Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 12 sie 2025, o 13:43




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3684 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83 ... 123  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 16 sie 2022, o 19:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8155
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2489
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Kurczak napisał(a):
Taki panelik wczoraj popełniłem, jest okablowany, wystarczy tylko podłączyć świece żarowe i rozrusznik.

Tekstolitu pod ręką nie było ? ;)
Zamierzasz pływać po wodzie raczej słonej ? ;)



Za ten post autor MarekSCO otrzymał podziękowanie od: burzum
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 sie 2022, o 20:07 

Dołączył(a): 4 sty 2015, o 10:43
Posty: 1152
Podziękował : 435
Otrzymał podziękowań: 412
Uprawnienia żeglarskie:
waliant napisał(a):
tomasz piasecki napisał(a):
Poniewaz wszakże zęzowych pomp elektrycznych jeszcze nie mam (a nawet nie wiem, jakie należy kupić)

Przepisy OSR mówią o tym, że od 2 kategorii regat na jachcie powinny być dwie pompy zęzowe ręczne, jedna obsługiwana z pokładu, druga z kabiny.
Do tego powinien być zestaw (albo jedna) pomp elektrycznych o łącznej wydajności 200 l/m. Słownie: dwieście litrów na minutę.
Oczywiście wyloty tych pomp nie mogą być podłączone do kokpitu ani do odpływów z kokpitu.
Pompy ręczne powinny być możliwe do obsługi przy zamkniętych wszystkich lukach i bakistach (czyli np. rączka pompy w bakiście odpada).

Co może być pewną inspiracją.


Yes Sir !

Wymagania PRS są podobne.

Tomku, pompa zęzowa o wydajności 12 tysięcy litrów na godzinę to jest coś, ale skoro napisałeś o przepisach, to mam pytanie praktyczne: jakich pomp używasz i czy możesz podać ich moce.

Mimo że moja łódka jest zaprzeczeniem cech jachtu regatowego, to będę wdzięczny za wszelkie uwagi dotyczące rzeczywistych danych Twoich pomp (średnice podłączenia węży, trwałość, moc albo prąd pobierany, odpornośc na suchą pracę, etc. a także dane wyłączników).

________________________________________

Pozdrawiam
tomasz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 sie 2022, o 20:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12612
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1773
Otrzymał podziękowań: 4269
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
tomasz piasecki napisał(a):
jakich pomp używasz i czy możesz podać ich moce.

Nie mam na jachcie pompy elektrycznej. Jak pisałem, to wymaganie (i to nowe!) na kategorię regat 2 (i niższe).
U nas są regaty kategorii 3. Wyjątkiem była Bitwa o Gotland, ale w niej nie startowałem.
Robiłem przymiarki, znalazłem coś, co spełnia wymagania, ale to wszystko. Na razie, bo w planach prac druga pompa ręczna i elektryczna są wpisane.

Na razie spełniam warunki na kategorię 3, czyli mam pompę, której mogę używać z kokpitu, której wylot jest wprost za burtę.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl



Za ten post autor waliant otrzymał podziękowanie od: tomasz piasecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 sie 2022, o 20:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14373
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
MarekSCO napisał(a):

Tekstolitu pod ręką nie było ? ;)


Nie było. Trochę mnie czas goni, a PRS mnie nie ciśnie. Przy okazji wymienię.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.



Za ten post autor Kurczak otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 sie 2022, o 20:40 

Dołączył(a): 29 sty 2012, o 08:55
Posty: 280
Podziękował : 372
Otrzymał podziękowań: 73
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
[quote="tomasz ]

Mimo że moja łódka jest zaprzeczeniem cech jachtu regatowego, to będę wdzięczny za wszelkie uwagi dotyczące rzeczywistych danych Twoich pomp (średnice podłączenia węży, trwałość, moc albo prąd pobierany, odpornośc na suchą pracę, etc. a także dane wyłączników).

________________________________________

Pozdrawiam
tomasz[/quote]

Na sąsiednim forum jest wątek "pompy zezowe".
Może ram coś znajdziesz.



Za ten post autor robertrze otrzymał podziękowanie od: tomasz piasecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sie 2022, o 08:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14373
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Dzisiaj praca łatwa i przyjemna.

Przycinanie i wiązkowanie, zarabianie końcówek przewodów, podpinanie i łączenie instalacji silnika i ładowania baterii.

Tyle, że ma być upał, wiec nie będzie fajnie pracować pod pokładem.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 sie 2022, o 07:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14373
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Ostatnio nie miałem chęci na pisanie, zasadniczo nic nie idzie tak jak zaplanowałem. Kupiłem sobie wędkę, gumki i łowiłem sandacze...

Na dzisiaj jest zaplanowane przystosowywanie łap silnika do jego ustawienia w osi wału. Miało to być zrobione wcześniej, ale raz, że pogoda dawała popalić, dwa, że ciągle wychodzi coś co wynika z zaszłości, zajmuje czas i generuje dodatkowe koszty.

Dość napisać, że umocowanie porządnie alternatora zajęło mi kilka godzin pracy i niezliczoną ilość demontaży i montaży. Do tej chwili nie jestem pewien czy jest OK, nie mam czym sprawdzić prawidłowości ustawienia bieżni kół pasowych.
Ktoś, kto przy tym grzebał wcześniej stosował zasadę brechy i młotka, dużego młotka. Ponieważ alternator blokował się o śrubę mocującą i nie dawał się zawiesić we wsporniku, po prostu wygiął ten wspornik. A ja głupi zleciłem jego wyprostowanie i wykonanie "fasolek regulacyjnych", żeby można było przesuwać alternator przód-tył względem pozostałych kół. Teraz nie jestem pewien, czy koło alternatora nie będzie pod kątem względem pozostałych. Ale po podszlifowaniu śruby wspornika i korpusu alternatora przynajmniej da się regulować napięcie paska. :)

Załącznik:
1-IMG_20220820_081628_5.jpg
1-IMG_20220820_081628_5.jpg [ 153.08 KiB | Przeglądane 3864 razy ]


Wczoraj silnik miał być definitywnie gotowy do odpalenia, jednym z punktów była kontrola szczelności zbudowanej od podstaw linii paliwowej, która jest szczelna w 100 %, co z tego jak z powrotu lała się ropa do zęzy. Horror. :twisted:
Okazało się, że pękła rurka wyprowadzająca powrót z trójnika do przewodu elastycznego. Zadanie na dziś - znaleźć fachowca, który dorobi nowy element. Całe szczęście, że to typowe rozwiązanie pochodzące z hydrauliki siłowej... :)

Załącznik:
1-IMG_20220820_082905_8.jpg
1-IMG_20220820_082905_8.jpg [ 206.49 KiB | Przeglądane 3863 razy ]


Jeśli uda mi się to dzisiaj ogarnąć ponowna próba szczelności, posprzątanie zęzy i można odpalać silnik.

Później biorę się za demontaż łap.

Jest jeszcze jeden problem, muszę przerobić króciec poboru paliwa, ponieważ rozwiązanie zaproponowane przez "Nuowa Rade" jest do nosa i powoduje zasysanie "lewego powietrza'. Mam nadzieję, że wystarczy dopasować większe oringi, niż te w zestawie od producenta. Jeśli nie, będzie kolejny zonk.

Załącznik:
1-IMG_20220820_081752_6.jpg
1-IMG_20220820_081752_6.jpg [ 146.84 KiB | Przeglądane 3864 razy ]

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sie 2022, o 09:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14120
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 355
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Kurczak napisał(a):
że ciągle wychodzi coś co wynika z zaszłości, zajmuje czas i generuje dodatkowe koszty.


Oj Piotr...

Czytając Ciebie odnoszę wrażenie, że się jednak w tym Kołobrzegu spotkamy ...

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 sie 2022, o 05:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14373
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Wszystko co zależało ode mnie jest już ogarnięte, dzisiaj mają przyjść fachowcy ze sprzętem do wyosiowania silnika względem wału.
Od nich zależy czy popłyniemy i kiedy.
Pożyjemy - zobaczymy.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 sie 2022, o 11:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14120
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 355
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Kurczak napisał(a):
dzisiaj mają przyjść fachowcy ze sprzętem do wyosiowania silnika względem wału.
Od nich zależy czy popłyniemy i kiedy.


Oj Piotruś ... :-(

Dobrzy fachowcy po pierwsze się cenią a po drugie dobrą robotę trzeba szanować, bo nie wiadomo, kiedy będzie następna...

To na kiedy rzekli zrobić ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 sie 2022, o 12:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14373
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Niestety jestem upupiony. :-(

Sezon 2022 mogę uznać za zamknięty, zanim został otwarty.
Rano przyszli fachowcy, widać, że się znają i mają sprzęt, ustalili metodę wyosiowania wału. Trochę kręcili nosem, bo mało miejsca, żeby coś tam umocować.

Niestety najbliższy termin to druga połowa września. Panowie rozumieją, że mnie się spieszy, bo chciałbym jeszcze choć kilka dni popływać, ale mają umowy, zobowiązania...
Może wejdą wcześniej, jak będzie jakaś obsuwa, ale zasadniczo to już nic nie zmieni.

Nie ma tutaj nikogo innego, kto miałby wiedzę i narzędzia...

Nie chcę ryzykować zniszczenia dławicy, łożyska gumowego, dość miałem już nieplanowanych wydatków.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 sie 2022, o 12:45 

Dołączył(a): 12 lut 2015, o 12:49
Posty: 1636
Podziękował : 273
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: Morskie-turystyczne
No to wkroczyłeś w sferę nauk rakuetowo-balistycznych.
A może by się tak samemu dokształcić dla lepszego zrozumienia tematu?

_________________
—————————
Søren Kierkegaard:
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu.
http://bobbyschenk.de/yacht2020_1.html#sp16


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 sie 2022, o 13:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14120
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 355
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Kurczak napisał(a):
Niestety najbliższy termin to druga połowa września. Panowie rozumieją, że mnie się spieszy, bo chciałbym jeszcze choć kilka dni popływać, ale mają umowy, zobowiązania...
Może wejdą wcześniej, jak będzie jakaś obsuwa, ale zasadniczo to już nic nie zmieni.

Nie ma tutaj nikogo innego, kto miałby wiedzę i narzędzia...

Nie chcę ryzykować zniszczenia dławicy, łożyska gumowego, dość miałem już nieplanowanych wydatków.


Piotruś ...

Jak dobrze pójdzie - tzn. nic się w pogodzie nie zmieni - Dobry Pan Bóg od wiatru, fali i spraw przeciwnych nie będzie przeszkadzał - to jest szansa, iż może jutro dotrzemy do Kołobrzegu.

Potem mamy w planach parę dni postoju w oczekiwaniu na lepszą pogodę - czytaj na stabilne w miarę wiatry N i NW.


Także bądź dobrej myśli - kilka dni masz szansę spędzić w naszym towarzystwie z Marzenką a my jesteśmy dość towarzyscy także - głowa do góry - sezon jeszcze nie stracony :rotfl:

W ramach rewanżu zobacz czy jest gdzieś taka miejscówka dla nas, żeby stanąć rufą - a najlepiej burtą do kei - co Marzenie bardzo ułatwia życie - i nie za daleko od źródełka wody bieżącej bo my czyścioszki jesteśmy i dużo się na jachcie kąpiemy - znaczy wody zużywamy sporo... :mrgreen: a tam z tankowaniem to sam wiesz jak jest :-(

Z co z góry dziękujemy :kiss:

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 sie 2022, o 22:38 

Dołączył(a): 29 sty 2012, o 08:55
Posty: 280
Podziękował : 372
Otrzymał podziękowań: 73
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Kurczak napisał(a):
Niestety jestem upupiony. :-(

Sezon 2022 mogę uznać za zamknięty, zanim został otwarty.


Z przyjemnością czytam wszystkie Twoje wątki i przykro mi, że nie idzie po Twojej myśli. Ilość pracy jaką wkładasz w jacht jest zdumiewającą.
Ale jeśli masz jeszcze trochę urlopu to napisz na priva. Mogę mieć propozycję dla Ciebie. Nawet pomajstrować przy jachcie też będzie można jak będziesz miał ochotę.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 sie 2022, o 06:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14373
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Problemem tutaj nie jest brak fachowców, tylko ich niesłowność i moim zdaniem pomieszane priorytety.

Pierwszeństwo mają kutry i cała para idzie w utrzymanie ich w sprawności, a to stary sprzęt wiec pracy nie brakuje. Dopiero w dalszej kolejności są jachty i inne jednostki rekreacyjne.

I stad wygląda to tak, a nie inaczej. Jest fachowiec, jest wiedza, umiejętności i narzędzia ale wcześniej są trzy czy pięć kutrów w kolejce do ogarnięcia.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 sie 2022, o 23:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14120
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 355
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Kurczak napisał(a):
Pierwszeństwo mają kutry i cała para idzie w utrzymanie ich w sprawności, a to stary sprzęt wiec pracy nie brakuje. Dopiero w dalszej kolejności są jachty i inne jednostki rekreacyjne.


Nie rozumiem....

Przecież istota takiego problemu ZAWSZE tkwi w tym kto i za co płaci...

Jeżeli właściciel jachtu płaci lepiej - czytaj np. spieszy się mu - to nie rozumiem przytoczonej kolejności prac ...

Odkąd świat zna wartość pieniądza to zawsze płacący lepiej - jest na lepszej pozycji....

Skąd więc owa klasyfikacja kolejności prac z kutrami ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 sie 2022, o 05:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14373
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Nie wiem, może mają podpisane umowy serwisowe z armatorami kutrów ?

W pewnym momencie padło takie określenie.

Albo po prostu dla nich ważniejszy jest klient, którego narzędzie pracy naprawiają, niż żeglarz rekreacyjny.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 sie 2022, o 06:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12612
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1773
Otrzymał podziękowań: 4269
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
A może, zwyczajnie, decyduje kolejność zgłoszeń i ustalone terminy? W świecie idealnym ja tak to sobie wyobrażam...

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 sie 2022, o 08:33 

Dołączył(a): 22 mar 2009, o 13:35
Posty: 400
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 62
Otrzymał podziękowań: 87
bury_kocur napisał(a):
Jeżeli właściciel jachtu płaci lepiej - czytaj np. spieszy się mu - to nie rozumiem przytoczonej kolejności prac ...

Tylko dziad nie rzemieślnik olewa umówione terminy i idzie tam gdzie mu wiecej zapłacą :evil:



Za ten post autor Skier otrzymał podziękowanie od: bury_kocur
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 sie 2022, o 18:42 

Dołączył(a): 12 lut 2015, o 12:49
Posty: 1636
Podziękował : 273
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: Morskie-turystyczne
Stoję sam przed chyba bardziej złożonym problemem na swojej łódce.
Przypływających do Faro nasłuchałem się o warsztatach, fachowcach itd.
Niestety, priorytet mają szybkie, proste ale drogie do wycenienia sprawy.

Czeka się tygodniami na części, fachowców aby potem po jakimś czasie
samemu zakasać rękawy.
My znamy swoje łódki najlepiej, mieliśmy dużo czasu aby przemyśleć jak
problemy rozwiązać.
Jak Robert napisał, może przypadkiem jakiś znajomy poda pomocną rękę?

U siebie przeskoczyłem (rozwiązałem) problem, który fachowców przerażał
na tyle, że nie chcieli nawet zespawać 2 narzędzi, tak aby zwykłą wiertarką
napędzać otwornicę diamentową.

Robota została wykonana we własnym zakresie.
Stara pochwa wału śruby już jest (po 2,5 dnia wiercenia) wyjęta.
Jutro mógłbym zacząć składać ale…
czekam na tokarza, gwint M52 na pochwie wału.

Piotr, spróbuj sam, popytaj sąsiadów w Marinie…


Załączniki:
8F9ED81A-951F-4C7C-8716-D25FAC1127EB.jpeg
8F9ED81A-951F-4C7C-8716-D25FAC1127EB.jpeg [ 433.49 KiB | Przeglądane 3362 razy ]

_________________
—————————
Søren Kierkegaard:
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu.
http://bobbyschenk.de/yacht2020_1.html#sp16
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 sie 2022, o 22:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14373
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Właśnie skończyliśmy z silnikiem. :-o

Po odpowietrzeniu odpalił bez problemu, jednak bardzo dymił i kiepsko wchodził na obroty.

Pompa była ustawiona wg. instrukcji i mimo to zonk. Wyjęcie pompy to karkołomna operacja wymagająca demontażu filtra oleju, pompy wody zaburtowej i odkręcenia paru innych śrub, do których nie ma zasadniczo dostępu. No i całej masy ch...w. :twisted:
To są uroki marynizacji standardowych silników samochodowych.
Jednorazowe przestawienie kąta wtrysku zajęło nam popołudnie i nic nie wniosło do sprawy. :-(
Stwierdziliśmy, że to bez sensu i postanowiliśmy dobrać się do napędu pompy od dupy strony, czyli od przodu silnika. :)
Ta operacja wymaga tylko odkręcenia przewodów paliwowych, filtra i kapy na kilka śrubek M6. W sumie z 10 minut pracy.
Niestety korekta nie jest tak precyzyjna, jak przestawienie pompy o ząbek.

Po kilku próbach silnik zaczął się żwawiej zbierać, niestety przy świetle latarki nie widać koloru dymu, a intensywność też nie jest miarodajna. Odpalę silnik rano i wówczas będę wiedział, czy potrzebna jest dalsza korekta.

Na dzisiaj mam dosyć.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.



Za ten post autor Kurczak otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 sie 2022, o 05:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14373
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Wczoraj nie miałem czasu się pochwalić.

Wczoraj około 16-tej skończyliśmy pracę z sukcesem. Po ustawieniu początku wtrysku na 24 stopnie i skręceniu zdemontowanego osprzętu silnik zapalił od strzała i nie dymił.

18 godzin wytężonej pracy i wiele kolejnych prób.

Można się było spakować i ze spokojnym sumieniem jechać do domu, koniec urlopu. :)

Zostało wyosiowanie silnika, ale z tym już nie ma pośpiechu, i tak już nie popływam w tym roku, chyba, że po porcie, testowo.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.



Za ten post autor Kurczak otrzymał podziękowania - 4: Janna, MarekSCO, robertrze, sirapacz
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 sie 2022, o 08:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
I zdążyłeś jeszcze mi pomóc. Dziękuję!

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 sie 2022, o 08:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14373
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Nic Tobie nie pomogłem, zabezpieczyłem tylko kaczy dzióbek przed utopieniem.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 sie 2022, o 19:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8155
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2489
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Kurczak napisał(a):
Wczoraj około 16-tej skończyliśmy pracę z sukcesem.

To zawsze tak jest ;)
Walisz w to młotkiem, kręcisz kluczami itd...
A ono nie działa.
Ale nie zrażasz się i walisz dalej.
I ono nagle - ni z tego ni z owego - zaczyna działać.
Ważne, nie wypuszczać młotka z ręki ;)
( Ech... Skąd ja to znam ;) )
Gratulacje. Ale to było do przewidzenia, że ogarniesz :kiss:
Uparty jesteś ( a może wytrwały ;)) - fascynująca lektura jak dla mnie.
Respect :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 sie 2022, o 20:04 

Dołączył(a): 15 lut 2021, o 10:28
Posty: 148
Podziękował : 1
Otrzymał podziękowań: 17
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Kurczak napisał:

"Zostało wyosiowanie silnika, ale z tym już nie ma pośpiechu, i tak już nie popływam w tym roku, chyba, że po porcie, testowo."

Teraz to tak po prostu zrobilo mi sie Ciebie zal,ale coż te nasze zabawki są trudne i drogie,a gdy się szybko nudzą to robimy sobie problemy z którymi trza się mierzyć.
Ale coź,jeszcze wiele przed Tobą ,jeszcześ młody jest. :cool:



Za ten post autor ultimus otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 sie 2022, o 20:40 

Dołączył(a): 12 lut 2015, o 12:49
Posty: 1636
Podziękował : 273
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: Morskie-turystyczne
Taaak, Kurczak jest młody, zmienia łódki jak rękawiczki a tu…
Dulcia na belgijskiej granicy.
Dobrze ją wyrychtowałeś Kurczaku! :-D :respekt: :green:

_________________
—————————
Søren Kierkegaard:
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu.
http://bobbyschenk.de/yacht2020_1.html#sp16


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 sie 2022, o 21:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14120
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 355
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Kurczak napisał(a):
Wczoraj około 16-tej skończyliśmy pracę z sukcesem. Po ustawieniu początku wtrysku na 24 stopnie i skręceniu zdemontowanego osprzętu silnik zapalił od strzała i nie dymił.

18 godzin wytężonej pracy i wiele kolejnych prób.

Można się było spakować i ze spokojnym sumieniem jechać do domu, koniec urlopu.


Hi, hi, hi...

Powoli stajesz się ekspertem w temacie silników Diesla na jachcie :-P

Teraz należy oczekiwać reklamy:

"Rzeczy niemożliwe z silnikami wykonujemy od ręki"
Firma silnikowa Kurczak Diesel"

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 sie 2022, o 06:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14373
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1960
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Ja byłem tylko skromnym pomagierem. :D

Gdyby nie jakieś stare fora "pontonowych" grzebaczy i zdalna pomoc Andrzeja nic by z tego nie wyszło.
Strony oferujące manuala do ściągnięcia za 20 bagsów, to może być ściema...

Koniec końców znalezione dane okazały się być prawidłowe.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 sie 2022, o 15:03 

Dołączył(a): 12 lut 2015, o 12:49
Posty: 1636
Podziękował : 273
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: Morskie-turystyczne
Kurczak zdobywa doświadczenie.
Drogę przez mękę można też tak nazwać.

W końcu wszystko zmierza ku zimie.
Wyciąganie łódek z wody już pewnie jest zaplanowane.

Przed zimą zrobił bym kilkugodzinny test silnika na uwięzi.
…….
Kurczak, jaka miałeś największą szybkość na silniku?
Jeżeli 7 węzłów to temat śruby można pominąć.

_________________
—————————
Søren Kierkegaard:
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu.
http://bobbyschenk.de/yacht2020_1.html#sp16


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3684 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83 ... 123  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 209 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL