Nie tylko; jest to takze ( głownie ? ) problem kulturowy, ekonomiczny i ...przepisowy nawet ( hadicapy, ratingi )

Totez sie i wymysla! I co? I nic....
Geniusz ( i moje zachwyty* ) David Raison'a polega na tym, ze jego "rewolucja " pasuje do trendow swiatowych i to bez zadnych dodatkowych kosztow, maszynerii i wydziwow.

Gdzies wyzej zadalem istotne dla mnie pytanie: Znasz jakis rewolucyjny wynalazek w dziedzinie architektury jachtowej, zmieniajacy istotnie nasze zeglowanie codzienne?
Ja nie widze... Nawet nieglupi, prosty, niedrogi, przerazliwie skuteczny i praktyczny skrzydlaty kil "Australia II " sie nie przyjal, mimo licznych prob podjetych przez najwieksze stocznie.
Catz
* Nad pomyslem, jego realizacja i skutecznoscia - nie estetyka!!!

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

chciałem napisać "ekstrementów " czy coś tak
ale mi się na klawiszach obsunęło

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Komu sie nieomskiwuje?
Ale na odpowiedzi* na moje pytanie tlustodrukiem zadane, zalezy mi naprawde.
Catz
* Odpowiedzi oczekuje od wszystkich !

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Rzepy na sztagu zamiast raks!
Lazy Jack
itp


a z drugiej strony: (złej!)
kontrafały do steru

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

To duprele same... Praktyczne owszem, jak i komorka i cala elektronika.
Pytam jednak, wodna kurka, o architekture, twarde samo... Nie o gadgety!
Catz Zkurkowodniony

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Z tyłu głowy mam pomysł wykonania teleskopowego miecza szybrowego.
Zasada działania prosta jak wędka.
Widzę w tym rozwiązaniu uzyskanie większej przestrzeni wewnątrz jachtu poprzez wykonanie małogabarytowej skrzyni mieczowej, do której wsuną się elementy miecza szybrowego , tu teleskopowego.
Może już coś takiego wymyślono ? nie wiem.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Tak.. Pomysl dobry.
Chodzi mi jednak o pomysly zrealizowane i wplywajace trwale na nasza zeglarska codziennosc.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Ciągłej ewolucji podlega bryła kadłuba, takielunek i wyposażenie jachtu.
Jeszcze niedawno oglądaliśmy się za dziobnicami pochylonymi pod eleganckim kątem 45, a dziobnice pionowe przemijają już z wiatrem. Nadchodzi era pochylenia "ujemnego" i to bardzo.
Otwarta rufa i odpływowy kokpit - standard, a kiedyś raczej niemożliwe.
Kształty burt z zaokrąglonych wyprostowały się i wypionowały. Aż strach pomyśleć czy też nie pójdą na ujemne pole... a przekroje poprzeczne nie będą przypominały delty w dolnej jej części.
Dna "łódek" z aeroopływowych kształtów na stępce wyciągają się jak struny w kierunku słynnej linii KLW.
Nie byłoby takich zmian gdyby nie tworzywa sztuczne, z laminatem p/s w roli głównej.
Nowe kształty nadbudówek rzutują np. na wygodniejsze wnętrze. A elektronika?
Wyposażenie jachtu w urządzenia codziennego użytku zmienia charakter pływania.
A farby? Czy i one nie mają wpływu na estetykę jachtów i samopoczucie żeglarzy?
Folia samoprzylepna...

Dakron. Ile zmienił w sposobie żeglowania w porównaniu z bawełną czy stylonem?
Nie wspominając o dzisiejszych "zdobyczach" nie przypominających już płótna...

Aluminiowy profil masztu i bomu odmienił żeglarstwo jako takie. Przed węglem chroni nas tylko wysoka cena.

Wysuwany bukszpryt dla genakera to przełom w żegludze z wiatrem.

Kabestan, choć jest obecny od dawna, to u nas od nie tak dawna i miał swoje 5 minut w ewolucji żeglarstwa śródlądowego. W ślad za nim idą gadżety, ale o nich nic więcej...
A kolorowe linki? Fały, szoty i cumy - do niedawna w kilku podstawowych kolorach. A teraz?
A luki pokładowe?
Okna w burtach?
Podkokpitowe "tapczany"...

Architekci wsłuchują się w słowa nie tylko nauki, sportu i biznesu. Słuchają uważnie co mówią żeglarze, a zwłaszcza żeglarki. Ogrom informacji internetowej wzmacnia ten proces, pewnie i telefony przenośne też mają tu coś do powiedzenia. Poszukiwania nowego trwa bez ustanku. Widać to na wystawach jachtowych i na wodzie. Co roku coś nowego.

Być może jedna zmiana nie odcisnęła się zbyt radykalnie na żeglowaniu, ale gdy weźmie się pod uwagę całość rzeczy, to ewolucja przyniosła ogromne zmiany w sprzęcie i mentalności użytkowników.

Samo pojawienie się deski windsurfingowej zrobiło niezłe zamieszanie...

Generalnie można zauważyć jakąś odwrotność.
Katamarany wyglądają dziś jak te sprzed lat, ale do góry dnem.
Szerokie dzioby przesunęły się w stronę szerokich ruf.
Linie burt też wyprostowują się.

Zdublowane koła sterowe.
Salingi pokładowe.
Podwójne płetwy sterowe.
Szybrowe płetwy...

Chyba tylko mosiężne dzwony przypominają o tradycji.
I koszulki w paski, choć tego pewien nie jestem.

Tradycja łączy się z nowoczesnością.
Stare jak nowe, a nowe jak stare.
Marketing.
Promocja.
Reklama.
Rynek...


I... komputery, sorry - laptopy, ipady, ipody, tablety...

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Jako architektura jachtowa...

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Jako internet... bez którego architektura jachtowa praktycznie nie istnieje.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Hę???

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Przecież każdy szanujący się projektant ma swoją stronę, za pomocą której komunikuje się z klientami.
Robert - gdzie pokazujesz swoje projekty???

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

W ogóle, to chyba coś się gdzieś popieprzyło... Tak, jakby cała cywilizacja miała powstać z niczego wraz z dniem wynalezienia internetu...

Nigdzie!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

U J. Kulińskiego. Na Port 21. Na swoich stronach/blogach. Tutaj...
Czyli w INTERNECIE. Dzięki temu możemy "śledzić" Twoje poczynania publiczne, jak i dorzucać swoje 5 groszy. Wymiana opinii, doświadczeń, porady czy pomysły - przecież to wszystko działa dla korzyści wszystkich zainteresowanych.


A projekt swojej SailingCanoe nie znalazłeś aby w sieci?

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Znaczy się nieszanujesz?

...bo ja na ten przykład;
się wstydzę "swojej" stronki,
ale nie wiem jak ją skasować.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Na plywanie lodek plywajacych troche mniej.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

a szerokie rufy: działają na niekorzyść.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Nie!!! U brata na półce...

...a gdzie on znalazł, to jego sprawa...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

A co myslicie o chudym Isotop'ie i patencie Wilbourn'a?
I o rewolucjach... w jachtownictwie znaczy
Catz Ciekawski
Edit: Wyczytalem wlasnie, co o tym i dosc ogolnie mysli "spec" ( Philippe Pallu de la Barrière ): " przez ostatnie 30 lat nasze jachty nie staly sie lepsze, ale mieszcza duzo wiecej roznych rzeczy bez wiekszych oporow hydrodynamicznych. Jest wiec postep " ( Czerwcowy Voiles et Voiliers)
Rozumie ktos kierunek postepu?

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Ja sie w pełni z nim zgadzam:
(i tłumaczę na nasze)
Napełniamy jachty gaddżetami, a same jachty (tak jak i np. samochody czy samoloty)
prawie od wojny są takie same, (albo niewiele gorsze).
Tylko technologie poszły daleko: czytaj chemia i elektronika.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Eee, kształty też uciekły...

Szeroka rufa:

Strunowe linie:

Wypłaszczone dna:


To najnowsze modele startujące w Europa Race 2012.
(stopklatki z filmu na YT)
Prędkości wzrosły chyba też.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

A niby czym to się różni (tak zasadniczo) od Latajacego Holendra?

...hydrodynamicznie sadzę że jest gorsze.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Salingami i bukszprytem.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Zamiast latajacych salingów i uchylnego kila:
na FD wisi załogant

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

A jakby mu dodać deskę od Horneta, to przy załogancie wiszącym na trapezie deska robiłaby za poziomy miecz...

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Marianie, rozni sie i to sporo bo FD "zelazkiem" trudno nazwac
A to czy lepsze, czy gorsze hydrodynamicznie mozna sobie wydedukowac, gdyby bylo gorsze to powiekszyliby FD

Drogi Marku :
jak pewnie wiesz dedukcja nie jest moją najlepszą stroną
a dla mnie FD jest klasycznym prototypem żelazka.

bo ja truskawki z cukrem....

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Jak Staszek Sawko tu zajrzy to Ci przyfanzoli!

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Tu chodzi o funkcje a nie formę:
Oba są "optymalizowane" do pływania na pełnych wiatrach w ślizgu,
a na słabych (i ostro) wiatrach aby dobrze płynąć
muszą być przechylane sztucznie: bulbą lub d..ą

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

W segmencie najmniejszych łódek też mamy powiew nowej tendencji, która została przyjęta z entuzjazmem. Ergonomiczne kształty, plastyka użytkowa i prostota obsługi.
O'peny pływają w całym zakresie róży wiatrów.

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=7FqTOCLKXa0&lr=1&feature=mhum[/youtube]

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie