Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Koszty utrzymania jachtu https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=5&t=12428 |
Strona 1 z 4 |
Autor: | Entombed [ 18 lip 2012, o 13:53 ] |
Tytuł: | Koszty utrzymania jachtu |
Witam. Kłaniam się nisko jako nowy forumowicz. przeglądam sobie to zacne forum i szukam informacji na temat zakupu jachtów. Marzy mi się wtopić w jakąś łajbę z żaglami trochę grosza. Sporo fajnych wątków już przejrzałem ale dużo jeszcze pytań pozostało. plan jest taki: zakupić jakiś używany jacht (czy śródlądowy czy morski kwestia na razie pozostaje otwarta), wydać na zakup w okolicach 50 k zł. Łódeczka ma być możliwie jak największa za te pieniądze ( jeżeli chodzi o pojemność pasażerów). Na początek chciałbym prosić Was o pomoc w oszacowaniu kosztów rocznego utrzymania łajby. Zdaje sobie sprawę jak dużo jest zmiennych w takim równaniu (zależy jaka łódka, zależy jakie remonty, zależy od tego, zależy od siamtego...) Ale zacznijmy od początku. Ile trzeba liczyć za zimowanie jachtu w hangarze + ile trzeba liczyć za postawienie jachtu na kei na sezon? Przejrzałem kilka ofert portów mazurskich i wychodziło coś w okolicach 2000 zł. A jak to wygląda w rzeczywistości? pozdrawiam !!! |
Autor: | Jaromir [ 18 lip 2012, o 14:05 ] |
Tytuł: | Re: Koszty utrzymania jachtu |
Koszty postoju uzależnione są ściśle od tego, gdzie zdecydujesz się trzymać łódkę. Znam rzeczywistość kosztów postoju nad Zatoką Gdańską - i ostatnio zaczyna mnie ona przytłaczać... Za samo przebywanie jachtu + wodę + korzystanie z WC + miejsce na samochód - za łódkę 9m w bezpiecznej nautycznie, dośyć porządnej przystani przy samym wyjściu w morze w Gdańsku Górkach Zach. - płacę ~400PLN/mc brutto (niewielka różnica między staniem na brzegu a staniem na wodzie). Na miejsce tutaj czeka spora kolejka chętnych - więc ceny raczej wzrosną niż spadną... Pewnie da się znaleźć nad Zatoką miejsca nawet o połowę tańsze - ale na pewno kosztem odległości do Zatoki albo standardu/bezpieczeństwa przystani. Stanie kilka mil od wyjścia w morze i/lub za otwieranym (lub nie...) mostem pontonowym - nie każdemu "leży"... Przystań na Mazurach czy w ogóle nad jeziorami - to znacznie mniejsze inwestycje w infrastrukture, znacznie większa konkurencja - i zatem niższe ceny. No i wybór zdecydowanie bardziej rozległy. Co z tego, kiedy tam wszedzie tak szybko wody do żeglowania brakuje ![]() |
Autor: | Entombed [ 18 lip 2012, o 14:21 ] |
Tytuł: | Re: Koszty utrzymania jachtu |
gracias Pierdupierdu! Twoje doświadczenie jest ważne dla mnie też z punktu widzenia odpowiedzi na pytanie morski czy śródlądzie? mówisz że: Cytuj: płacę ~400PLN/mc brutto czy to oznacza: 400 x 12(miesięcy) = 4800 rocznie ??? czy te 400 to płacisz tylko w sezonie? a potem za zimowanie są inne koszty? pozdrawiam!!! |
Autor: | -O- [ 18 lip 2012, o 14:32 ] |
Tytuł: | Re: Koszty utrzymania jachtu |
Entombed napisał(a): czy te 400 to płacisz tylko w sezonie? a potem za zimowanie są inne koszty? pierdupierdu napisał(a): płacę ~400PLN/mc brutto (niewielka różnica między staniem na brzegu a staniem na wodzie). Entombed napisał(a): czy to oznacza: 400 x 12(miesięcy) = 4800 rocznie ??? pierdupierdu napisał(a): płacę ~400PLN/mc brutto Warto czytać uważnie. Myślę, że powinieneś być przygotowany na wydatki rzędu 20 k zł rocznie, jeżeli kupisz mały jacht morski i zechcesz pływać po Bałtyku. Mam na myśli jacht za ok. 55 k, przy założeniu, ze potrafisz dużo rzeczy sam robić. Pierwszy rok będzie najdroższy i 20 k pewnie nie wystarczy. To jest moje zdanie. Pamiętaj, ze każdy ma swoje, poparte własnymi doświadczeniami. Znam takich co prawie nic nie wydają. |
Autor: | Entombed [ 18 lip 2012, o 14:44 ] |
Tytuł: | Re: Koszty utrzymania jachtu |
dzięki za radę Jeanneau ale choćby nie wiem jak to uważnie czytać nie wynika z tego odpowiedź na moje pytanie... z tego co sprawdzałem na Mazurach koszt trzymania łajby przy kei to 700 pln/sezon, koszt trzymania w hangarze to jakieś 1300 pln. a przecież nikt nie zabroni trzymać łajby w hangarze w sezonie zgadza się (np. nie zanosi się na pływanie przez dłuższy czas)? to samo tyczy się trzymania łodzi na brzegu w sezonie. więc wole się upewnić czy to jest 400 pln/m-c przez cały rok czy tylko w sezonie. dla posiadaczy jachtów niektóre moje pytania mogą wydawać się dziecinne ale ja jeszcze łajby nie mam więc się nie znam i po to tu pisze żeby dowiedzieć się czegoś od tych którzy mają większe doświadczenie. pozdrawiam!!! Cytuj: Myślę, że powinieneś być przygotowany na wydatki rzędu 20 k zł rocznie, jeżeli kupisz mały jacht morski i zechcesz pływać po Bałtyku. Mam na myśli jacht za ok. 55 k, przy założeniu, ze potrafisz dużo rzeczy sam robić. Pierwszy rok będzie najdroższy i 20 k pewnie nie wystarczy. rozumiem, że te 20 k zł to już z kosztami remontów? |
Autor: | robhosailor [ 18 lip 2012, o 14:55 ] |
Tytuł: | Re: Koszty utrzymania jachtu |
Na Zalewie Zegrzyńskim taniej chyba nie wychodzi - nie sprawdzałem zbyt dogłębnie, bo nie miałem takiej potrzeby, ale słyszałem o cenach 1200 - 1500 złotych za sezon. To m. in. dlatego moja łódka jest, pod pewnymi względami, wyjątkowa, żeby zmniejszyć te koszty do niezbędnego minimum... i wychodzą mi naprawdę wyjątkowo niskie, ale jak mówię, to wyjątek. |
Autor: | Jaromir [ 18 lip 2012, o 15:35 ] |
Tytuł: | Re: Koszty utrzymania jachtu |
Entombed napisał(a): wole się upewnić czy to jest 400 pln/m-c przez cały rok czy tylko w sezonie. Za http://www.hotelgalion.pl/index.php?strona=cennik#s7. . . . 2. Opłaty za postój jachtów rezydenckich (ważna umowa). Postój jachtu na nabrzeżu 15 zł / za m2 / za miesiąc Postój jachtu w hangarze 25 zł / za m2 / za miesiąc Postój jachtu na wodzie 45 zł / za mb / za miesiąc* Całość tu: http://www.hotelgalion.pl/uploads/image ... 0domek.pdf ------------------------- Inne kluby i przystanie znajdziesz podlinkowane np. tu: http://www.sailforum.pl/viewtopic.php?t=5921 To stan sprzed kilku lat, ale część linków na pewno działa, no i wiadomo czego szukać ![]() Tak jak pisałem - szukając i wgłębiajac się w lokalne układy można w 3M i okolicach znaleźć miejsca nawet o 1/2 tańsze niż moje 400PLN/mc w AZS. Tyle, że na ogół będą to miejsca gdzieś na Rudnikach, w Wiślince, w Błotnku, w Świbnie, etc. Słyszałem też o gościu, co łódkę wyjmuje na zimę u znajomego rolnika nad Szkarpawą - zimowy postój z przypilnowaniem łodki, parkingiem, z miejscem pod przyczepę kampingową w trakcie remontu, dostępem do łazienki, prądu, etc, etc - kosztuje go to tylko 500PLN za cały martwy sezon (8/9 m-cy). Plus 2x dźwig i plus dwie w sezonie sesje alkoholowo-mocne, z gospodarzem ![]() ![]() Dla równowagi - nie ma problemu, by znaleźć w 3M miejsca wyraźnie droższe niż podlinkowany wyżej ośrodek AZS... Co do 20kPLN rocznie - wydaje mi się to nieco przesadzoną sumą. Jak jacht nie za duży (8-9m), zadbany i rozsądnie eksploatowany - to myślę, że i połowa takiego budżetu z bidą starczyłaby. Masz rację, że koszta stałego postoju będą tu grały największą rolę, te koszta ominać trudno, ale innymi wydatkami da się żonglować... Kupowania jachtu "w ciemno", bez zabezpieczonego wcześniej miejsca w przystani - należy IMHO unikać... |
Autor: | bury_kocur [ 18 lip 2012, o 16:17 ] |
Tytuł: | Re: Koszty utrzymania jachtu |
Jeanneau napisał(a): Znam takich co prawie nic nie wydają. Marek - nie ma takich możliwości. Chcąc posiadać jacht dobry, ładny, niepoobijany - z rozsądnym wyposażeniem musisz w niego systematycznie inwestować. I jeżeli nawet nie czynisz inwestycji jego rozbudowy to warto chyba dbać choćby o posiadany stan wyposażenia jednostki. A każde wyposażenie ma jakiś okres odnawiania jego choćby przeglądów lub wykonywania aktualizacji danych. Tratwa, epirb, pirotechnika, mapy (papierowe i elektroniczne), żagle z olinowaniem, takielunek, silnik i jego wyposażenie itd, itd... Jak ktoś mówi, że nie wydaje nic na jacht to nie należy od niego tego jachtu kupować bo znaczy to, że o niego nie dba i świadomie prowadzi do stałej degradacji jego stanu techn. Ja trzymam jacht w Neptunie (http://www.jkm-neptun.com.pl/) Kosztuje mnie to zgodnie z cennikiem Klubu 20 zł/mb/miesiąc ale aby płacić tyle, trzeba byc członkiem Klubu (czyli + 30 zł/m-c). Będąc "wolnym strzelcem" trzeba liczyć sie z tym, iż średnia cena nad Zatoką to 40 - 60 zł mb/m-c. Taniej - poza "stodołą u sołtysa" - chyba sie nie uda ;-((( Pzdr Kocur |
Autor: | Entombed [ 18 lip 2012, o 19:50 ] |
Tytuł: | Re: Koszty utrzymania jachtu |
dzięki za informacje. wyjaśnijcie mi proszę jak naliczane są te koszta? odpowiednio za metraż kwadratowy albo bieżący? czy są wśród forumowiczów jacyś żeglarze trzymający łajby na mazurach? ciekawy jestem ich kosztów dla porównania... |
Autor: | robhosailor [ 18 lip 2012, o 19:59 ] |
Tytuł: | Re: Koszty utrzymania jachtu |
Entombed napisał(a): wyjaśnijcie mi proszę jak naliczane są te koszta? odpowiednio za metraż kwadratowy albo bieżący? W jednym z warszawskich klubów, który ma przystań nad Wisłą, naliczano koszty biorąc pod uwagę iloczyn długości i szerokości jachtu. Tłumaczono to szczupłością miejsca na ogrodzonym terenie klubu. Mój kolega, który miał w pewnym czasie trzy własne, niewielkie łódki, składował je zimą piętrowo - jedna na drugiej. Jakiś czas liczono mu opłaty za sezon zimowy za jedną, tę największą łódkę, która stała najniżej, ale potem były podobno jakieś tarcia, że ma przecież trzy łódki, a nie jedną, mimo tego przecież, że zajmowała miejsce tylko jedna... ![]() |
Autor: | plitkin [ 18 lip 2012, o 20:45 ] |
Tytuł: | Re: Koszty utrzymania jachtu |
Widać, że chcesz łódkę na Mazurach. Ceny tam wachają się od ok 1500 do ok 4500 zl za sezon. Ubezpieczenie to kwota do 1000 zl. Zagle, osprzet, zachcianki - to kolejne wydatki. Komplet dobrych lin na lodke to koszt ok 1500 zl. Zalezy co bedziesz wymienial i co dokupywal, ale w pierwszym roku tak jak napisal Jeanneau - licz sie z duzymi kosztami. Pamietaj o PCC jezeli kupujesz jacht na rynku wtornym bez faktury. |
Autor: | Jaromir [ 18 lip 2012, o 22:10 ] |
Tytuł: | Re: Koszty utrzymania jachtu |
bury_kocur napisał(a): Ja trzymam jacht w Neptunie (http://www.jkm-neptun.com.pl/) Kosztuje mnie to zgodnie z cennikiem Klubu 20 zł/mb/miesiąc ale aby płacić tyle, trzeba byc członkiem Klubu (czyli + 30 zł/m-c) Hmmm, zapomniałeś o takiej drobnostce jak bezzwrotne "wpisowe"... ![]() Cytuj: Będąc "wolnym strzelcem" trzeba liczyć sie z tym, iż średnia cena nad Zatoką to 40 - 60 zł mb/m-c. Taniej - poza "stodołą u sołtysa" - chyba sie nie uda ;-((( Taniej da się, trzba jednak albo wejść w lokalne układy albo zdyfować na jakąś mocno peryferyjną przystań (np. PKM w Wiślince) |
Autor: | bury_kocur [ 18 lip 2012, o 22:30 ] |
Tytuł: | Re: Koszty utrzymania jachtu |
pierdupierdu napisał(a): zapomniałeś o takiej drobnostce jak bezzwrotne "wpisowe"... Ale to jest koszt jednorazowy. "Instalując" się z jachtem na Zatoce zakładałem dłuuuuuższy tam pobyt więc juz teraz po latach nie biorę obecnie tego składnika pod uwagę. Tym bardziej Jarku, że jeszcze 5 - 6 lat temu wpisowe to było zdecydowanie niższe. Pzdr Kocur |
Autor: | Entombed [ 19 lip 2012, o 07:50 ] |
Tytuł: | Re: Koszty utrzymania jachtu |
A jak wygląda sprawa napraw corocznych? oczywiście zdaje sobie sprawę, że to jak zawsze "zależy" ale... czy możecie podać przykłady takich napraw, które dotyczą 90% jachtów niezależnie gdzie pływają? w odniesieniu do samochodu było by to np. wymiana oleju czy filtrów, a więc naprawy wynikające z eksploatacji bezwypadkowej ![]() krótko mówiąc co się w łajbie co roku naprawia i jakie to są koszty? |
Autor: | robhosailor [ 19 lip 2012, o 08:03 ] |
Tytuł: | Re: Koszty utrzymania jachtu |
Entombed napisał(a): napraw, które dotyczą 90% jachtów niezależnie gdzie pływają? Ktoś w ogóle prowadzi takie statystyki? Raczej nie. ![]() Co jakiś czas (nie co roku! i na każdej łódce w innych przedziałach czasowych) wymienia się wszystkie liny miękkie, oraz stalówki takielunku stałego. Na śródlądowych czasami częściej trzeba wymienić fał (i kontrafał, jeśli jest) płetwy steru oraz miecza. Naprawia się żagle, czasami też relingi. Czasami jakieś otarcia na kadłubie. Co kilka lat odnawia się warstwę antyporostową dna, a co wiele lat naprawia się część podwodną kadłuba, jeśli na nią miała zły wpływ osmoza. Sporo trzeba poświęcić silnikowi, wałowi śruby i samej śrubie, a także np. toalecie i jej zaworom (jeśli taka jest)... Różnie to jest na każdym jachcie i koszty są różne. Np. utrzymanie drewnianego jachtu jest generalnie bardziej pracochłonne (i kosztowne?) niż zbudowanego z innych materiałów, bo tutaj nie wolno zaniechać stałej konserwacji, co mogłoby spowodować dużo większe zniszczenia i straty... |
Autor: | M@rek [ 19 lip 2012, o 08:38 ] |
Tytuł: | Re: Koszty utrzymania jachtu |
Entombed napisał(a): A jak wygląda sprawa napraw corocznych? oczywiście zdaje sobie sprawę, że to jak zawsze "zależy" ale... czy możecie podać przykłady takich napraw, które dotyczą 90% jachtów niezależnie gdzie pływają? w odniesieniu do samochodu było by to np. wymiana oleju czy filtrów, a więc naprawy wynikające z eksploatacji bezwypadkowej ![]() krótko mówiąc co się w łajbie co roku naprawia i jakie to są koszty? Ja co roku wymieniam olej, filtry,daje nowy ( 1 warstwe) antyfulingu, konserwuje olejem elementy drewniane. Oczywiscie cala reszte ![]() Chcialbym dodac ze duze roznice w cenach wywolawczych uzywanych jachtow u nas i za granica ( tych samych typow) wynikaja zazwyczaj w roznicach stanu technicznego i wyposazenia.W przypadku jachtow ok 30 letnich rocznik nie ma takiego znaczenia. Sam kupilem w Szwecji jacht, jaki chcialem za dobra cene ale zeby go doprowadzic do aktualnego stanu wydalem wiecej niz zaplacilem ![]() LIste prac i zakupow z przyblizonymi cenami moge Ci wyslac na priva ![]() Ostatnie inwestycje to Lampa topowa LED, nowy spinaker, nowa VHF, splitter, wskaznik wiatru Navman. Jacht niewielki 7,32. W Szczecinie postoj roczny srednio 2000 zl + 2x slipowanie. Moje ubezpieczenie pelne ok 1200 zl rocznie. Nie zapomnij ze jak plywasz to ponosisz rowniez koszty postoju w innych marinach + prysznice itp. |
Autor: | Entombed [ 19 lip 2012, o 09:35 ] |
Tytuł: | Re: Koszty utrzymania jachtu |
Dzięki Panowie! Cytuj: LIste prac i zakupow z przyblizonymi cenami moge Ci wyslac na priva ![]() poproszę!!! muszę przyznać, że z tego co piszecie to nie jest aż tak źle. nastawiałem się na dużo większe koszty...dobrze jest zawyżyć lekko na starcie żeby się później pozytywnie rozczarować ![]() kwestia ubezpieczenia mnie ciekawi. czy to jest takie podobne to samochodowego nw/oc? ubezpieczyciel pokrywa koszty np. walnięcia dziobem w keje? albo co się dzieje jak jakiś dzik wjedzie mi w burtę na wodzie? ubezpieczenie pokrywa? jak się ustala winnego w takim przypadku? ps. utrzymanie łódki wychodzi taniej niż samochodu. liczyłem za ostatni rok i wyszło mi 6k pln za auto. a jeżdżę niewiele ![]() |
Autor: | robhosailor [ 19 lip 2012, o 11:30 ] |
Tytuł: | Re: Koszty utrzymania jachtu |
Jeanneau napisał(a): Ale jacht Tony'ego Fajnie to wygląda! Podziwiam.
|
Autor: | Entombed [ 19 lip 2012, o 12:33 ] |
Tytuł: | Re: Koszty utrzymania jachtu |
Cytuj: Ja wkładam w jacht średnio ok. 10k euro rocznie, mówię tylko o sprawach technicznych + żagle. ![]() kupa szmalu!!! a możesz rozłożyć na czynniki pierwsze te wydatki? co musi się na jachcie popsuć/zużyć co roku żeby wybulić tyle kasiory? pozdrawiam!!! |
Autor: | Seba [ 19 lip 2012, o 13:26 ] |
Tytuł: | Re: Koszty utrzymania jachtu |
Marek, ale on w ogóle tym jachtem pływa, czy to tylko dom na wodzie bez opcji pływania ? Gdzie można go spotkać ? a ja ostatnio kumplowi mówiłem ,że ma nieporządek na łódce ..... cofam wszystko ![]() |
Autor: | -O- [ 19 lip 2012, o 14:24 ] |
Tytuł: | Re: Koszty utrzymania jachtu |
Entombed napisał(a): co musi się na jachcie popsuć/zużyć co roku żeby wybulić tyle kasiory? Niekoniecznie chodzi tylko o psucie się, napisałem, że wkładam w jacht tyle kasy. Chodzi również o modernizacje i dokładanie nowych "zabawek". Ostatnio założyłem baby sztag, dołożyłem żagiel sztormowy i kupiłem nowy kartrydż c-map. Razem ponad 1600 euro. Przygotowanie jachtu do sezonu ponad 1000 euro (było kilka drobnych napraw). Naprawa kompresora do lodówki (taki na pasek), z uzupełnieniem czynnika 780 euro. Czeka mnie kupno nowego grota (40m2). Nie liczę drobnych zakupów w shipchandlerze, które po dodaniu robią też niezłe sumy. A to dopiero początek sezonu. newlifejs0778 napisał(a): Gdzie można go spotkać ? Tony stoi teraz w Praia da Vitoria na Terceirze. Przeuroczy gość. Pływa i to dużo. Teraz może już nie tyle co kiedyś, ale po Atlantyku się dalej kręci. Spotkałem też kiedyś na Corfu pływającego w podobnym stylu młodego Szweda. Ten z kolei nie wydawał nawet na mariny. Stał w Old Port (bo za darmo), wodę nosił w kanistrach. Powiedział mi, ze ostatnio w marinie stał 3 lata temu, jak przyleciała odwiedzić go przyjaciółka. Tak też można ![]() |
Autor: | M@rek [ 19 lip 2012, o 14:59 ] |
Tytuł: | Re: Koszty utrzymania jachtu |
Entombed napisał(a): Cytuj: Ja wkładam w jacht średnio ok. 10k euro rocznie, mówię tylko o sprawach technicznych + żagle. ![]() kupa szmalu!!! a możesz rozłożyć na czynniki pierwsze te wydatki? co musi się na jachcie popsuć/zużyć co roku żeby wybulić tyle kasiory? pozdrawiam!!! Widzisz, ty piszesz o jachcie za 50 tys zl . To bardzo malo danych, bo moze byc to taki jak moj 7, 32( do sprzedania za 40 tys) przy ktorym nie musisz robic nic poza wymiana filtrow , oleju i antyfulingu a moze byc i 10 m na ktorym do zrobienia i wymiany bedzie wszystko. Marka jacht ma chyba 13 m i jest stosunkowo nowy a do tego w Jego rekach od jakiegos czasu. Do tego dochodzi bardzo indywidualny sposob podejscia do zeglowania. Sa tacy ktorzy pieszcza szafki, stoliczki, teak itd i tacy ktorzy nie szczedza na zagle bloczki liny.Inni wyzywaja sie w elektronice . Sposobow na wydawanie pieniedzy na jacht jest chyba zawsze wiecej niz dostepnych srodkow ![]() |
Autor: | piotr6 [ 19 lip 2012, o 15:07 ] |
Tytuł: | Re: Koszty utrzymania jachtu |
ale poznalem jednego, który z zasady nie inwestuje w łodkę nic,tylko drobne naprawy ![]() |
Autor: | skipbulba [ 19 lip 2012, o 15:31 ] |
Tytuł: | Re: Koszty utrzymania jachtu |
Entombed napisał(a): utrzymanie łódki wychodzi taniej niż samochodu Skąd taki wniosek? Mnie jacht (9,5m x 2,85 stalowy, morski) kosztował między 8 a 15 tys rocznie. w tym 3tys postój. Ale tylko dlatego, że sam robiłem WSZYSTKO. Gdybym doliczył koszt robocizny to trzeba by dodać około 5-8 tys. Czyli razem powiedzmy srednio 15-17 tys. Musiałbyś robić około 40 tys kilometrów rocznie samochodem, żeby wyszły Ci porównywalne koszty. A to raczej spory przebieg, średnio prywatnie robi się 15-20 tys rocznie. Mało to poniżej 15 tys rocznie. Ergo - utrzymanie jachtu jest kilkukrotnie droższe niż samochodu. Q.E.D |
Autor: | Jaromir [ 19 lip 2012, o 17:50 ] |
Tytuł: | Re: Koszty utrzymania jachtu |
skipbulba napisał(a): .../cut/... Ergo - utrzymanie jachtu jest kilkukrotnie droższe niż samochodu. Q.E.D Hmmm, ostatnio akurat wymieniałem sprzęglo i koło dwumasowe w całkiem banalnym Opelku. Za 3300... To tanio, w "autoryzowanej stacji" chcieli ponad 8000! W tym roku były jeszcze klocki, tarcze hamulcowe i drobne elementy w zawieszeniu. Coś z 1500 chyba... Aaa - i ten zawór EGR - 800. Ubezpieczenie ponad 2000, opony - 1600, normalna obsługa z olejem itd. ze 2x 500, badanie techniczne, zbieżność, klejenie szyby... etc, etc.. Paliwo na te 20-30tys km - to jakieś 10-15 tys... Ergo...??? |
Autor: | Entombed [ 19 lip 2012, o 21:05 ] |
Tytuł: | Re: Koszty utrzymania jachtu |
dziękuje pierdupierdu. właśnie chciałem podobnie odpisać skipbulbie... a wracając do tematu. jak to jest z tym ubezpieczeniem. ktoś miał jakieś przygody i musiał się udawać do ubezpieczyciela po należną mu kapustę? |
Autor: | skipbulba [ 20 lip 2012, o 06:28 ] |
Tytuł: | Re: Koszty utrzymania jachtu |
JArek, a wiesz ile kosztuje np. piaskowanie jachtu ![]() ![]() ![]() Ja wyliczałem orientacyjne koszty utrzymania jachtu vs. samochodu. Po za tym nadal nie przeskoczyłeś kwot rzędu 15-17 tys zł nawet z EGR ![]() PS. z tego co wiem Colonel i Marcin.Palacz korzystali z ubezpieczenia i nie było zdaje się problemów. Mnie ubezpieczenie OC w Schomacker'ze kosztowało 64 Euro. Jachtcasco nie brałem ale około 200 Euro. |
Autor: | -O- [ 20 lip 2012, o 06:35 ] |
Tytuł: | Re: Koszty utrzymania jachtu |
skipbulba napisał(a): JArek, a wiesz ile kosztuje np. piaskowanie jachtu Odosobnione przykłady poniesionych kosztów zawsze wypaczą obraz. Ja na ten przykład za naprawę skrzyni biegów, która na końcu zakończyła się jej wymianą zapłaciłem ponad 9 tys. euro. |
Autor: | Entombed [ 20 lip 2012, o 07:29 ] |
Tytuł: | Re: Koszty utrzymania jachtu |
skipbulba napisał(a): JArek, a wiesz ile kosztuje np. piaskowanie jachtu ![]() ![]() no właśnie, ile? bo z tego co czytałem, to taki wydatek prędzej czy później musi się trafić. (pewnie znowuż zależy to od powierzchni kwadratowej łamane przez metraż bieżący razy aktualny humor bosmana) ![]() |
Strona 1 z 4 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |