Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 27 kwi 2024, o 06:28




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4201 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73 ... 141  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 19 lip 2019, o 09:59 

Dołączył(a): 12 lut 2015, o 12:49
Posty: 1633
Podziękował : 272
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: Morskie-turystyczne
Kurczaku, w porcie jest na czym stolik zaczepić.
Co do „czucia” steru.... nie ważne z jaką siłą, ważne jest wychylenie steru i jego wskażnik.
Mówię o normalnym wychyleniu <5 stopni.

Regatowcy - manewrowcy przed sygnałem startu ukręcili by koła sterowe.
Kurczak, podobnie jak ja, nie należymy do tego ciekawego świata ścigantów.
W morzu na fali trudzi się autopilot wychylając ster najwyżej kilka stopni.

Za kołem jestem przy manewrach. W morzu mogę siedzieć obok koła (jak mi się zachce).
Miejsce za sterem jest najrzadziej wykorzystanym miejscem na łódce (poza toaletą).
Zmniejszenie średnicy koła (Bury tez to u mnie zauważył) to zadanie na zimę.

_________________
—————————
Søren Kierkegaard:
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu.
http://bobbyschenk.de/yacht2020_1.html#sp16


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2019, o 10:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14010
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2011
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
piotr6 napisał(a):
Leczyć! :D


Wesz, że są choroby nieuleczalne. :lol:

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2019, o 10:15 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Kurczak zwykł leczyć zdrowe organy. To łowca powikłań.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2019, o 10:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2018, o 18:25
Posty: 949
Podziękował : 166
Otrzymał podziękowań: 349
Uprawnienia żeglarskie: posiadam, rzecz dziwna...
Andrzej Kolod napisał(a):
Regatowcy - manewrowcy przed sygnałem startu ukręcili by koła sterowe.
Kurczak, podobnie jak ja, nie należymy do tego ciekawego świata ścigantów.
W morzu na fali trudzi się autopilot wychylając ster najwyżej kilka stopni.

Nie należę do świata "ścigantów"; ale mówimy cały czas o łódce circa 30 stóp, prawda?
GDZIE tam jest, tak na prawdę, miejsce na to koło?! Kurczaku, pomijając kwestię wyczucia steru, kwestię możliwości awarii całego systemu,i naprawy na środku mniejszej czy większej wody, będziesz dodatkowo jeszcze woził "części zamienne"?
Dulcinea Ci tego nie wybaczy...te dodatkowe kilogramy... :mrgreen:

Zastanawiałam się,ile znam takich konstrukcji, albo na ilu łódkach tej wielkości, z zamontowanym fabrycznie kołem sterowym kiedykolwiek pływałam, doszłam do wniosku, że na żadnej...a nie, przepraszam. Pływałam...na śródlądziu :rotfl:

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha


Ostatnio edytowano 21 lip 2019, o 06:54 przez Zbieraj, łącznie edytowano 1 raz
Poprawiłem cytowanie.



Za ten post autor 01_Anna otrzymał podziękowanie od: waliant
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2019, o 10:19 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Andrzej Twoja łódka czy łódka Kocura są projektowany pod koło.W mniejszych lodkach do rzecz do dyskusji

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2019, o 10:38 

Dołączył(a): 12 lut 2015, o 12:49
Posty: 1633
Podziękował : 272
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: Morskie-turystyczne
L.A. to pierwsza łódka z rumplem w celach awaryjnych. Libra ma rumpel, który mogłem puścić wolno i sterować szotami.
Na L.A. jest do tego blokada steru.

Pływanie to dla mnie trochę więcej jak 3 godziny na wodzie.
To również w olbrzymiej większości (>90%) pływanie samemu.
W porcie manewry z rumplem są łatwiejsze.
W morzu długie siedzenie za sterem doświadczyłem w zeszłym roku po kupnie L.A., kiedy stary autopilot nie zadziałał satysfakcjonująco.

Koło, 2 koła lub rumpel, tu zgadzam się z wieloma osobami, to rzecz smaku i wyposażenia z którym kupiło się łódkę.
„Przywiązania” do steru nie rozumiem. Ustawianie żagli, nawigacja czy gotowanie jest wg.
mnie ciekawszym zajęciem. Jestem żeglarzem turystycznym, przyjemnościowym.


Co innego sądzą ścigańci, którzy MUSZĄ trzymać rękę na”pulsie”.
Ci muszą walczyć o każdą sekundę. Nie być wolniejszym (gorszym!) od innych i chęć udowodnienia tego prowadzi do najczulszego urządzenia sterowego, rumpla.
Koniecznie z włókna węglowego. To ponoć przenosi najlepiej drgania płetwy sterowej.
;)
Gulliver (LM23) ma rumpel i koło sterowe na czymś takim (cięgło?) jak małe lodzie motorowe.
Na motorku przy kółku, na żaglu przy rumplu.
Co chcieć więcej?
Acha, na regatach ostatnie miejce jest gwarantowane, chyba że startują LM24.
:rotfl:

_________________
—————————
Søren Kierkegaard:
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu.
http://bobbyschenk.de/yacht2020_1.html#sp16


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2019, o 11:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2018, o 18:25
Posty: 949
Podziękował : 166
Otrzymał podziękowań: 349
Uprawnienia żeglarskie: posiadam, rzecz dziwna...
Andrzeju,
z fotografii Twojej łódki, (które przywiozła z rejsu z Kocurem moja Młoda)
raczej nie wynika iż LA ma 30 stóp? Ale może to przekłamanie...obiektywu ;)
Nie jestem "ścigantem"; jak potrzebuję pomocy, to wymyślono -dość dawno temu :mrgreen: ....coś takiego jak samoster...wiatrowy! Nie mam, chociaż chciałabym mieć. Poważnie!!!

Cytuj:
„Przywiązania” do steru nie rozumiem. Ustawianie żagli, nawigacja czy gotowanie jest wg.
mnie ciekawszym zajęciem. Jestem żeglarzem turystycznym, przyjemnościowym.
Co innego sądzą ścigańci, którzy MUSZĄ trzymać rękę na”pulsie”.

Nie trzeba być regatowcem, żeby docenić "prowadzenie" łódki, prawda? A na długie trasy, przy stałym wietrze, dla 30 stopówki; to jakiś powiedzmy ST2000; i sprawa z głowy. Dla nas największy problem to zasilanie, ale też do "ogarnięcia.

Pytanie: co to jest "pływanie na wstecznym"? Takie określenie pojawiło się wcześniej w dyskusji? Na silniku, to wiem, a na żaglach?

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2019, o 12:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14010
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2011
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Pływanie na wstecznym znaczy manewrowanie na silniku płynąc do tyłu. :)

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.



Za ten post autor Kurczak otrzymał podziękowanie od: 01_Anna
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2019, o 16:01 

Dołączył(a): 12 lut 2015, o 12:49
Posty: 1633
Podziękował : 272
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: Morskie-turystyczne
Anno, L.A. na wskroś 35 pełnomorskich stóp. Libra 33 stopy starego typu udające motorsailer, Gulliver 23 stopy (Libry jeszcze nie przekazałem oficjalnie, więc na moim stanie).
W przeszłości był jeszcze Overtime 24 stopy Jouët 24 i taki tam katamaran HobieCat.

Twoja Młoda urzekła nas swoim spokojnym podejściem do spraw. Pokładamy w niej duże żeglarskie nadzieje. Oczywiście to pierwsze wrażenie, ale pozostaliśmy z żoną pod dużym wrażeniem.
To był drugi biegun Kocurka.
Szkoda tylko, że Bury tak krótko został w Svaneke.

_________________
—————————
Søren Kierkegaard:
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu.
http://bobbyschenk.de/yacht2020_1.html#sp16


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2019, o 16:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
waliant napisał(a):
Za to zaletą rumpla jest praca nim na fali baksztagowej - tego żadne koło nie przebije.


I tu Tomku jesteś w głębokim błędzie - zapraszam do mnie - pojedziemy na jakimś baksztagu i sam zobaczysz jak samoster może małymi ruchami precyzyjnie prowadzić jacht na kole sterowym.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2019, o 16:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Andrzej Kolod napisał(a):
Twoja Młoda urzekła nas swoim spokojnym podejściem do spraw. Pokładamy w niej duże żeglarskie nadzieje. Oczywiście to pierwsze wrażenie, ale pozostaliśmy z żoną pod dużym wrażeniem.
To był drugi biegun Kocurka.
Szkoda tylko, że Bury tak krótko został w Svaneke.


Dlatego Andrzeju już teraz zaprosiłem Młodą Annę_01 na rejs przyszłoroczny - oczywiście jeżeli będzie z nami chciała raz jeszcze popłynąć.

Nam w każdym razie byłoby niezwykle miło gościć Ją u nas ponownie.

A póki co - w zastępstwie Młodej Anny_01 zaprosiliśmy do nas na kilka dni Jej Mamę czyli Annę_01_Senior i z przyjęcia naszego zaproszenia już teraz bardzo się z Marzeną cieszymy.

Co do podejścia Andrzeju do życia to Młoda Anna_01 nie tylko Was urzekła.

A we Svaneke naprawdę nie mogliśmy zostać dłużej - liczymy na wspólne spotkanie u nas w Klubie Neptun - napisz tylko kiedy przewidujesz być u nas bo póki co włóczymy się po Zatoce czekając na Twoją deklarację terminową.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2019, o 19:23 

Dołączył(a): 12 lut 2015, o 12:49
Posty: 1633
Podziękował : 272
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: Morskie-turystyczne
Viola przyjeżdża do Łeby dopiero w niedzielę. Od poniedziałku ma dmuchać zachodni wiatr.
To zgodnie z doświadczeniem z Libry bardzo skraca podróż do ZG.
Zostaniemy tam około tygodnia.
Chcę zamówić pokrowiec na zimę, taki jaki widziałem na Burym...
Koniec OT, Kurczaku wybacz.

_________________
—————————
Søren Kierkegaard:
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu.
http://bobbyschenk.de/yacht2020_1.html#sp16


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2019, o 19:38 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Wymieńcie się adresami email.
Publiczność przeboleje.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2019, o 19:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Andrzej Kolod napisał(a):
Koniec OT, Kurczaku wybacz.


Kurczak wybaczy ... :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2019, o 19:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14010
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2011
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Chętnie bym dobił do Was się nie da. :-(

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2019, o 20:22 

Dołączył(a): 12 lut 2015, o 12:49
Posty: 1633
Podziękował : 272
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: Morskie-turystyczne
Wyobraź sobie Kurczaku pogaduszki w Neptunie...
Tylko autem bym nie przyjeżdżał.

_________________
—————————
Søren Kierkegaard:
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu.
http://bobbyschenk.de/yacht2020_1.html#sp16


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2019, o 20:58 

Dołączył(a): 4 sty 2015, o 10:43
Posty: 1095
Podziękował : 406
Otrzymał podziękowań: 397
Uprawnienia żeglarskie:
Kurczak napisał(a):
...W przypadku Tomku napędu hydraulicznego koło obraca się faktycznie bez oporu i trzeba się do tego rozwiązania przyzwyczaić. Ja sterując poprzednim Burym Kocurem miałem z tym niejaki problem. Jednak wynikał on z tego, że w sumie nie trwało to długo. Zasada jest podobna do samochodu tradycyjnym wspomaganiem.

W przypadku napędów mechanicznych a z nimi głównie mamy do czynienia w starych jachtach jest zupełnie inaczej. Ja akurat miałem sterociągi i kwadrant.
Jednak niezależnie czy linki i kwadrant czy przekładnia kątowa, popychacz i wąs w obu przypadkach na kole jest wyczuwalny opór zależny od panujących warunków.
Można to porównać do auta bez wspomagania.

...Choć powiadam, że nie widzę różnicy w prowadzeniu jachtu z rumplem i mechanicznym sterem na koło. A mam doświadczenie z jednym i drugim rozwiązaniem. :)


No właśnie - układ tradycyjny koła ze sterociągami, mnie daje lepsze wyczucie steru niż hydraulika, ale jest to odczucie subiektywne plus sprawa doświadczenia ze sterem wspomaganym.

Wciąłem się w dyskusję na temat sterów - bo na mojej łódce początkowo było niedaleko do kola z przeniesieniem linkowym, mimo że jest to łódka z rumplem. Otóż w środku kokpitu stała piękna mahoniowa kolumienka, wysokości 60 cm, z maleńkim stoliczkiem, kompasem i półeczkami. Koledzy namawiali mnie, aby w tej kolumience osadzić koło sterowe (które mam) i zrobić prosty mechanizm linkowy przeniesienia napędu na pletwę. Wprawdzie mechanizm nie byłby taki bardzo prosty, zważywszy pochylenie osi steru, ale rzecz była wykonalna.

O niecelowości, poza innymi sprawami, przesądziła rzecz prozaiczna. Przy wzroście 180 cm nie ma miałem żadnych szans aby uklęknąć w wannie kokpitowej, choćby po to, żeby posprzątać. Zwyczajnie, nie mieściłem się w żaden sposób, bo wanna a raczej wanienka, ma wymiary 100 x 80 cm.

Ale ze względów prestiżowych - koło jest nie do pobicia :-)

___________________________

Pozdrawiam
tomasz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2019, o 23:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
tomasz piasecki napisał(a):
Ale ze względów prestiżowych - koło jest nie do pobicia


I tutaj Tomku Twoja wypowiedź także jest nie do przebicia :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2019, o 05:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14010
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2011
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
bury_kocur napisał(a):
tomasz piasecki napisał(a):
Ale ze względów prestiżowych - koło jest nie do pobicia


I tutaj Tomku Twoja wypowiedź także jest nie do przebicia :mrgreen:


I tutaj daliście mi ostateczny argument. Kupuję to za 4,5 tysia z OLX-a. :rotfl:

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2019, o 06:13 

Dołączył(a): 5 paź 2012, o 15:48
Posty: 2404
Podziękował : 557
Otrzymał podziękowań: 528
Uprawnienia żeglarskie: sernik morski gotowany
Jak chcesz żeby było prestiżowi to kup taki sam za 8 tysi. :rotfl:

_________________
Miłego dnia :)
Pozdrawiam
Waldi


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2019, o 06:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14010
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2011
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
No i autopilota za 4 tysie. :D

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2019, o 06:21 

Dołączył(a): 5 paź 2012, o 15:48
Posty: 2404
Podziękował : 557
Otrzymał podziękowań: 528
Uprawnienia żeglarskie: sernik morski gotowany
Za 8 :mrgreen:
Pamiętaj: prestiż.

_________________
Miłego dnia :)
Pozdrawiam
Waldi


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2019, o 07:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2018, o 18:25
Posty: 949
Podziękował : 166
Otrzymał podziękowań: 349
Uprawnienia żeglarskie: posiadam, rzecz dziwna...
Kurczak napisał(a):
No i autopilota za 4 tysie. :D


Hmmm...jak by tu powiedzieć....
z pewną taką....nieśmiałością?! :mrgreen:

Plany różnego rodzaju samosterów wiatrowych, są w sieci, całkowicie legalne i za darmo.

Kilka deseczek z przyległościami, jakiś śrubokręt, czy inna wiertarka...w skrzydła....i problem rozwiązany?! :kiss:

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Waldi_L_N napisał(a):
Za 8 :mrgreen:
Pamiętaj: prestiż.


Taak...toż przecież pisałam o prestiżowym kole, na prestiżowej 30stopówce, na ( prestiżowym?!) śródlądziu! czego to konstruktorzy nie projektują ...dla...tego jedynego, prawdziwego, słodkowodnego żeglarstwa!

Kurczaku, zmień akwen, inaczej jesteś bez szans! :lol:

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2019, o 07:20 

Dołączył(a): 5 paź 2012, o 15:48
Posty: 2404
Podziękował : 557
Otrzymał podziękowań: 528
Uprawnienia żeglarskie: sernik morski gotowany
Czegoś nie zrozumiałaś chyba. My sobie troszkę dworujemy, ale jak Kurczak powie, że montuje koło będę pierwszy do pomocy. Jestem zdecydowanie za i nawet ani trochę przeciw.

_________________
Miłego dnia :)
Pozdrawiam
Waldi


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2019, o 07:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2018, o 18:25
Posty: 949
Podziękował : 166
Otrzymał podziękowań: 349
Uprawnienia żeglarskie: posiadam, rzecz dziwna...
Waldi_L_N napisał(a):
Czegoś nie zrozumiałaś chyba. My sobie troszkę dworujemy, ale jak Kurczak powie, że montuje koło będę pierwszy do pomocy. Jestem zdecydowanie za i nawet ani trochę przeciw.


Chyba jednak zrozumialam.
Moj wpis mial byc nieco przesmiewczy,
a piszac calkowicie powaznie:

Windvane bylby najlepszym rozwiazaniem dla malej lodki, wlasnie dla tego ze nie wymaga zasilania zewnetrznego.
Sama mam na 30stopowce Raymarine ST2000 i o tyle problem, ze potrzebna jest na dobra sprawe dedykowana bateria.
Co do kola...chyba lepiej nie bede pisac. Moim zdaniem, nie warto. Ale to tylko moje zdanie!

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2019, o 08:43 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
ST 2000 - dedykowana bateria?
Szczegóły się by zdały.
Tego tematu chyba nikt nie zgłębiał na forum.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2019, o 09:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2018, o 18:25
Posty: 949
Podziękował : 166
Otrzymał podziękowań: 349
Uprawnienia żeglarskie: posiadam, rzecz dziwna...
vaginal napisał(a):
ST 2000 - dedykowana bateria?
Szczegóły się by zdały.
Tego tematu chyba nikt nie zgłębiał na forum.
v

Nie wiem co tu jest do zgłębiania. Mała łódka, cieżkie warunki, trzeba jakoś (jakikolwiek) autopilot zasilać. Można przez jakiś czas baterią "domestic" ( po polsku to...?); ale jak płyniesz na dluższy rejs, to jak ją niby bedziesz -na morzu- doładowywać?!
Wszyscy tubylcy mają całe duże "battery banks".
Oczywiscie, nie znam się...no i nie pływam po Bałtyku. Dyskwalifikacja już na starcie.
To jadę sobie ...podryfować. Z rumplem w garści.
Przed następnymi regatami.

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2019, o 09:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14010
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1930
Otrzymał podziękowań: 2011
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
01_Anna napisał(a):

Sama mam na 30stopowce Raymarine ST2000 i o tyle problem, ze potrzebna jest na dobra sprawe dedykowana bateria.


Nie przesadzasz aby trochę ? Twój autopilot pobiera w zależności od tego jak intensywnie musi pracować od 0,5 - 1,5 A. Czyli jego pobór prądu zależy od tego jak częste i jak obszerne ruchy musi wykonywać.

Zwykle na jachtach baterie mają nie mniej niż 100 Ah czyli średnio autopilot może pracować ciurkiem niemal przez 5 dni. Odliczając inne odbiorniki oraz fakt, że te deklarowane 100 Ah to przy całkiem nowym akumulatorze zapewne realnie trochę mniej.

Oczywiście o ile baterii nie doładowuje np. solar, wówczas nie ma problemu zupełnie. :)

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2019, o 09:14 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Źle zrozumiałem.
Myślałem, że ST 2000, stawia jakieś szczególne wymogi dla aku.
Rumplowe autopiloty, to nie jest szczyt niezawodności.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2019, o 10:10 

Dołączył(a): 12 lut 2015, o 12:49
Posty: 1633
Podziękował : 272
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: Morskie-turystyczne
Wyczucie na kole sterowym w układzie hydraulicznym jest doskonale.
Tam nie ma ukrytego napędu wspomagającego pracę łapek sternika....
Wychylenie steru wymaga siły, trzymanie w pozycji również.
W wypadku zaworów (check valves) zwrotnych blokujących ster w ostatniej ustawionej pozycji, głównie stosowane w motorówkach, sprawa wyglada inaczej.
Libra ma koło sterowe z pompą hydrauliczną, na wale steru jest ramię Vetusa napędzane
siłownikiem hydraulicznym.
W każdej chwili można przejąć sterowanie rumplem, nawet bez otwierania zaworu bypassu
Na siłowniku.
Wówczas koło napędzane hydrauliką obraca się przy wychyleniu rumpla.
Potrzeba na to minimalnie więcej siły. W porcie moment obrotowy rumpla w takim układzie to może 5 Nm. Z otwartym bypassem 1 Nm.

Opory w dobrze dobranej hydraulice są mniejsze niż na cięgłach lub łańcuchach.
Jak to w życiu, trzeba trochę policzyć i dobrać elementy tak, aby sterowanie było jak najbardziej bezpośrednie ale nie wymagające zbyt dużo siły.
Przyjmuje się 2,5 obrotu koła sterowego na całkowite wychylenie steru od ograniczenia do ograniczenia (120 - 140 stopni).

Przy zbyt dużym przełożeniu (pojemność pompy < 40% pojemności siłownika, przy długości ramienia wystarczającego na 2x65 stopni wychylenia steru) powstaje efekt wiatraka na kole sterowym i zupełny brak „wyczucia”.

Kurczaku, rób na co Dulcia pozwoli a tobie radość sprawi.
Będziesz miał stoliczek na napitki, kompas przed nosem (pompy są z aluminium) i będziesz mógł stanąć w rozkroku twarzą w kierunku jazdy nie czując rumpla poniżej krzyża.
To tez jest coś warte.

_________________
—————————
Søren Kierkegaard:
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu.
http://bobbyschenk.de/yacht2020_1.html#sp16



Za ten post autor Andrzej Kolod otrzymał podziękowanie od: tomasz piasecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4201 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73 ... 141  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 146 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL