Primo - pilot to gadżet istotny.
Secundo - sterowanie autopilota - między kabestanem szotowym i zejściówką.
v

Może ja faktycznie zafiksowany jestem, ale wszystkie jachty wyposażone w autopilota na koło jakimi miałem okazję pływać miały sterowniki na pulpicie kolumny sterowej.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Jeśli chodzi o ster strumieniowy to nie na jacht Dulcia bo jest ciut za mała,za tania kolejne mnożenie kosztów ciężarów, pogorszenie walorów nautycznych.Wlodek to co się sprawdza w jachtach 40 stóp niekoniecznie jest skuteczne w mniejszych

_________________
pozdrowienia piotr

Już napisałem, ster strumieniowy w przypadku Dulci nie wchodzi w grę.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Ile hektarów miały kokpity?

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

AP pracuje, ty schodzisz aby sobie zrobić kawę.... deszcz leje, siedzisz pod szprycbudą....
AIS ostrzega, korektura kursu jest wymagana....
Zasięg ręki sternika plus zasięg ręki siedzącego pod szprycbudą to wyznaczniki umiejscowienia panelu.
Jeżeli to nie ma sensu, to ploter można również zostawić z ekranem skierowanym do rufy, a wachtowego posadzić za kołem sterowym.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Jestem upierdliwy.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Kurczaku, załóż, że będziesz coraz częściej pływał samemu.
Taki to juź los.

_________________
—————————
Søren Kierkegaard:
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu.
http://bobbyschenk.de/yacht2020_1.html#sp16

I po co? Autopilota używa się, NIE siedząc za sterem. Korekty kursu robi się NIE siedząc za sterem.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

A wiesz ile ten gadżet kosztuje ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Ty i problem kasy?
Nie wierzę.
v

Jeden kolega ma strumieniowkę na Maxi 1000 - drugi na Huzarze i oba sobie to bardzo chwalą Piotrze to urządzenie.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Oj, Tomku jak zawsze czarne - białe.

Jak mam więc dokonać korekty kursu autopilotem, gdzie panel sterowania jest "fabrycznie" zamontowany obok plotera, manipulatora steru strumieniowego na pulpicie kolumny sterowej jeśli nie zza steru ? No, nie koniecznie siedząc ale może stojąc.

W przypadku małych jachtów obchodzenie kolumny wokół, żeby poprawić kurs o stopień lub dwa jest faktycznie upierdliwe. Można to od biedy zrobić stojąc po boku kolumny.

Niestety IMHO włączyć tryb "auto" i sprzęgło trzeba raczej zza steru.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

No widzisz - źle mnie oceniasz - mnie nie brakuje póki co na życie, ale żeby wydawać na sterownik autopilota 2200 zeta to nie wiem czy widzę sens tego.

Poza tym urządzenie jest baterio-żerne.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Sterownik do autopilota można zrobić,chyba na Sailforum jest dwóch laików co st wycenili między 160 a 300 zł jeśli czegos nie mylę.

Ale idąc dalej by trzeba jakoś elektrycznie te żagle poustawiac?

_________________
pozdrowienia piotr

No właśnie wcale nie. Zgoda, fajnie w tym momencie trzymać rumpel czy inne koło sterowe, ale jak dla mnie, to autopilota włącza się odchodząc od steru. Czyli panel może być np na ściance kokpitu, w zasięgu ręki sternika, gdy ten nie będzie już za kołem.
U mnie podchodzenie do rumpla, żeby skorygować kurs, jest mało wygodne. Daleko nie mam, ale zawsze.
Gdy kiedyś dorobię się autopilota hydraulicznego to sterownik do niego będzie gdzieś blisko zejściówki

No, pilot do autopilota zmniejsza problem złego położenia sterownika autopilota

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Dla mnie nie. Najpierw załącza się autopilota, kiedy ten zacznie działać dopiero puszcza się koło.

Owszem sterownik bezprzewodowy ułatwia sprawę.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Chyba że rozdzielacz - jeden kontroler koło, drugi przy zejściówce, trzeci przy maszcie.
Teoretyzuję, rzecz jasna.
v

Niekoniecznie będąc za kolumną...

Potem, przy korektach kursu, już widzę te wycieczki dookoła koła, żeby skorygować kurs o kilka stopni (jeżeli panel będzie na tylnej ściance kolumny sterowej). Ale każdemu przeszkadza co innego, jasne.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Potwierdzam,że sterownik przy zejsciowce jest bardzo ok.Przedluzka steru się przydaje tez

_________________
pozdrowienia piotr

To jak, puścisz koło sterowe i pójdziesz na drugą stronę kokpitu włączyć autopilota ?

Już pisałem, że nie muszą być to wycieczki wokół kolumny. Można to zrobić stojąc obok.

Nawet nie widząc dobrze panelu wiadomo, który przycisk do czego służy.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

A czwarty w kieszeni

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała
--
pozdrawiam
AIKI

Czytam, czytam i coraz mniej rozumiem
Mówimy o łódce 30 stopowej, tak?

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha

Jeżeli panel jest z tyłu kolumny, to albo wędrujesz dookoła, albo przekładasz rękę przez szprychy koła...
Wszystko można, pewnie, nawet po ciemku i na czuja wciskać przyciski.

Można mieć w zasięgu rąk, bez stania za kołem.
Bo potem będzie wygodniej.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


To zupełnie jak z socjalizmem, który generuje problemy nieznane w innych ustrojach.
Montaż koła i cała fura konsekwencji i problemów do rozwiązania...
W sumie, jak ktoś lubi...

Będzie tak. Kurczak zamontuje koło. Na kolumnie sterowej. Na tej kolumnie będzie wszystko co można zamontować: kompas, ploter, manetka silnika. Oraz panel autopilota, stawiam że na tylnej ściance.
Będzie to w cholerę niewygodne w użytkowaniu, gdy jacht leci pod autopilotem i trzeba dokonywać korekt kursu. A w słabych autopilotach trzeba często.
Chyba że zabraknie miejsca i panel będzie z boku kolumny. Wtedy włączanie/wyłączanie będzie mniej wygodne, ale korekty już bardziej.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Na szczęście nie mam koła

_________________
pozdrowienia piotr

Obrotowa Kolumna steru?

_________________
—————————
Søren Kierkegaard:
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu.
http://bobbyschenk.de/yacht2020_1.html#sp16

Andrzej kolumna może być na sztywno ale można przemocowac krzesło co by się kręciło wokół kolumny.
Coś na wzór starych foteli fryzjerskich

_________________
pozdrowienia piotr

A ja się dowiedziałem że koła sterowe to na łódkach mają wyborcy PiS-u

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"

Ano, fakt, nie da siem ukryć...
28 - patrz stopka Kolumna przy ściance kabiny, obok zejściówki. Można nawet nad ławką, wszak
Kompas i ploter na nadbudówce. Panel autohelma mocowan obok zejściówki, nisko - sięga się ze środka (przy stole drugi ploter).
Problemów nie widzę.
Ale widzę wolnę przestrzeń kokpitu. W pewnem wieku lepiej już unikać potykaczy - zrasta się dłużej

Nie. Kolumna będzie tam, gdzie jest montowana w jachtach żaglowych. Takie jej umieszczenie zapewnia lepszą widoczność sternikowi.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

No właśnie oraz czyżby.
Tego aspektu bym nie bagatelizował. Jadąc półwiatrem genua zasłania widoczność. Trzeba zerknąć czasem pod nią, czyli gramolić się zza kółka.
v

Wrrrr! Aleś zasunął anakolut!

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Analkolut ?

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.