trochę bardziej się pogubiłem, jak przeczytałem o tej Delfii
czy to ma być monotyp?
czy też wszystko dozwolone, byleby nie przekraczało 13 stóp?
innymi słowy: czy jest to zabawa dla projektujących i budujących i pływających, czy tylko dla kupujących i pływających?

ograniczenie 13feet, jak mi się zdawało, miało na celu promowanie czegoś małego i taniego i do przewożenia na dachu samochodu (albo w bagażniku, jeśli ponton)

ograniczenie to niestety raczej eliminuje kanadyjki z żaglem, 13 stóp to trochę maławo.

wątek jest bardzo ciekawy, dowiedziałem się o wielu istniejących łódkach, o których pojęcia nie miałem. oglądając kolejną wpadło mi do głowy, że nowa klasa, jeśli miałaby jakikolwiek sens, powinna postawić ograniczenia nie, jak w moth co do żagla, rodzaju kadłubu etc. tylko co do kosztu łódki.
To by mogłoby być interesujące - żadnych drogich materiałów, węgiel jedynie w postaci drewna/sklejki, kewlar nie, żagle radialne nie, właściwie to tylko dopuścić prosty "dacron" jako hi-tech, dopuszczalne aluminium, drewno, grp, pvc, stal - ale wszystko "po taniości". liczy się pomysł, a nie pieniądze włożone w wykonanie. z kolei, w odróżnieniu do moth, żadnych ograniczeń co do kształtu żagla, jedynie co do materiałów, z jakich jest wykonany.

postulat - dopuścić łodzie już istniejące. to by dało szanse na zorganizowanie, zapewne nie w tym roku, regat. i Nietoperz kolegi Myszka mógłby wtedy wystartować (jeśli ktoś tego jeszcze nie wie Nietoperz jest napędzany skrzydłem, które nie ma nic wspólnego z żaglem).

pozdrawiam, Grzegorz

To może nowy projekt łódka za 1000 PLN? Kalkulacja ceny na podstawie materiałów z marketów budowlanych.

w Nowej Zelandii w NZ Moth mają takie ograniczenia co do stosowanych materiałów

JW - czy dobrze rozumiem z wybuchu wyszukanej ironii ("markety budowlane") że jedynie w specjalnych sklepach dla żeglarzy można się zaopatrywać w sprzęt aby pływać?

Właściwie to kiedy padło hasło o ograniczeniach materiałowych? Na początku tematu nie było tego w założeniach. Miało być prosto i tanio. A dla mnie to oznacza laminat.

_________________
Miłego dnia
Pozdrawiam
Waldi

chyba jest już bardzo duże zamieszanie.
czy Ojciec Założyciel Wątku może przypomnieć zasady klasy?
czy to ma być monotyp?
czy jedyne ograniczenie to 13 stóp?

_________________
Miłego dnia
Pozdrawiam
Waldi

Obawiam sie, ze jest... Nie o miliony chodzi, tylko o sens.
Po co "tworzyc" nowa klase, skoro istnieja ich juz setki, sa zorganizowane, rozwiniete i na kazda kieszen, potrzeby i ambicje?
Sensowna bylaby proba organizacji regat otwartych mozliwie dla kazdego z jakims prostym regulaminem typu Regat SF: "wszystko co napedzane jest wiatrem i nie przekracza dlugosci ilus tam centymetrow" plus kilka prostych definicji.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Falujemy emocjami , ale bez obaw.
Zaufajmy swojej intuicji i podążajmy za nią.
Skupmy się jeszcze na projektach czyli na łodziach,
na których chielibyśmy popłynąć. Niekoniecznie teraz i już,
może za rok czy dwa. Koncentracja myśli na konstrukcji
pozwala wysupłać to, o co chodzi.
Później przyjdzie czas na wybór technologii i miejsca.
Pewnie, że koszty trzeba brać pod uwagę,
jednak niech one nie przysłaniają idei.

Każdy ma swoje uwarunkowania i swój czas.
Nie wszyscy ruszą od razu, nie każdy się zdecyduje.
Niech to się układa naturalnie, samo i w swoim czasie.
Najważniejsze jest to, żeby powstała pierwsza łódka.
I nieważne jest gdzie i w jaki sposób będzie zrobiona.
Wiem jak bardzo pomagają rysunki czyli plany łódki.
Wielu zaczynało ze "słomianym ogniem" i gasło po tygodniu.
Bo łatwo jest utknąć z powodu braku jakiegoś szczegółu.
Lub fragmentu.
Świetnie ujmuje to Catz wyśmiewając moje "tylko kadłuby".
Bo one świadczą o braku całości, bez której staje się... lipa.

Czyli droga wiedzie "po kolei".
Projekt - Łódka - Regaty - Klasa

Czy ograniczać - nie na tym etapie.
Żeby coś ograniczyć, należy się temu przyjrzeć.
To coś musi być i działać. Może okazać się, że nie będzie trzeba.
Wszystko zależy od nastawienia.

ps. A propos mylarów i kevlarów... a jeśli młody żeglarz dostanie
w prezencie stary żagiel od Gutka i zrobi sobie nowy komplet?
Czynnik ekonomiczny wtedy staje się śmieszny. Bo on też ogranicza
myślenie o tworzeniu.

ps2. Jedno można ukonkretnić - długość kadłuba
nie do 3,96 m
ale od 3,66 m do 3,96 m.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

O rany! Nawet mi przez to myśl nie przeszło

jak młody, to nie ma problemu. ale co będzie, jak stary dostanie w prezencie żagiel Gutka?

osobiście to nie mam zastrzeżeń do włókien aramidowych (no może to, że podobno szybko się męczą, zmęczenie materiału mam na myśli), ani do tkanin węglowych ani do mylaru, powszechnie używanego zresztą w energetyce.

starałem się wymyślić coś, co miałoby odróżniać klasę PL13 od innych, no i naprawdę trudno to COŚ znaleźć

Ups! Nie calkiem, bo jest ozaglowany jako ket!
Sorry.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

qxqx, takie założenia już tu przedstawiłem - str. 26 tego wątku.
viewtopic.php?f=5&t=14076&start=625#p224899
Ale pomysł przepadł z kretesem.

A tak w ogóle, to chyba my dwaj prędzej zorganizujemy regaty Proa na Zegrzu, niż odbędzie się pierwszy wyścig Open 13ft.

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

Może być takie COŚ?

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Czym sie odróżnia?
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Brakiem miecza, steru, takielunku, żagli ...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Nie rewolucyjnym wytryskiem wyobrazni?
Zal mi troche, ze tyle pary poszlo w gwizdek, bo liczylem na jakies wzniosle, ciekawe i zaciete dysputy w stylu Precle500.
Tu tylko "metodologia" pracy jest obwieszczona, zreszta jako jedyny i najlepszy "proces tworczy".
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

ryzykując kompromitację (niektórych forumowiczów znam osobiście)
poza tym zaraz wyda się, że nie znam żadnego freesheep`a

widok okrętu od strony rufy, bez zaznaczonych ławek do balastowania
http://i1091.photobucket.com/albums/i390/grzegorzk/IMG_0002.jpg
widok okrętu z góry
http://i1091.photobucket.com/albums/i390/grzegorzk/IMG_0001.jpg

a z boku jeszcze nie narysowałem

długość 3,96 m
szerokość 2 m
żagiel - jangada, bezkompromisowo w skrzynce, pochylany do przodu, do tyłu i na boki
ster: początkowo wiosło sterowe, po pierwszych eksperymentach albo jeden ster albo dwa stery
technologia - pływaki sklejka 4mm na szkielecie z listewek 20mmX20mm, kratownica deski 25 mm

Dziobnicą.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Nie dziobem?
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

"Łodygą" (to z e-tłum.).

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Powinien giąc sie plynniej od podstawy
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Jungada pewnie tak, ale jangade nie koniecznie.
Pozdrawiam
Przemek

Jangada refere-se, entre outros significados, a uma embarcação de madeira utilizada por pescadores artesanais da Região Nordeste do Brasil. Em especial sua vela triangular envolve uma série de efeitos avançados, relacionados à dinâmica dos fluidos.



trochę inne proporcje, ale tak kartka mnie ograniczała...

Nie tylko proporcje - maszt gnie sie plynnie, jak wedka, nie jak luk.
I logo catz zbyt male i bardzo niedopracowane.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Misię niepodoba

MJS

Zwłaszcza brak jednego loga

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Prosze Pana! Kolejka tu jest i prosze sie ustawic.
Chyba, ze ma Pan jakies papiery?*
Catz
* Chytry plan....

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

No To_masz_ku chytrusku:
Pan Fereship powiedział (w trzy minuty) tak:
Nie umiem wstawić miecza i steru.
MJS
Jakkolwiek wolałbym "Otwartą Piętnastkę" ale zanim będzie to...

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

No to prosze przodem.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Pan Freszip dziękuje
ale dla niego to betka;
Otwórz/
Wstaw wymiary/
i maszzzz

...aaa i jeszcze zamknij pawęż,
aby sie woda nie wlała.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Jeśli o miecz się rozchodzi, to łatwizna jest.

Na łosi dna wstawiasz punkty graniczne (Creative newcontrolpoints...) skrzynki
iiiii...
zaznaczasz odcinek na zółto (pomiędzy nimi ma się rozumieć)
dalej
poprzez kolejne (wstawione) punkty rozszerzasz szparę skrzyni
dalej
uaktywniasz obwód otworu skrzynki (w sensie na żółto)
jjiii
klikasz na Creative new controlfaces...
pojawia się
tabelka Extrusion vector
wpis wartości trzeba zrobić do
Vertical direction (w sensie H)
no i OK
I wyrasta skrzynka mieczowa jak marzenie, kurcze na grilu.

Ale jak miecz zrobić, na ten przykład, w sensie dosłownym?
W zasadzie tak samo, ale ze znakiem ujemnym czyli w drugą stronę.
W partnerstwo...
I jeszcze dodam, że można zapodać luz w skrzynce mieczowej,
żeby nie tarło za bardzo. Kurcze na grilu! Muszę to sprawdzić...
Czy działa?

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie