej nie dysponuję jeszcze takimi fotkami.

Niestety będziesz z boku do kiedy nie pokażesz takich tajemnic.
Przecież to podstaw a do dywagacji.
Jak można mówić o wyostrzeniu czegokolwiek gdy nie mamy PODSTAWOWYCH danych.
Podstawa to:
Wymiary!;
zboku
ugóry
udołu
odgóry
oddołu...
opss to już perwersja
itp.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/



Za ten post autor Marian Strzelecki otrzymał podziękowanie od: Ryś
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lis 2018, o 19:11 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
https://plus.google.com/photos/11468502 ... 672f65962c
A wiemy że Shipman przy podobnym ożaglowaniu, tj. o metr więcej ma o tonę mniej, a powierzchni zmoczonej to mniej o ho ho :mrgreen:
Ale nadal nie wiemy co konkretnie Kurczak ma na Dulci, ani właściwie nawet co ma do Dulci.
Znaczy co konkretnie :roll:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lis 2018, o 19:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 lis 2010, o 21:36
Posty: 2816
Lokalizacja: Napływowy Góral Świętokrzyski
Podziękował : 90
Otrzymał podziękowań: 736
Uprawnienia żeglarskie: byle jaki jachtowy sternik morski
Ryś napisał(a):
Ale nadal nie wiemy co konkretnie Kurczak ma na Dulci
Na pewno genoa (myślę że około 20m2) i mainsail (12-13m2).
Próby by się przydały i ogląd żagli podczas pływania oraz parametry (szybkość, kąty do wiatru itp.). A miejsce w Kamieniu dobre, bo na Zalewie Kamieńskim nawet kiedy jest troche wiatru to jest niewiele falowania.

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lis 2018, o 19:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10553
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
A tu?
Ryś napisał(a):
...ani właściwie nawet co ma do Dulci.
;)
Bo o ile wiemy, że ma to nie wiemy co ma.
a Dulcia opss, sobie na to...

MJS

...A czepiamy się Zazula. :rotfl:

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lis 2018, o 19:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Jutro po południu postaram się zmierzyć genuę i grota. Mam je w domu. Wydaje mnie się, że jest to genua II czyli ta mniejsza. Nie mam innych żagli.
Długość, szerokość, waga, rzut zboku są dostępne w prospekcie reklamowym. Widok podwodzia od dziobu jest widoczny na zdjęciach, maszt ma długość 8,6 m. Odległość masztu od dziobu można w miarę dokładnie wyliczyć na podstawie rysunku. :)

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lis 2018, o 19:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 lis 2010, o 21:36
Posty: 2816
Lokalizacja: Napływowy Góral Świętokrzyski
Podziękował : 90
Otrzymał podziękowań: 736
Uprawnienia żeglarskie: byle jaki jachtowy sternik morski
Jak tak sobie jeszcze raz czytam wątek, to właściwie clue tego co należałoby zrobić na wstępie napisał plitkin na 1 stronie. A przynajmniej spróbować, jak pierogi z serem, może nie pomoże ale i na pewno nie zaszkodzi. :D

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."



Za ten post autor Bastard otrzymał podziękowania - 2: Marian Strzelecki, plitkin
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lis 2018, o 20:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10553
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Kurczak napisał(a):
Odległość masztu od dziobu można w miarę dokładnie wyliczyć na podstawie rysunku. :)

To wylicz... na co czekasz?
Na naiwnych?

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lis 2018, o 20:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
W miarę dokładnie na podstawie szkicu w folderze i zdjęcia z profilu odległość od masztu od dziobu to około 3 m.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lis 2018, o 20:55 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Kurczaku,lekko licząc, grot i bom to jakieś 3000zl.Jakich zmian spodziewasz się?

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 lis 2018, o 08:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Owszem. Liczę, że pełnolistwowy grot o powierzchni 15 m2 to około 2000 zł + bom - to by się zgadzało.

Spodziewam się, że "Dulcia" jak "Mucha" zacznie pływać przy słabszych wiatrach. I to jest podstawowy cel tej operacji. To co się uda "uzyskać" niejako przy okazji - to będzie wartość dodana. :)

Starego grota spróbuję sprzedać - jest naprawdę w ładnym stanie, może trochę kasy odzyskam, wystawie również na sprzedaż kompletny bom z mechanizmem zwijania żagla, szyną masztową, korbą i kieszenią na nią. Może ktoś kto restauruje klasyka
się zainteresuje ? Ponadto wydatek rozłoży się w czasie więc tak nie zaboli. :D

Na słabe wiatry używa się tak jak napisał Tomek spinakera lub innego lekkiego żagla o dużej powierzchni i baloniastym ( :D ) kształcie . Ale on też mało nie kosztuje i trzeba umieć się nim posługiwać. Ja robiłem to raz w życiu może przez godzinę, dwie. Ponadto działa tylko w fordzielu, nie da się pod nim płynąć półwiatrem albo baksztagiem. Pod porządnym grotem i owszem.

Tak zupełnie na spokojnie trudno mi się zdecydować na czym mi zależy bardziej. Na tym, żeby móc pływać pod żaglami przy wiatrach, przy których mogę obecnie tylko posłuchać łomotu diesla, czy żeby jacht pływał ostrzej. To kusi a tamto nęci. :lol:

Wymianę grota na większy planowałem po cichu od czasu, kiedy w zeszłym roku zauważyłem dłuższy bom u "Muchy" i dowiedziałem się od jej armatora, że jacht z tym żaglem o niebo lepiej pływa przy słabych wiatrach. Nie jest to więc nic nowego. Żagiel zwijany do masztu, na który się śliniłem także miał bom o długości 4 metrów.

To kwestia tego co zrobić żeby móc ostrzej pływać wynikła w międzyczasie.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.



Za ten post autor Kurczak otrzymał podziękowanie od: Ognisty Szkwał
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 lis 2018, o 09:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 cze 2010, o 16:44
Posty: 1860
Lokalizacja: Płock
Podziękował : 503
Otrzymał podziękowań: 325
Uprawnienia żeglarskie: Wszystkie jakie mam, kupiłem sam...
No nareszcie odkryłeś prawdziwe "ja". Cza było na samym początku siem tak rozpruć, to wątek by biegł w innym kierunku.
Powodzenia.

_________________
Pozdrawiam - Paweł Dąbrowski
Stopy wody pod kilem i pełnych zbiorników.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 lis 2018, o 09:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Paweł, wielokrotnie pisałem w tym wątku czego się spodziewam po większym grocie.
Nawet w pewnym momencie Rysiu potwierdził, że zwiększenie prędkości płynięcia w bajdewindzie związane z większym i sprawniejszym grotem w jakiś sposób wpłynie na ostrość pływania - na co po cichu liczę. Ale jak napisałem - to tylko wartość dodana. Więc jakby ma to jednak związek z tytułem wątku. :)

Propozycji ukierunkowanych typowo na poprawę ostrości pływania jest w wątku cała masa. Od regulacji takielunku poprzez uszycie nowego foka, genui po przesunięcie sztagu na koniec kaczego dzióbka.
Regulacji takielunku się nie podejmuję, bo się na tym nie znam. Robię to od lat na czuja i tyle. :)
Liczę na pomoc kogoś kto się na tym zna i nie nazywa się Marciniak.
Wszystko więc jest otwarte, jeśli nie w tym - to w następnym sezonie...

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 lis 2018, o 11:27 

Dołączył(a): 21 lut 2011, o 22:52
Posty: 490
Podziękował : 41
Otrzymał podziękowań: 67
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Kurczak napisał(a):
Na słabe wiatry używa się tak jak napisał Tomek spinakera lub innego lekkiego żagla o dużej powierzchni i baloniastym ( ) kształcie . Ale on też mało nie kosztuje i trzeba umieć się nim posługiwać. Ja robiłem to raz w życiu może przez godzinę, dwie. Ponadto działa tylko w fordzielu, nie da się pod nim płynąć półwiatrem albo baksztagiem. Pod porządnym grotem i owszem.

Wiem, że priorytetem jest większy grot, ale polecam pod rozwagę Code 0 albo inaczej Reacher, mam go w tym roku pierwszy sezon i jestem zachwycony. Róg halsowy jest mocowany do kaczego dziobu, na rolerze z Mastu z liną nieskrętną. Można oczywiście bez rolera. Powierzchnia 40m2, czyli suma grota i genuy. Na słabe i świeże wiatry rewelacja, a używa się go do bajdewindu, u mnie było to do 50 stopni pozornego. Bezproblemowa obsługa w pojedynkę przy autopilocie lub zablokowaniu rumpla. Przy pływaniu fordzielem przydałby się spinakerbom (codebom?)
A moim zdaniem (i wielu) w tak małym jachcie grot zwijany do masztu to nie dość, że duże pieniądze, które można inaczej spożytkować, to jeszcze bardzo znaczne pogorszenie momentu prostującego - ciężar rolera wewnątrzmasztowego. Były zresztą gdzieś wyniki testów.

_________________
Maciej Stachowicz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 lis 2018, o 12:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Ile zapłaciłeś za takie cudo ?

https://www.bing.com/videos/search?q=co ... &FORM=VIRE

Ja bym ewentualnie potrzebował żagiel na sztag o długości około 920 cm. Byłby wówczas zaczepiany rogiem halsowym za istniejące ucho na końcu trapu dziobowego, wolny fał przy okuciu topowym mam.
Jest to sensowne rozwiązanie na słabe wiatry zamiast wymiany grota oczywiście o ile będzie się to opłacało.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 lis 2018, o 13:30 

Dołączył(a): 21 lut 2011, o 22:52
Posty: 490
Podziękował : 41
Otrzymał podziękowań: 67
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Zagiel w Bryt Sails chyba 3400 netto z liną nieskrętną, większy roler Mastu na linę bez końca 700 zł. Mój ma ponad 11 metrów po liku przednim. Do żagla ok. 30 m2 wystarczy mniejszy roler. Ten granatowo biały to wzór, mój sfotografowany tylko z pokładu.


Załączniki:
Code 0.jpg
Code 0.jpg [ 253.19 KiB | Przeglądane 3723 razy ]
1.jpg
1.jpg [ 72.22 KiB | Przeglądane 3723 razy ]

_________________
Maciej Stachowicz
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 lis 2018, o 13:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
No to cena takiego zestawu będzie raczej wyższa niż nowy, większy grot z bomem. :-(

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 lis 2018, o 14:45 

Dołączył(a): 22 mar 2009, o 13:35
Posty: 400
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 62
Otrzymał podziękowań: 87
Kurczak napisał(a):
No to cena takiego zestawu będzie raczej wyższa niż nowy, większy grot z bomem. :-(

Uparty jesteś nie jak Kurczak tylko jak inny zwierz :rotfl: . Dasz większego grota, owszem zyskasz odrobinę na prędkości, ale będziesz go musiał refować już przy 5 . Przy obecnym ozaglowaniu płyneliśmy przy 30 węzłach bez refowania.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 lis 2018, o 15:02 

Dołączył(a): 12 lut 2015, o 12:49
Posty: 1636
Podziękował : 273
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: Morskie-turystyczne
Kurczaku, też przeszedłem męki ze starymi żaglami na Librze.
To, że wyglądają dobrze, to jedna prawda.
To, czy „ciągną” a nie „pchają” w dryf to inna.
Na Librze były to dodatkowo niewytłumaczalne siłą wiatru przechyły.
A żagle wyglądały ładnie.
Nowe żagielki otworzyły inne możliwości, a troszkę powyższony maszt wraz troszeczkę wydłużonym bomem i nowym pełnolistwowym grotem dał dopiero efekt „WOW”.
Mam na ploterze kursy pod żaglami.
110 stopni dla naszych longkilerków to osiągalne wartości.
PEŁNOLISTWOWY grot - z pewnością. Te dodatkowych parę dcm2 żagla dadzą ci listwy.
Na początku Libra nie zrobiła zwrotu bez silnika......

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Plik niestety za duży.

_________________
—————————
Søren Kierkegaard:
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu.
http://bobbyschenk.de/yacht2020_1.html#sp16


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 lis 2018, o 15:59 

Dołączył(a): 21 lut 2011, o 22:52
Posty: 490
Podziękował : 41
Otrzymał podziękowań: 67
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Myślę, że na Ducię Code wyszedłby troche taniej, bo mniejszy, ale to rzeczywiście tanie nie jest. Można na początku bez rolera. Jedno jest pewne, jak masz zastrzeżenia do grota, to Code 0 nie pomoże, chyba, że jak prawdziwy gentleman tylko z wiatrem. :D
A apropos większego grota, mam 20 metrów plus 20 metrów genui w Janmorze 31 i wolę sie refować przy 5 bf, ale płynąć jako tako już od 2-ki.

_________________
Maciej Stachowicz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 lis 2018, o 16:37 

Dołączył(a): 12 lut 2015, o 12:49
Posty: 1636
Podziękował : 273
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: Morskie-turystyczne
Udało mi się zmniejszyć fotkę plotera.
Zwiększające się kąty zwrotów wynikały z sytuacji na morzu.


Załączniki:
EC3B3E43-290A-4F4B-8F9F-D70667B7D63C.png
EC3B3E43-290A-4F4B-8F9F-D70667B7D63C.png [ 135.92 KiB | Przeglądane 3679 razy ]

_________________
—————————
Søren Kierkegaard:
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu.
http://bobbyschenk.de/yacht2020_1.html#sp16
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 lis 2018, o 17:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12610
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1771
Otrzymał podziękowań: 4267
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Kurczak napisał(a):
Ponadto działa tylko w fordzielu, nie da się pod nim płynąć półwiatrem albo baksztagiem.

No teraz to się spieniłem. :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
Pod spinakerem da się pływać baksztagiem, półwiatrem a nawet pełnym bajdewindem, jak się umie, spinaker jest odpowiedni, a wiatr słaby.

To niżej wg Ciebie jest fordewind?
http://zpokladu.pl/glowna/relacje/zdjec ... z15_2.jpeg
A może na załączonym zdjęciu Pallas płynie fordewindem?

Jak w ogóle można takie bzdury pisać???

Przeczytaj, dobrze radzę, mój artykuł o spinakerach.
I naprawdę weź pod uwagę, że spinaker będzie chyba najtańszym sposobem zwiększenia prędkości jachtu na kursach pełnych, od połówki do fordewindu.
Spinaker możesz kupić używany na początek, za kilkaset złotych. Ludzie tak robią i korzystają. Zapytaj Rafała, w końcu od niego się wątki zaczęły.
Osprzęt, jeżeli niczego nie masz, wyjdzie około tysiąca. Przy czym spinakerbom i tak się przyda jako wytyk do genuy na pełnych kursach.

Co do nauki. Owszem, tego żagla trzeba się nauczyć. Ale też pisałem w swoim artykule, że to nie jest wiedza tajemna. Genakera, Code 0 i innych żagli też trzeba się nauczyć!!! Przepłyń się raz z kimś, kto pokaże, albo przygotuj wszystko i zaproś kogoś, kto zna spinakera, na pokład swojego jachtu na jeden dzień. To o wiele tańsze i przyjemniejsze, niż przeróbki jachtu za ciężki szmal.

Wiktor ma rację. Nie przyjmujesz tutaj absolutnie żadnych uwag, które nie są zbieżne z tym co sam myślisz, albo co Ci się wydaje. Nasze pisanie tutaj byłoby kompletną stratą czasu, gdyby nie to, że inni też czytają i może ktoś się zastanowi.
Nie tylko nie przyjmujesz uwag, ale nawet nie komentujesz całych postów lub fragmentów, gdy ten fragment dotyczy tego, co Ci nie pasuje.

Na tym zdjęciu widać, jak się pływa na spinakerze na ostrym kursie.
Bardzo możliwe, że Czarodziejka na spinakerze płynie ostrzej niż Dulcia w ogóle pod wiatr. :-P
http://zpokladu.pl/glowna/relacje/zdjec ... 123_2.jpeg


Załączniki:
DSC04004_2.jpeg
DSC04004_2.jpeg [ 138.06 KiB | Przeglądane 3668 razy ]

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Za ten post autor waliant otrzymał podziękowanie od: plitkin
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 lis 2018, o 17:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Owszem Mirku, powiększenie grota zapewne wpłynie na to o czym napisałeś. Jednak biorąc pod uwagę to, że maszt będzie tej samej wysokości 2 m2 żagla więcej rozłożone głównie w jego dolnej części nie powinno drastycznie wpłynąć na moment przechylający. Owszem zakładam, że zapewne trzeba będzie się refować nieco wcześniej. Po to zamontowałem w tym sezonie a na przyszły dopracuję system jednolinkowego szybkiego refowania. :)
Gdy pływaliśmy razem mieliśmy farta i w większości rejsu dobry wiatr. W tym roku, żeby osiągnąć sensowny czas przelotu z punktu A do B, z B do C i tak dalej musieliśmy wspomagać żagle silnikiem. A to trochę wrukwiające jest.
Przy wiatrach jakie w lipcu były na Bałtyku z żagli często wyciągaliśmy ledwo 2,5 kn. I tak przez dwa tygodnie za wyjątkiem chyba przeskoku z Ronne do Allinge gdzie silnik włączyliśmy wychodząc i wchodząc do portu.
I tutaj jawi się dylemata. :) Czy lepiej się wcześniej zarefować ale w miarę sprawnie pływać na żaglach przy słabych wiatrach, czy się do 30 kn nie refować a w słabych wiatrach warczeć silnikiem ? Mnie osobiście bliższy jest wariant pierwszy jako bardziej wszechstronny. :)

Moris29 napisał(a):
A apropos większego grota, mam 20 metrów plus 20 metrów genui w Janmorze 31 i wolę sie refować przy 5 bf, ale płynąć jako tako już od 2-ki.


Dulcia obecnie w kursach pełnych zupełnie bezpiecznie i bezstresowo pływa pod pełnymi żaglami do 30 kn. Powyżej pierwszy ref. Przy 37 zakładałbym drugi gdybym miał. :) A że nie miałem jeszcze złożonych bloczków i reflinki musiałem zrzucić żagiel. Więc ma ogromną rezerwę stateczności.

Przepraszam Tomku, napisałem, że moje doświadczenie ze spinakerem/genakerem jest, a jakby go nie było. Widziałem za to jak spinaker o mały włos przewróciłby całkiem spory jacht Mariner 830 właśnie dlatego, że zawiało z połówki a żagiel wyjechał na bok.
Nie głoszę prawd objawionych tylko swoje zdanie i nie twierdzę, że mam monopol na rację.

Moris przekonał mnie bardzo szybko do Code 0. Rozwiązanie mi się podoba ale raczej będzie droższe niż nowy grot, a ten jest jednak bardziej uniwersalny. Nawet szukałam na e-bay'u używanych żagli tego typu. Spinakerbom mam, ucho na maszcie, fał i bloczki do brasów mam. :D

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 lis 2018, o 17:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12610
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1771
Otrzymał podziękowań: 4267
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Kurczak napisał(a):
Widziałem za to jak spinaker o mały włos przewróciłby całkiem spory jacht Mariner 830 właśnie dlatego, że zawiało z połówki a żagiel wyjechał na bok.

A ja widziałem kiedyś w powietrzu, na własne moje oczy i na ułamek sekundy, płetwę balastową jachtu Chwostek (Conrad 24), bo go dynamicznie powiozło na spinakerze tuż przed boją zwrotną. I co z tego?

Kurczak napisał(a):
przekonał mnie bardzo szybko do Code 0.

Spinaker będzie tańszy i jest to żagiel o wiele bardziej uniwersalny. Patrząc pod kątem maksymalizacji zysku w stosunku do kosztu, jedno z lepszych rozwiązań. Do tego nie ingeruje w takielunek i nie wymaga prac na jachcie (poza montowaniem osprzętu).
Ale jak wolisz na początek inwestować w Code 0, to kto bogatemu zabroni...

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 lis 2018, o 18:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
waliant napisał(a):
Kurczak napisał(a):
Widziałem za to jak spinaker o mały włos przewróciłby całkiem spory jacht Mariner 830 właśnie dlatego, że zawiało z połówki a żagiel wyjechał na bok.

A ja widziałem kiedyś w powietrzu, na własne moje oczy i na ułamek sekundy, płetwę balastową jachtu Chwostek (Conrad 24), bo go dynamicznie powiozło na spinakerze tuż przed boją zwrotną. I co z tego?


To, że nie lubię takich atrakcji. Faceci w średnim wieku zwykle potrzebują spokoju i stabilizacji. :D

Nieprawdą jest, że nie można mnie przekonać. Można, tylko trzeba użyć odpowiednich argumentów. Morisowi się to udało bez problemu. Przeciwko Code 0 są dla mnie na teraz tylko dwa argumenty:
1. Cena,
2. Zerowy wpływ na ostrość pływania. Przynajmniej z tego co wyczytałem.

Dlatego na razie przegrywa z większym, pełnoilistwowym grotem.

Do spinakera mam wszystko oprócz żagla i nigdy nie napiszę, że nie spróbuję jak uda mi się gdzieś tanio kupić.
Ale wówczas będzie to żagiel dodatkowy oprócz porządnego grota a nie zamiast. :D

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 lis 2018, o 18:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
waliant napisał(a):
Spinaker będzie tańszy i jest to żagiel o wiele bardziej uniwersalny.


A powiedz Tomku czy czasem nie jest tak, że Code 0 można poprowadzić jedno-osobowo a spinaker nie bardzo?

Stoi kolo mnie burta w burtę w Neptunie jacht PHARAOH.

https://www.vesselfinder.com/pl/vessels ... -261026360

Taki 12.metrowy dwumasztowiec longkiller.

Jacht ciężki i słabo chodzący na żaglach.

Krzysztof za radą kogoś zainstalował sobie Code 0 - coś myślę 80 - 100 m.kw.

I jak mówi zarówno Krzysztof jak i Henryk z nim pływający - po tym zabiegu wreszcie pływać i ożył nautycznie.

Wg ich opowieści żagiel ten stał się wręcz podstawowym ich żaglem, z którym radzą sobie chłopaki jedno-osobowo.

Powtarzam tylko opowieści kejowe i stąd moje pytania jak się żagiel ten prowadzi i obsługuje?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 441 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 15  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Wrona i 208 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL