"Koń jaki jest każdy widzi" jak Ci się spodoba to bierz.
Krzychu.

Fatalną sprawą są te półpokłady które wznoszą się do tyłu. Nadają łódce taki dziwny klinowaty kształt. Ale z tymi Kurczakowymi malowaniami zaczyna Qeen Elizabeth przypominać.

_________________
Miłego dnia
Pozdrawiam
Waldi

Mam wrażenie, że decyzja już jest podjęta. Nie dołujmy kolegi! Pomaluje, poprawi, wymieni pokład, zastanowi się po co doklejono kawałek płetwy sterowej i będzie gites! A nowy wątek: "czemu mój nowy jacht żegluje już nawet nie 120, tylko 140 stopni do wiatru?" nabierze 4 tysiące lajków!

Już wiem, co mi przypomina.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Chciałbyś

Pewnie. Aluminium jest w cenie, kupiłbym za niego taki jacht, że Halberg - Rassy wysiada.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Pozytywne zakręcenie jest OK.

Ja jestem bliski podjęcia diecezji, która jestem przekonany będzie uznana za kontrowersyjną i skrytykowania.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Nie spotkałem się z krytyką jakiejkolwiek diecezji tutaj. Ani Twojej decyzji. Nie mamy podstaw by krytykować, bo to Twoja decyzja. Było natomiast sporo uwag, przemyśleń i sugestii, JAK Ciebie przed Twoimi decyzjami uratować oraz dość dużo przypadków zwrócenia uwagi na błędne lub niekonsekwentne założenia/działania. No i sporo w tym wszystkim zwykłej koleżeńskiej zabawy. Działaj, baw się, a my b2dziemy się też bawić - wszakże po to eksponujesz na forum swoje decyzje Po to też jest Twój ostatni wpis - lekko powołujący, podgrzewający, zapraszający do dyskusji
Nie ma moim zdaniem w tym wszystkim negatywu ani krytyki. Jest dużo zabawy.

Wszystko zależy od subiektywnego odbioru określenia "krytyka".

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Stary radziecki dowcip:
Koleś przesłuchiwany na posterunku milicji:
- Czemu towarzysz zniszczył budkę handlową?
- No wyobraźcie sobie, towarzyszu naczelniku, idę sobie do domu po całym dniu pracy w fabryce. Chcę ugasić pragnienie. Podchodzę do kiosku - a tam napis "PIWA NIE MA". No to się wkurzyłem. Przecież mogli jak ludzie napisać, że PIWA NIE MA.

PIWO JEST. Jest u mnie w bagażniku zgrzewka.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Kurczak, bierz tę łódkę. Co dwa jachty - to nie jeden!

Tylko nie kupuj jachtu stalowego...

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Uderz w stół - Buras się odezwie, ani chybi.



Wybiłeś mi to Włodek z głowy dość skutecznie.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Ufff...

Pół godziny argumentów przez telefon, ale cieszę się, że warto było ten czas poświęcić...

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Szwed się chyba przestraszył inspekcji, którą miał wczoraj przeprowadzić w moim imieniu przypadkowo spotkany wybitny specjalista od stalowych kadłubów. Tak zareklamowałem Emeryta.
Napisał, że zdecydował się sprzedać jacht miejscowemu kupcowi, choć ponoć ten proponował mniej niż ja. Uzasadnił decyzję tym, że z tubylcem mniej zachodu, jednak minął prawie tydzień, a ogłoszenie wisi dalej. Coś więc tu brzydko pachnie...

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Kurczaczku - zapomnij proszę o tym jachcie - myślałem, że Ci wytłumaczyłem...

Po siedmiu latach pływania zawodowo stalową jednostką pozwolę sobie mieć zdecydowanie negatywne zdanie o tym materiale dla posiadania z niego swej prywatnej łódki.

Odpuść temat ...

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Ale ja tylko napisałem, że dalej aktywne ogłoszenie uprawdopodabnia moją wersję wydarzeń.
Nie napadywuj mnie.

Gdyby jacht sprzedał ogłoszenie raczej już byłoby w koszu.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Kurczaku nie zniechęcaj się do stalowych łódek. Ta kobieta już 7 lat pływa na stalowym jachcie https://www.youtube.com/watch?v=4DVplr3um9k
Jak ona sobie poradziła to i ty sobie poradzisz

_________________
Pozdrawiam
Krzysztof Wasilewski
http://wasyl.gda.pl

Da się nawet na drewniakach. A chłopaki z forum nawet w Antarktydzie sobie poradzili. Co nie znaczy, że trzeba szukać większych wyzwań szukając sposobu na wydanie kasy

A mało to drewniaków pływa po świecie ?

Jachtu zbudowanego z desek boazeryjnych bym nie kupi na bank. Ale jachty budowane z klejonych obłogów albo sklejki, jeśli ktoś ich nie zaniedbał, nie są aż tak bardzo kłopotliwe, przynajmniej pod kątem kadłuba.

Stary jacht z laminatu poliestrowego może być także wielką, paskudna miną. Mam znajomego, który kupił jacht z osmozą w gratisie. Cały rok w Kamieniu przy nim dłubał, jak to się skończyło - nie wiem.
Praktycznie cały kadłub był zajęty, kupując nie mia pojęcia o tym. Jacht by pomalowany antyporostem i wyglądał OK. Nówka, cewka...
Podobnie było z jachtem, z którym armator walczył tej wiosny w Kołobrzegu. Widziałem także całkiem młodą Bavarkę, z płetwą sterową zaatakowaną przez osmozę.
Ponoć laminat też nie jest wieczny, ulega degeneracji.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Ja zadałem onegdaj w serwisie Bavarii pytanie o zabezpieczanie laminatu p-osmozie i dostałem taką informację:

Hello Mr. Ring,

here is a copy with information about laminate and stringers
of a brochure for sailing yachts from 2008.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Czysty "kit dla lejków". Szczególnie aramid w poliestrze.

I teraz już wiadomo wszystko o osmozie

Kontynuując moją myśl, kupowanie 40 letniej i starszej łódki zawsze jest ryzykiem, niezależnie od tego z jakiego materiału jest zbudowana.
No chyba, że w całości z laminatu epoksydowego, ten jest ponoć nieśmiertelny.
Znam takich co wtopili kupując jacht z LPS i takich, którzy lata pływają jachtami stalowymi i o innych nawet nie chcą słyszeć.
IMHO wszystko zależy od konkretnego egzemplarza, jego historii, dbałości armatora/armatorów...

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Kurczak, zwariowales? Jakby co znam paru specjalistów, czas oczekiwania 1 dzień.

_________________
pozdrowienia piotr

Oj tam. Zakochał się

A potem okrągły dowód osobisty ?

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

A mógłbyś Piotrze nie szczędząc pióra napisać co chciałeś powiedzieć?

Bo mnie jako mechanikowi nic nie mówi określenie "aramid w poliestrze" , natomiast z rozmowy z serwisem Bavarii w materii osmozy dowiedziałem się, iż używana przez nich obecnie żywica i sposób laminowania zabezpiecza strukturę kadłuba przed możliwością wystąpienia osmozy w kadłubie.

Także rozwiń proszę powyższy komentarz.

Pzdr
Włodek

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Może tu jest podstawa rozdrażnienia Piotra.
Włókna aramidowe są higroskopijne i chłonną stosunkowo dużo wilgoci (nawet do 6% swojej wagi), http://www.dexcraft.pl/blog/technologia ... u-aramidu/

_________________
Pozdrawiam
Marian Jasiński

Bardzo ciekawy artykuł.

Jak widać ów aramid czy jak kto woli kevlar stosowany jest obecnie dość powszechnie dla wzmacniania powierzchni laminowanych m.in. w konstrukcjach jednostek pływających co jak widać z informacji z Bavarii stosowane jest także w ich kadłubach.

"(Wykorzystanie aramidu / Kevlaru w kompozytach – kompozyty aramidowe:
(...)Kamizelki kuloodporne.
Części aerodynamiczne do motorsportu narażone na tarcie / uderzenie – np. nadkola, płyta pod silnikiem.
Kadłuby samolotów (często hybrydy węglowo-kevlarowe), śmigła, poszycia.
Luki bagażowe na walizki w samolotach.
Osłony/kopuły talerzy satelitarnych montowanych w wojskowych samolotach.
Deski surfingowe.
Kajaki.
Kadłuby statków.)"

Z tego co zrozumiałem z rozmowy z serwisem Bavarii to w procesie technologii laminowania stosują oni dodatkowe warstwy kevlaru /aramidu/ od wewnątrz kadłuba w dziobowej jego części dla wzmocnienia tej części kadłuba.

Takie zastosowanie tego materiału ma pokrycie w powyższym Twoim artykułem.

I najprawdopodobniej ze względów higroskopijnych a także trudności produkcyjnych (opisane jest to w Twoim linku) zastosowanie tego materiału jako dodatkowego wzmocnienia jest stosowane jako wewnętrzna dodatkowa warstwa.

A tam chyba nie występuje zjawisko osmozy i stąd moje pytanie do Piotra co miał na myśli pisząc swój post.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell