Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 20 kwi 2024, o 04:32




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 24 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 25 gru 2015, o 16:23 

Dołączył(a): 5 lip 2015, o 10:01
Posty: 879
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 159
Uprawnienia żeglarskie: starszy sternik motorowodny
Zastanawiam się nad następującym faktem. Czy jest o co kruszyć kopie zakładając że chce ktoś budować KACZORKA ale nie chce sobie komplikować budowy robiąc dno skośne w tym jachciku. Mógłby zbudować płaskodennego REKSA. W KACZORKU dno jest skośnodenne ale w stopniu niewielkim.Prosiłbym kolegów a może samego konstruktora tych obu jachcików czy jest w tym przypadku aż taka różnica. Z uwagi na estetykę to KACZOREK jest ładniejszy.Nie taki skrzyniowaty jak REKS. Ale co z nautyką w takich maluchach.Czy dno KACZORKA bije na głowę dno REKSA? Może ktoś pływał na obu i wie z praktyki co w trawie piszczy. Przypominam gdyby ktoś nie kojarzył że KACZOREK i REKS to konstrukcje Mariana Strzeleckiego. Pozdrawiam Wszystkich z forum z okazji Świąt Bożego Narodzenia.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 gru 2015, o 01:59 

Dołączył(a): 5 paź 2012, o 15:48
Posty: 2404
Podziękował : 556
Otrzymał podziękowań: 528
Uprawnienia żeglarskie: sernik morski gotowany
brodaty napisał(a):
Przypominam gdyby ktoś nie kojarzył że KACZOREK i REKS to konstrukcje Mariana Strzeleckiego.

MJS kojarzysz? :rotfl:
Jakbym był odważniejszy to bym się o to konstruktora spytał. :-P

_________________
Miłego dnia :)
Pozdrawiam
Waldi


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 gru 2015, o 10:11 

Dołączył(a): 5 lip 2015, o 10:01
Posty: 879
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 159
Uprawnienia żeglarskie: starszy sternik motorowodny
Pytam Was wszystkich bo jestem prawie pewien że choćby swoje zdanie jako pierwszy przedstawił kolega Marian to i tak nie wszyscy się z nim zgodzą. Taki jest urok dyskusji na forum. Wielu z Was napewno pływało na obu jachcikach i te uwagi są naprawdę cenne.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2015, o 14:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 16789
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4105
Otrzymał podziękowań: 3967
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Tak sobie myślę (czasami się to zdarza, chociaż myślenie nie jest moją najlepszą stroną) że mógłbym posłużyć się przykładem troszkę podobnym:

Kształt dna P7, taki "prawie skośny-prawie płaski, lekko zaoblony" z ostrym wejściem dziobu, burty tylko lekko rozchylone:

Obrazek

i jej przeróbka, którą miałem radość pływać od 1967 do 1980:

Obrazek

oraz BETH, którą żegluję (z jednym sezonem przerwy zdrowotnej) od 2010, która ma dno całkiem płaskie (znaczy: wycinek walca) a burty pionowe:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Która z nich lepiej chodzi na fali???
Pewnie nieoczekiwanie, ale ta ostatnia z pionowymi burtami i płaskim dnem. Jak jest z Kaczorkiem i Reksem? Nie wiem, ale może być podobnie, a przynajmniej Reks nie musi być na fali gorszy od Kaczorka.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2015, o 14:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
robhosailor napisał(a):
oraz BETH,

Załącznik:
Beth.jpg
Beth.jpg [ 287.88 KiB | Przeglądane 10400 razy ]

Robercie, ale Beth to ta na dwóch kółkach, czy ta na dwóch nogach???
robhosailor napisał(a):
Która z nich lepiej chodzi na fali???

Jest to bardzo istotne. Znasz odpowiedź? :D

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2015, o 14:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 16789
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4105
Otrzymał podziękowań: 3967
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Zbieraj napisał(a):
Robercie, ale Beth to ta (...)???
Napisałem przecież, że ta z płaskim dnem. :P

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2015, o 17:34 

Dołączył(a): 5 lip 2015, o 10:01
Posty: 879
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 159
Uprawnienia żeglarskie: starszy sternik motorowodny
Dziękuję. Właśnie o takie przykłady i porównania tych dwóch kształtów dna prosiłem.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2015, o 18:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8770
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1745
Otrzymał podziękowań: 2024
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Od strony teoretycznej ładnie rozwinął tą kwestię S. Wysocki w książce "Żeglarstwo śródlądowe", Wyd. Sport i Turystyka:
Załącznik:
stat.jpg
stat.jpg [ 212.95 KiB | Przeglądane 10342 razy ]

Załącznik:
fala.jpg
fala.jpg [ 437.71 KiB | Przeglądane 10342 razy ]

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2015, o 20:23 

Dołączył(a): 5 lip 2015, o 10:01
Posty: 879
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 159
Uprawnienia żeglarskie: starszy sternik motorowodny
Na podstawie Wysockiego ze statecznością początkową i wogóle statecznością to wynika że kształt dna REKSA przynajmniej teoretycznie jest ciut lepszy niż kształt dna KACZORKA. Co do dzielności na sporej fali to dalej nie wiem czy między tymi jachtami jest różnica. I czy jest ona jakaś znacząca.Może mi ktoś jeszcze wyjaśni po co konstruktorzy przy dnach płaskich wykorzystując możliwości cienkiej sklejki wyoblają nieco dno np. przy rufie. Przykłady: KOLIBER 350 ,KUBUŚ Stefana Workerta. Czy chodzi tu tylko o pseudo estetykę i tak kanciastego pudła , czy ma to sensw nautyce łódki. Łódka Roberta jak widzę to ma dno zupełnie płaskie jak REKS. A pływał też na Plucińskim o dnie jak KACZOREK. I jego uwagi praktyczne rozwiązują po części moje rozterki.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2015, o 20:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 16789
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4105
Otrzymał podziękowań: 3967
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
brodaty napisał(a):
Łódka Roberta jak widzę to ma dno zupełnie płaskie jak REKS. A pływał też na Plucińskim o dnie jak KACZOREK. I jego uwagi praktyczne rozwiązują po części moje rozterki.
Weź pod uwagę, że ważne są też proporcje, a nawet mogą być istotne drobne szczegóły różniące obydwa kadłuby. Nie przypuszczam jednak, aby prostszy REKS miał być jakoś szczególnie upośledzony, płynąc na takiej samej fali, co KACZOREK.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2015, o 21:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8770
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1745
Otrzymał podziękowań: 2024
Uprawnienia żeglarskie: sternik
brodaty napisał(a):
czy ma to sens w nautyce łódki

Ma.
Kadłub o przekroju prostokątnym jest najbardziej stateczny w położeniu "portowym". A kadłub okrągłodenny - mniej. Gdy żaglówka przechyla się, następuje zmiana położenia środków: ciężkości i wyporności. Żeby uzyskać równowagę stosuje się balast na burcie zawietrznej lub w kilu.
Różnica w stateczności dla obu łódek przy niewielkich przechyłach jest podobna. Gdy przywieje i następuje gwałtowny przechył, to dno z płaskiego "przemienia" się w trójkątne, zwęża się linia wodna i staje się bardziej wywrotne od dna okrągłego z taką samą szerokością KLW. Oczywiście przekrój okrągły nie ma przyrostu wyporności podczas przechyłu i też jest wywrotny. Dlatego wymyślono przekrój pośredni, owalny, eliptyczny, a w wersji uproszczonej skośnodenny.
Taki typ całkiem dobrze leży na wodzie spokojnej, a w przechyle najpierw układa się równolegle do wody i ma chęć pojechać w ślizgu, a potem zapiera się o wodę krawędzią i walczy z wywrotką.
Podsumowując... dla łódki nie przechylającej się, dno płaskie jest wskazane, a dla żaglówki dno skośne lub wyoblone jest praktyczniejsze.

Dochodzi jeszcze powierzchnia zmoczona i jej zmienność dla różnych przekrojów w funkcji kąta przechyłu. Powierzchnia zmoczona powoduje pojawienie się oporów tarcia, które hamują bieg łódki. Czyli, żeby łódka płynęła szybko, jej kadłub powinien mieć przekrój trójkątny. Z tym, że wtedy przechyla się na bok... i robi się płaskodenna. Płaskie dno o dużej szerokości generuje największe opory, dając wygodę pływania bez kołysania się na boki. Płynie jednak wolno, choć w przypadku napędu motorowego o dużej mocy potrafi przełamać opory i wejść w ślizg.

I tak to mniej więcej wygląda... sens leży gdzieś pomiędzy płaskim a okrągłym.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2015, o 22:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 16789
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4105
Otrzymał podziękowań: 3967
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
mjs napisał(a):
sens leży gdzieś pomiędzy

Warto wziąć pod uwagę, że intuicja nie zawsze się sprawdza w praktyce. Dla mnie było sporym zaskoczeniem, że płaskodenny kadłub BETH pracuje na fali lepiej, niż skośnodenny P7, a jednak tak jest faktycznie.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2015, o 00:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8770
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1745
Otrzymał podziękowań: 2024
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Pływałeś w małych przechyłach, niemniej przyznać trzeba, że wypłaszczenie dna stosuje się nawet w IMOCA, choć z lekkim wybrzuszeniem i krawędzią czyli tak jakby u Plucińskiego
w P7:
Załącznik:
P 7.jpg
P 7.jpg [ 159.37 KiB | Przeglądane 10255 razy ]

Załącznik:
P 7.fbm [63.21 KiB]
Pobrane 215 razy

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie



Za ten post autor Mir otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2015, o 01:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13716
Podziękował : 10187
Otrzymał podziękowań: 2415
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Bardzo dobrze ,że w tym momencie przywołaleś kształt jachtu IMOCA, bo właśnie takie proporcje (jak p-7 mają) mają te jachty, o czym zwykle zapiminamy oglądając je z boku.
Zważ, że IMoki są projektowane do pływania głównie w ślizgu i z wiatrem, mając przy tym (na wiatr) dwa boczne szybrowe asymetryczne miecze.
Takie rozwiązanie na śródlądziu (a i nie tylko) nie jest chętnie stosowane, (z lenistwa głównie), a trochę z braku przekonania do sensu "wyczynu".
Takim brakiem przekonania uzasadnił bym płaskie dno Reksa.
Ja to nazywam efektem zjedzonego śniadania w regatach:
1/ Załoga jachu zjadła śniadanie i na regatach jest cięższa, ale zadowolona = jedzie taktycznie doskonalej...
2/ Załoga lżejsza, ale głodna, śpieszy się bardziej agresywnie na metę i "kurwując" wygrywa, (ale tylko na słabych wiatrach).
Decyzja należy do Ciebie. :kiss:

MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"



Za ten post autor Marian Strzelecki otrzymał podziękowanie od: Mir
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 gru 2015, o 09:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 16789
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4105
Otrzymał podziękowań: 3967
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
mjs napisał(a):
Pływałeś w małych przechyłach
Pływałem w bardzo różnych przechyłach. Największy to taki, kiedy woda przez półpokład nalewa się do kokpitu, czyli około 50 stopni.

Obrazek

Obrazek

Ale to zależy od obciążenia łódki, czyli im ono większe tym kąt zalewania kokpitu jest mniejszy.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 gru 2015, o 17:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8770
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1745
Otrzymał podziękowań: 2024
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Widać jak zmniejszyła się szerokość KLW, w przechyle jest tylko 55% Bc.
W skośnodence byłoby nieco więcej.
Załącznik:
BETH_przechyl_max02-crop.jpg
BETH_przechyl_max02-crop.jpg [ 35.99 KiB | Przeglądane 10099 razy ]

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 gru 2015, o 18:29 

Dołączył(a): 5 lip 2015, o 10:01
Posty: 879
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 159
Uprawnienia żeglarskie: starszy sternik motorowodny
Ale w KACZORKU to chyba byłoby to samo.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 gru 2015, o 19:52 

Dołączył(a): 4 sty 2015, o 10:43
Posty: 1093
Podziękował : 406
Otrzymał podziękowań: 397
Uprawnienia żeglarskie:
mjs napisał(a):
brodaty napisał(a):
czy ma to sens w nautyce łódki

Ma.
Kadłub o przekroju prostokątnym jest najbardziej stateczny w położeniu "portowym". A kadłub okrągłodenny - mniej. Gdy żaglówka przechyla się, następuje zmiana położenia środków: ciężkości i wyporności. Żeby uzyskać równowagę stosuje się balast na burcie zawietrznej lub w kilu.


Stosuje się balast na burcie zawietrznej, powiadasz ?

Pozdrawiam
tomasz



Za ten post autor tomasz piasecki otrzymał podziękowanie od: Mir
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 gru 2015, o 20:09 

Dołączył(a): 4 sty 2015, o 10:43
Posty: 1093
Podziękował : 406
Otrzymał podziękowań: 397
Uprawnienia żeglarskie:
robhosailor napisał(a):
... ma dno całkiem płaskie (znaczy: wycinek walca) a burty pionowe...



Hmmmm.....

_________________

Pozdrawiam
tomasz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 gru 2015, o 20:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2015, o 15:50
Posty: 897
Podziękował : 891
Otrzymał podziękowań: 436
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
tomasz piasecki napisał(a):
robhosailor napisał(a):
... ma dno całkiem płaskie (znaczy: wycinek walca) a burty pionowe...



Hmmmm.....

_________________

Pozdrawiam
tomasz


znaczy plaskie jak patrzysz z dziobu (lub od rufy) a wypukle jak z boku - czyli plaskie ale nie do konca :twisted:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 gru 2015, o 20:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
tomasz piasecki napisał(a):
robhosailor napisał(a):
... ma dno całkiem płaskie (znaczy: wycinek walca) a burty pionowe...



Hmmmm.....

Płaskie po szerokości, jako odcinek walca wzdłuż, po długości.
Ale rzeczywiście brzmi tak jakoś... ;-)

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 gru 2015, o 23:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 16789
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4105
Otrzymał podziękowań: 3967
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Znaczy: nazywane potocznie "płaskim", a w rzeczywistości jest fragmentem powierzchni walcowej. To samo dotyczy burt, które u mnie są pionowe. A jak ktoś musi się dopieprzyć, to powód znajdzie. :DD :rotfl:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 gru 2015, o 23:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8770
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1745
Otrzymał podziękowań: 2024
Uprawnienia żeglarskie: sternik
tomasz piasecki napisał(a):
Stosuje się balast na burcie zawietrznej, powiadasz ?

:oops: Ale pojechałem...
Sprostowanie:
Oczywiście balastuje się na burcie NAWIETRZNEJ, bo wiatr przechyla na ZAWIETRZNĄ.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie



Za ten post autor Mir otrzymał podziękowanie od: tomasz piasecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sie 2021, o 23:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8770
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1745
Otrzymał podziękowań: 2024
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Marianowi ku nostalgii, taka oto projektowa fatamorgana z Ukrainy:
http://svoimi-rukami.com.ua/index.files ... KiY/89.htm
pomijając rzecz jasna Французская крейсерская яхта со скуловыми килями.
:D

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie



Za ten post autor Mir otrzymał podziękowania - 2: Marian Strzelecki, robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 24 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 364 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL